Czy wybory były ważne? I gra wokół M.Kamińskiego i M.Wąsika

krzysztofjaw, 08.01.2024
Przed nami decyzja Sądu Najwyższego rozstrzygająca ważność lub nieważność wyborów parlamentarnych i referendum. Ma się to stać 11 stycznia 2024 roku a dokona tego Izba Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych Sądu Najwyższego.

Przed ogłoszeniem decyzji SN warto zadać pytanie: "Jak to się stało, że wbrew wszelkim przedwyborczym sondażom Trzecia Droga uzyskała aż 14,4% głosów?". Przecież tak naprawdę w tych badaniach sondażowych TD miała maksimum 10% a niektóre z nich nawet przewidywały, że nie przekroczy prawnego progu dla koalicji wynoszącego 8%!

Przecież te głosowania w kolejkach do 3 czy 4 nad ranem 16.10.1023 roku odbywały się niezgodnie z prawem wyborczym, bowiem ogłoszenie wyników exit pool winno zostać dokonane dopiero po zamknięciu wszystkich komisji wyborczych a zostały ujawnione już o godzinie 21.00 dnia 15.10.2023 roku, czyli w sytuacji, gdy w niektórych komisjach trwało jeszcze głosowanie. 

Dodatkowo stwierdzono proceder tzw. "turystyki wyborczej", która dotyczyła około 600 tys. wyborców bez uwzględnienia głosujących za granicą. Chodzi tu o Polaków, którzy głosowali nie w swoim miejscu zameldowania, ale gdzie indziej i mieli zaświadczenia o prawie do głosowania poza miejscem zameldowania. Proceder miał na celu zalanie swoimi zwolennikami miejsc, w których zwolennicy PIS mają większość i przechylenie szali zwycięstwa na swoją stronę. Polegało to na tym, że: z rejonu, w którym wygrana z dużą przewagą głosów jest pewna - jakaś dzielnica Warszawy. Tamtejsi aktywiści zgłaszają chęć głosowania w rejonie, gdzie pis miał zawsze małą przewagę i można było w ten sposób doprowadzić do przegranej PiS (ZP) w jakimś obwodzie głosowania. 

Polska ma przyjęte demokratyczne prawa dotyczące wyborów i one nie mogą być łamane i np. cisza wyborcza ma określone uwarunkowania a więc przestaje obowiązywać już po zakończeniu głosowania. No to ja pytam: dlaczego PKW nie przedłużyła ciszy wyborczej do momentu zakończenia głosowań we wszystkich okręgach wyborczych?

Czy ten błąd PKW winien być wystarczający do uznania przez SN nieważności wyników wyborów i referendum? Ależ oczywiście, bowiem PKW niezależnie od wszystkiego koniecznie winna przedłużyć ciszę wyborczą aż do zamknięcia 100% lokali wyborczych. Takie jest po prostu prawo i winno ono bezwzględnie obowiązywać!

Warto w tym miejscu przypomnieć, że za naruszenie zakazu podawania do publicznej wiadomości w trakcie ciszy wyborczej wyników sondaży, zachowań wyborczych i przewidywanych wyników wyborów grożą w Polsce sankcje, ponieważ jest to traktowane jako przestępstwo. Może to być kara w wysokości nawet do 1 mln zł. 

Ponadto jeżeli chodzi o referendum, to z całej Polski napłynęły informacje, iż nagminny był proceder, w którym komisje wyborcze wydawały tylko dwie karty dotyczące wyborów parlamentarnych a nie wydawali karty referendalnej i albo bezprawnie pytali się czy wyborca chce tej karty czy nie albo dawali tę kartę na wyraźne życzenie wyborcy. A przecież komisje nie miały prawa nie wydawać kart referendalnych lub pytać się o nie wyborcy. To wyborca ewentualnie po otrzymaniu wszystkich kart mógł oznajmić, że oddaje pustą kartę referendalną i nie uczestniczy w referendum.

Biorąc powyższe pod uwagę to Izba Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych Sądu Najwyższego winna uznać wybory i referendum za nieważne, co skutkowałoby rozpisaniem nowych wyborów parlamentarnych i referendum. 

Ale jest jeszcze ważny aspekt w tej sprawie. 

Otóż Izba Sądu Najwyższego, która ma orzekać w sprawie ważności wyborów to ta sama izba, która uznała, iż panowie M. Wąsik i M. Kamiński są nadal posłami i unieważniła decyzje Sz. Hołowni w sprawie wygaszenia poselskich mandatów tych posłów. 

Stąd - obawiając się, że ta izba może nie uznać ważności wyborów - obecnie rządzący zrobią wszystko, żeby ich decyzja o wygaśnięcia mandatów poselskich dla tych posłów PiS była wykonana i posłowie poszli do więzienia. 

Jest tak, bowiem politycy obecnej koalicji nie uznają tej izby jako prawidłowo funkcjonującej w SN a gdyby ulegli w sprawie tych posłów to by oznaczało, że jednak ją uznają. 

I sądzę, że Sz. Hołownia zupełnie celowo i z premedytacją wybrał sobie inną izbę SN, która miała zdecydować o losie posłów PiS, bo gdyby np. zrobiłby to prawidłowo to niejako uznałby za ważną podważaną przez "ferajnę 13 grudnia" Izbę Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych Sądu Najwyższego. 

A tak mamy sytuację, że gdyby np. wspomniana izba wydała orzeczenie o nieważności wyborów parlamentarnych i referendum to ta decyzja byłaby i będzie podważana przez obecnie rządzących.

Jak widać mamy chyba do czynienia z wielopiętrową intrygą prawną... i to tym bardziej, że dziś Sąd Rejonowy dla Warszawy-Śródmieścia w osobie sędziego Tomasza Trębickiego wydał nakazy doprowadzenia skazanych M. Kamińskiego i M. Wąsika do jednostek penitencjarnych, czyli do więzienia! 

[1] Więcej na temat ewentualnych błędów w czasie głosowań 15.15.2023 napisałem w: https://krzysztofjaw.blo…

Zostaw za sobą dobra, miłości i mądrości ślad... 
© Krzysztof Jaworucki (krzysztofjaw) 
http://krzysztofjaw.blog…;
[email protected] 

Jeżeli moje teksty nie są dla Państwa obojętne i szanują Państwo moją pracę, to mogą mnie Państwo wesprzeć drobną kwotą. Z góry wszystkim darczyńcom dziękuję! 
Nr konta - ALIOR BANK: 58 2490 0005 0000 4000 7146 4814 
Paypal: paypal.me/kjahog
 
smieciu
Gadasz od rzeczy sake. RAZ jeden napisałem ci coś prowokującego. Nawet nie porównuj.
ale od takowych pan również nie stroni
Zwyczajnie kłamiesz i obrażasz mnie. Tylko jeśli ktoś wyskoczy z jakimś gównem wobec mnie piszę ostrzej. Ale ty, tutejsza naczelna hipokrytka tego nie zauważasz. Nigdy się nie zdarzyło chyba żebyś zwróciła komuś uwagę kiedy atakuje mnie personalnie zamiast odnieść się do wypowiedzi. Wtedy wszystko jest ok?
Sorki sake ale stajesz żałosna.
Albo przytoczysz konkretnie moje „podobne” wypowiedzi z kontekstem albo się zamknij i nie brnij w swoje kłamliwe insynuacje.
sake3
@smieciu....No i się potwierdziło o napisałam do pana .Nawet szybciej niż myślałam.Uważam,że to co pan napisał do mnie teraz jest równie obraźliwe kiedy nazywał mnie tępym tłukiem,zresztą nie raz i nie tylko to.Ale oczywiście,że się zamknę,bo tak jak powiedziałam nie odpłacam tym samym.
smieciu
@sake, tak, zamknij się. Na drugi raz przytaczaj moje wypowiedzi zamiast wymyślać bzdury.
sake3
@smieciu....Zanim się zamknę na dobre,bo to mój ostatni do pana wpis dodam tylko jedno.Jeśli ktoś pana obraża tak jak np,pan Kaczysta to proszę mieć pretensje do niego a nie do do całej grupy ludzi których pan obraża nazywając umysłowo chorymi.Nie rozciąga się bowiem własnych pretensji na ludzi którzy nic panu złego nie zrobili.Tu dam przykład.Pan @pers stale mnie atakujący skierował do mnie komentarz w którym nazwał PiS sektą którejTusk nakaże nosić opaski na ramionach.dla odróżnienia od was nadludzi..Czy mam mieć pretensje również do pana reprezentującego te same poglądy co @Pers? Nie ,ja mam pretensje do niego,za jego złe słowa.do mnie.To wszystko .Dobranoc.
Pers
@sake
Ty bez konfabulacji i upiększania cudzych wypowiedzi nie potrafisz żyć.
Typowa pisówka.
Przez takich sekciarzy jak ty wasza ukochana partia wygrała a nawet przegrała.
Jesteście odmianą KODu.
Tyko na tę waszą demonstrację ciepło się ubierz :)
sake3
@Pers.....Ależ nie panie Pers......Ja nie mogę zyć bez pana tekstów.POprawiają mi humor i tylko mój rozrusznik serca się pyta dlaczego ono tak mocno bije Może spotkamy się na demonstracji?Wprawdzie po dwu stronach barykady ale kawa łagodzi obyczaje.No i będzie pan mógł zanotować ,,dzień w którym poznałem sake.
u2
kawa łagodzi obyczaje
Nie przesadzaj z kawunią droga sake3, choć na pewno pobudza serduszko, lepiej niż rozrusznik :-)
sake3
@U2.....To nie kawa tak podniecająco działa tylko obecność pana @Persa na NB.
u2
Na mnie Ruszkiewicz tak nie działa, ale ja nie jestem homo niewiadomo, może jakiś Śmieszek by się w nim nawet zakochał, ale od tego homosiowania mają swoje lewackie fora. Dziwnym trafem przebywają ciągle na tym komercyjnym, ale konserwatywnym obyczajowo NB. Widać, że to ich podnieca :-)
sake3
@wielkopolskizdichu.......Hm,a jakbym  wstawiła tekst ,,kocham pana'' to jak pan to zinterpretuje? Jako moją bezradność,bo go nigdy nie poznam pana,czy jako niekonsekwencję,bo dlaczego akurat pana?
krzysztofjaw
@ smieciu 
"Jak pisałem ten człowiek jest chory umysłowo. Po prostu. Nie ma więc nawet co się do niego zwracać".
To było o mnie? Jeżeli tak to proszę zważać na słowa. 
Pzdr
Pani Anna
@krzysztofjaw 
To było do mnie, więc może Pan spać spokojnie i nie rozpaczać przez następny miesiąc.  Swoją drogą ciekawa rzecz, jak wszyscy rycerze PIS mają problemy z czytaniem ze zrozumieniem. Może to jest zaraźliwe?
Kaczysta
Sedzia SN przed chwila:
Sąd wydał nakaz aresztowania nie posiadając akt sprawy
Nie posiadając prawomocnego wyroku z uzasadnieniem skazania
Akta sa caly czas w SN
Kaczysta
Wydanie nakazu aresztowania obu ministrów właśnie dziś nie jest przypadkowe, chodzi o maksymalne podgrzanie emocji przed protestem zaplanowanym na 11 stycznia. Strona rządowa szykuje coś bardzo niedobrego. Wszystkie osoby, które będą uczestniczyć w czwartkowej demonstracji, powinny bardzo uważać na prowokacje. Tym, którzy w latach 2007-2014 byli za młodzi, nie interesowali się polityką albo po prostu zapomnieli już ten okres, przypominam, że za czasów rządów Tuska prowokacje na opozycyjnych demonstracjach były na porządku dziennym. Podstawową techniką było wtapianie w tłum policjantów w cywilu, którzy nawoływali do agresywnych zachowań i sami dawali ich przykłady (np. podpalenie słynnej budki w czasie Marszu Niepodległości w 2013 r.). Poza tym, posługiwano się agresywnymi i dobrze zorganizowanymi bojówkami (np. niemiecka Antifa, która wybiegła z lokalu Krytyki Politycznej oraz zaatakowała i pobiła rekonstruktorów na Marszu Niepodległości w 2011 r.). Prowokacje miały uzasadnić działania policji, która w tamtym czasie była niesamowicie brutalna (np. zatrzymanie w 2008 prawie 800 kibiców Legii, wielu z nich pobito, wszystko pod pretekstem rzekomo straszliwego zagrożenia, jakie sprawiał ich pokojowy protest – po dokładnych przeszukaniach, jedynym znalezionym „niebezpiecznym narzędziem” okazał się plastikowy widelec, stąd nazwa „akcja widelec”). Już po ewakuacji Tuska do Brukseli, w 2015 r. jego ekipa podjęła decyzję o pacyfikacji protestu górników za pomocą salw z broni gładkolufowej, celowano w wielu przypadkach w twarze, rannych zostało ponad 20 osób. Mamy podstawy przypuszczać, że wszystko to było drobnostką wobec planów na 11 styczna, bowiem stawka jest obecnie bez porównania wyższa. Aktualna ekipa rządząca łamie podstawowe normy konstytucyjne i bardzo potrzebuje straszliwej awantury, by ogłosić, że „PiS to dzicz, wobec której zadziała tylko strzelanie, masowe aresztowania i delegalizacja”. Wielu z nas zakłada, że policja będzie się zachowywała porządnie, tak jak w ciągu 8 lat rządów PiS. Wyjdźmy z błędu – policja zachowuje się tak, jakie ma rozkazy. Zachowajmy spokój. Nie dajmy się sprowokować.
to z neta
Imć Waszeć
"wtapianie w tłum policjantów w cywilu, którzy nawoływali do agresywnych zachowań i sami dawali ich przykłady" -- czy to przypadkiem nie jest tym samym, o co się oskarża "ministrów"? Jeśli tak, to co się wydarzyło, że w 8 lat nie złapano nikogo takiego? A jeśli się znów to wydarzy....? Złapać takiego za dupę i sky is the limit.
spike
W sprawach karnych, uzyskany podczas śledztwa corpus delicti, jeżeli sąd uzna, że był uzyskany niezgodnie z prawem, kładzie cały kat oskarżenia, bandyta wychodzi na wolność.
Nie rozumiem dlaczego podczas wyborów dopuszczone są oszustwa wyborcze, nie jest ważne jaki wpływ miały na wynik, wybory w takim okręgu powinny zostać unieważnione i powtórzone, przeprowadzone śledztwo, winni surowo ukarani, do tej pory mimo dowiedzionych oszustw, nie ukarano winnych, np. dlaczego nie ukarano tych komisji, co nie wydawali karty referendum?
Przypomnę poprzednie wybory, gdy były cuda nad cudami, "cudowne rozmnożenie" kart wyborczych, taki PSL uzyskał najlepszy wynik wyborczy w dziejach jego istnienia, poparcie 2 x większe, niż przed wyborami i po !
Tysiące lewych kart wyborczych z Brukseli, jak i na Śląsku dziesiątki tys. a oszustwa "nie miały wpływu" na wynik wyborów ! jak w kolejnych wyborach pojawiły się komitety pilnujące wybory, PiS wygrało.
spike
SN powinien tym razem poważnie podejść do oszustw wyborczych, unieważnić wybory, bo ma pewne jak w banku, że banda rudego zrobi wszystko, by tych sędziów wysłać na zieloną trawkę, a całkiem możliwe, że będzie chciał ich pozbawić prawa do zawodu.
spike
Banda rudego ma zgryz, wsadzenie posłów do paki, spowoduje brak pełnej obsady sejmu, do przegłosowania budżetu, to mówi Konstytucja, wtedy Prezydent ustawę kieruje do TK, a jego wyrok będzie po terminie na zatwierdzenie budżetu, Prezydent rozwiązuje rząd.
Kolejną opcją jest, że niezależnie co z Kamińskim i Wąsikiem, powinien skierować ustawę do TK, przepędzić tą bandę oszustów, bo grozi Polsce zamach stanu.
Było spotkanie Prezydenta z Hołownią, który zlekceważył Prezydenta, już to powinno skutkować powtórnymi wyborami, oni będą chcieli ustanowić swoje prawa, pisane w Berlinie.
spike
Mały szczegół, chyba już pisałem, ktoś kalkulował jeszcze przed wyborami, że jak wygra rząd Tuska, to i tak ma nikłe szanse na całą kadencję, jako prawdopodobne przyjął, że na wiosnę będą kolejne wybory, najpóźniej w przyszłym roku.
Dedukcja wskazuje wybory na wiosnę, to zależy od Prezydenta.
Swisspola
Przypomnę tylko jedno z istotnych i bardzo aktualnych powiedzeń w polskiej polityce: "Przed klęską kroczy buta!" Niestety PiS było zbyt pewne siebie, że zatraciło realia i zaniedbało tak wiele aspektów, jak przedszkolaki, a nie jak politycy z ponad 30-sto letnim stażem politycznym. Już pisałem o błędach PiS-u i nie będę się powtarzał. Natomiast wkurzyło mnie, że właśnie tym razem na szali była wolność Polski i Polaków i zagrożenie od wschodu, ktore sami podsycali, a PiS mimo tej świadomości, zachowało się kompletnie nieodpowiedzialnie. Teraz to chyba wszystko w rękach Boga!
PS: Wróżę szybką klęskę rudemu bandycie, bo zaczął właśnie od buty!
u2
PiS mimo tej świadomości, zachowało się kompletnie nieodpowiedzialnie.
Baju, baju. Atak hybrydowy ze ZBiR-u odparty. Atak Rosji na Ukrainę odparty. Liczą się fakty a nie mitomania.