Kto uniemożliwił postawienie pomnika "Rzeź Wołyńska" na czas

Prawie rok temu 10.07.2022 w Domostawie koło Niska na Podkarpaciu został wbudowany Akt Erekcyjny pod pomnik "Rzeź Wołyńska" śp. Andrzeja Pityńskiego. Dziś znalazłam kolejną informację o tej inwestycji, tak skrzętnie zamilczanej w mediach, tym bardziej im bliżej do 80 rocznicy tragedii, ukraińskiej zbrodni na Polakach. . 
Na szczęście są jeszcze media lokalne ("Sztafeta"), a tam 2 lipca 2023 piszą, tzn. pisze Stanisław Chudy, że "potrzeba jeszcze czasu i pieniędzy" w artykule "Kiedy odsłonięcie Rzezi Wołyńskiej?". 

Pomnik Rzeź Wołyńska nie zostanie odsłonięty w Domostawie w gminie Jarocin w lipcu 2023 roku, w 80. rocznicę krwawej niedzieli, czyli fali masowych mordów ludności polskiej na Wołyniu i w Małopolsce Wschodniej. Gmina dopiero niedawno otrzymała pozwolenie na budowę pomnika i technicznie nie jest możliwe, by zdążyła z wszystkimi pracami na tę rocznicę. Kiedy więc nastąpi odsłonięcie? – Może jesienią, a może dopiero w przyszłym roku – odpowiada Zbigniew Walczak, wójt gminy Jarocin i prezes Społecznego Komitetu Budowy Pomnika Rzeź Wołyńska w Domostawie.
Jego autorem jest pochodzący z Ulanowa artysta-rzeźbiarz Andrzej Pityński (1947-2020), przez lata mieszkający i tworzący w USA – jego dziełem jest m.in. stojąca w Stalowej Woli monumentalna rzeźba "Patriota".
Rzeź Wołyńska została odlana w 2018 r. w Gliwickich Zakładach Urządzeń Technicznych, a fundatorem było Stowarzyszenie Weteranów Armii Polskiej w Ameryce Okręg 2 w Nowym Jorku. Rzeźba upamiętnia masowe i okrutne mordy na polskich mieszkańcach Wołynia i Małopolski Wschodniej, dokonane w latach 1943-44 przez nacjonalistów z OUN-UPA, wspieranych często przez miejscową ukraińską ludność. 11 lipca br. minie 80 lat od wspomnianej krwawej niedzieli.
(...) 
Społeczny komitet ma już zatwierdzony projekt zagospodarowania terenu oraz projekt architektoniczno-budowlany wraz z pozwoleniem na budowę Memoriału Ofiar Ludobójstwa Na Kresach Wschodnich, w tym pomnika Rzeź Wołyńska i Ściany Pamięci wraz z infrastrukturą towarzyszącą: oświetlenie, monitoring, dojazd. By skomunikować działkę, na której stanie pomnik, potrzebne będą dwa krótkie zjazdy z drogi technicznej i dwa ok. 300-metrowe z drogi krajowej (te już wykonano).
Kosztorys na prace budowlane przy całości Memoriału opiewa na kwotę 2 mln 220 tys. 503 zł brutto, natomiast na roboty elektryczne (doprowadzenie zasilania od transformatora, podświetlenie pomnika i Ściany Pamięci, monitoring), to kwota 108 tys. 921 zł brutto. 
Jak krople krwi
Wspomnianą Ścianę Pamięci stanowić będzie zespół 10 betonowych bloków (2 metry wysokości, 9,2 metra długości, szerokość będzie się zwiększać od 25 cm do 50 cm), pokrytych łupkiem szarogłazowym. Znajdą się na nich tabliczki z nazwami polskich miejscowości Wołynia i Małopolski Wschodniej, których mieszkańcy padli ofiarą bestialskich mordów ze strony Ukraińców. Szacuje się, że poza granicami Polski jest ok. 3,7 tys. takich miejsc. Dodajmy, iż w zamyśle autora projektu Memoriału, architekta Tomasza Ziemskiego, swoim zaokrąglonym, zmieniającym się kształtem, bloki z tabliczkami mają przypominać krople krwi.
Wójt Walczak chciałby, by wraz z pomnikiem gotowy był jeden lub dwa takie bloki, a fundatorami tabliczek były różne instytucje, środowiska i stowarzyszenia, a także rodziny kultywujące pamięć o ofiarach wołyńskiej rzezi czy szerzej o Kresach i ich mieszkańcach. Tabliczki byłyby poświęcane podczas kolejnych rocznicowych uroczystości.

Jestem mocno zdziwiona, że pozwolenie na budowę gmina "otrzymała niedawno". Bo przecież to nie jest inwestycja o jakimś wielkim skomplikowaniu - parę bloków betonowych, zagospodarowanie niewielkiej działki, doprowadzenie prądu i postawienie GOTOWEGO POMNIKA!
Kto nie wie, albo nie pamięta przypominam, że w 2004 roku zostało oddane do użytku Muzeum Powstania Warszawskiego. Obiekt o dużo większej skali i zakresie prac budowlanych. Powstał w kilkanaście miesięcy od decyzji. Same prace budowlane trwały 3 (słownie trzy) MIESIĄCE!!!!! Z tym, że na MPW przeznaczono zabytkową zajezdnie tramwajową, w bardzo złym stanie technicznym, a nie jak w Domostawie niezabudowany czysty teren. Mimo to Muzeum (wyremontowane i z gotowymi ekspozycjami!) zostało oddane do użytku 31.07.2004 na dzień przed uroczystościami 60 rocznicy wybuchu powstania. Warto prześledzić historię "niemożności" wcześniejszego wybudowania MPW w kilku lokalizacjach i jakie wielkie siły przez lata SKUTECZNIE tego pilnowały. Pewnie to te same siły, które "doprowadzały nas do rozsądku" po 1945 roku. Nie trzeba się bardzo domyślać jakie siły stoją na drodze inwestycji w Domostawie - te same, które teraz na wschodzie walczą ze sobą, a w Polsce działają razem, żeby o ich wspólnych zbrodniach nikt się nie dowiedział i ich nie drążył głębiej ...

Nie tylko ja jestem zbulwersowana - poniżej kilka wybranych komentarzy, może dotrą do W-wy, gdzie nikt nie czyta "Sztafety":

Tadeusz Krajewski  15 godzin ago 
Winnymi opoznienia postawienia pomnika powinien sie zajac wymiar sprawiedliwosci 

Wojciech  11 godzin ago 
Koszty postawienia pomnika powinno ponieść państwo, ministerstwo kultury i IPN , to się ofiarom Rzezi Wołyńskiej należy bez żadnej łaski. Państwo polskie i rząd powinno się wstydzić że tak traktuje własnych pomordowanych obywateli, hańba!!! 

Lukas  1 godzinę ago 
Czego nie rozumiesz ? Państwo Polskie ma zbyt duże wydatki na pomoc upadlinie więc nie ma kasy na pomnik. 

Waldemar Skora-kalinowski  11 godzin ago 
Na żydowski cmentarz , ministerstwo cooltury od ręki wyłożyło 100 mln złotych . A tu , pomordowanym bestialsko dzieciom polskim , kobietom i bezbronnym Polakom… problem za problemem . W jakim państwie przyszło nam żyć? To przeraża. 

Maniek  4 godziny ago 
Pomnik jest zbyt drastyczny i taki ma być, rzeź na Wołyniu to nie była zabawa w ciuciubabkę a ci co zabronili postawić pomnik w swoim mieście wstydu nie mają dziady i sługusy ukraińskie. 

Marii  1 godzinę ago 
Ukraincy postawili warunki pochówku Polaków, którzy leżą na ziemi oranej, sianej zbożem. Chca, aby mogli stawiać pomniki banderowcom w Polsce, niedoczekanie ich.Co za haniebne żądanie!!