Bohaterowie Rzeczypospolitej. Gen. Boruta-Spiechowicz

GEN. BRONI MIECZYSŁAW LUDWIK BORUTA-SPIECHOWICZ. „MORAWSKI”. Obrońca Lwowa, niezłomny obrońca Kresów. W czasie komunizmu stał na straży największych polskich wartości, czym doprowadzał do szału najwyższe władze PRLu, które nie wiedziały co zrobić z takim buntownikiem. Jako pierwszy oficjalnie zaprotestował kiedy sowieci niszczyli Cmentarz Orląt Lwowskich.
Mało kto dziś kojarzy Jego nazwisko z okresem formowania Armii Polskiej w ZSSR w 1941 r. bądź ze strukturami Polskich Sił Zbrojnych na Zachodzie. Z reguły bowiem wymienia się generałów tej miary co Władysław Anders, Stanisław Maczek, Stanisław Kopański lub Zygmunt Bohusz-Szyszko.

gen Mieczysław Boruta-Spiechowicz. urodził się 20 lutego 1894 r. Pochodził z bardzo skromnej i wielodzietnej rodziny żyjącej w Rzeszowie. Wkrótce po jego narodzinach rodzina przeniosła się do Krakowa, a potem Warszawy. Również tutaj warunki życia były bardzo ciężkie, szczególnie po śmierci ojca w 1903 r.
W szkole powszechnej ujawniły się Jego talenty plastyczne. W Gimnazjum Filozoficznym przy ul. Śniadeckich związał się z ruchem lewicowo niepodległościowym.

I WOJNA ŚWIATOWA
Od wczesnej młodości związał się z polskim ruchem skautowym, najpierw był członkiem drużyny im. Romualda Traugutta, a potem instruktorem skautowym w Warszawie.
Aby uniknąć powołania do służby w Armii Austro-Węgier, w 1913 wyjechał na studia do Belgii. W 1914 r. zapisał się na kurs wstępny Akademii Handlowej w Antwerpii. Podczas studiów wstąpił do zachodniego okręgu Polskich Drużyn Strzeleckich.
Ukończył kurs podoficerski w stopniu kaprala. Na początku sierpnia 1914 r. tuż po ataku Niemiec na Belgię, został aresztowany przez belgijską policję. Po trzech dniach aresztu go uwolniono.
Przez Niemcy przyjechał do Krakowa. Nie zdążył wstąpić w szeregi I Kompanii Kadrowej, która maszerowała w stronę Kielc. Kilka tygodni później został żołnierzem II Brygady. Przyjął pseudonim Boruta, który odtąd stał się jego drugim nazwiskiem.
30 września 1914 r. jego pułk został wysłany na Ruś Zakarpacką. W październiku Brygada walczyła pod Nadwórną.
26 maja 1915 r. za zasługi na polach bitew nominowano go chorążym i przyznano mu srebrny medal waleczności. Kilkanaście dni później był ranny. Podczas rekonwalescencji w szpitalu w Krakowie został nominowany podporucznikiem, a w grudniu 1916 r. porucznikiem.
Jego pułk stacjonował w Pułtusku. Tam zastał go tzw. kryzys przysięgowy. Z większością żołnierzy i oficerów II Brygady złożył przysięgę na wierność monarchom Niemiec i Austrii. Utworzony latem 1917 r. Polski Korpus Posiłkowy trafił na front na Bukowinie.
12 lutego 1918 r. do polskich oddziałów dotarła informacja o zdradzieckich wobec sprawy polskiej zapisach pokoju brzeskiego.
Podczas bitwy pod Rarańczą dowodzona przez por. Borutę 11 kompania piechoty z zaskoczenia zaatakowała austriackie oddziały, które próbowały powstrzymać marsz polskich żołnierzy.
Jego odwaga została doceniona przez dowódców Żelaznej Brygady. 1 marca został nominowany kapitanem. Po odzyskaniu niepodległości na wniosek ówczesnego dowódcy 2 Pułku Piechoty ppłk. Michała Żymierskiego Boruta-Spiechowicz otrzymał Order Wojenny Virtuti Militari III Klasy.
.
WOJNA Z BOLSZEWIKAMI
W przeddzień bitwy pod Kaniowem dotarł do sztabu gen. Józefa Hallera. Po bitwie uniknął niewoli i dotarł do Kijowa. 31 października 1918 r. przyjechał do Lwowa. Rankiem następnego dnia udało mu się przedrzeć do jednego z głównych miejsc oporu Szkoły Polskiej im. Henryka Sienkiewicza. Tam skoordynował chaotyczną obronę.
24 listopada otrzymał awans na stopień majora. W kolejnych miesiącach mjr Boruta-Spiechowicz pełnił służbę w przerzucanej do Polski Błękitnej Armii. Od kwietnia 1919 r. służył na froncie walk z bolszewikami oraz Ukraińcami.
W październiku 1919 został dowódcą 143. Pułku Strzelców Kresowych, przemianowanego później na 4. Pułk Strzelców Podhalańskich.
W listopadzie dowodzone przez niego oddziały wkroczyły do opuszczonego przez Ukraińców Kamieńca Podolskiego. W kolejnych miesiącach toczył lokalne boje z oddziałami bolszewickimi. U progu wyprawy kijowskiej został nominowany podpułkownikiem.
.
OKRES MIEDZYWOJENNY.
Po zakonczeniu wojny z bolszewikami rozpoczął studia w Wojennej Szkole Sztabu Generalnego. Po ich zakończeniu został szefem sztabu 8. Dywizji Piechoty, a nst. zastępcą szefa sztabu Dowództwa Okręgu Korpusu VII w Poznaniu.
W 1924 r. dostał nominację na pułkownika. Nadal przebywał na kresach, m.in. w Łucku. W czasie zamachu majowego służył jako komendant garnizonu w Ostrowie Łomżyńskim. Dochował wierności rządowi.
W październiku 1934 r. został dowódcą 22. Dywizji Piechoty Górskiej. 2 lata później awansowany do stopnia generała brygady.
Po przewrocie majowym, w 1926 r został powołany do pracy w Generalnym Inspektoracie Sił Zbrojnych. Na początku 1939 r witał Madziarów na nowo powstałej polsko-węgierskiej granicy.
.
II WOJNA ŚWIATOWA
W trakcie wojny obronnej dowodził Grupą Operacyjną ,,Bielsko" przemianowaną 3 września na ,,Borutę". składzie: 6 Dywizja Piechoty, 21 Dywizja Piechoty Górskiej, 1 Brygada Górska, batalion ON „Bielsko”, batalion ON „Zakopane” i batalion ON „Żywiec”.
2 września 6 DP poniosła duże straty pod Pszczyną w walce z niemiecką 5 Dywizją Pancerną, ale 3 września wydatnie opóźniła marsz Niemców na Wieliczkę i Dunajec.
Następnie 7–8 września toczyła ciężkie walki o przeprawy na Dunajcu. Po ciezkich walkach z przeważającymi siłami nieprzyjaciela i próbach zorganizowania obrony nad Sanem oddziały gen. M. Boruty-Spiechowicza wycofały się za Tanew.
17–20 września uczestniczyły w walkach o przerwanie niemieckiego okrążenia w rejonie Tomaszowa Lubelskiego (patrz: bitwa pod Tomaszowem Lubelskim).
Podległe mu oddziały m.in. 10. Brygada Kawalerii płk. STANISŁAWA MACZKA toczyły niemal 3 tygodniowe, bardzo ciężkie boje. Po długich walkach odwrotowych Grupa Operacyjna została okrążona pod Tomaszowem Lubelskim.
Zadanie, jakie powierzono gen. Borucie-Spiechowiczowi, było wyjątkowe. Długotrwałe walki odwrotowe przekraczały ludzkie siły fizyczne i psychiczne. Jak wspominał gen. Józef Kuropieska, momenty depresji przeżywał sam gen. Boruta.
Obrona południowo-zachodniej części kraju zamieniła się szybko w desperacki odwrót. Gdy Boruta-Spiechowicz uświadomił sobie klęskę, postanowił przedostać się do Lwowa, gdzie natychmiast wdał się w konspirację antysowiecką.
Po próbie przebicia się w stronę Lwowa Boruta-Spiechowicz zarządził poddanie się. 20 września 1939 r. trafił do niemieckiej niewoli. W cywilnym przebraniu uciekł z jednego z punktów zbornych. Wieczorem 22 września dotarł do Lwowa.
.
ARESZTOWANY PRZEZ NKWD.
Od gen Mariana Żegoty-Januszajtisa przejął zwierzchnictwo nad Polską Organizacją Walki o Wolność. Dzień po nominacji, 13 grudnia 1939 został aresztowany przez NKWD.
Kilka dni później otrzymał wyrok śmierci i został przeniesiony do ciężkiego więzienia na Butyrkach, a następnie na Łubiance w Moskwie.
Na Łubiance w listopadzie 1940 r. odbył rozmowy z szefem NKWD Ławrientijem Berią, który zaproponował mu tworzenie oddziałów wojska polskiego podległych Armii Czerwonej.
W lipcu 1941 r. gen Sikorski podpisuje w Londynie z sowieckim ambasadorem, Iwanem Majskim, układ przywracający polsko-radzieckie stosunki dyplomatyczne i zapowiadający utworzenie polskiej armii w ZSRR.
Po zawarciu układu Sikorski-Majski, w sierpniu 1941 został zwolniony z więzienia.
Już 27 sierpnia stawił się na pierwszej odprawie oficerów Armii Polskiej w ZSRS, którą zorganizowano w ambasadzie RP w Moskwie.
Na wniosek gen. Władysława Andersa, dowódcy Armii Polskiej w ZSRR, został przez Naczelnego Wodza mianowany dowódcą 5 Wileńskiej Dywizji Piechoty. Od marca 1942 r był dowódcą wojsk ewakuowanych do Iranu.
Szefem jego sztabu został późniejszy renegat, ppłk Zygmunt Berling. Na początku września trafił do ośrodka formowania armii w Tatiszczewie.
.
POWRÓT DO WIELKIEJ BRYTANI.
W marcu 1942 r. Boruta został dowódcą wszystkich polskich oddziałów ewakuujących się do Iranu. W czerwcu 1942 r. dotarł do Wielkiej Brytanii. Tam objął dowództwo 1 Korpusu Pancerno-Motorowego w Szkocji.
W ciągu kilku kolejnych miesięcy pomiędzy gen. Borutą a premierem Sikorskim zarysował się konflikt, którego główną osią były przyszłe losy Korpusu.
Po kilku miesiącach Boruta został odwołany z funkcji. Powrócił do jej sprawowania po sześciomiesięcznym urlopie oraz śmierci gen. Sikorskiego.
W październiku 1944 r., po raz pierwszy od 5 lat, znalazł się na froncie walk toczonych przez 1. Dywizję Pancerną. Na granicy belgijsko-holenderskiej pojedynczym czołgiem przebił się do jednego z odciętych batalionów.
Po powrocie do Wielkiej Brytanii wybuchł jego konflikt tym razem z gen. Władysławem Andersem. Oficerowie zarzucali sobie wzajemnie współpracę z NKWD. Spór zakończyła dymisja gen. Boruty-Spiechowicza.
Od marca do lipca 1945 pozostawał bez przydziału a latem 1945 r. zadeklarował powrót do Polski.
.
NA OJCZYSTEJ ZIEMI.
W grudniu powrócił do Warszawy. Legenda mówi, że po powrocie do Polski podczas kłótni z gen. Świerczewskim wyzywał go od bolszewików, a Kiszczakowi dał ,,w mordę" za obrazę II RP.
Po powrocie do ojczyzny spotkał się z żoną i córką, które cały okres okupacji spędziły u rodziny w Lublinie. Wkrótce małżeństwo rozpadło się, a generał ożenił się z poznaną w Wielkiej Brytanii Norą Margerison. Jedyny syn generała pozostał na emigracji. Osiedlił się w Kanadzie.
W lutym 1946 gen Boruta-Spiechowicz został szefem Departamentu Piechoty i Kawalerii w Ministerstwie Obrony Narodowej.
W lipcu popadł w kolejny konflikt z sowiecko-polskim gen. Karolem Świerczewskim. Nigdy nikomu nie odpuszczał jeśli chodziło o dobro ojczyzny. Zgłosił wniosek o przeniesienie w stan spoczynku.
Po zakończeniu służby wciąż był inwigilowany przez GZI. (Główny Zarząd Informacji Wojska Polskiego, Ministerstwa Obrony Narodowej, Komitetu do spraw Bezpieczeństwa Publicznego)
Swoje miejsce znalazł wśród kombatantów, wśród których cieszył się ogromnym szacunkiem. Tym darzyli go również przedstawiciele opozycji, z którą się związał.
Mimo podeszłego wieku, generał aktywnie pracował na rzecz zmian. Był jednym ze współtwórców ROPCiO, Komitetu Porozumienia na rzecz Samostanowienia Narodu.
Publicznie z dumą pokazywał się w mundurze wzoru przedwojennego, czym doprowadzał do wściekłości komunistyczne władze. W takim stroju wystąpił podczas I Zjazdu NSZZ ,,Solidarność".
Pełnił funkcję zastępcy szefa Departamentu Piechoty i Kawalerii w Ministerstwie Obrony Narodowej ale z powodu ostrego konfliktu z gen. Karolem Świerczewskim został przeniesiony do rezerwy, a następnie w stan spoczynku.
.
DZIAŁALNOŚĆ NA EMERYTURZE.
.
W 1958 r zaangażował się w działalność Związku Inwalidów Wojennych i od tego czasu mocno działał w środowiskach kombatanckich.
Od 1964 r mieszkał w Zakopanem gdzie prowadził głównie działalność kombatancką. Zajmował się sprawami bytowymi swoich byłych żołnierzy, odznaczeniami oraz opieką nad grobami żołnierskimi i pomnikami ku czci poległych.
Bardzo mocno zaangażował się także z gen. Romanem Abrahamem w akcję protestacyjną przeciwko radzieckiej dewastacji Cmentarza Orląt we Lwowie.
Cieszył się ogromnym szacunkiem w środowiskach kombatanckich, był również członkiem Senioratu Wojska Polskiego, czyli nieformalnej rady najstarszych rangą i dowodzeniem oficerów II Rzeczypospolitej.
W proteście przeciw odznaczeniu przez władze PRL radzieckiego przywódcy Leonida Breżniewa Krzyżem Wielkim Orderu Wojennego Virtuti Militari zorganizował w 3 maja 1976 uroczystość złożenia na Jasnej Górze Orderów Virtuti Militari przez żyjących przedwojennych dowódców wojskowych. Znajdują się one obecnie na płaszczu Hetmańskim Matki Bożej Częstochowskiej!
Gen. Boruta-Spiechowicz 6 sierpnia 1974 został wybrany przez aklamację przez grupę ok. 100 Legionistów na prezesa honorowego Związku Legionistów Polskich
Jako jeden z pierwszych poparł swoim podpisem słynny List czternastu (lub inaczej List 18) z 14 stycznia 1976, sprzeciwiający się wpisaniu do Konstytucji PRL zapisu o nienaruszalności więzi ze Związkiem Radzieckim.
Był jednym z działaczy NSZZ „Solidarność” Przeżył niemal wszystko, co najgorsze w XX w, jednocześnie reprezentując swoim życiem to, co najlepsze.
ZMARŁ 13 PAŹDZIERNIKA 1985 r W ZAKOPANEM, U STÓP GÓR, KTÓRE JAK PRZYSTAŁO NA PODHALAŃCZYKA KOCHAŁ.
.
ODZNACZENIA.
Krzyż Srebrny Orderu Wojskowego Virtuti Militari (17 maja 1921)
Krzyż Komandorski Orderu Odrodzenia Polski
Krzyż Niepodległości z Mieczami (9 listopada 1933)
Krzyż Oficerski Orderu Odrodzenia Polski (10 listopada 1928)
Krzyż Kawalerski Orderu Odrodzenia Polski
Krzyż Walecznych (siedmiokrotnie)
Złoty Krzyż Zasługi
Medal Pamiątkowy za I Wojnę
Medal Dziesięciolecia Odzyskanej Niepodległości
Medal „Pro Fide et Patria”
Odznaka za Rany i Kontuzje
Odznaka Pamiątkowa Generalnego Inspektora Sił Zbrojnych (12 maja 1936)
Odznaka pamiątkowa IV Odcinka „Obrony Lwowa”
Państwowa Odznaka Sportowa
Złota Odznaka Honorowa Ligi Obrony Powietrznej i Przeciwgazowej I stopnia
Krzyż Kawalerski Orderu Legii Honorowej nr 30540 (Francja, 23 czerwca 1925)
Srebrny Medal Waleczności I klasy (Austro-Węgry, 1915)
Srebrny Krzyż Zasługi Wojskowej (Austro-Węgry, 1917)
Brązowy Krzyż Zasługi Wojskowej (Austro-Węgry, 1916)
Medal Zasługi Wojskowej Signum Laudis (Austro-Węgry)
Medal Zwycięstwa (Médaille Interalliée) (12 grudnia 1921)
.
UPAMIĘTNIENIE
27 maja 2002 Rada Miasta Szczecina podjęła uchwałę o zgodzie na wzniesienie pomnika upamiętniającego gen. Mieczysława Borutę-Spiechowicza. Został on odsłonięty 17 września 2005, przy ulicy Inwalidzkiej 15, w obrębie terenu przykościelnego, należącego do parafii rzymskokatolickiej Chrystusa Króla.
W Szczecinie przy ul. Kruczej znajduje się dom pomocy społecznej – Dom Kombatanta imienia generała Mieczysława Boruty-Spiechowicza.
W maju 2014 odsłonięto pamiątkową tablicę na ścianie domu, w którym mieszkał gen. Spiechowicz przy ulicy Żeromskiego 19 w Przemyślu.
Uchwałą Rady Gminy Biały Dunajec powiat tatrzański z dnia 23 kwietnia 2020. Most na drodze krajowej nr 47 na rzece Biały Dunajec nosi imię generała Mieczysława Boruty-Spiechowicza.

CZEŚĆ JEGO PAMIĘCI

https://www.facebook.com/media...



Forum jest miejscem wymiany opinii użytkowników, myśli, informacji, komentarzy, nawiązywania kontaktów i rodzenia się inicjatyw. Dlatego eliminowane będą wszelkie wpisy wielokrotne, zawierające wulgarne słowa i wyrażenia, groźby karalne, obrzucanie się obelgami, obrażanie forumowiczów, członków redakcji i innych osób. Bezwzględnie będziemy zwalczali trollowanie, wszczynanie awantur i prowokowanie. Jeśli czyjaś opinia nie została dopuszczona, to znaczy, że zaliczona została do jednej z wymienionych kategorii. Jednocześnie podkreślamy, iż rozumiemy, że nasze środowisko chce mieć miejsce odreagowywania wielu lat poniżania i ciągłej nagonki na nas przez obóz "miłości", ale nie upoważnia to do stosowania wulgarnego języka. Dopuszczalna jest natomiast nawet najostrzejsza krytyka, ale bez wycieczek osobistych.

Komentarze

Obrazek użytkownika u2

17-10-2024 [16:51] - u2 | Link:

"Zygmunt Bohusz-Szyszko"

Z szachów pamiętam znakomitego profesora Andrzeja Szyszko-Bohusza, który pokonał parę znakomitych angielskich arcymistrzów (Stean, Nunn) w niezwykle oryginalny sposób:

http://www.szachypolskie.pl/andrzej-szyszko-bohusz/

Nauczyciel akademicki, profesor zwyczajny doktor habilitowany pedagogiki, specjalność: teoria wychowania. Twórca pedagogiki holistycznej i teorii nieśmiertelności genetycznej.

http://www.szachypolskie.pl/wybrane-partie-andrzeja-szyszko-bohusza/

Z kolei pamiętam Dyonizego Szyszko, adwokata z Warszawy, z którym pogrywałem w partie błyskawiczne na plaży w Augustowie w ośrodku Goła Zośka. Miał wtedy już swoje lata, ale miał również ujmujący sposób bycia i piękny biały zegar szachowy z marmurku ze złotymi przyciskami. Potem się dowiedziałem że był kontaktem operacyjnym wywiadowni, ale przyjemnie go wspominam. Jego syn Ignacy pokazał mi w Pucku na turnieju kadry juniorów jak należy grać gambity. To była niezapomniana lekcja :-)

Obrazek użytkownika r102

17-10-2024 [19:31] - r102 | Link:

Czy ta pani Basia nie potrafi porzucić tego "nst." - ???

I te "odbył rozmowy z Berią" - no piękne  dyplomatyczne rozmowy w pokoju przesłuchań  z KS na karku z krwawym katem Stalina...

Czekam na kulturalną wysokiego lotu odpowiedź Tezeusza...

Obrazek użytkownika u2

17-10-2024 [19:34] - u2 | Link:

Te rudy ch*jku wyp*erdalaj. Poniał tonkuju aluzju?

Obrazek użytkownika r102

17-10-2024 [19:39] - r102 | Link:

I tak U2 się zdemaskował - tak tu udawał intelektualistę szachistę - a to jakiś przedstawiciel marginesu społecznego raczej...

Obrazek użytkownika u2

17-10-2024 [19:50] - u2 | Link:

"przedstawiciel marginesu społecznego"

Oczywiście że jestem z marginesu, który wy zaciekle ścigacie od czasów jak uzyskaliście władzuchnę, czyli uchwałę, pałę i gaz. Wiadomo, wasze marzenie, to my niebieskie ptaki do waszej ubeckiej paki :-) :-) :-)

 

Obrazek użytkownika r102

17-10-2024 [20:03] - r102 | Link:

Nie rób koperkowej afery - a jak jest u was ???

Obrazek użytkownika u2

17-10-2024 [20:07] - u2 | Link:

Ch*jowo, ale bojowo :-)

Obrazek użytkownika r102

17-10-2024 [20:10] - r102 | Link:

Łee...  Z marginesu ale frajer...

Obrazek użytkownika u2

17-10-2024 [20:19] - u2 | Link:

"Z marginesu"

Jasne, że nie z twojej ubeckiej pseudo-elyty :-) :-) :-)