Witaj: Niezalogowany | LOGOWANIE | REJESTRACJA
Pomocnicy Putina
Wysłane przez Mika w 07-10-2024 [23:16]
"Afera Pegasusa" była operacją Kremla mającą na celu ukrycie udziału Rosji w puczu katalońskich separatystów. Partia Tuska uczestniczyła w tym cyrku z głupoty, strachu i żądzy władzy. Tak można podsumować badania naukowe opublikowane w Hiszpanii.
Październik 2017 – nielegalne referendum na temat oderwania Katalonii od Hiszpanii. Oficerowie rosyjskiego wywiadu wojskowego GRU spotykają się z przywódcą separatystów Carlesem Puidgemontem, oferując pomoc finansową, sprzęt i ludzi.
Listopad 2017 – hiszpański sąd wydaje europejskie nakazy aresztowania wobec 10 separatystów katalońskich; większość z nich zostanie potem okrzyknięta „ofiarami nielegalnej inwigilacji Pegasusem”. Dwa lata później 9 z nich prawomocnie skazuje hiszpański Sąd Najwyższy.
Luty 2019 – przywódcy separatystów rozpowszechniają styczniowy artykuł „Komsomolskiej Prawdy”, w którym aparat propagandowy Putina nawołuje do rosyjskiej mediacji w sprawie konfliktu.
Kwiecień 2019 – Josep Lluis Alay, doradca Puidgemonta, kilkukrotnie odwiedza w tajemnicy Moskwę. Jego rozmówcy to ważni oficerowie rosyjskiego wywiadu: Andriej Biezrukow oraz Artiom Łukojanow, zaangażowany w 2014 roku w działania „zielonych ludzików” na wschodzie Ukrainy.
Wrzesień 2019 – Josep Lluis Alay uruchamia „niezależną” platformę mediów społecznościowych o nazwie „Tsunami Democràtic”. Używają jej separatyści katalońscy planujący akcje sabotażowe. W toku późniejszego śledztwa okaże się, że platformę zbudował i sfinansowało GRU.
Październik 2019 – przy użyciu Tsunami separatyści doprowadzają do chaosu blokując lotnisko El Prat. Odwołanych zostaje ponad 100 lotów, wybuchają zamieszki. Organy ścigania uzyskują informacje o tym, że jeśli pucz się powiedzie GRU wyśle do Katalonii 10 tys. najemników.
Również październik 2019 – bazując na raporcie „niezależnego ośrodka” Citizen Lab producent komunikatora WhatsApp wytacza proces izraelskiej firmie NSO Group, która stworzyła system Pegasus.
Grudzień 2019 – Kolejne zamieszki w Katalonii. Rosyjscy hakerzy z GRU włamują się do systemów hiszpańskiej telewizji publicznej Canal 24 Horas i publikują wywiad Russia Today z przywódcą separatystów Carlesem Puidgemontem.
Lipiec 2020 – lewicowi dziennikarze Joaquín Gil (El País) oraz Stefanie Kirchgaessner i Sam Jones (The Guardian) informują, że jeden z separatystów, przewodniczący parlamentu katalońskiego Roger Torrent, był inwigilowany Pegasusem. Pojawia się określenie "Catalan Gate".
Artykuł opiera się na twierdzeniach przekazanych dziennikarzom przez kanadyjskie @citizenlab
. Po kilku dniach, gdy aferą żyje już cała Europa, Citizen Lab informuje Torrenta o pomyłce. Nie był inwigilowany. Jednak Rosja już wie, że musi działać.
Również lipiec 2020 –@jsrailton z Citizen Lab kontaktuje przebywających na wolności separatystów z meksykańskim prawnikiem Luisem Fernando García. Ma on pomóc w akcji oczerniania władz hiszpańskich i deprecjonowania dowodów przestępstw uzyskanych przy pomocy systemu Pegasus.
Październik 2020 – Amnesty International domaga się od hiszpańskiego rządu wszczęcia śledztwa w sprawie użycia systemu Pegasus. Rząd odpowiada, że wobec powiązanych z Rosją separatystów katalońskich używano go wyłącznie za zgodą hiszpańskich sądów.
Listopad 2020 – hiszpańskie media publikują szereg artykułów, dzięki którym opinia publiczna po raz pierwszy dowiaduje się o dowodach na to, że pucz kataloński został wymyślony, sfinansowany i przeprowadzony przez Rosję. Społeczne poparcie dla secesji gwałtownie spada.
Marzec 2022 – plany Moskwy przynoszą efekt. Pierwsze posiedzenie komisji śledczej ds. Pegasusa w Parlamencie Europejskim. Przewodniczy 38-letni Holender Jeroen Lenaers (EPP), który nigdy (poza PE) nie pracował zawodowo. Pierwsi "świadkowie"? Citizen Lab i Amnesty International.
Kwiecień 2022 – Citizen Lab publikuje raport o „CatalanGate”. „Ofiary” to w rzeczywistości podejrzani w śledztwach dotyczących szpiegostwa na rzecz Rosji, korupcji oraz prób secesji. Rusza międzynarodowa kampania atakująca rząd Hiszpanii i inne kraje używające systemu Pegasus.
Maj 2022 – 16 profesorów, ekspertów ds. cyberbezpieczeństwa, publikuje list otwarty, w którym poddają analizie raport „CitizenLab” dowodząc, że został on zmanipulowany i nie spełnia żadnych kryteriów rzetelnej pracy naukowej.
Lipiec 2022 – 100 naukowców z całego świata wysyła do Uniwersytetu w Toronto list, w którym opisuje błędy metodologiczne w pracy Citizen Lab oraz przedstawia wobec kanadyjskich badaczy zarzuty o charakterze etyczno-finansowym.
Sierpień 2022 – Uniwersytet w Toronto, na terenie którego działa Citizen Lab, odmawia zbadania zarzutów wobec swoich „badaczy”. W latach 2019-2022 zewnętrzne finansowanie Citizen Lab wzrasta trzykrotnie. Firma konsekwentnie odmawia ujawnienia danych o sponsorach.
Wrzesień 2022 – w Parlamencie Europejskim zeznają Roman Giertych i Ewa Wrzosek opowiadając, że jako osoby całkowicie niewinne zostali poddani przez polski rząd nielegalnej inwigilacji systemem Pegasus. Powołują się na ustalenia CitizenLab.
Październik 2022 – przed tą samą komisją Parlamentu Europejskiego zeznanie kataloński komunista Antoni Comín, jeden z przywódców separatystów. Po miesiącu okaże się, że nie był inwigilowany, a Citizen Lab znów „popełniło błąd metodologiczny”.
Listopad 2022 – wspomniany wyżej Jeroen Lenaers, „z zawodu polityk”, wypowiada się w bezrozumnych mediach na temat stosowania Pegasusa w Polsce nie mając dostępu do żadnych dokumentów z postępowań prowadzonych przez prokuraturę i służby specjalne.
Wrzesień 2023 – powołana przez Platformę Obywatelską i pozbawiona uprawnień śledczych komisja senacka publikuje swój „raport” w sprawie Pegasusa. Powołuje się w nim na skompromitowane wcześniej doniesienia Citizen Lab. Tej grupie kompletnych amatorów przewodniczy Marcin Bosacki.
Jeden z najbardziej zaangażowany w kampanię przeciwko Pegasusowi działaczy to Gonzalo Boye, chilijczyk więziony w przeszłości w Hiszpanii jako terrorysta ETA. Znamy go w Polsce jako prawnika – obrońcę zatrzymanego przez ABW szpiega, oficera GRU Pawła Rubcowa / Pablo Gonzaleza.
Prawnicy hiszpańskich „ofiar Pegasusa” zrobili wszystko, by sądy odrzucały dowody przestępstw popełnianych przez ich klientów uzyskane przy pomocy systemu Pegasus. Dokładnie tak, jak w Polsce - z bezrozumnym udziałem mediów. Prawda nie była istotna.
Podsumujmy.
Ówczesna opozycja totalna, czyli ludzie sprawujący obecnie władzę w Polsce, a także popierające ją, skorumpowane do szpiku media, wzięli udział w operacji rosyjskiego wywiadu mającej na celu zminimalizowanie strat spowodowanych ujawnieniem udziału Moskwy w puczu katalońskich separatystów. Zrobili to z głupoty, żądzy władzy, cynizmu, a także w bardzo konkretnym celu obrony swoich własnych kolegów i koleżanek podejrzewanych przez polskie organy ścigania o popełnienie szeregu poważnych przestępstw. Nie używam zazwyczaj hashtagów, ale naprawdę #PomocnicyPutina jest najdelikatniejszym, jaki przychodzi mi na myśl. A o tym wszystkim oraz o wielu innych niesamowitych wydarzeniach związanych z Citizen Lab i katalońską operacją rosyjskiego wywiadu przeczytacie między innymi pod tym linkiem "
[edit]
W #Koalicja13Grudnia poważna obstrukcja. Próbują przejąć trend #PomocnicyPutina. który jest dzisiaj na 3 miejscu na X
Proponuje przypomnieć wpisy o "ruskiej asystentce" tuska, szpionie rubcow, czy o resecie. Oczywiście podając hasztag #PomocnicyPutina
Za zgodą autora John Bingham @MrJohnBingham(link is external) podaje dalej jego wpis o "Afera Pegasus"
Komentarze
07-10-2024 [10:00] - Marek Michalski | Link: Przykład ten dowodzi, że
Przykład ten dowodzi, że dziennikarstwo może opierać się na faktach i posługiwać logiką. Chronologia i ilustracja mapami też nie są karane.
Katalonia ma długą tradycję współpracy z komunizmem. Nie tylko rosyjskim. Hemingway i Świerczewski byli po tej samej stronie. Mordownie NKWD w Barcelonie nie wzięły się znikąd.
Ciekawe fakty wypłynęły w czasach Reagana, gdy przyciśnięty ekonomicznie ZSRR sprzedał sztabki złota odlane w Hiszpanii w XVI wieku. Była to zapłata za "pomoc" stalinowskiej Rosji dla walczącej "Hiszpanii", czyli za stare karabiny jednostrzałowe.
07-10-2024 [10:03] - Jabe | Link: Zauważmy, że kwestia
Zauważmy, że kwestia legalności użycia Pegasusa nie jest dla Autora istotna. Wystarczy, że to Putin jakoby tę aferę rozdmuchał, zatem afery nie ma.
07-10-2024 [10:55] - Mika | Link: Moze autor skupił się na czym
Moze autor skupił się na czym innym? I zapomniał dla Jabe podać swojej opinii?
Słuchaj Konfiarzu, wypowiedz się na ten temat moze:
"Konfederacja wspólnie z KO, TD i Lewicą chce stawiać prof. Glapińskiego przed Trybunałem Stanu."
>> https://www.youtube.com/watch?...
Żeby znowy #KonfaTuskowaOnuca nie zapomniała wyjąć, tak jak w przypadku głosowania Poli Matysiak
https://pbs.twimg.com/media/GZ...
07-10-2024 [11:40] - Jabe | Link: Nie istotne jest, czy jest
Nie istotne jest, czy jest pana Glapińskiego za co przed trybunałem stawiać – on dobry, bo nasz. Konfa – tuskowa onuca, bo nie kaczorowa.
#MentalnośćPisowca
07-10-2024 [10:23] - u2 | Link: Aferę Pegasusa wyreżyserowano
Aferę Pegasusa wyreżyserowano na Kremlu. Hiszpański RAPORT obnażył kulisy operacji służb Putina
https://niezalezna.pl/polska/afere-pegasusa-wyrezyserowano-na-kremlu-hiszpanski-raport-obnazyl-kulisy-operacji-sluzb-putina/528308
"Afera Pegasusa" była operacją Kremla mającą na celu ukrycie udziału Rosji w puczu katalońskich separatystów - wynika z hiszpańskich badań naukowych, które w obszernej nitce na X zinterpretował i opisał użytkownik John Bingham. Dlaczego do operacji przyłączyła się ówczesna totalna opozycja?
https://www.researchgate.net/publication/369186976_The_Pegasus_spyware_scandal_A_critical_review_of_Citizen_Lab's_CatalanGate_report
The Pegasus spyware scandal: A critical review of Citizen Lab's "CatalanGate" report
March 2023
DOI:10.13140/RG.2.2.17511.93603
Authors:
Jose Javier Olivas Osuna
National Distance Education University
07-10-2024 [18:57] - smieciu | Link: Wniosek z tego tekstu jest
Wniosek z tego tekstu jest prosty:
Obecny rząd Tuska powinien udać się do Tel Awiwu celem uzyskania licencji i technologii Pegasus. Następnie wziąć się za masową inwigilację PiSu. Gdy ten będzie protestować. Oskarżyć go o kumplowanie się z Rosją. Sprawa zamknięta. Wszystko zgodne morałem powyższego tekstu. Który brzmi: podsłuchiwani Pegasusem muszą być Ruskimi agentami :) Bo jakże by inaczej? ;)
Można by na tym w sumie zakończyć.
Ale jest pewna wisienka na torcie. Ciekawa. Otóż tyle się PiS napodsłuchiwał PeOwców ale jakoś się nie dosłuchał ich związków z Ruskami. Mi przynajmniej nic o tym nie wiadomo.
07-10-2024 [20:26] - Mika | Link: Ty jesteś wyjątkowo odporny
Ty jesteś wyjątkowo odporny na fakty.
Będę litościwa i polecę Ci Reset i Reset2.
08-10-2024 [16:11] - Pers | Link: Stek naciąganych bzdur
Stek naciąganych bzdur propagandowych.
Katalonia utraciła swoją niezależność w 1714 roku, ale większość mieszkańców po dziś dzień żyje nadzieją, że jeszcze kiedyś uda się ją odzyskać.
W 1714 już działał tam Putin?