MÓJ KOLEGA PREMIER FRANCJI

Z nowym premierem Republiki Francuskiej Michelem Barnierem byliśmy razem w Parlamencie Europejskim. To niezła platforma poznawania ludzi, kontaktów, networkingu. Zatem z Monsieur Barnierem siedzieliśmy w jednych ławach - ja na prawicy, a on bardzo niedaleko - bo na centroprawicy. Tu uwaga zasadnicza: Francja jest krajem dość specyficznym, gdy chodzi o politykę wewnętrzną. Można rzec, że nawet wyjątkowym: otóż nad Sekwaną i Loarą prawicowi (ściślej: centroprawicowi) prezydenci do swoich rządów - jest tam przecież system prezydencki! - biorą ministrów z lewicy, a lewicowe głowy państwa - biorą do gabinetów ludzi z prawicy. Tak robił choćby ostatni "prawicowy" prezydent czyli Nicolas Sarkozy - i tak teraz zagrał prezydent Emmanuel Macron. Wiedząc, że radykalna lewica (w dużej mierze zresztą bardzo prorosyjska), a więc zwycięzcą wyborów parlamentarnych sprzed dwóch miesięcy nie poprze kandydata Macrona na premiera, nawet jeśli to będzie umiarkowany socjalista - uznał, że należy postawić na człowieka centroprawicy, bo jej głosy pójdą wtedy na bądź co bądź jego, Macronowego, kandydata. I tak się stało.
 
Mój kolega z ław europarlamentu w Strasburgu i Brukseli był już skądinąd premierem - tylko z innego obozu politycznego. Przekładając to na warunki polskie to rąk, jakby nagle teraz szefem rządu została Beata Szydło czy Mateusz Morawiecki. U nas to niemożliwe - a u nich, Gallów, jak widać, jak najbardziej.
Polityczny życiorys Barniera jest bardzo bogaty. Był nie tylko szefem rządu Francji, ale też ministrem spraw zagranicznych, a wcześniej ministrem środowiska oraz ministrem do spraw europejskich (to też nas łączy!), a później rolnictwa. Dwukrotnie reprezentował swój kraj w Komisji Europejskiej: najpierw tej, której szefem był Romano Prodi, a następnie w tzw. pierwszej Komisji Jose Manuela Durrao Barroso (skądinąd pierwszy wcześniej był premierem Włoch, a drugi premierem Portugalii). Wreszcie w imieniu Brukseli został negocjatorem, który z Londynem przeprowadzał rokowania odnośnie warunków opuszczenia Unii Europejskiej przez Zjednoczone Królestwo Wielkiej Brytanii i Irlandii Północnej.
 
Rozgrywka lewicowo- liberalnego Macrona zagrania prawicową kartą jest zaskakująca, choć nie powinna dziwić tych, co znają specyfikę systemu politycznego Francji. Czy okaże się jednak skuteczna? Dowiemy się niebawem.
 
*tekst ukazał się na portalu niedziela.pl (07.09.2024)
 



Forum jest miejscem wymiany opinii użytkowników, myśli, informacji, komentarzy, nawiązywania kontaktów i rodzenia się inicjatyw. Dlatego eliminowane będą wszelkie wpisy wielokrotne, zawierające wulgarne słowa i wyrażenia, groźby karalne, obrzucanie się obelgami, obrażanie forumowiczów, członków redakcji i innych osób. Bezwzględnie będziemy zwalczali trollowanie, wszczynanie awantur i prowokowanie. Jeśli czyjaś opinia nie została dopuszczona, to znaczy, że zaliczona została do jednej z wymienionych kategorii. Jednocześnie podkreślamy, iż rozumiemy, że nasze środowisko chce mieć miejsce odreagowywania wielu lat poniżania i ciągłej nagonki na nas przez obóz "miłości", ale nie upoważnia to do stosowania wulgarnego języka. Dopuszczalna jest natomiast nawet najostrzejsza krytyka, ale bez wycieczek osobistych.

Komentarze

Obrazek użytkownika NASZ_HENRY

08-09-2024 [09:03] - NASZ_HENRY | Link:

  

Najwyższy czas aby jazda po żużlu odbywała się także w prawą stronę a nie zawsze w lewo.
Trzeba jasno się opowiedzieć za albo przeciw
 😎

   
 

Obrazek użytkownika Ijontichy

08-09-2024 [09:11] - Ijontichy | Link:

Mój kolega premier Francji...szczyt megalomanii!!! Czy ten "kolega" wie o tym,że jest kolegą Rysia Czarneckiego? Jak można na publicznym portalu robić z siebie takiego [-------]
cenzura!!

9.11

Obrazek użytkownika sake3

08-09-2024 [10:57] - sake3 | Link:

No straszne, niepojęte i bezczelne jak może  Polak uważać że może być kolegą Francuza. Cóż za niedopuszczalna śmiałość Polaka siedzieć obok Francuza w ławach Europarlamentu. Powinien się usytuować gdzieś w okolicach drzwi a rozmawiać z nim w pozycji klęczącej. Nie ma nic bardziej obrzydliwego jak stosunek Polaka do Polaka.

Obrazek użytkownika Swisspola

08-09-2024 [10:44] - Swisspola | Link:

No cóż panie Czarnecki, jak Cię wsadza za kilometrówki to będziesz miał odpowiedniejszych kolegów i przyjaciół!
 

Obrazek użytkownika u2

08-09-2024 [11:06] - u2 | Link:

I krwi żąda, krwi żąda, krwi żąda. Tak! zemsta, zemsta, zemsta na wroga, Z Bogiem — i choćby mimo Boga!

Obrazek użytkownika sake3

08-09-2024 [11:13] - sake3 | Link:

@Swisspola....Wielka uciecha ,bo Czarneckiego wsadzą za kilometrówki? Może lepiej zapłakać wiedząc, że za przekręty, niejasne powiazania z firmą Pfizer i korupcję paniusia Leyen  została nagrodzona ponownym stanowiskiem a paniusia Ewa Kaili za złodziejstwo,korupcję zwolniona bez wyroku nadal błyszczy w Europarlamencie? Były i kilometrówki kiedy jej ojciec uciekał z pieniędzmi przed policją. Cóż za przemiła wiadomość dla pana @Swisspola-Czarnecki w więzieniu w gronie takich samych jak on wg pana @Swispola przestępców. To w jakim gronie powinny sie znaleźć obie panie?

Obrazek użytkownika sake3

08-09-2024 [11:31] - sake3 | Link:

 @U2......Dwa wpisy i dwa potwierdzenia, że Polak Polakowi wilkiem. Mowa nienawiści to straszna broń doprowadzająca Polskę do zguby. Słusznie pan zauważył to bezwzględne wołanie o krew.  

Obrazek użytkownika u2

08-09-2024 [11:33] - u2 | Link:

*** Polak Polakowi wilkiem ***

To stare więzienne powiedzenie "homo homini lupus est", ze Swisspola taki Polak jak ze mnie ksiądz :-) :-) :-)