Pamiętacie Państwo może Kuklińskiego, postać jednego z dramatów Szaniawskiego? Kukliński tym się odznaczał, że miał swoje ulubione porzekadło, a brzmiało ono: „W młodości na sztandarze swoim napisałem: (tu, w zależności od aktualnego chwili zapotrzebowania padały nazwy szczytnych wartości, np. postęp) i trwam”…
Można spokojnie powiedzieć, że trend społeczny czy też zjawisko, znane pod nazwą „wokeizm”, wypisało współcześnie na swym sztandarze hasło: tolerancja, a także: sprawiedliwość społeczna… Nazwa „woke” nawiązuje do wydarzeń, które miały miejsce w USA w latach 30 ubiegłego stulecia, kiedy to kilkoro ciemnoskórych mężczyzn zostało błyskawicznie, za to niesłusznie skazanych na karę śmierci za gwałt. Wydarzenie to stało się przysłowiową kroplą, która przelała czarę goryczy – Afroamerykańska społeczność wyzbyła się odtąd złudzeń; przejrzała na oczy i ujrzała: niesprawiedliwość społeczną na tle rasowym i swoją krzywdę… Tak zaczął się ruch, który współcześnie występuje, m.in. pod nazwą „Black Lives Matter”, ale rozpatrywany szerszej, jako wokeizm, chce walczyć o prawa wielu innych grup.
By w jakiś sposób wytłumaczyć sobie specyfikę tego fenomenu, zwykliśmy przyjmować, że mniejszości i ich prawa, grają dla aktywistów woke rolę proletariatu zastępczego, czyli, że woke, to nowa odsłona marksizmu. Jest to jednak próba zrozumienia przez analogię, woke bowiem od marksizmu trzeba odróżnić, on zdaje się czerpać ze starszych tradycji…
Jak się czułeś, gdy pierwszy raz w przestrzeni publicznej usłyszałeś słowa, które potem zaczęło obrazować pierwszych pięć z ośmiu gwiazdek? Oniemiałeś, że ktoś ośmielił się złamać konwencję? Zbulwersowało Cię, że nikt z tym nic nie robi? Po tym precedensie dosłownie chwilę tylko w mainstreamie trwała pozorna debata czy godzi się, by takie nieparlamentarne hasła weszły do użycia… M.in. wypowiedziała się legitymizująco prof. Środa, po czym naprędce ustalono, że – nie ma wyjścia - wobec temperatury światopoglądowych tarć należy stosować język adekwatny do tychże i… – klamka zapadła - usankcjonowało się…
Szaniawski nie wyposaża Kuklińskiego w nawet homeopatyczną dawkę poczucia humoru… Brak ów w połączeniu z dumnym przekonaniem tej postaci o faktycznym reprezentowaniu wszystkich wymienianych jako widniejące na sztandarze cech, nie sprzyja sympatii czytelnika. Tę samą powagą i zwyczajem obnoszenia się ze sloganami wypisanymi na proporcach odznaczają się wspominane przebudzone zaciągi... Marsze, wymachiwanie rekwizytami, uzbrojenie w dobitne hasła - nie bez kozery nomenklatura wojskowa jest tu na miejscu. Już samo słowo slogan – a apel „stay woke” jest właśnie sloganem, pochodzi z języka szkocko – gaelickiego i brzmiało: sluagh-ghairm, a oznaczało okrzyk wojenny, używany przez szkockie klany w celu zastraszenia wroga, służący mobilizacji na polu bitwy. Znaczenie terminu „slogan” ewoluowało i obecnie oznacza chwytliwą frazę, której zadaniem jest przyciągnięcie uwagi i… faktycznie, ruchowi woke udało się zwrócić na siebie uwagę - złośliwi twierdzą, że przede wszystkim stopniem wypaczenia pierwotnie szlachetnej idei – bowiem koncepcja bycia świadomym przejawów niesprawiedliwości społecznej m.in. na tle rasowym wynaturzyła się i obecnie w dużym zakresie pomieszcza podobnie brutalną, gorliwą lewicującą ideologię.
Obca ta nowość na którą bezradnie poglądamy, zasadza się na fundamencie, stanowiącym amalgamat krytycznej teorii rasowej (ras) oraz studiów nad sprawiedliwością społeczną. Specyficznie tę sprawiedliwość woke pojmuje… – odnosi się krytycznie, a nawet więcej – wrogo i wyniośle praktycznie do wszelkich struktur hierarchii. Twierdzi, że niesprawiedliwość, nawet jeśli nie jest dostrzegalna, to jest obecna w samych strukturach władz i jest zwyczajną składową cywilizacji zachodu. I dlatego struktury te, a wraz z nimi cały znany nam świat białego człowieka jest u aktywistów woke na cenzurowanym.
Wzburzony dziennikarz pytał się niedawno uczestnika konkurencyjnej do Marszu dla Życia i Rodziny, manifestacji środowisk LGBT, dlaczego urządzili swój pochód akurat w tym dniu. Usłyszał w odpowiedzi nie do końca zrozumiałe, powtarzane raz po raz, jak w starej dziecięcej zabawie „pomidor”, zdanie. Dziennikarz był na straconej pozycji, dlaczego? Reprezentował stary porządek, w którym koncepcja wymiany myśli w dialogu jest jednym ze środków dochodzenia do porozumienia… Natomiast dla ruchu woke już samo zjawisko debaty jest do odrzucenia, ponieważ reprezentuje kulturę, w której się wykształciło.
Słowem: dyskusje z wyznawcami np. gender nie wchodzą w grę, ponieważ jednym ze sloganów wokness jest: „Moja egzystencja nie podlega debacie” - dlatego próba perswazji spotyka się z tak zaskakująco silną emocjonalną reakcją... Samo wyrażenie wątpliwości jest zakwestionowaniem racji bytu i praw słabych… Dodać trzeba jeszcze fakt, że uczucia mają w hierarchii wartości woke zdecydowanie wyższą rangę i to właśnie uczucia grup, nad którymi roztoczył parasol ochronny, woke ochrania. Wszystko powyższe czyni wokeness niezrozumiałą dla nas osobliwością, bowiem jako wychowani w kulturze o chrześcijańskich korzeniach, przywykliśmy za nadrzędne człowiecze władze uważać rozum i wolę, a co za tym idzie, cenić sobie naszą europejską powściągliwość, jako przejaw panowania nad sobą… Rozum i wola są wszakże według tomistów wyższymi władzami duszy (jedynymi niezwiązanymi z ciałem), a nie natrafiłam na żadne źródła, utrzymujące, by woke w istnienie duszy wierzył… Na pewno za to, ze zdwojoną siłą wierzy w ciało oraz wiele cielesnych właśnie aspektów podnosi do roli idola.
Przeraża, jak bardzo woke powściągliwy nie jest - kojarzy się bardziej ze wściekłym, rewolucyjnym tłumem, dlatego bywa w anglojęzycznych źródłach określany nie jako ruch woke, a jako „woke mob” – motłoch.
Skóra cierpnie, gdy wyobrazić sobie realizację rzeczywiście widniejących na sztandarach wokeness, celów, które ruch narzucić chce każdemu, skażonego zachodnią, męskocentryczną kulturą białego człowieka… Są to:
1. Spowodowanie, by każdy odkrył prawdę o sobie, jako o kimś głęboko do innych uprzedzonym,
2. Demontaż strukturalnych przejawów dominacji rasy białej i eliminacja wszelkich dyskryminacji (tzw. demontaż panowania rasy białej),
3. Wyegzekwowanie przepracowania toksycznych wzorców męskości (tzw. odtruwanie supremacji męskości),
4. Rewizja rozumienia wiedzy poprzez uwzględnienie różnorodnych perspektyw kulturowych (tzw. dekolonizacja pojęcia wiedzy).
Rozmach, który obserwujemy w zaprowadzaniu tych nowych porządków nie przypomina już ślamazarnego raczej marszu przez instytucje, pachnie rewolucją i dyktaturą nowego totalitaryzmu, który zdolny jest zmieść struktury stare, włącznie z tymi, usytuowanymi po lewej stronie. Nawet politycy lewicy czują się zagrożeni; jeden z nich stwierdził na przykład, że „w dłuższej perspektywie radykalna lewica jest dla liberalizmu większym zagrożeniem niż narodowy populizm, ponieważ o ile ten ostatni jest dobrze znany i zdefiniowany, o tyle wokeizm radykalizuje się i przejmuje liberalne ideały, tym samym osłabiając liberalną tradycję polityczną, dla której jedną z naczelnych cnót jest tolerancja, zakładająca raczej pokojowe współistnienie, a nie przymusową reedukację i wykluczenie opornych” – to sens wypowiedzi Bartłomieja Sienkiewicza…
W 2018 roku opublikowane zostały wnioski pochodzące z 12 miesięcznych badań ustroju politycznego w Polsce i na Węgrzech. Dowodzono, że Polska i Węgry dryfują w kierunku autorytaryzmu, eliminują mechanizmy równowagi, szerzy się populizm, etc. Ostatecznie postanowiono ogół postaw, cechujący się m.in. manicheizmem (optyka w której polityka to walka dobra ze złem), populizmem, antypluralizmem oraz poddańczością względem silnego przywódcy, nazwać trybalizmem. I to właśnie z tym przedpaństwowym okresem w dziejach ludzkości, woke się kojarzy - jest agresywnym, walecznym, posiadającym bóstwa, wierzenia, totemy i sankcje, plemieniem.
Chociaż u nas woke dopiero raczkuje, dał się już poznać gdzieniegdzie na świecie. Warto skorzystać z doświadczenia tych, którzy po pierwszym szoku, zdążyli już trochę wziąć się w garść i ostrzegają, przekazując swoje wnioski.
Pomysł na ten tekst zawdzięczam Johnowi Cleesowi, który już od jakiegoś czasu trzyma woke na celowniku i obserwuje… Nieprzypadkowo to akurat John Cleese zwrócił na woke uwagę – woke robi wiele, by na świecie zrobiło się śmiertelnie poważnie, a na to John nie może pozwolić.
Poniżej fragment rozmowy Johna Cleesa z Robem Schneiderem.
Rob Schneider: Charakterystyczne dla ruchu woke, jest to, że rości sobie prawo do ustalania reguł praworządności. Ludzie należący do woke są tak czyści w swoim myśleniu, że nigdy nie ośmieliliby się śmiać się z czegoś, co według nich wyśmiewa ich podopiecznych. Myślą, że są od nich lepsi. Czują, że chronią tych, których uważają za gorszych. Ale jest w tym także dziwna forma elitaryzmu. Myślę, że to zawsze jest podstępne: "jestem lepszy od ciebie, mam wyższe myślenie od ciebie, nie śmieję się z rzeczy, z których ty się śmiejesz."
John Cleese: Ale ta czystość… Wtedy, gdy ludzie myślą, że są bez skazy, nie zapominaj – to był właśnie problem z nazistami - kiedy myślą, że są czyści, wtedy nie mogą przyznać się do żadnych negatywnych emocji w sobie, które niestety ludzie mają cały czas. Ale ponieważ nie mogą przyznać się do swoich emocji, to co robią, to zaprzeczenie i projekcja, wiesz – to jest idea Karla Junga, że zaprzeczają emocjom w sobie, które nie zniknęły, więc zaczynają widzieć je u innych ludzi. Jeśli są bardzo agresywni, ale nie mogą przyznać się do swojej agresji, widzą agresję u innych ludzi, co usprawiedliwia ich bycie agresywnymi wobec agresywnych ludzi tam. To stara zasada, jeśli wrócisz do tego faceta o tych samych inicjałach co ja – Jezus Chrystus. On mówi o tej belce – dlaczego martwisz się o drzazgę w oku innego człowieka, kiedy masz belkę we własnym oku. To zaprzeczanie i projekcja trwają od 2000 lat.
Konstantin Kisin – brytyjski komik, rosyjskiego pochodzenia. Przemówienie w Oxfordzie.
Co możemy zrobić dla klimatu w Wielkiej Brytanii? Możemy zrobić tylko jedną rzecz. Wiecie dlaczego? Ten kraj odpowiada za 2% globalnych emisji dwutlenku węgla. Co oznacza, że gdyby Wielka Brytania nagle zatonęła teraz w morzu, nie miałoby to absolutnie żadnego wpływu na problem związane ze zmianami klimatu. Ponieważ przyszłość klimatu zdecyduje się w Azji i Ameryce Łacińskiej. Zdecydują o niej ludzie ubodzy, którym nie zależy na ratowaniu planety. (…) Wiecie dlaczego? Bo są biedni. Nie sprawicie, że pozostaną biedni. Wyobraźcie sobie Xi Jinpinga, przywódcę Chin – kiedy miałeś 10 lat, w twoim kraju wybuchła rewolucja, rewolucja kulturalna. Przyszli ludzie i wsadzili twojego ojca do więzienia. Twoja matka musiała go wyrzec. Twoja siostra popełniła samobójstwo. A ty – nie ciesząc się już ochroną swojego niegdyś potężnego ojca – zostałeś wysłany do wioski, gdzie mieszkałeś w jaskini. A teraz, dekady później, wspiąłeś się po tej krwawej i śliskiej drabinie chińskiej polityki, stając się niekwestionowanym najwyższym przywódcą tej samej partii komunistycznej, która zniszczyła twoją rodzinę. I wiesz, że najważniejszą rzeczą, którą musisz zrobić, aby przetrwać i utrzymać się u władzy, jest dostarczenie jednej rzeczy, której ludzie w Chinach pragną. Dobrobytu i gospodarczego wzrostu. Jak myślisz, gdzie na liście priorytetów Xi Jinpinga znajdują się zmiany klimatyczne? (…). Nie uda Ci się sprawić, by ci ludzie pozostali biedni, nie sprawisz nawet, że przestaną chcieć być bardziej bogaci. Jest jedna rzecz, którą możemy zrobić w tym kraju, aby powstrzymać zmianę klimatu, a mianowicie: dokonywać przełomów naukowych i technologicznych, które stworzą czystą energię, która będzie nie tylko czysta, ale i tania. A jedyne, co wokeness ma do zaoferowania, to pranie mózgów młodym, bystrym umysłom, aby wierzyły, że są ofiarami, że nie mają na nic wpływu, że to, co muszą zrobić, aby naprawić świat, to narzekać, protestować i rzucać zupą w obrazy… My jesteśmy po tej stronie izby nie dlatego, że nie chcemy poprawić świata… Siedzimy tu, po tej stronie, ponieważ wiemy, że sposobem na poprawę świata jest: praca, tworzenie i budowanie. A problem z kulturą woke polega na tym, że wmówiła zbyt wielu młodym umysłom, takich jak Wasze, aby o tym zapomniały.
Link do przemówienia Konstantina Kisina: https://m.youtube.com/wa…
Linki do rozmowy Johna Cleese z Robem Schneiderem:
https://m.youtube.com/wa…
https://m.youtube.com/wa…
- Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
- Odsłony: 10086
Jak już sobie rozmawiamy, to mam małą prośbę, Pani przyjaźni się z AI, proszę jej zadać zagadkę, którą napisałem @tri, ciekawi mnie co odpowie.
Mamy wagę, na której lewej szalce leży płytka miedziana, na prawej odważnik, waga jest w równowadze.
Do płytki miedzianej od góry zbliżamy magnes.
Jak zachowa się waga,
- będzie w równowadze,
- przechyli się w lewo
- przechyli się w prawo.
Przedstawiam odpowiedź :-)
Ja: Mam dla Ciebie zagadkę.. Polecił mi zadać ci ją znajomy inżynier. Oto ona: "Mamy wagę, na której lewej szalce leży płytka miedziana, na prawej odważnik, waga jest w równowadze. Do płytki miedzianej od góry zbliżamy magnes. Jak zachowa się waga, - będzie w równowadze, - przechyli się w lewo - przechyli się w prawo?".
ChatGPT
To jest interesująca zagadka inżynierska związana z elektromagnetyzmem. Odpowiedź wymaga zrozumienia, jak magnes wpływa na miedź.
Miedź jest materiałem niemagnetycznym, co oznacza, że nie jest przyciągana przez magnes w taki sposób, jak na przykład żelazo. Jednak miedź jest przewodnikiem elektrycznym i w jej obecności mogą się pojawić prądy wirowe (indukcyjne) w odpowiedzi na ruch magnesu. Te prądy generują pole magnetyczne, które przeciwdziała ruchowi magnesu (prawo Lenza).
Kiedy magnes zbliża się do płytki miedzianej, pojawią się prądy wirowe, które stworzą pole magnetyczne przeciwne do pola magnesu. Powstanie siła odpychająca magnes od płytki miedzianej. To odpychanie nie spowoduje jednak bezpośredniego przyciągania płytki miedzianej przez magnes ani jej odpychania od magnesu w kontekście oddziaływania z wagą.
Dlatego jeśli rozważamy sytuację statyczną, gdzie magnes jest zbliżony do płytki miedzianej, ale nie ma ruchu, to waga pozostanie w równowadze, ponieważ nie ma siły przyciągania ani odpychania, która zmieniłaby rozkład mas.
Jeżeli jednak magnes jest w ruchu (zbliża się do płytki miedzianej), indukowane prądy wirowe mogą stworzyć chwilową siłę odpychającą magnes, ale to jest bardziej dynamiczne zjawisko, które zwykle nie wpływa na statyczną wagę.
Podsumowanie
Jeśli magnes jest statycznie zbliżony do płytki miedzianej, waga pozostanie w równowadze.".
No i jak jej poszło według Pana?
Już pisałem, ale powtórzę, "kocham Panią" :))))
Prawidłową odpowiedzią jest, że płytka miedziana opadnie, waga odchyli się w prawo.
ogólnie odpowiedź jest ciekawa, ale zawiera błędy, jak np. ten:
"Kiedy magnes zbliża się do płytki miedzianej, pojawią się prądy wirowe, które stworzą pole magnetyczne przeciwne do pola magnesu."
jak wiemy, przeciwne pola magnetyczne się przyciągają.
Jako ciekawostkę, w podobnym stylu odpowiedział @tri, po kilku wyjaśnieniach odpowiedź była trafna :))
Może niepotrzebnie dałem zagadkę o magnesie, mam inną, ale jest podstępna, ciekawe co na to AI, nawet @tri się poddał, o odpowiedź jest zaskakująca.
Co się stanie,
-bateria pozostanie w stanie spoczynku,
-uniesie się,
-czy opadnie ?
Podaję odpowiedź SI:
"To ciekawe pytanie! Rozważmy, co się dzieje z membraną, gdy zamkniemy słoik.
Jeśli mamy szczelnie zamknięty słoik z gumową membraną, na której leży płaska bateria z przewodem łączącym bieguny, musimy wziąć pod uwagę, jak membrana będzie reagować na zamknięcie słoika.
Przebieg zjawiska:
Jeśli ciśnienie w słoiku jest stałe i równe ciśnieniu zewnętrznemu:
W takim przypadku membrana nie będzie się odkształcać, ponieważ ciśnienie wewnątrz słoika i na zewnątrz jest takie samo. Wówczas bateria pozostanie w stanie spoczynku.
Jeśli ciśnienie wewnątrz słoika zmniejsza się (podciśnienie):
Gumowa membrana zostanie wciągnięta do środka słoika z powodu różnicy ciśnień między wnętrzem a zewnętrzem słoika. W takim przypadku bateria opadnie wraz z membraną.
Jeśli ciśnienie wewnątrz słoika wzrośnie (nadciśnienie):
Gumowa membrana zostanie wypchnięta na zewnątrz. W takim przypadku bateria uniesie się wraz z membraną.
W kontekście tego pytania, zakładamy, że słoik jest szczelnie zamknięty i nie ma zewnętrznego wpływu na ciśnienie wewnętrzne. Dlatego prawdopodobna jest druga opcja, czyli powstanie podciśnienia wewnątrz słoika. Gdy szczelnie zamkniemy słoik, z gumową membraną na wierzchu, membrana zostanie wciągnięta do środka z powodu niższego ciśnienia w środku.
Wnioski:
W tym przypadku bateria opadnie, ponieważ membrana będzie wciągnięta do środka słoika z powodu podciśnienia.".
Oczywiście czekamy wraz z koleżanką AI na ocenę :)
Podobają mi się odpowiedzi AI, są pełne zdania, itd.:)
Co do samej odpowiedzi, rozważania słuszne, ale brak w nich podania przyczyny, powstania różnicy ciśnienia wewnątrz słoika.
Bliższa prawdy byłaby odpowiedź, że membrana się ugnie pod wpływem ciężaru baterii, o której AI zapomniała,
ALE że zostały połączone przewodem bieguny baterii, przepływający prąd powoduje jej nagrzanie,
a że bateria leży na szczelnie zamkniętym membraną słoiku, powietrze wewnątrz słoika się nagrzeje, a tym samym zwiększy swoją objętość,
bateria się uniesie.
:)
Dziękuję i pozdrawiam.
AI jest ciekawym narzędziem w kontakcie z dziećmi, które zawsze mają tys. pytań, a nigdy (chyba :-) nie straci cierpliwości,
ale na szczęście nie zawsze dzieci czekają na odpowiedź, bo już zadają kolejne pytanie :))))
Mam w rodzinie dwoje "małych inżynierów" i ciągłe pytania "a dlaczego, a jak", etc.
dzieci sąsiadów podobnie, a bezpośredniość w rozmowie jest rozbrajająca :)
Wiem że są opracowane roboty do rozmowy, dedykowane dla starszych ludzi, by nie czuli się samotni, dzieci też by były zadowolone :)
Takze dziękuję i pozdrawiam :-)
Powiem AI, że musiałam znieść w zastępstwie za nią prztyczek w nos - niech się dokształca dziewczyna :)
A tak na serio, na pewno Pan, jako fachowiec wyciągnąłby z niej o wiele więcej w technicznym zakresie niż ja.
Bardzo proszę:
Ja: Mam dla ciebie kolejne zadanie, tym razem od znajomego matematyka. Pamiętaj, że zadanie jest jednocześnie testem twoich umiejętności, więc się postaraj. Zapomnij na tę jedną chwilę, że masz tylko do czynienia z kwantową humanistką i wysil się ;) Oto zadanie: Wewnątrz półkulistej miski stacza się swobodnie kulka. Przedyskutuj wszystkie możliwości ruchu i opisz równaniem.
ChatGPT
Ruch kulki wewnątrz półkulistej miski można przedyskutować z punktu widzenia mechaniki klasycznej, uwzględniając różne możliwe trajektorie. Poniżej omówię możliwe przypadki ruchu kulki, a następnie przedstawię równania opisujące ten ruch.
Możliwości ruchu kulki
Ruch po linii prostej wzdłuż promienia półkuli:
Jeśli kulka zostanie umieszczona dokładnie wzdłuż promienia półkuli i nie będzie miała początkowej prędkości bocznej, będzie poruszać się w górę i w dół wzdłuż promienia półkuli.
Ruch w płaszczyźnie pionowej:
Jeśli kulka zostanie wprowadzona do ruchu z pewną prędkością, która ma komponent boczny, może poruszać się po trajektorii eliptycznej lub okrężnej w płaszczyźnie pionowej.
Ruch trójwymiarowy:
Jeśli kulka zostanie wprowadzona do ruchu z prędkością o komponencie bocznym oraz prędkością w kierunku wzdłuż promienia, może poruszać się po bardziej złożonych trajektoriach trójwymiarowych.
Opis ruchu kulki równaniami
Aby opisać ruch kulki wewnątrz półkulistej miski, możemy skorzystać z układu współrzędnych biegunowych (r,θ,ϕ)(r, \theta, \phi)(r,θ,ϕ), gdzie rrr to promień (odległość od środka półkuli), θ\thetaθ to kąt zenitalny (mierzony od pionu), a ϕ\phiϕ to kąt azymutalny (mierzony w płaszczyźnie poziomej).
Cdn.
Następuje ciąg dalszy :)
Równania ruchu
W zależności od przyjętego układu współrzędnych i warunków początkowych, równania ruchu kulki mogą być następujące:
Równanie w płaszczyźnie pionowej:
Jeśli kulka porusza się w płaszczyźnie pionowej (ϕ=0\phi = 0ϕ=0 lub ϕ=const\phi = \text{const}ϕ=const), ruch można opisać w układzie współrzędnych (r,θ)(r, \theta)(r,θ): {md2rdt2−mr(dθdt)2=−mgcos(θ)ddt(mr2dθdt)=−mgrsin(θ)\begin{cases} m\frac{d^2r}{dt^2} - mr\left(\frac{d\theta}{dt}\right)^2 = -mg \cos(\theta) \\ \frac{d}{dt}\left( mr^2 \frac{d\theta}{dt} \right) = -mgr \sin(\theta) \end{cases}{mdt2d2r−mr(dtdθ)2=−mgcos(θ)dtd(mr2dtdθ)=−mgrsin(θ) gdzie mmm to masa kulki, ggg to przyspieszenie ziemskie, rrr to promień półkuli, a θ\thetaθ to kąt zenitalny.
Równanie trójwymiarowe:
W ogólnym przypadku ruchu w trzech wymiarach, równania ruchu w układzie współrzędnych biegunowych (r,θ,ϕ)(r, \theta, \phi)(r,θ,ϕ) są bardziej złożone: {md2rdt2−mr(dθdt)2−mrsin2(θ)(dϕdt)2=−mgcos(θ)ddt(mr2dθdt)−mr2sin(θ)cos(θ)(dϕdt)2=−mgrsin(θ)ddt(mr2sin2(θ)dϕdt)=0\begin{cases} m\frac{d^2r}{dt^2} - mr\left(\frac{d\theta}{dt}\right)^2 - mr\sin^2(\theta)\left(\frac{d\phi}{dt}\right)^2 = -mg \cos(\theta) \\ \frac{d}{dt}\left( mr^2 \frac{d\theta}{dt} \right) - mr^2\sin(\theta)\cos(\theta)\left(\frac{d\phi}{dt}\right)^2 = -mgr \sin(\theta) \\ \frac{d}{dt}\left( mr^2 \sin^2(\theta) \frac{d\phi}{dt} \right) = 0 \end{cases}⎩⎨⎧mdt2d2r−mr(dtdθ)2−mrsin2(θ)(dtdϕ)2=−mgcos(θ)dtd(mr2dtdθ)−mr2sin(θ)cos(θ)(dtdϕ)2=−mgrsin(θ)dtd(mr2sin2(θ)dtdϕ)=0 gdzie dϕdt\frac{d\phi}{dt}dtdϕ to prędkość kątowa wokół osi pionowej, dθdt\frac{d\theta}{dt}dtdθ to prędkość kątowa w płaszczyźnie zenitalnej, a d2rdt2\frac{d^2r}{dt^2}dt2d2r to przyspieszenie wzdłuż promienia.
Rozważania
Oscylacje harmoniczne:
W przypadku małych wychyleń θ\thetaθ i zbliżania się ruchu do stanu równowagi w dnie półkuli, ruch kulki można przybliżyć ruchem harmonicznym prostym, co prowadzi do równań różniczkowych opisujących oscylacje harmoniczne.
Działanie sił oporu:
Jeśli uwzględnimy siły oporu, na przykład tarcie, to równania ruchu będą dodatkowo zawierały człony tłumiące, co skomplikuje analizę i może prowadzić do rozwiązania numerycznego.
Podsumowując, ruch kulki wewnątrz półkulistej miski można opisać równaniami mechaniki klasycznej w zależności od warunków początkowych i wymuszających sił. Równania różniczkowe drugiego rzędu będą kluczowe do zrozumienia dynamiki tego ruchu.
proszę podać w jakim czasie Chat daje odpowiedź?
Widzę w odpowiedzi wile pominięć, tylko ogólny zarys rozwiązania dla pytania, który nie jest specjalnie praktyczny, bardziej przypomina "mowę trawę".
Zaznaczam że nie jestem matematykiem, więc się pewnie mylę, zapewne Pan @Imć to wyjaśni.
Swego czasu zajmowałem się animacją komputerową, głownie do własnych potrzeb, modelowałem swoje "wynalazki", fascynowało mnie, że mogę śledzić każdy element konstrukcji podczas jego pracy.
Najciekawsze było to, że mogłem wprowadzać dane materiałów, z jakich jest zbudowana konstrukcja, a nawet w jakich warunkach będzie pracować, np. ciśnienie atm. skład atmosfery, grawitacja, np. księżycowa czy marsjańska, pory dnia, roku, etc.
Znajomemu przygotowywałem animację spadającej kuli, która po uderzeniu o grunt, rozpryskiwała się w odpowiedni napis. By animacja była w miarę realna, musiałem dobrać materiał kuli, szkło, porcelana, fajans, do tego wysokość spadania, grawitacja, atmosfera, mogłem to wymusić swoimi parametrami nie mającymi nic wspólnego z rzeczywistością, jak to często się robi.
Pewien programista, spec od animacji, napisał ponad MILION wierzy kodu opisujący ruch fal morskich, a był tylko namiastką rzeczywistości, pokazał wydruk, miał dziesiątki metrów długości papieru szer.40 cm.
Efekt niesamowity, ta animacja była wykorzystana w filmie Mrówka Z.
SI daje odpowiedź niemal "natentychmiast". Uwzględnia w niej wiele zmiennych, o ile mi wiadomo, np. poziom intelektualny rozmówcy, profil wykształcenia czy wiedzy, kontekst wcześniejszej rozmowy w tym samym wątku. Dlatego Pan wyciągnąłby z niej znacznie więcej - po prostu, trzeba wiedzieć, o co pytać i sobie drążyć temat, uściślając. Ograniczona jest też w jakiejś mierze długością wypowiedzi, ale w jaki sposób decyduje, jak długa i jak teściowo pojemna winna być ta wypowiedź, to pewnikiem Imć Waszeć by mógł rzec...
zauważyłem że na początku rozmowy, podawała Pani "poziom rozmówcy, wykształcenie", czy tego wymaga AI?
a ten kontekst swoich odpowiedzi gdzie pamięta, na Pani kompie, czy gdzieś w chmurze, ciekawe czy jakby ja czy ktoś inny zadał to samo pytanie, odpowiedź byłaby tak sama, czy uzupełnione pytanie o szczegóły, będzie uwzględniona w odpowiedzi dla innego pytającego?
Jak bawiliśmy się grafiką, też chciałem spróbować, ale nie mogłem się zarejestrować anonimowo, nie mam zaufania do "obcych" portali, może to mania prześladowcza?
dlatego nie ma mnie na FB i podobnych, a i tak są portale monopoliści, jak Google, gdzie musiałem mieć konto, by mieć dostęp do pewnych narzędzi, a skutek taki, że jestem zasypywany reklamami. NB S24 i parę innych, udało mi się dość skutecznie zablokować.
Ja też byłam sceptyczna - nie wiem, czy Pan pamięta, ale Imć Waszeć ma duży dar do dekonstrukcji stereotypów i uprzedzeń u interlokutora :)
SI pamięta tematy i kontekst z jednego okna dialogowego. Jest to wygodne, bo można wrócić do tematów, a jej pamięć tam sobie drzemie i można ją ocucić jakąś rozgrzewką. Co do pytania o poziom rozmówcy, to ona chce być zrozumiana, dlatego wyrabia sobie jakiś tam obraz piszącego i mówi w sposób zrozumiały dla niego. Można też na przykład poprosić o łopatologiczne wytłumaczenie czegoś i wtedy naprawdę dobrze tłumaczy - np mi matematykę, jak krowie na między :-)
widzę tu zagrożenie, chodzi o wyrabianie o sobie pewnego wrażenia "mądrali" co to na wszystkim się zna, a po prawdzie, ta osoba korzysta z suflera AI, jak osoba jest przebiegła, to podpowiedź przeredaguje na swój język, by nie dać się zdemaskować, choć najczęście kłamca wpada, bo warunkiem powodzenia jest b.dobra pamięć.
Tak przy okazji, była tu pewna napięta sytuacja w kwestii naszego klimatu, chodziło o powietrze, atmosferę, która chroni Ziemię by nie wystygła.
Ciekawe co na to AI,
może takie pytanie:
gdy Słońce zajdzie, następuje noc, co chroni Ziemię przed utratą ciepła?
Dzień dobry :-)
Oto odpowiedź AI
MAM dla ciebie kolejne pytanie od wspomnianego inżyniera. Oto ono: Gdy Słońce zajdzie, następuje noc, co chroni Ziemię przed utratą ciepła?
ChatGPT
Gdy Słońce zajdzie i następuje noc, kilka czynników chroni Ziemię przed utratą ciepła:
Atmosfera: Główna bariera chroniąca Ziemię przed utratą ciepła. Składa się z gazów takich jak azot, tlen, dwutlenek węgla i para wodna, które zatrzymują ciepło przez efekt cieplarniany.
Chmury: Działają jak izolator, zatrzymując część ciepła promieniującego z powierzchni Ziemi i odbijając je z powrotem na powierzchnię.
Para wodna: Jest jednym z najważniejszych gazów cieplarnianych i ma silne właściwości pochłaniające i emitujące promieniowanie podczerwone, co pomaga zatrzymać ciepło w atmosferze.
Oceany i zbiorniki wodne: Woda ma wysoką pojemność cieplną, co oznacza, że magazynuje i powoli oddaje ciepło, stabilizując temperaturę zarówno w dzień, jak i w nocy.
Ziemia i roślinność: Również magazynują ciepło w ciągu dnia i stopniowo je uwalniają w nocy.
Te czynniki współdziałają, aby ograniczyć utratę ciepła w nocy, utrzymując bardziej stabilne temperatury na powierzchni Ziemi.
4o
Czy coś jeszcze byś dodała do swojej wypowiedzi?
ChatGPT
Do ochrony Ziemi przed utratą ciepła w nocy można jeszcze dodać kilka elementów:
Promieniowanie zwrotne: Ziemia emituje promieniowanie podczerwone, które jest częściowo pochłaniane i ponownie emitowane przez gazy cieplarniane w atmosferze. Ten proces zwany jest promieniowaniem zwrotnym i pomaga utrzymać ciepło blisko powierzchni Ziemi.
Konwekcja: Ruchy konwekcyjne w atmosferze pomagają rozprowadzać ciepło na różne warstwy atmosfery, co również ogranicza szybkie ochładzanie się powierzchni Ziemi.
Izolacja od gruntu: W miastach i obszarach zurbanizowanych materiały budowlane takie jak beton i asfalt mogą magazynować ciepło w ciągu dnia i oddawać je w nocy, co również wpływa na mniejsze wahania temperatur.
Ruchy atmosferyczne: Prądy strumieniowe i inne ruchy atmosferyczne mogą transportować ciepło z cieplejszych regionów do chłodniejszych, co pomaga wyrównać temperatury.
Geotermia: Ciepło z wnętrza Ziemi również ma niewielki, ale stały wpływ na temperaturę powierzchni.
Te wszystkie czynniki razem tworzą złożony system, który zapobiega drastycznym spadkom temperatury nocą, mimo braku bezpośredniego światła słonecznego.
Odnośnie Pana wątpliwości, wyrażonych w pierwszej części wypowiedzi, proszę popatrzeć na szanse, które niesie ze sobą to narzędzie - nieograniczony, łatwy dostęp do konsultacji i inspiracji. Na pewno spodobałaby się Panu ta wyjątkowa zabawka :-)
Witam i dziękuję.
Teraz już wiem gdzie coś podobnego czytałem, a z którym to wyjaśnieniem się nie zgadzam :))
AI ciekawy eksperyment poznawczy, ale niebezpieczny, co zostało dowiedzione, można pobłądzić, jeżeli nie ma się choć min. wiedzy z danej dziedziny.
Wg mnie, powietrze jest ostatnim czynnikiem chroniącym Ziemię przed wyziębieniem, np. na Saharze w dzień można się "usmażyć" a w nocy zamarznąć, powietrze nie chroni, a na plaży nad oceanem, można spać spokojnie :))
Głównym czynnikiem chroniącym Ziemie są morza i oceany.
Wiatr z zachodu zawsze jest ciepły, ze wschodu zimny i suchy, dlatego na wschodzi Polski są srogie zimy.
Jeszcze raz dziękuję i pozdrawiam.
"Nie chcę ale muszę", tak z ciekawości.
Wg AI co oznacza termin "płuca Ziemi" i gdzie one są.
:))
Służę uprzejmie :-)
Termin "płuca Ziemi" odnosi się do ekosystemów, które są kluczowe dla produkcji tlenu i absorpcji dwutlenku węgla na naszej planecie. Najczęściej mianem "płuc Ziemi" określa się lasy tropikalne, zwłaszcza amazoński las deszczowy.
Lokalizacja "płuc Ziemi":
Amazonia: Znajduje się w Ameryce Południowej, obejmując terytoria Brazylii, Peru, Kolumbii, Wenezueli, Ekwadoru, Boliwii, Gujany i Surinamu. Jest to największy obszar lasów deszczowych na świecie, mający ogromne znaczenie dla globalnego klimatu.
Inne Lasy Tropikalne:
Lasy deszczowe w Afryce: Znajdują się głównie w dorzeczu Konga, w krajach takich jak Demokratyczna Republika Konga, Gabon, Kamerun, Kongo, Republika Środkowoafrykańska.
Lasy deszczowe w Azji Południowo-Wschodniej: Obejmują m.in. lasy w Indonezji, Malezji, Tajlandii, Mjanmie, Filipinach i Papui-Nowej Gwinei.
Te obszary mają kluczowe znaczenie ekologiczne, gdyż:
Produkują duże ilości tlenu poprzez fotosyntezę.
Absorbują ogromne ilości dwutlenku węgla, pomagając w regulacji globalnych poziomów gazów cieplarnianych.
Wspierają różnorodność biologiczną, będąc domem dla wielu gatunków roślin i zwierząt.
W związku z ich kluczową rolą w ekosystemie planety, ochrona tych lasów jest niezwykle istotna dla zachowania równowagi klimatycznej i zdrowia ekologicznego Ziemi.
Oraz odpowiedź na to samo pytanie, ale na nowozałożonym, świeżym wątku, dla porównania:
"Termin "płuca Ziemi" odnosi się do ekosystemów, które odgrywają kluczową rolę w produkcji tlenu i pochłanianiu dwutlenku węgla, co jest kluczowe dla utrzymania równowagi klimatycznej na Ziemi. Najbardziej znanym przykładem takiego ekosystemu są lasy deszczowe Amazonii.
Lasy Amazonii, znajdujące się w Ameryce Południowej, obejmują tereny dziewięciu krajów, w tym Brazylii, Peru, Kolumbii, Wenezueli, Ekwadoru, Boliwii, Gujany, Surinamu i Gujany Francuskiej. Te lasy produkują ogromne ilości tlenu poprzez fotosyntezę, a także pochłaniają znaczne ilości dwutlenku węgla, co pomaga w redukcji globalnego ocieplenia.
Inne regiony, które także są uważane za "płuca Ziemi", to borealne lasy (tajga) w Kanadzie, Rosji i Skandynawii. Te lasy również mają ogromny wpływ na globalny bilans tlenowy i węglowy.
Obszary te są krytyczne dla globalnego środowiska, ale niestety są zagrożone przez wylesianie, zmiany klimatyczne i inne działania ludzkie, które mogą znacząco zmniejszyć ich zdolność do produkcji tlenu i pochłaniania dwutlenku węgla.".
'błagam, proszę o tlen", jestem załamany, już nie dziwię się, że ludzie głupieją i robią głupie rzeczy, jak ta młodzieżowa sekta "Ostatnie Pokolenie", czy inna Greta.
Rodzi się zasadnicze pytanie, dlaczego nie zaleca się spać w pokoju, w którym jest dużo roślin?
skoro wydzielają tyle O2, to samo zdrowie.
Nie chce nadużywać gościnności, ograniczyłem się do krótkiego skomentowania, by Panią nie zanudzać :))
Dziękuje.
Pzdr.
Unia dokonuje dramatycznych zmian z powodu kryzysu wewnętrznego UE.
Po pierwsze; Jakich konkretnie zmian? Groźnych dla powszechnej własności?
Po drugie; Jak przygotowani są europosłowie do weryfikacji zagrożeń w tych zmianach zawartych?
Jeżeli mam zwracać uwagę na Al, to w kontekście dotarcia do informacji i różnicowania tu opisanego. Sprawdźmy więc co możemy?
Link pomocniczy; https://www.youtube.com/…
Dziękuję, nie znałam tego kanału.
Zapodałam AI ten raport Ordo Iuris: https://ordoiuris.pl/wol…
i poleciłam napisać apel do europosła :-) Napisała. Można się wspomóc i dzwonić i pisać (lista telefonów i adresów e-mail na dole strony) : https://zadzwondoposla.p…
Serdeczności :-)
Dziękuję EzE,
Dobre, miłe i roztropne. Dziękuję, że Pani była :-) Oczywiście nie wróże popularności tematowi. Uważam zdecydowana większość nie chce mieć pojęcia o zagrożeniach. Jak to tłumaczyć? Współczesna odpowiedzialność tradycyjnie brzmi; weźmy się i zróbcie :-) Przy czym zainteresowanie problemami obok nas żyjących ludzi spada drastycznie. To czy unia dokonuje dramatycznych zmian groźnych dla powszechnej własności z powodu kryzysu wewnętrznego UE? Leży jakby poza zakresem zainteresowania społecznego. Pewnie się to zmieni w sytuacji podbramkowej.
Miłego dnia.