Przejdź do treści
Strona główna

menu-top1

  • Blogerzy
  • Komentarze
User account menu
  • Moje wpisy
  • Zaloguj

Nie pytaj komu bije dzwon...

Ryszard Czarnecki , 07.01.2024
Nasz wschodni sąsiad wchodzi w niesłychanie trudny dla siebie rok. Rzecz w tym, że niepowodzenie ukraińskiej kontrofensywy, olbrzymie trudności gospodarcze tego kraju oraz coraz bardziej masowe ostrzeliwanie przez Rosję ukraińskich obiektów cywilnych, jak również infrastruktury wojskowej i krytycznej - nie jest wyłącznie problemem Ukrainy. Oczywiście to największy ból głowy i wyzwanie dla Kijowa, ale w sporej mierze także, szczególnie w wymiarze politycznym, dla jego sąsiadów.
Wyraźnie widać, że Zachód popełnił poważne błędy w kontekście swojej pomocy dla kraju zaatakowanego przez imperialną Rosję. Pomoc była na tyle duża, aby Ukraina nie przegrała, ale za mała, żeby Ukraina wygrała. Nie dostarczono stronie ukraińskiej samolotów, o które Kijów prosił w zasadzie od początku rosyjskiej agresji. Nie dostarczono również rakiet dalekiego zasięgu, które mogłyby spowodować znaczące straty po stronie rosyjskiej, a także konieczność skoncentrowania się Moskwy w większym stopniu na obronie, a nieco mniej na ataku.  Zachód stracił bezcenny czas. Gdyby to wsparcie nastąpiło wcześniej – Ukraina mogłaby tę wojnę wygrać, a przynajmniej odzyskać znacząco większą część terytoriów utraconych w roku 2014 i 2022. Zachód dał Putinowi czas, który Rosja wykorzystała do budowy skutecznego, jak się okazało, zablokowania kontrofensywy ze strony Ukrainy.
Moskwa świadomie grała na czas. Grała na zmęczenie społeczeństw i rządów Zachodu. Grała na wyczerpanie jego możliwości finansowych lub militarnych (przykład obiecanej przez Unię Europejską amunicji). Grała też na zmiany w stosunku do wojny w Europie Wschodniej w samej Ameryce. Nie chodzi wszak tylko o sugerowane bardzo często przez lewicowo-liberalny establiszment w Europie, w tym w Polsce, prostacki "argument", iż „Moskwa czeka na wygraną Trumpa”. Rzecz raczej w tym, że w całej amerykańskiej klasie politycznej następuje coraz większe dystansowanie się od daleko idącej pomocy dla Kijowa – dzieje się to oczywiście w kontekście kampanii prezydenckiej w tym kraju.

Nasuwa się tu pewna analogia z Francją,  również z kampanią prezydencką, gdy kandydatka opozycyjnej prawicy Marine Le Pen zaczęła uderzać w tony antyNATO-owskie oraz antyamerykańskie, to urzędujący prezydent Emmanuel Macron zaczął wypuszczać podobne, choć łagodniejsze, sygnały sceptycyzmu i wobec Organizacji Paktu Północnoatlantyckiego i wobec USA. Analogie nasuwają się same: opozycyjni Republikanie nie muszą wygrać, ale mogą przesunąć rządzących Demokratów na pozycje bardziej izolacjonistyczne, gdy chodzi o Europę Wschodnią.

To może być wielce trudny rok dla Kijowa. Niestety, pasuje w tym kontekście motto książki Ernesta Hemingwaya: „Nie pytaj komu bije dzwon – bije on Tobie”…

*tekst ukazał się na portalu niezalezna.pl (06.01.2024)
  • Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
  • Odsłony: 788
u2

u2

07.01.2024 16:06

Rosja wykorzystała do budowy skutecznego, jak się okazało, zablokowania kontrofensywy ze strony Ukrainy.
Ale, ale. Sam słyszałem Putlera, który twierdził, że jego celem w tej wojnie jest deukrainizacja całej Ukrainy, a nie powstrzymywanie kontrofensywy Ukraińców :-)
Pers

Pers

07.01.2024 16:16

Panie europ-ośle,
To Ukraina już nie rozgromi imperialistycznej Rosji?...
To bida...
Wychodzi na to, że orki wygrały z koalicją ok. 50 państw "wolnego świata" z USA/NATO na czele.
Niezłe jaja...
I jak tu teraz żyć?
u2

u2

07.01.2024 17:05

Dodane przez Pers w odpowiedzi na Panie europ-ośle,

Panie europ-ośle
Kultury ciebie Ruszkiewicz nie nauczyli w domu, ani w szkole?
sake3

sake2020

07.01.2024 17:37

Dodane przez u2 w odpowiedzi na Panie europ-ośle

No jak już mowa o ,,kulturze'' pana @Persa to przytoczę wczorajszy jego komentarz skierowany do mnie. Jestem jako elektorat sektą PiS ,którą ONI oznaczą opaskami naszytymi na rękawach.Jestem ciekawa czy aby nie trafię do Auschwitz gdzie pan @Pers będzie obsługiwał piece.
sake3

sake2020

07.01.2024 16:40

Moskwa czeka aż Europa sama się osłabi.Niekontrolowany napływ imigrantów pokazuje,że Europa nie jest w stanie sprostać problemowi Koszty utrzymania i integracji imigrantów przy jednoczesnym braku rąk do pracy nie pozwalają na wzmocnienie gospodarki.Czy stworzenie Eurazji jest podaniem ręki UE przez Putina?Czy raczej zapewnieniem sobie dominacji w tym ,,związku''?
Imć Waszeć

Dark Regis

07.01.2024 16:47

Dodane przez sake3 w odpowiedzi na Moskwa czeka aż Europa sama

To nie jest żaden niekontrolowany napływ imigrantów, tylko napływ jak najbardziej kontrolowany. Kontrolowany przez takich, których interesuje bałagan w całej Europie i zniszczenie tradycyjnych narodów oraz wartości. Gdyby "Europa", czyli konkretnie ci ludzie wymienieni w poprzednim zdaniu, nie umiała niczego kontrolować, to nie umiałaby kontrolować też treści homofobicznych (i blokować np. internet lub zasądzać kary za lajkowanie w Niemczech i Francji), przestrzegania zasady uznawania żab za ryby, wreszcie nie "kontrolowaliby" polskich przewoźników czyli nawet by nie wiedzieli jaki procent zysku mają z tej działalności w ramach wspólnego tortu. A mają taką wiedzę, bo wiedzą jaki skutek przyniesie wpuszczenie Ukraińców bez kontroli i że to nie oni za to zapłacą. Tak więc grupa trzymająca władzę w Europie doskonale wie co się dzieje i dobrze wie jak zatrzymać "niekontrolowaną" imigrację.
Ryszard Czarnecki
Nazwa bloga:
Blog autorski

Statystyka blogera

Liczba wpisów: 6, 830
Liczba wyświetleń: 8,071,104
Liczba komentarzy: 10,994

Ostatnie wpisy blogera

  • FREKWENCYJNY SKANDAL W STRASBURGU
  • Czy Papszun zostanie świętym Markiem ?
  • 6-4 z Ruskimi czyli kartki z dziejów polskiego hokeja

Moje ostatnie komentarze

Najpopularniejsze wpisy blogera

  • EKSHUMACJA ŚP. WASSERMANA I MILCZENIE PIĄTEJ KOLUMNY
  • Najnowszy kawał o Tusku i Gierku
  • Nowy kawał o Tusku i raju

Ostatnio komentowane

  • u2, "Na sali obecnych... sześciu europosłów" Wstyd, to za mało powiedziane. Hańba!
  • mada, Jeszcze by się Putin obraził albo, co gorsza, Ojciec narodu Białoruskiego.
  • mada, Ja pamiętam jak  na Wyścigu Pokoju Królak zdzielił pompką Ruskiego kolarza po plecach, bo ten złapał go za siodełko i chciał jechać nie kręcąc pedalami.Z góry przepraszm za to słowo obrażonych.

Wszystkie prawa zastrzeżone © 2008 - 2025, naszeblogi.pl

Strefa Wolnego Słowa: niezalezna.pl | gazetapolska.pl | panstwo.net | vod.gazetapolska.pl | naszeblogi.pl | gpcodziennie.pl | tvrepublika.pl | albicla.com

Nasza strona używa cookies czyli po polsku ciasteczek. Do czego są one potrzebne może Pan/i dowiedzieć się tu. Korzystając ze strony wyraża Pan/i zgodę na używanie ciasteczek (cookies), zgodnie z aktualnymi ustawieniami Pana/i przeglądarki. Jeśli chce Pan/i, może Pan/i zmienić ustawienia w swojej przeglądarce tak aby nie pobierała ona ciasteczek. | Polityka Prywatności

Footer

  • Kontakt
  • Nasze zasady
  • Ciasteczka "cookies"
  • Polityka prywatności