Badania PiSA: regres poziomu nauczania za rządów PiS

Wyniki uczniów (PISA 2022)

  • Z matematyki, będącej głównym tematem badania PISA 2022, 15-latkowie uzyskali 489 punktów w porównaniu do średniej wynoszącej 472 punkty w krajach OECD .
  • Średnio 15-latkowie uzyskują 489 punktów w czytaniu w porównaniu ze średnią 476 punktów w krajach OECD .
  • W Polsce przeciętne wyniki w nauce 15-latków wynoszą 499 punktów, podczas gdy w krajach OECD średnia wynosi 485 punktów .
  • Średnie wyniki w 2022 r. były niższe w porównaniu z 2018 r. w matematyce, czytaniu i naukach ścisłych .
  • W Polsce 77% uczniów osiągnęło co najmniej poziom 2 biegłości w matematyce , czyli znacznie więcej niż średnio w krajach OECD (średnia OECD: 69%). Uczniowie ci potrafią przynajmniej zinterpretować i rozpoznać, bez bezpośrednich instrukcji, jak prostą sytuację można przedstawić matematycznie
  • Około 9% uczniów w Polsce osiągało najlepsze wyniki w matematyce , co oznacza, że ​​osiągnęli poziom 5 lub 6 w teście matematycznym PISA (średnia OECD: 9%). Na tych poziomach uczniowie potrafią matematycznie modelować złożone sytuacje oraz wybierać, porównywać i oceniać odpowiednie strategie rozwiązywania problemów.
  • W Polsce 31% uczniów (najwięcej) znalazło się w górnym międzynarodowym kwintylu skali społeczno-ekonomicznej , co oznacza, że ​​znaleźli się w gronie uczniów najlepiej radzących sobie z badaniem PISA w 2022 r. Ich średni wynik z matematyki wyniósł 536 punktów zwrotnica; jeden z najwyższych wśród studentów o podobnym pochodzeniu społeczno-ekonomicznym.
  • W Polsce uczniowie znajdujący się w korzystnej sytuacji społeczno-ekonomicznej (25% najlepszych pod względem statusu społeczno-ekonomicznego) osiągali lepsze wyniki niż uczniowie znajdujący się w niekorzystnej sytuacji (25% najniższego szczebla) o 96 punktów z matematyki . Jest to podobne do średniej różnicy między obiema grupami (93 punkty) w krajach OECD.
  • Podobnie jak w innych krajach i gospodarkach uczestniczących w badaniu PISA, status społeczno-ekonomiczny był predyktorem wyników w matematyce i odpowiadał za 16% zmienności wyników w matematyce w badaniu PISA 2022 w Polsce (w porównaniu do średnio 15% w krajach OECD).
  • Chłopcy i dziewczęta osiągali średnio podobne wyniki z matematyki, ale w Polsce dziewczęta były lepsze od chłopców w czytaniu o 29 punktów. W skali globalnej w matematyce chłopcy osiągali lepsze wyniki od dziewcząt w 40 krajach i gospodarkach, a dziewczęta osiągały lepsze wyniki od chłopców w kolejnych 17 krajach i gospodarkach. W czytaniu dziewczęta osiągały średnio lepsze wyniki niż chłopcy we wszystkich krajach i gospodarkach, które wzięły udział w badaniu PISA 2022 z wyjątkiem dwóch (79 z 81).

Wyniki uczniów z matematyki
Zmiana wyników w matematyce między 2015 a 2018 rokiem wskazuje na jeden z największych spadków wśród krajów i gospodarek uczestniczących w badaniu PISA. (-27 wynik PISA, pozycja 42/48, 2022)
Środowisko klasowe
Polska ma jeden z najmniejszych odsetków uczniów w szkołach, które grupują uczniów według umiejętności w zakresie wszystkich przedmiotów. (1,8%, pozycja 72/80, 2022 r.)
Polska ma jeden z największych odsetków uczniów w szkołach, które grupują uczniów według umiejętności w zakresie niektórych przedmiotów. (65,3%, pozycja 6/80, 2022)
Zaangażowanie, motywacja i wiara w siebie uczniów
Czas poświęcany dziennie na odrabianie zadań domowych w typowym tygodniu szkolnym w Polsce jest długi w porównaniu z innymi krajami/gospodarkami OECD i partnerskimi. (2 godziny, pozycja 6/80, 2022)
Satysfakcja z życia uczniów
W Polsce średni poziom satysfakcji z życia uczniów jest jednym z najniższych wśród krajów i gospodarek uczestniczących w badaniu PISA. (6.26 Indeks PISA, pozycja 68/73, 2022) 
Poczucie przynależności do szkoły
W 2015 r. wskaźnik poczucia przynależności był jednym z najniższych wśród krajów i gospodarek uczestniczących w badaniu PISA. (-0,31 Indeks PISA, pozycja 71/78, 2022) (ok. 1/4 nie identyfikuje się ze szkołą, jest w niej nieszczęśliwa, samotna - f)
Różnica we wskaźniku poczucia przynależności między uczniami z górnej ćwiartki indeksu statusu ekonomicznego, społecznego i kulturalnego (ESCS) PISA a uczniami z dolnej ćwiartki ESCS jest jedną z najmniejszych wśród krajów i gospodarek uczestniczących w badaniu PISA. (Indeks PISA 0,09, pozycja 69/73, 2022)
Wydajność i różnorodność
W Polsce odsetek uczniów-imigrantów w wieku 15 lat, którzy nie posługują się w domu językiem, w którym przeprowadzane jest badanie PISA, jest stosunkowo wysoki. (82,6%, pozycja 4/76, 2022) 
Wśród 15-latków odsetek uczniów-imigrantów w drugim pokoleniu w Polsce jest jednym z najmniejszych wśród krajów OECD i krajów partnerskich na podstawie dostępnych danych. (0,1%, pozycja 78/80, 2022)
Różnica w wynikach w matematyce pomiędzy uczniami uczestniczącymi w programach ogólnych lub modułowych a uczniami uczestniczącymi w programach przedzawodowych lub zawodowych jest w Polsce stosunkowo niewielka, po uwzględnieniu profilu społeczno-ekonomicznego uczniów i szkół. (-13 punktów PISA Score, miejsce 32/38, 2022 r.)
Zasoby edukacyjne
Polska znalazła się wśród krajów, w których występują największe różnice w wynikach w matematyce w przypadku dyrektorów zgłaszających, że zdolność szkoły do ​​prowadzenia zajęć jest w pewnym lub dużym stopniu ograniczona przez brak infrastruktury fizycznej, po uwzględnieniu profilu społeczno-ekonomicznego uczniów i szkół . (11 punktów PISA Score, pozycja 3/17, 2022 r.) 
Zmiana pomiędzy rokiem 2012 a 2022 w liczbie komputerów na ucznia w szkole w Polsce jest duża w porównaniu z innymi krajami OECD i partnerskimi. (Stosunek 0,35, pozycja 5/40, 2022) 
W Polsce występują jedne z najmniejszych różnic w wynikach z matematyki, związane ze wzrostem o godzinę dziennie czasu spędzanego w szkole na urządzeniach cyfrowych do nauki, po uwzględnieniu profilu społeczno-ekonomicznego uczniów i szkół. (-8 punktów PISA Score, pozycja 55/60, 2022 r.) 
W Polsce zmiana między rokiem 2018 a 2022 w odsetku uczniów w szkołach posiadających sale do odrabiania zadań domowych jest jedną z najmniejszych w porównaniu z innymi krajami/gospodarkami OECD i partnerskimi. (-14,6%, pozycja 27/31, 2022 r.)
W Polsce uczniowie stosunkowo mniej zgadzali się z różnymi stwierdzeniami dotyczącymi regulacji wykorzystania ICT w szkołach niż w innych krajach/gospodarkach OECD i partnerskich. (-0,17 Indeks PISA, pozycja 47/52, 2022)
Nauczyciele
Szacunek uczniów do kadry nauczycielskiej w szkołach, do których uczęszczają 15-latkowie, jest w Polsce stosunkowo niski. (Wskaźnik 10,37, pozycja 71/80, 2022) 
Praktyki nauczycieli
Uczniowie w Polsce postrzegali swoich nauczycieli jako mniej wspierających w porównaniu z innymi krajami i gospodarkami uczestniczącymi w badaniu PISA. (-0,7%, pozycja 79/79, 2022) 
Odsetek uczniów deklarujących, że ich nauczyciel zapewnia uczniom dodatkową pomoc, gdy jej potrzebują, na większości lub na wszystkich lekcjach matematyki, jest w Polsce stosunkowo niski w porównaniu z innymi krajami/gospodarkami OECD i partnerskimi. (41,5%, pozycja 79/79, 2022) 
W Polsce odnotowano jedną z najmniejszych zmian pomiędzy badaniami PISA 2012 i PISA 2022 pod względem odsetka uczniów, którzy zgłosili, że nauczyciel zapewnia dodatkową pomoc, gdy uczniowie jej potrzebują, na większości lub na wszystkich lekcjach matematyki. (-25,5 punktów procentowych, pozycja 40/40, 2022 r.) 
https://gpseducation.oecd.org/...

+++++++++++++++++++
Mój komentarz
Powyżej analiza z badania PISA 2022 dot. PL wprost ze stony OECD.
Najważniejsze wnioski:
1. Pomiędzy rokiem 2018 a 2022 nastąpił znaczący regres umiejętności polskich uczniów "cofający" ich mniej więcej do stanu z roku 2000. Regres ten dotknął prawie wszystkie badane kraje w związku z pandemią, ale w PL był jednym z rekordowych.

2. Polska edukacja nadal znajduje się wśród przodujących edukacji świata, ale wypada ze ścisłej światowej czołówki, którą dotąd stanowiły kraje żółtej Azji, Polska i któryś z krajów UE (Estonia, Irlandia, Finlandia) na pogranicze pierwszej 10-tki, do grupy krajów UE z wynikami o różnicach w granicach błędu statystycznego.
(Warto tutaj pamiętać, że PISA bada nie tyle wiedzę encyklopedyczną, faktografię, ale wykorzystanie wiedzy w sytuacjach praktycznych i w tej kategorii jest uznawana za najbardziej wiarygodne badnie porównawcze).

Fundacja Evidence Institute, której prezesem jest dr M. Jakubowski kształcony w PL, DE i USA wiceminister edukacji w II rządzie Tuska, starała się metodami naukowymi zdiagnozować przyczyny tego regresu. Z ich szacunków wyszło, że przyczynai są po połowie: pandemia i rządy PiS. 
Przyznam, że zgadza się to z moimi obserwacjami. Bo jeśli 2+2=4 to atak na polskich nauczcyieli i polską szkołę w wykonaniu ministra Czarnka, szczucie kuratoriów na szkoły, naloty na szkoły po tym jak rodzic poskarżył się na jedynkę, czy o sprawdzian za duzo, sztuczne zanizanie prestiżu nauczycieli, przyrost edukacji włączającej (dzieci o specjalnych potrzebach w klasie z dziećmi bez takich potrzeb), braki kadrowe w 70% szkół (wcześniej 4%), musiały zakończyć się się spadkiem poziomu nauczania. To zwykła logika. 
Widać, żę nowy rząd prezentuje wolę by wyprowadzić polską edukację z tego dołka, do którego zepchnęła ją pandemia i głupia polityka PiS. Ale czy uda mu się? I czy ta wola jest rzeczwista czy tylko udawana - co częste u Tuska? Zobaczymy.
Inna rzecz jest dla mnie tutaj frapująca. Otóż Evidence Institute - wskazujący rządy PiS za współwinne radykalnemu spadkowi poziomu nauczania prowadzi jednocześnie rankingi samorządów odnośnie najlepszej edukacji. I tutaj co ciekawe w pierwszych dziesiątkach są niemal wyłącznie te tereny gdzie elektorat tzw. pisowski stanowi zdecydowaną większość, czyli generalnie stara Polska - Generalna Gubernia z przyległościami (chodzi o miasta duże, byłe województwa, miasta powiatowe). I zagwozdka: jak to się dzieje, że na poziomie samorządowym, tam gdzie jest elektorat wychodwany po "pisowsku" czyli konserwatywnie, edukacja jest najlepsza, ale gdy sam PiS obejmuje władzę, to nieodmiennie ciągnie edukację w dół? Przecież na logikę to powinno być odwrotnie.
Refleksja nr 2:
Za PRL mieliśmy 7% ludzi z wyższym wykształecniem. Jak okazuje się nie byl to przypadek, bo właśnie tylu 7-10% mamy najzdolniejszych uczniów. Obecnie zaś mamy 40% mlodych ludzi z wykształceniem wyższym. Pytanie: który model jest lepszy: inwestujemy tylko w najlepszych - jak za PRL i za II RP (bo tam było podobnie) czy kształcimy szeroko, ale godząc się na niską jakość ludzi z wyższym wykształceniem.
Refleksja nr 3:
Badania wykazały, że mimo regresu w poziomie ksztalcenia to właśnie polskich uczniów jest najwięcej jeśli chodzi najwyższy, piąty kwitnyl umiejętności badanych w PISA. Czyli, ze prawie 1/3 najepszych, najbardziej uniwersalnych uczniów świata to młodzi Polacy i nikt w PL nic o tym nie mówi. Nikt nie jest z tego dumny. Nikt nie zastanawia się jak ten najwyższy kapitał ludzki najlepiej wykorzytać dla wspólnego dobra. Przeciwnie. Jeśli już to dominują artykuły o tym, jak bardzo polskie szkoły, nauczyciele i uczniowie są słabi i kiepscy. To chyba jedno z najwiekszy zwycięstw wrogów Polski i polskości. I tych z PiS i tych z PO, a przede wszystkim konkurencji z zagranicy, która takich uczniów nie ma, ale wydrenuje ich od nas.

+++++++++++++++
Poniżej wyjątki z raportu PISA
Najpierw to co min. Czarnek nazywał "normalnym ruchem kadrowym" (w skrócie, wg ankiet dyrektorów 70% szkół w PL odczuwało braki w kadrze nauczycielskiej na tyle poważne, że mogło to wpywać na wyniku uczniów - przed Czarnkiem, w 2018r. bylo to 4%):
W około połowie wszystkich krajów/gospodarek dysponujących porównywalnymi danymi dyrektorzy szkół w 2022 r. częściej niż ich odpowiednicy w 2018 r. zgłaszali braki kadrowe. Podobnie było w Polsce. W 2022 r. 47% uczniów w Polsce uczęszczało do szkół, których dyrektor stwierdził, że zdolność szkoły do ​​prowadzenia zajęć utrudnia brak kadry nauczycielskiej (a 23% – nieodpowiednia lub słabo wykwalifikowana kadra nauczycielska). W 2018 roku odpowiednie proporcje wynosiły 3% i 1%. Należy jednak pamiętać, że w 2018 r. najwięcej 15-latków uczęszczało do szkoły gimnazjalnej, natomiast w 2022 r., w związku z reformą struktury systemu oświaty, uczęszczało do szkół ponadgimnazjalnych. W większości krajów/gospodarek uczniowie uczęszczający do szkół, których dyrektor zgłaszał niedobory kadry nauczycielskiej, osiągali gorsze wyniki z matematyki niż uczniowie ze szkół, których dyrektor zgłaszał mniejsze niedobory kadry nauczycielskiej lub nie zgłaszał jej wcale.

******************************************************
Co uczniowie wiedzą i potrafią zrobić z matematyki
W Polsce 77% uczniów osiągnęło co najmniej poziom 2 biegłości w matematyce, znacznie więcej niż średnio w krajach OECD (średnia OECD: 69%). Uczniowie ci potrafią przynajmniej zinterpretować i rozpoznać, bez bezpośrednich instrukcji, jak można matematycznie przedstawić prostą sytuację (np. porównanie całkowitej odległości na dwóch alternatywnych trasach lub przeliczenie cen na inną walutę). Ponad 85% uczniów w Singapurze, Makau (Chiny), Japonii, Hongkongu (Chiny)*, Chińskim Tajpej i Estonii (w kolejności od najmniejszej do tego odsetka) uzyskało wyniki na tym lub wyższym poziomie.
Około 9% uczniów w Polsce osiągało najlepsze wyniki w matematyce, co oznacza, że ​​osiągnęli 5 lub 6 poziom w teście matematycznym PISA (średnia OECD: 9%). Największy odsetek studentów, którzy to zrobili, miało sześć krajów i gospodarek azjatyckich: Singapur (41%), Chińskie Tajpej (32%), Makau (Chiny) (29%), Hongkong (Chiny)* (27%), Japonia ( 23%) i Korei (23%). Na tych poziomach uczniowie potrafią matematycznie modelować złożone sytuacje oraz wybierać, porównywać i oceniać odpowiednie strategie rozwiązywania problemów. Tylko w 16 z 81 krajów i gospodarek uczestniczących w badaniu PISA 2022 ponad 10% uczniów osiągnęło poziom 5 lub 6.
Co uczniowie wiedzą i potrafią zrobić podczas czytania
Około 78% uczniów w Polsce osiągnęło poziom 2 lub wyższy w czytaniu (średnia OECD: 74%). Uczniowie ci potrafią przynajmniej zidentyfikować główną myśl w tekście o średniej długości, znaleźć informacje w oparciu o jednoznaczne, choć czasami złożone kryteria, a także potrafią zastanowić się nad celem i formą tekstów, gdy zostaną do tego wyraźnie poproszeni. Odsetek 15-letnich uczniów, którzy osiągnęli minimalny poziom biegłości w czytaniu (poziom 2 lub wyższy) wahał się od 89% w Singapurze do 8% w Kambodży.
W Polsce 9% uczniów uzyskało wyniki w czytaniu na poziomie 5 lub wyższym (średnia OECD: 7%). Uczniowie ci potrafią zrozumieć długie teksty, radzić sobie z koncepcjami abstrakcyjnymi lub sprzecznymi z intuicją oraz ustanawiać rozróżnienie między faktem a opinią w oparciu o ukryte wskazówki dotyczące treści lub źródła informacji.
Co uczniowie wiedzą i potrafią zrobić w nauce (science - przedmioty doświadczalne)
Około 81% uczniów w Polsce osiągnęło poziom 2 lub wyższy w przedmiotach ścisłych (średnia OECD: 76%). Uczniowie ci potrafią co najmniej rozpoznać prawidłowe wyjaśnienie znanych zjawisk naukowych i wykorzystać tę wiedzę do określenia, w prostych przypadkach, czy wniosek jest słuszny na podstawie dostarczonych danych.
W Polsce 8% uczniów osiągało najlepsze wyniki w nauce, co oznacza, że ​​osiągnęli oni biegłość na poziomie 5 lub 6 (średnia OECD: 7%). Uczniowie ci potrafią twórczo i samodzielnie zastosować swoją wiedzę o nauce w różnorodnych sytuacjach, w tym także nieznanych.
Poczucie przynależności uczniów do szkoły i zadowolenie z życia
W 2022 r. 71% uczniów w Polsce stwierdziło, że łatwo nawiązuje przyjaźnie w szkole (średnia OECD: 76%), a 64% uważa, że ​​przynależy do szkoły (średnia OECD: 75%). Tymczasem 21% stwierdziło, że czuje się samotne w szkole, a 24% czuje się jak outsider lub wykluczone w szkole (średnia OECD: 16% i 17%). W porównaniu z 2018 r. w Polsce spadło poczucie przynależności uczniów do szkoły.
Ogólnie rzecz biorąc, w ostatnich latach w wielu krajach i gospodarkach spadło zadowolenie studentów z życia. W 2022 r. 24% uczniów w Polsce deklarowało, że nie jest zadowolonych ze swojego życia: swoje zadowolenie z życia oceniało w przedziale od 0 do 4 w skali od 0 do 10. W 2018 r. mniej uczniów nie było zadowolonych z życia (19 %). Średnio w krajach OECD odsetek studentów niezadowolonych z życia wzrósł z 11% w 2015 r. do 16% w 2018 r. i 18% w 2022 r.
Wsparcie i dyscyplina na lekcjach matematyki
W Polsce 46% uczniów stwierdziło, że na większości lekcji matematyki nauczyciel wykazuje zainteresowanie nauką każdego ucznia (średnia OECD: 63%), a 41%, że nauczyciel zapewnia dodatkową pomoc, gdy uczniowie jej potrzebują (średnia OECD: 70 %). W 2012 roku odpowiednie udziały wynosiły 51% i 67%. Wyniki z matematyki w 2022 r. wykazywały tendencję do średnio mniejszego spadku w systemach edukacji, w których więcej uczniów zgłosiło, że nauczyciele zapewniają uczniom dodatkową pomoc, gdy jej potrzebują, w porównaniu do dziesięciu lat wcześniej.
Wielu uczniów uczy się matematyki w atmosferze dyscyplinarnej niesprzyjającej nauce: w 2022 r. około 27% uczniów w Polsce stwierdziło, że nie radzą sobie dobrze na większości lub na wszystkich lekcjach (średnia OECD: 23%); 36% uczniów nie słucha tego, co mówi nauczyciel (średnia OECD: 30%); 34% uczniów rozprasza się, korzystając z urządzeń cyfrowych (średnia OECD: 30%); a 29% rozpraszają inni uczniowie korzystający z urządzeń cyfrowych (średnia OECD: 25%). Średnio w krajach OECD uczniowie rzadziej zgłaszali rozproszenie uwagi podczas korzystania z urządzeń cyfrowych, gdy używanie telefonów komórkowych na terenie szkoły jest zakazane.
*****************************************************
Fragmenty wywiadu z Tomaszem Gajderowiczem z Fundacji Evidence Institute i Uniwersytetu Warszawskiego

Ostatnio ogłoszone wyniki badan PISA pokazały, że w polskiej edukacji nastąpił zjazd w dół. Jak bardzo?
- Taki, jakby nasi 15-latkowie przez rok - dwa lata w ogóle nie zajrzeli do szkoły. Jeśli zrobilibyśmy ekstrapolację trendów, polegającą na tym, że edukacja w Polsce jest w rosnącym trendzie, to okazuje się, że straciliśmy prawie 30 punktów na skali OECD, względem tego, ile mieć powinniśmy. Przekładając to na rzeczywistość, oznacza między rokiem a dwoma latami straty w edukacji.
-  W poprzednich badaniach z 2018 roku byliśmy jeszcze prymusami.
-  Polska w ciągu ostatnich 20 lat zrobiła gigantyczny skok w wymiarze edukacji. Do 2018 roku szliśmy cały czas do góry sięgając ścisłej czołówki. W ostatnim badaniu PISA Polska edukacja odnotowała spadek do poziomu sprzed 20 lat.
Średnia dla krajów OECD też spadła. Powodem jest pandemia, lockdowny?
- Wyniki edukacji w wielu krajach spadły. Średnio - też spadły. Ale u nas spadły znacznie bardziej. Polska, która w rankingach znajdowała się w pierwszej piątce, szóstce lub trójce najlepszych krajów, osunęła się w rejony średniaków. Jeśli popatrzymy na trendy, edukacja w Polsce poprawiała się wcześniej o 5-6 punktów w skali OECD między kolejnymi edycjami badania - były to stabilne i silne wzrosty. Tym razem spadliśmy o ponad 20 punktów. Tłumaczenie, że wszędzie wyniki testów PISA spadły, jest jedynie mydleniem oczu. Nadszedł czas na prawdziwą diagnozę edukacji. 
To fakt, że w czasie pandemii szkoły w Polsce były zamknięte na jeden z najdłuższych okresów w Europie. To na pewno wpłynęło na spadek wyników. A drugą przyczyną było wszystko to co zadziało się w polskiej edukacji: zmiany strukturalne i psucie edukacji przez decyzje polityków. Reforma została wprowadzona wbrew jakimkolwiek dowodom płynącym z badań naukowych, m.in. skróciła okres wspólnej edukacji ogólnokształcącej dla wszystkich o rok. Wcześniej ten okres kończył się po trzeciej klasie gimnazjum, a obecnie po ósmej klasie szkoły podstawowej, kiedy następuje selekcja pomiędzy licea, technika, szkoły branżowe. Z badań, które prowadziliśmy w Warszawie w 2021 i 2022 roku wynika, że stratę edukacyjną można przypisać w połowie efektom pandemii, a w połowie tzw. reformie oświaty i okolicznym wydarzeniom.
- Nie zazdroszczę wyzwaniu, przed którym stanęła nowa pani ministra edukacji Barbara Nowacka. To jest gigantyczne wyzwanie, które stoi przed edukacją, bo jesteśmy po latach psucia jej w różnych aspektach. Badania ujawniają też, że edukacja jest w dramatycznej sytuacji jeśli chodzi o samopoczucie i motywację nauczycieli i o poczucie przynależności uczniów do szkoły. W zakresie dobrostanu uczniów zaszły bardzo złe zmiany. Polską szkołę zepsuło głębokie niedofinansowanie, spadek prestiżu zawodu nauczyciela i spadek warunków finansowych wykonywania zawodu nauczyciela.
Co z tego jest najważniejsze?
 - Najważniejsze jest dowartościowanie tego, od czego szkoła najbardziej zależy i najcenniejszego zasobu naszej szkoły, czyli nauczycieli. Dowartościowanie, przywrócenie prestiżu zawodowego ma ogromne znaczenie dla jakości edukacji i możliwości jej rozwoju. Pozostałe wyzwania można adresować dopiero gdy zaspokojone są podstawowe potrzeby. Ministra będzie mierzyła się z rozmaitymi pomysłami, jak zmieniać edukację, które niestety nie zawsze są oparte na tym, co wynika z badań. Słyszymy np. postulat, by zlikwidować prace domowe, i uważam, że nie ma nic gorszego niż opieranie reformy oświaty na tego typu radykalnych i nieprzemyślanych postulatach. Badania mówią o tym, jakie powinny być prace domowe, jak one powinny być zadawane, by były skuteczne, ale nie stresujące
Mówi pan, że strata edukacyjna była "dramatyczna". Ale czy potrafimy tę stratę jakoś zmierzyć?
Są oszacowania, jak punkty PISA przekładają się na wzrost gospodarczy. Te wyniki są zatrważające. Pokazują, że strata edukacyjna, którą obserwujemy, może w przyszłości spowodować stratę rocznego wzrostu PKB o mniej więcej 0,3-0,5 punktu proc. oraz skumulowaną stratę wynagrodzeń przyszłych pracowników równą nawet 7 proc. polskiego PKB. Ta strata powstaje na wskutek utraty produktywności na rynku pracy.

Czytaj więcej na https://biznes.interia.pl/gosp...

Ranking samorządów wg fundacji dra Jakubowskiego
https://www.evidin.pl/ranking-...

graf prezentujący wyniki w większej rozdzielczości
https://oecdch.art/a40de1dbaf/...
++++++++++++++++++++++++++++++
================================
Informacja dla Czytelników: 
Szanowni Państwo już od dłuższego czasu pod moim blogiem na tym portalu wpisują się różni osobnicy, którzy próbują oszukać Państwa twierdząc, że należę do tej czy innej politycznej organizacji, partii czy opcji. Przypisują mi też różne dziwne stany emocjonalne, nienawiść do PiSu i poszczególneych jego polityków, jakieś inne wymyślone przez siebie kłamstwa.
Wszystko to są bzdury i łgarstwa.
Stali Czytelnicy wiedzą jakie mam poglądy. Jeśli o innych chodzi każdy może przejrzeć archiwum czy to na tym blogu czy w Salonie24.
Ja nie utrzymuję sie z partyjnych pieniędzy i - póki co - stać mnie na myślenie niezależne. I - mam nadzieję - nie dam się zakrzyczeć propagandzistom ani tym z PO ani tym z PiS obojetnie jakich brudnych chwytów będą jeszcze używać.
Pozdrawiam
foros

===============================
++++++++++++++++++++++++++++++
Poniższy filmik świetenie obrazuje mechanizm cześci dyżurnych dyskutantów tzw. betonu na NB: brak umiejętności wiedzy, by odnieść się rzeczowo do argumentów to chociaż rzucę __ujem.
IMO schlebianie przez władze PIS takiej betonowej czy żelaźniackiej "umysłowości" jest jednym głównych powodów dla których PiS mimo doskonałych wyników gospodarczych i olbrzymich, nie spotykanych dotąd transferów społecznych raz wygrało wybory o włos, a drugi raz przegrało. I dlaczego nikt nie płacze po propagandowej TVP Info.

YouTube: 


Forum jest miejscem wymiany opinii użytkowników, myśli, informacji, komentarzy, nawiązywania kontaktów i rodzenia się inicjatyw. Dlatego eliminowane będą wszelkie wpisy wielokrotne, zawierające wulgarne słowa i wyrażenia, groźby karalne, obrzucanie się obelgami, obrażanie forumowiczów, członków redakcji i innych osób. Bezwzględnie będziemy zwalczali trollowanie, wszczynanie awantur i prowokowanie. Jeśli czyjaś opinia nie została dopuszczona, to znaczy, że zaliczona została do jednej z wymienionych kategorii. Jednocześnie podkreślamy, iż rozumiemy, że nasze środowisko chce mieć miejsce odreagowywania wielu lat poniżania i ciągłej nagonki na nas przez obóz "miłości", ale nie upoważnia to do stosowania wulgarnego języka. Dopuszczalna jest natomiast nawet najostrzejsza krytyka, ale bez wycieczek osobistych.

Komentarze

Obrazek użytkownika Pers

29-12-2023 [02:43] - Pers | Link:

Nie wierzę w te dane.
Przecież czego się PiS dotknie to w złoto zamienia.

Obrazek użytkownika Tezeusz

29-12-2023 [16:31] - Tezeusz | Link:

@ Pers cieszę,że mogę znowu komentować na stronce moich ulubieńców ze Scierwoneonka jak np. Kula i jemu podobnych. Komentarze poszły jak zwykle...

Obrazek użytkownika Chatar Leon

29-12-2023 [03:52] - Chatar Leon | Link:

Równie dobrze można by napisać "wzrost liczby prób samobójczych oraz konsumpcji narkotyków wśród polskich uczniów w czasie nauczycielskiej pracy Forosa".

 

Obrazek użytkownika NASZ_HENRY

29-12-2023 [07:16] - NASZ_HENRY | Link:

To słowa Lema

„Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów”.
Genialny gość był, nawet @forosa przewidział ☺ 

@foros opisz ten błąd statystyczny to może zmienię zdanie i dodaj co nieco na temat wpływu działalności ZNP i tow. Broniarza na wyniki OECD 😉
 

Obrazek użytkownika AŁTORYDET

29-12-2023 [08:09] - AŁTORYDET | Link:

@Foros:
Wielka szkoda, że nie może się Pan wyzwolić z j.....pisizmu. O tym, że poziom spada pisałem kiedyś, wskazując na wyniki matur podanych przez CKE. Wyniki z przedmiotów wybranych przez abiturientów, a więc uznanych przez nich za istotne. O ile dobrze pamiętam, niespecjalnie mi Pan wierzył. Oczywiste jest, że poziom kształcenia rodzi się w strukturze uczeń/rodzice/szkoła. W tej chwili żadna z tych składowych nie działa właściwie. Co więcej, nauczyciel są czynnikiem najsłabszym. Skuteczni, w walce o podwyżki, kwestie programowe mają w nosie. BTW: czy jakieś ważne gremia nauczycielskie, zaprotestowały w sprawie kretyńskich pomysłów nowej minister, dotyczących rezygnacji z prac domowych i ograniczenia wymogów programowych? Albo dlaczego tylko 2% nauczycieli zaakceptowało podręcznik HiT prof.Roszkowskiego? Odnoszę wrażenie, że jedyne o czym marzą nauczyciele, to zostać radnym i pobierać dietę (w samorządach stanowią zdecydowaną większość), a pomysłów na podniesienie poziomu nauczania brak. Bez stworzenia uczciwego i wymagającego systemu awansu nauczycielskiego, potwierdzanego kolejnymi egzaminami i sowitą gratyfikacją - lepiej nie będzie. Ale bez mądrych rodziców i chętnych do nauki uczniów, nie da to wielkich efektów. 
 

Obrazek użytkownika r102

29-12-2023 [09:01] - r102 | Link:

To że szkolnictwo leży, kwiczy i będzie gorzej - to chyba jasne - w końcu to już 30 lat "reform"...

Nie wiem jak to poprawić - ale wiem jak dobić szkolnictwo do końca - podnieść wiek obowiązku szkolnego do 24 lat i obowiązkowego ukończenia studiów "wyższych"

Proszę o przemyślenie sobie tego :-)

Obrazek użytkownika Czesław2

29-12-2023 [09:39] - Czesław2 | Link:

Nauczycielki same wprowadzą obowiązek LGBT. No i obowiązek korepetycji, zamiast zadań domowych. Bo o to przecież chodzi.

Obrazek użytkownika Zbyszek_S

29-12-2023 [09:55] - Zbyszek_S | Link:

Temat rzeka, różnice nie są znaczące, albo co to znaczy "znaczące". To wieszanie psów na Czarnku, trochę nie zrozumiałe dla człowieka z zewnątrz. Grupy zawodowe w słowach i deklaracjach wypadają dobrze, jak np. lekarze. A pewnie i nauczyciele. W praktyce, są nakierowani na właśne korzyści, czasem z postawieniem na drugim planie skutków tych dążeń dla tych, wobec których wykonują swoje obowiązki, bo są niewystarczająco wynagradzani, doceniani, itp. itd.

Obrazek użytkownika foros

29-12-2023 [10:08] - foros | Link:

"Grupy zawodowe w słowach i deklaracjach wypadają dobrze, jak np. lekarze" - dlatego pokazałem dane najbardziej obiektywne z możliwych dane. Wg nich edukacja w PL mierzona wynikami uczniów - absolwentów szkół podstawowych -  jest jedną z czołowych na świecie

"To wieszanie psów na Czarnku, trochę nie zrozumiałe dla człowieka z zewnątrz." - dlatego zamieściłem graf obrazujący poziom umiejętności praktycznych uczniów w kolejnych latach. Jak widać w okresie rządów PIS poziom ten dramatycznie spadł. Częściowo jest za to odpowidzialna pandemia - jak na całym świecie. Ale częściowo złe rządy co wykazują badający sprawę naukowcy, ale też zwykła praktyka. - apropo pan Czarnek, b. min. edukacji, jak dotąd w ogóle nie skomentował wyników PISA.

Obrazek użytkownika u2

29-12-2023 [10:50] - u2 | Link:

poziom ten dramatycznie spadł

Z załączonego wykresu wynika, że jest wyższy niż w roku 2000-5. Gdyby spadł poniżej poziomu z 2000-5, to można by się poważniej zastanawiać dlaczego, pandemia, zubożenie społeczeństwa, wojna. W dodatku na wykresie jest pik do góry w okolicach lat 2017-2018. A spadek przypada na początek pandemii i wojny.

Używanie słów typu 'dramatycznie spadł' świadczy o typowym 'agitpropie' używanym w czasach słusznie minionych.

Obrazek użytkownika foros

29-12-2023 [14:53] - foros | Link:

"Z załączonego wykresu wynika, że (poziom) jest wyższy niż w roku 2000-5. Gdyby spadł poniżej poziomu z 2000-5, to można by się poważniej zastanawiać dlaczego"
Cóż mogę powiedzieć, skoro na grafie wyraźnie widać (są nawet napisane cyfry, ba dałem link do grafu  z wyższą rozdzielczością), że jeśli chodzi o matematykę i science wyniki wróciły do poziomu początkowego (w matematyce o punkt niżej) a jedynie w czytaniu ze zrozumieniem są wyższe o 10 pkt 

"W dodatku na wykresie jest pik do góry w okolicach lat 2017-2018. A spadek przypada na początek pandemii i wojny."
Tak akurat składa się, że badania były robione po pandemii, a nie na jej początku i to dlatego pandemia uważana jest za jedną z głównych przyczyn spadku.

I jak dyskutować z betonem który zwyczajnie nie potrafi zrozumieć tekstu pisanego?

Jeśli zaś chodzi o piki i spadki to pisałem o tym kiedyś i tezę swoją podtrzymuję. Uważam że są one funkcją płac nauczycielskich.
a. Pik lat 13-14 to - moim zdaniem - efekt konsumpcji bardzo wysokich podwyżek płac nauczycieli za I Tuska (netto od blisko 30 do 80%) oczywiście odłożony w czasie, jak wszystko w edukacji.
b. póżniejszy spadek to efekt II Tuska - zamrożenia płac w oświacie
c. Pik 18 roku to efekt szybkiego wzrostu gospodarczego, transferów socjalnych i duzego pozytywnego impulsu za rządów B. Szydło
d. Póżniejszy spadek efekt pandemii + ataku PiS/Czarnka na szkołę skutkujacego skokowym spadkiem szacunku dla nauczycieli  + efektywne obniżki płac przez wzrost inflacji 
 

Obrazek użytkownika u2

29-12-2023 [14:59] - u2 | Link:

I jak dyskutować z betonem który zwyczajnie nie potrafi zrozumieć tekstu pisanego?

To nie dyskutuj. Widać kulturę osobistą odziedziczyłeś po swoich przodkach. Nie dziwota, że dzieciaki nie potrafią czytać, pisać i liczyć, jak uczy je ktoś taki jak ty.

Obrazek użytkownika foros

29-12-2023 [15:14] - foros | Link:

Wara ci chamie od moich przodków, o których nie masz pojęcia kim byli, a ja mam bo swoją genealogię dociągnąłem do początków XVIII w.
Przedstawianie oczywistych błędów we wpisach mogących uchodzić za rzeczowe uważam za obowiązek wobec czytelników.
Ale rzeczywiście w jednym ma Pan rację, popełniłem bład. Nie dyskutuje się z chamstwem na argumenty, bo chamstwo nie rozumie argumentów. Postram się tego błędu więcej nie popełniać. Żegnam.

Obrazek użytkownika u2

29-12-2023 [15:22] - u2 | Link:

Wara ci chamie od moich przodków

Czyli przyznajesz, że kulturę osobistą odziedziczyłeś po przodkach z 18 wieku. Jako że to było panowanie Sasów, królów niemieckich, to masz kulturę osobistą niemiecką. To są proste sprawy.

PS. Z kolei ja odnalazłem przodków z czasów królowy Bony Sforzy. Więc wolę kulturę włoską, środziemnomorską, od twojej niemieckiej.

Obrazek użytkownika sake3

29-12-2023 [11:21] - sake3 | Link:

Sądzę że pan @foros nie jest osobą mogącą ocenić poziom edukacji.Do tego potrzebna jest ocena obiektywna dokonana przez osobę również obiektywną.Pan @foros do takich się nie zalicza od dawna jest widoczny jego niechętny czy nawet nienawistny stosunek do PiS i do ministra Czarnka.Upolitycznienie szkolnictwa nie zaczęło się od czasów rządów PiS i jest bardzo widoczne zwłaszcza w szkolnictwie wyższym.Na usługach wcześniej dla PO, a teraz obecnego rządu pracuje wielu naukowców,profesorów uczelni,akademików.Znane są nazwiska takich Hatrmanów,Sadurskich,Flisów czy Chmajów bezwstydnie wysługujących się obecnej władzy.Ich zachowanie pełne chamstwa,ubliżanie wyzwiska,nawet wzywanie do łamania Konstytucji czy usunięcia prezydenta rzutują na szkoły.Pan @foros nie odpowiedział co takiego złego jest w podręczniku Roszkowskiego,że podlega likwidacji a nawet jak postulują niektórzy powinno go się publicznie spalić.zaś prof,Rroszkowskiego za jego napisanie podano do sądu. Trudno oczekiwać,ze przy takim upolitycznieniu i nienawiści te podane wyniki są nawet  prawdziwe.Szkoda że autor tego tekstu nie zadał sobie trudu by zauważyć ,że na wyniki wpływa atmosfera panująca w Polsce,lekceważenie,chamstwo formacji którą reprezentuje pan@foros,ciagnięcie młodzieży na antyrządowe protesty,sprowadzenie problemu nauczycieli wyłącznie do kwestii uposażeń.Nie wiem na jakiej podstawie autor z takim zachwytem wypowiada się o naprawie szkolnictwa przez paniusię Nowacką.Na razie pokazała tylko,że jest pospolitym chamem ostentacyjnie i pogardliwie i wręcz obelżywie wypowiadając pracę poprzednikom Czyżby odjęcie godziny religii w szkołach i zapowiedzi wprowadzania teczowych piątków to ta wielka reforma szkolnictwa?.Teraz dopiero zacznie się upolitycznienie kosztem nauki zapewne.Do pana @forosa zapewne nie dotarło jak wiele młodzięż widzi Jak naśladuje,jak uczy się okazywać pogardę tym którymi wy tak pogardzacie.To jest to dobro?To są te mądre rządy które pan foros już wychwala?.Może należałoby poczekać z ich oceną jak paniusia Nowacka bardziej się wdroży w swój resort a nie będzie aparatczykiem.Z dotychczasowych wypowiedzi pana forosa wynika jedynie,że jest ostatnią osobą która powinna się wypowiadać.

Obrazek użytkownika Ula Ujejska

29-12-2023 [12:03] - Ula Ujejska | Link:

A recepta na to jest bardzo prosta: należy natychmiast zamknąć wszelkie łże kundlowe media które ogłupiają młodzież. No i oczywiście trzeba się pozbyć z Oświaty czerwonej zarazy. Ja bym wprowadziła jeszcze odpłatność za szkołę powyżej podstawówki. "Produkcja idiotów" spadnie natychmiast.

Obrazek użytkownika r102

29-12-2023 [19:38] - r102 | Link:

No i pani Ulu - zniesienie obowiązku nauki powyżej podstawówki na początek. Docelowo - w ogóle - kto się będzie chciał to się nauczy jak za cara :-) - naprawdę pomoże. Moi dziadkowie pokończyli płatne  gimnazja za cara i cysorza -  nie chwalę się jak p. foros -   znali oprócz języka zaborcy biegle i inny język obcy,  trochę łacinę, grekę - naprawdę kretyn nie kończył gimnazjum tylko elita intelektualna...

No u cara jeszcze można to było osiągnąć za łapówki przyznaję gdzieś tam w głębi Imperium - ale tu znowu była elita finansowa od niej nie wymaga się za wiele

Obrazek użytkownika spike

29-12-2023 [12:45] - spike | Link:

"Ałtor"
Ble, ble, ble i tak oczekiwana wisienka :
"Z ich szacunków wyszło, że przyczynai są po połowie: pandemia i rządy PiS. "

Nie może być inaczej, brak edukacji LGBT, którą tak zwalczał prof.Czarnek musiała się negatywnie odbić na poziomie nauczania, a dobić szkolnictwo z pewnością by dokonał prof.Czarnek, jakby dłużej był ministrem.

Rozbawiło mnie stwierdzenie "braku motywacji" u nauczycieli !!
jak się nie ma motywacji, obojętnie jaki zawód się wykonuje, to się go zmienia, a nie "olewa" na zasadzie "jaka płaca, taka praca", takiego nauczyciela należy zwolnić.

Może @foros pamięta, albo wie, że za PRLu płace nauczycieli były niskie, a jednak poziom nauczania dość wysoki, do tego szacunek do nauczycieli też był wysoki, młodzież niesforna stała w kątach, dostawali linijką po łapach, rodzice nie robili awantur, w domu takiemu jeszcze poprawiali, wystarczy porozmawiać z emerytowanymi nauczycielami.
A. dodam jeszcze, że w szkołach były kółka zainteresowań, wycieczki, różne akcje na jakiś cel etc. to organizowali nauczyciele.

Panie @foros, jeżeli jesteś nauczycielem, to kiepskim, nauczyciel to nie tylko zawód, to powołanie, pan liczysz tylko kasę, niczego nie dając, brak motywacji? a może brak inicjatywy czy przysłowiowego "serca" do zawodu ?

PS. jak tam zyski ZNP z udziałów w produkcji alkoholu ? wasz prezes nie narzeka na pensje, poziom szkolnictwa go nie obchodzi, jak większość nauczycieli z tej komuszej organizacji.

Obrazek użytkownika foros

29-12-2023 [17:17] - foros | Link:

"To że szkolnictwo leży, kwiczy i będzie gorzej - to chyba jasne - w końcu to już 30 lat "reform".."
- no właśnie obiektywne dane pokazują coś zupełnie innego nie że szkolnictwo "leży i kwiczy" ale że - ciągle jeszcze  - mamy jedno z najepszych szkolnictw na świecie. Wg ostatniego badania PISA największa grupa narodowosciowa (31%) wśród najlepszych, najbardziej uniwersalnych, absolwentów podstawówek to uczniowie polskich szkół.

Obrazek użytkownika u2

29-12-2023 [17:36] - u2 | Link:

Wg ostatniego badania PISA największa grupa narodowosciowa (31%) wśród najlepszych, najbardziej uniwersalnych, absolwentów podstawówek to uczniowie polskich szkół.

Ano, czyli brawo minister Czarnek!

Obrazek użytkownika sake3

29-12-2023 [17:42] - sake3 | Link:

@foros....W takim razie dlaczego pan tak lamentuje? To że szkolnictwo jest na niezłym poziomie to chyba jest też i między innymi zasługą PiS,który pan teraz tak oczernia i daje upust swojej nienawiści.Zapomniał pan ,że tylko dzięki determinacji PiS-u, ministra i części rozumnych nauczycieli odbyły się matury ta ważne dla kończących naukę.Nie daliście rady zrobić na złość młodzieży i rządowi,pomimo waszego strajku rozpętanego przez Broniarza,,idiotycznych manifestacji pana krówki i innych nauczycieli.Matury się odbyły choć staliście pod oknami szkół dmiąc w wuwuzele aby przeszkadzać maturzystom.Przeprosiliście chociaż za to?I pan ma czelność pogardliie wypowiadać się o Czarnku tuskowy aparatczyku? 

Obrazek użytkownika r102

29-12-2023 [19:34] - r102 | Link:

Ja widzę może nie absolwentów podstawówek - bo teraz jest obowiązkowe średnie wykształcenie  - tylko trochę starszych jak przychodzą do pracy. Spora część  z tych maturzystów nie bardzo umie czytać i pisać - naprawdę im to sprawia trudność :-)  - jednak 30 czy 40 lat temu aż tak źle nie było

Dlatego ma rada na dobicie szkolnictwa -  obowiązkowe studia "wyższe" - będzie się działo