Witaj: Niezalogowany | LOGOWANIE | REJESTRACJA
Pomysł na film o bitwie o lotnisko bielańskie
Wysłane przez Kamil Olszówka w 04-08-2024 [10:48]
W dniach 1–2 sierpnia 2024 r. obchodziliśmy okrągłą osiemdziesiątą rocznicę powstańczych natarć na lotnisko bielańskie...... Ech… Tak bardzo marzy mi się pełnometrażowy film fabularny o tamtej bitwie o lotnisko bielańskie! Taka megaprodukcja z widowiskowymi scenami batalistycznymi!... Nakręcony z rozmachem film, którego nie musielibyśmy się wstydzić za granicą!... Film, który okazałby się międzynarodowym przebojem polskiej kinematografii trwale zapisując się w historii światowego kina wojennego!…
Niestety batalistyka w polskich filmach wojennych kuleje. Ale wzorem dla takiego filmu mogło by być stare jugosłowiańskie kino partyzanckie. Szczególnie filmy ,,Dywersanci” z 1967 r. i ,,Partyzanci” z 1974 r., a także czechosłowacki serial wojenny ,,Powstańcza historia” z 1984 r. I zdecydowanie taki film powinien trwać około trzech godzin!
Jakże wspaniałe są liczne sceny batalistyczne przedstawione w starych jugosłowiańskich filmach wojennych… Z jak wielką pieczołowitością odwzorowano wszystkie 7 ofensyw przeciwpartyzanckich. Pomimo że są to filmy o Ludowowyzwoleńczych Partyzanckich Oddziałach Jugosławii (a więc o partyzantce komunistycznej) bije z nich jakaś olbrzymia dawka pozytywnej energii i pozytywnych emocji. Są to emocje wynikające z uczty dla oczu, jaką stanowią precyzyjne rekonstrukcje wielkich bitew partyzanckich. Jakże wspaniale wyglądała scena rozbicia transportu jenieckiego Ustaszy w filmie ,,Kozara” z 1962 r. (Można by zaryzykować stwierdzenie że wyglądała ona nawet nieco lepiej niż scena rozbicia tzw. złotego konwoju SS w ostatnim odcinku IV serii ,,Czasu Honoru”). Równie efektownie wyglądały sceny natarć zwartych oddziałów czetnickich w filmach ,,Republika Użycka” z 1974 r. i ,,Bitwa nad Neretwą” z 1969 r. Szkoda natomiast że za czasów komunistycznej Jugosławii nie powstały niemal żadne filmy fabularne poświęcone w całości Królewskim Wojskom Jugosłowiańskim w Ojczyźnie, czyli właśnie ,,Czetnikom”. Jedynym małym wyjątkiem może być film ,,Krew na śniegu" z 1967 r. Dopiero w 1999 r. premierę miał film pt. ,,Sztylet”, będący w chwili powstania najdroższą serbską produkcją filmową w historii. Za to czetnicy mają z kolei tę przewagę nad partyzantami komunistycznymi, że poświęcono im w całości jeden film nakręcony w Hollywod w 1943 roku jeszcze za czasów gdy Serbia była pod okupacją hitlerowską (!). Hollywodzki film ,,Chetniks” z 1943 r. bo o nim mowa, jak na swoje czasy był na stosunkowo wysokim poziomie, jednak jego największą zaletą jest to że został nakręcony jeszcze za czasów II wojny światowej już w 1943 roku! Na długo przed tym, zanim powstały jakiekolwiek filmy fabularne o Ludowowyzwoleńczych Partyzanckich Oddziałach Jugosławii (NOPOJ).
Obejrzałem wiele polskich filmów o tematyce polskiej partyzantki z okresu II Wojny Światowej (Zarówno filmów jak i seriali). Obejrzałem także większość poświęconych NOPOJ jugosłowiańskich filmów wojennych, a także większość starych czechosłowackich filmów i seriali wojennych. Dopiero w zestawieniu polskich filmów wojennych z jugosłowiańskimi i czechosłowackimi dotarło do mnie jak wielki potencjał dla promocji naszego kraju poza jego granicami kryje się w historii polskiej walki partyzanckiej z lat II Wojny Światowej. Wspaniały poczet z rozmachem zrealizowanych jugosłowiańskich filmów wojennych na trwale odcisnął się w świadomości odbiorców na całym świecie. Dzięki tym wybitnym filmom wojenna historia Jugosławii (Co prawda tylko z perspektywy NOPOJ) na trwale zagościła w świadomości milionów ludzi na całym świecie. Polskim filmom o tematyce partyzanckiej nakręconym za PRL-u (Zarówno tym o Armii Krajowej jak i tym o Gwardii Ludowej/Armii Ludowej) głównie z powodu swojej przeciętności nie udało się na trwale przebić do świadomości licznych odbiorców za żelazną kurtyną. Kiedyś gdzieś w jakimś artykule przeczytałem że my Polacy za PRL-u zazdrościliśmy Jugosłowianom tego ich słynnego kina wojennego… Na trwale przebić się do świadomości zachodniego odbiorcy nie udało się również polskim serialom o tematyce partyzanckiej nakręconym za III RP (Minimalnie udało się to jedynie czteroodcinkowemu serialowi ,,Wojenna Narzeczona” z 1997 r.).
Kiedyś przyszło mi do głowy żeby zestawić wszystkie jugosłowiańskie filmy o NOPOJ z wszystkimi PRL-owskimi filmami o GL/AL. Dopiero po dokładnym porównaniu jednych z drugimi dotarło do mnie jak bardzo PRL-owskie filmy ustępują tym jugosłowiańskim. I nie chodzi mi tu tylko o sceny batalistyczne. Chodzi przede wszystkim o stosunek do autentycznych wydarzeń historycznych. O ile te jugosłowiańskie filmy po odcedzeniu oficjalnej komunistycznej propagandy niekiedy nawet stosunkowo wiernie odwzorowują bitwy stoczone przez NOPOJ o tyle filmy PRL-owskie skupione na GL/AL pełne są nie tylko rozmaitych przekłamań historycznych, ale także najzwyczajniejszych zmyśleń i bajań nie mających nic wspólnego z rzeczywistością. Wystarczy choćby spojrzeć na jeden film pt. ,,Bołdyn” z 1981 r. który absolutnie nie ma nic wspólnego z rzeczywistością. Wszystko w tym filmie od samego początku do samego końca jest zmyślone z samą postacią głównego bohatera na czele [Ma on jedynie tę małą zaletę, że zostaje w nim ukazana wpadka komunistycznej partyzantki, kiedy to komunistyczny oddział partyzancki z winy swojego dowódcy natrafia w swoim marszu na niemiecki pociąg pancerny i zostaje zdziesiątkowany]. Choć co prawda nawet ta jedna wartościowa scena w tym filmie nie ma nic wspólnego z rzeczywistością, to jednak można ją jakoś porównać do autentycznego wydarzenia historycznego jakim była Bitwa pod Gruszką z 29–30 września 1944 r. kiedy to AL-owskie oddziały partyzanckie zostały zdziesiątkowane przez niemieckie wojskowe formacje pomocnicze i policyjne z powodu upicia się ich partyzantów na hucznym bankiecie na cześć narzeczonej dowódcy jednej z brygad. Dzięki karygodnemu stanowisku swego dowództwa Armia Ludowa poniosła wtedy olbrzymie straty w ludziach/Podobnie jak to miało miejsce w wspomnianym powyżej fikcyjnym filmie fabularnym ,,Bołdyn”. Jednak gdyby zestawić wszystkie PRL-owskie filmy o tematyce komunistycznej partyzantki z autentyczną historią oddziałów partyzanckich GL/AL to wspólnych elementów jednak nie miałyby one ze sobą zbyt wiele. (No może poza małym wyjątkiem jakim jest film pt. ,,Za wami pójdą inni” z 1949 r. który przynajmniej w jakikolwiek sposób stara się odwzorowywać historyczne wydarzenia). Jednakże nawet on przedstawia autentyczne historyczne wydarzenia w sposób ulukrowany komunistyczną propagandą i skrupulatnie wygładzony. Jakimś antidotum na to lukrowanie rzeczywistości przez film ,,Za wami pójdą inni” jest nakręcony w 2008 r. spektakl Teatru Telewizji Sceny Faktu pt. ,,Mord Założycielski” odkłamujący mity na temat działalności Polskiej Partii Robotniczej w okresie okupacji hitlerowskiej.
Nie jest to jednak tak że ja próbuję tutaj gloryfikować Ludowowyzwoleńcze Partyzanckie Oddziały Jugosławii… Piotr Zychowicz na łamach miesięcznika Historia Do Rzeczy nazwał kiedyś Josipa Broz Tito małym Stalinem z rękami unurzanymi we krwi... Trudno się z tym nie zgodzić...
Jest jednak moim wielkim marzeniem by współczesne polskie pełnometrażowe filmy fabularne o Armii Krajowej zapisały się trwale w świadomości zachodnich odbiorców w takim samym stopniu w jakim niegdyś udało się to nakręconym z wielkim rozmachem starym jugosłowiańskim filmom wojennym… Obecnie nawet w polskim społeczeństwie brakuje wiedzy o tym jak wiele brawurowych sukcesów w walce z niemieckimi siłami odniosło w czasie Powstania Warszawskiego Zgrupowanie Kampinos. Nakręcenie pełnometrażowego filmu fabularnego o bitwie o lotnisko bielańskie z 1–2 sierpnia 1944 r. wiele by tu pomogło...
Temat partyzanckiej Rzeczpospolitej Kampinoskiej pasjonuje mnie od lat… Zależy mi żeby rozbudzić zainteresowanie tą tematyką w naszym społeczeństwie… Moim wielkim marzeniem jest napisać kiedyś obszerną powieść historyczną o partyzanckiej ,,Rzeczypospolitej Kampinoskiej"... Niestety to marzenie pozostaje wciąż bardzo odległe... Jednak w dzisiejszych czasach nawet najlepsza powieść historyczna nie trafi do młodego pokolenia w takim stopniu jak pełnometrażowy film fabularny z widowiskowymi scenami batalistycznymi... Wiadomo… Pokolenie obrazu…
Pamiętam jak jeszcze w latach studenckich śliniłem się do pierwszych zwiastunów filmu ,,1920 Bitwa warszawska" w reżyserii Jerzego Hoffmana zachęcony licznymi reklamami pojawiającymi się wtedy w wszelkiego rodzaju mediach. No i do tego te chwytliwe hasła reklamowe - Pierwszy na Starym Kontynencie film pełnometrażowy zrealizowany w technice 3D! O arcyważnym epizodzie polskiej historii jakim była wygrana wojna polsko-bolszewicka! Pierwsze zapowiedzi tego filmu rozpalały mnie do czerwoności. A pierwsze negatywne recenzje w prawicowej prasie? Ignorowałem, bo to niemożliwe, a prawicowi recenzenci muszą się mylić… Przecież to film w reżyserii samego Mistrza Jerzego Hoffmana! Kiedy w końcu miałem okazję po raz pierwszy zobaczyć ten długo wyczekiwany film na własne oczy generalnie zrobił na mnie wrażenie, choć… pojawiło się także małe rozczarowanie… Po dziś dzień nie jestem przeciwnikiem tego filmu, choć uważam że czegoś w nim zabrakło... Po kolejnych kilku latach nadeszły pierwsze zwiastuny filmu ,,Miasto 44" w reżyserii Jana Komasy… I znowu ślinienie się do zwiastunów… Pamiętam że ten film śnił mi się po nocach zanim jeszcze wszedł na ekrany kin... A kiedy pierwszy raz obejrzałem go w całości byłem nim zachwycony!... Miałem jednak ogromny niedosyt że całkowicie został w nim pominięty temat partyzanckiej Rzeczpospolitej Kampinoskiej i Zgrupowania Kampinos…
Dziś kiedy nocą zamykam oczy, czasami w półśnie wyobrażam sobie że kolejnym filmem na który czekam z niecierpliwością jest pełnometrażowy film fabularny o bitwie o lotnisko bielańskie z 1–2 sierpnia 1944 roku…
Komentarze
04-08-2024 [01:49] - Kamil Olszówka | Link: Tak bardzo marzy mi się
Tak bardzo marzy mi się pełnometrażowy film fabularny o bitwie o lotnisko bielańskie! Taka megaprodukcja z widowiskowymi scenami batalistycznymi!...
https://pl.wikipedia.org/wiki/...
04-08-2024 [07:37] - u2 | Link: ***Obejrzałem wiele polskich
***Obejrzałem wiele polskich filmów o tematyce polskiej partyzantki z okresu II Wojny Światowej***
Ja nie jestem zbyt wielkim koneserem kina, w tym kina polskiego. Ale preferuję filmy komediowe o wojnie typu Jak rozpętałem 2WŚ lub z zagranicznych Złoto dla zuchwałych,
Niedawno obejrzałem film z 1998 pt. "Cienka czerwona linia", ekranizację klasycznej powieści Jamesa Jonesa ze znakomitym Nickiem Nolte w jednej z głównych ról. Tak się robi prawdziwe kino wojenne. Wojna to nie jest bajka. Wojna to jest bitwa :-)
PS. Kiedyś były wojenne produkcje typu Tylko dla orłów, Parszywa 12, czy O jeden most za daleko. Również się przyjemnie oglądało. Z polskich klasyków podoba mi się Kloss. Serial bardziej teatralny niż batalistyczny "4 pancernych".
04-08-2024 [09:33] - Tomaszek | Link: To se ne wrati Ubociński
To se ne wrati Ubociński
Klasyka , którą opisujesz poszła na półki i obrosła kurzem . Potem drobnymi kroczkami poszło w kierunku bzdetów na początku był Rambo i jemu podobni , potem coraz dalej . Dziś mamy przy braku historii w szkołach i praniu mózgów przez mass media i stety Hollywoody i innych pranie mózgów pokoleń . Świadkowie odeszli a w kinach takie "dzieła" jak Nasi ojcowie , czy produkcje typu bohaterów koszernych na wszystkich frontach . Nawet w sklepie z pamiątkami i upominkami Szczerbiec i szable ułańskie z gwiazdą Dawida . Rządy zmieniaja nazwy państw dla zmyłki i tak naprawdę nie wiem jak się dziwka nazywa Holandia czy Niderlandy . Ale dziwką została bo kurewstwo jest dalej i cnota nie odrosła .
Takie czasy i nie wiadomo co z tym zrobić , bo zmienienie tego to robota dla Augiasza .
04-08-2024 [22:57] - Kamil Olszówka | Link: Akurat filmu Rambo będę
Akurat filmu Rambo będę bronił bo uważam że jego przekaz jest dużo głębszy niż tylko bezmyślna nawalanka jak to ma miejsce w filmach sensacyjnych. Piszesz że klasyka poszła na półki i obrosła kurzem… Odpowiem przekornie że właśnie moje półki pełne są klasycznych filmów wojennych na DVD z czego jestem bardzo dumny! I moja kolekcja ciągle się powiększa! Uważam że właśnie w rokrocznych premierach kolejnych pełnometrażowych filmów wojennych i historycznych z widowiskowymi scenami batalistycznymi tkwi klucz do rozbudzenia patriotyzmu wśród polskiej młodzieży!
04-08-2024 [22:57] - Kamil Olszówka | Link: Jeżeli podoba Ci się
Jeżeli podoba Ci się teatralny klimat Klossa to zdecydowanie powinieneś obejrzeć nakręcony przez TVP serial wojenny ,,Ludzie i bogowie” z 2020 r. Obejrzyj go koniecznie bo naprawdę warto! Warto obejrzeć także pełnometrażowy film fabularny zatytułowany ,,Czy Paryż płonie?" z 1966, by przekonać się że rozkaz Adolfa Hitlera zniszczenia Paryża był jak najbardziej realny i mógł realnie zostać wykonany… Paryż w 1944 roku mógł zostać zniszczony w takim samym stopniu jak Warszawa...
https://www.youtube.com/watch?...
04-08-2024 [17:22] - admin | Link: @Kamil Poszło na niezależną.
@Kamil Notka poszła na niezależną. Może kogoś natchnie.
A Ciebie może natchnie AI. Daje już naprawdę spore możliwości. Ostatnio wpadło mi w oko coś takiego:
https://youtu.be/J43SjplCewo
Mieszane uczucia ale, że coś takiego można w ogóle zrobić bez ręcznej animacji, o normalnym planie filmowych nie wspominając, a jedynie promptem to już coś. Mając tylko statyczne ujęcia
04-08-2024 [23:00] - Kamil Olszówka | Link: Najserdeczniej dziękuję za
Najserdeczniej dziękuję za docenienie mojego tekstu! Jak już wielokrotnie pisałem temat partyzanckiej Rzeczpospolitej Kampinoskiej pasjonuje mnie od lat… Zależy mi żeby rozbudzić zainteresowanie tą tematyką w naszym społeczeństwie. Tym bardziej dziękuję za to wyróżnienie…
Od filmów stworzonych przez sztuczną inteligencję zdecydowanie bardziej wolę te stworzone przez oddanych sprawie młodych pasjonatów historii! Oni w to co robią wkładają całe serce, a sztuczna inteligencja swojego serca w to co robi nie włoży bo przecież nie ma żadnych uczuć… I wszystko w temacie…
https://www.youtube.com/watch?...
Szanowny Adminie a czy mógłbym zamieścić na tym portalu dwa moje teksty dotykające tematu Egiptologii? Mogę zamieścić tutaj dwa moje teksty o starożytnym Egipcie?
05-08-2024 [09:32] - admin | Link: @Kamil – Ależ oczwiscie.
@Kamil – Ależ oczwiscie. Tylko autor decyduje, czym chce się dzielić z innymi. NB nie są portalem politycznym, lecz blogowym. Tematyka wpisów jest dowolna
05-08-2024 [11:41] - Jan1797 | Link: Czy filmy wojenne wymagają
Czy filmy wojenne wymagają ogromnych nakładów finansowych? Nie sądzę.
https://www.youtube.com/watch?...
Propaganda wymaga dużych nakładów finansowych. Trzeba wszystko kupić.
https://www.youtube.com/watch?...
Dopiero zestawienie tych obu filmów jest ciekawe.
Pewnie część nie ma telewizora. Czyli jak w 1939 roku.
05-08-2024 [23:18] - Kamil Olszówka | Link: Oczywiście obydwa te filmy są
Oczywiście obydwa te filmy są skażone komunistyczną propagandą. Ale zgadzam się że wartościowy film niekoniecznie musi wymagać dużych nakładów finansowych. Polecam łaskawej uwadze ten kanał pełen produkcji filmowych stworzonych przez pasjonatów historii:
https://www.youtube.com/watch?...
08-08-2024 [10:54] - Jan1797 | Link: Będę zaglądał na https://www
Będę zaglądał na https://www.youtube.com/watch?...
Dziękuję. Napisałem; "filmy skażone komunistyczną propagandą nie wymagały dużych nakładów finansowych. Oczywiście szczegóły pozwalają dzisiaj na wykpienie propagandy. Sama jej treść może nadal być nielogiczna i zakłamana. Do wykpienia potrzeba świadków i logicznego myślenia. Oczywiście postęp czasu i oporu społecznego w latach komuny głównie dzięki kołchoźnikom, których rozwoju przypadł na koniec lat pięćdziesiątych a zanik nastąpił w latach 70 XX wieku. Radiofonia przewodowa, czyli kołchoźniki też wymagały wątków prawdziwych ;) Stąd napisałem, że zestawienie tych obu filmów jest ciekawe. Współcześnie postępująca degrengolada społeczeństwa, zwłaszcza tej jego części, która nie ma prawdziwego telewizora. ;))