Przejdź do treści
Strona główna

menu-top1

  • Blogerzy
  • Komentarze
User account menu
  • Moje wpisy
  • Zaloguj

Teatr Form Tycich

Edeldreda z Ely, 07.10.2023
Drodzy,
 
Znowu przychodzi mi wyrazić nadzieję, że nie nadużyję Waszego zaufania, jeśli przedłożę do lektury tę oto, napisaną wspólnie z AI, sztukę.
W ramach mojego wkładu dostarczyłam swej współpracownicy charakterystyki Osób dramatu oraz napomknęłam o scenerii, w której toczy się akcja plus określiłam klimat. Z detali: pouczyłam ją, kto jest niewiastą, a kto nie – bo z nicków to bezpośrednio nie wynika.
 Tytuł, dialogi i przebieg historii to niemal w całości dzieło SI.
 
 
TFT czyli Teatr Form Tycich ma zaszczyt zaprosić Państwa na spektakl pt.

                                        „Zjeżdżając z Sieci”

Rzecz dzieje się na zjeździe internautów… Nigdy wcześniej się nie widzieli, ale na co dzień tworzą społeczność online, która w Internecie bardzo często się ze sobą kontaktuje.

Osoby:

Sake3 - spokojna domatorka, lubiącą koty.
Pani Anna - elegancka, ale chłodna w obejściu. Oponentka Sake3.
U2 - emerytowany inżynier, amator ziołowych naparów. Wielbiciel Sake3.
Tricolour - malkontent, bardzo inteligentny.
Tomaszek - Emigrant, bystry, zagorzały przeciwnik Tricoloura. Faktycznie – nieco się jednak lubią.
Imć Waszeć - matematyk, meloman, erudyta. Czasem wpada w naprawdę ponury nastrój.
Ijontichy - socjolog i etnograf - przy okazji choleryk.
EsaurGappa - eremita, wypowiada się bardzo poetycko, niesztampowo.
Darek65 - rzeczowy i konkretny. Trudno wyprowadzić Go z równowagi.
Kazimierz_Koziorowski - umysł analityczny, rzadko zabiera głos.
Zbyszek_S - kaznodzieja - gorliwy, impulsywny.
Nasz_Henry - wojskowy, strateg. W wolnych chwilach wyżywa się literacko - w krótkiej formie, przypominającej fraszkę.
Roz_Sądek - sceptyk, miłośnik podróży bliskich i dalekich - koniecznie pociągiem.
Es - wielbiciel Platona i poszukiwacz prawdy.
Jabe - pesymista - nie wiadomo, czy zgorzkniały czy tylko rozgoryczony.
JanAndJan - skąpo wyposażony przez prowidencję w cierpliwość, wyrozumiałość i podatność.
Jan1797 - myśliciel - myśli wyraża w formach przypominających haiku.
Czesław2 -gotów bez krępacji ujawniać swoje poglądy – w końcu zna się na broni, na dodatek ją posiada...
Jazgdyni - marynarz, lubi snuć morskie opowieści, weredyk.
Spike – umysł praktyczny, wynalazca.
Edeldreda z Ely - miłośniczka kwest internetowych, kotów (przynajmniej taką ma opinię) i słowa.
 
Ponadto: głos: Admin 
 
Canzona

Admin (śpiewa):

W sieci Was poznałem,
Teraz na żywo widzę was,
Sztuka, która niesie
Mądrość, radość i czas.
Spotykacie się jako społeczność wyjątkowa,
Czy wasze osobowości w
Rzeczywistości są takie proste,
Czy skomplikowane Jak księżyce?

Akt I

(Scena przedstawia salę konferencyjną, w której odbywa się zjazd internautów. Na środku stoły z laptopami, a na ekranach wyświetlane są emotikony, komunikaty i ikony społeczności internetowej. Na jednym z paneli siedzi Sake3, która głaszcze swojego wirtualnego kota. Po przeciwnej stronie stołu siedzi Pani Anna, z wyrazem niezadowolenia na twarzy.)

Sake3: (śmiejąc się) Witajcie, drogie internetowe duszyczki! Jak się macie? Dzisiaj jestem tu, by podzielić się miłością do kotów.

Pani Anna: (z wyraźnym sarkazmem) Och, jak uroczo. Czy to kolejna sesja kociarska, czy może wreszcie zaczniemy rozmawiać o czymś istotnym?

(U2 wstaje i próbuje zapobiec konfliktowi.)

U2: Spokojnie, spokojnie. Dajcie Sake3 szansę. W końcu wszyscy jesteśmy tutaj po to, by się lepiej poznać.

Tricolour: (sceptycznie) Poznać? W sieci udajecie kogoś, kim nie jesteście. To jest jedna wielka iluzja.

Tomaszek: (z uśmiechem) Przyznaj się, Tricolour, że jesteś jednym z naszych największych trolli.

Imć Waszeć: (z nutką melancholii) Iluzja, czy nie, czasem to jedyna rzecz, która trzyma nas przy życiu.

Ijontichy: (energicznie) Ja jestem tu po to, by badać wasze społeczne interakcje! To jest fascynujące pole do badań.

EsaurGappa: (poetycko) Odnajdźmy więc w tej iluzji piękno, które jest tak ukryte w codzienności.

(Darek65 próbuje wnieść pragmatyzm.)

Darek65: (rzeczowo) Ok, skoro już tu jesteśmy, może zacznijmy dyskusję. Co myślicie o przyszłości mediów społecznościowych?

Kazimierz_Koziorowski: Jeśli spojrzymy na statystyki, to widzimy spadek zaufania do mediów społecznościowych. Ale czy to oznacza, że musimy je całkowicie odrzucić?

(Zbyszek_S nie może się powstrzymać.)

Zbyszek_S: (impulsywnie) Odrzucić? To szatan z waszej duszy wyssał rozum! Musicie przyjąć ewangelię i wyzbyć się tego zła!

(Nasz_Henry próbuje złagodzić napięcie.)

Nasz_Henry: W krainie hashtagów i lajków, szukam sensu jak podróżnik w świecie słów.

(Roz_Sądek, odnosząc się do tematu podróży, dodaje swoje zdanie.)

Roz_Sądek: (z pasją) Pociągiem podróżuję przez życie, bo tylko tam czuję, że jestem blisko prawdy.

(Es przerywa chwilę ciszy.)

Es: (refleksyjnie) A może to właśnie my jesteśmy iluzją, a prawda ukryta jest w matematyce wszechświata?

Jabe: (pesymistycznie) Nie szukajmy sensu. Życie jest tylko ciągiem przypadków.

JanAndJan: (wyrozumiale) Każdy z nas ma swoją drogę. Może warto po prostu słuchać innych, zamiast narzucać swoje przekonania?

Jan1797: (haiku) Słowa jak liście,
Wiatr je niesie bez celu,
Czy znajdziemy sens?

(Czesław2  trzyma swoją broń blisko siebie.)

Czesław2: (głośno) Poczekajmy z wyrokami. Może jeszcze dowiemy się czegoś wartego uwagi.

(Jazgdyni kontempluje scenę, myśląc o swoich morskich opowieściach.)

Jazgdyni: (szeptem) Może to prawda, że każdy z nas jest jak statek na oceanie życia, dryfujący gdzieś wśród fal.
 
 (Edeldreda z Ely delikatnie kiwa głową)

Edeldreda z Ely: (łagodnie) Oczywiście, moi drodzy. Ale nie spieszmy się - skoro jesteśmy razem w tym wspaniałym miejscu, by cieszyć się naszą przyjaźnią.
(Kurtyna opada na koniec aktu pierwszego.)


Akt II

(Scena przedstawia przepięknie udekorowaną salę balową. Na scenie gra orkiestra, a na parkiecie trwa taniec. JanAndJan tańczy z Edeldredą z Ely, a Imć Waszeć z Panią Anną. Pozostali uczestnicy siedzą przy stolikach lub tańczą.)

JanAndJan: (w rytm muzyki) Melodia tańca, jak życie krótka,
W obcych ramionach czujemy ciepło dłoni.
Czyż nie jest to piękne, Edeldreda, moja droga?

Edeldreda z Ely: (uśmiechając się) O tak, JanAndJan, to jest jak iluzja,
Chwile wspólnego tańca, jak sen na jawie.
Koty na pewno byłyby zazdrosne.

Imć Waszeć: (gawędziarz) Pani Anno, mówi się, że taniec to sztuka społeczeństwa,
A my tu jesteśmy, aby zbadać naszą wirtualną wspólnotę.
Czyż nie jest to fascynujące?

Pani Anna: (niewzruszona) Imć Waszeć, niech pan nie nadaje temu zbyt wielkiego znaczenia.
Taniec jest przyjemny, ale to tylko chwila.

(U2 i Sake3 tańczą razem, wydając się być w swoim żywiole.)

U2: (z uśmiechem) Sake3, przypomina mi się nasza dyskusja o ziołowych naparach.
Może kiedyś wspólnie przetestujemy jakiś nowy smak?

Sake3: (z entuzjazmem) Oczywiście, U2! To brzmi wspaniale.
A mój kot na pewno polubi nowe doświadczenia.

(Tomaszek i Tricolour siedzą w odległości od reszty)

Tomaszek: (z wyzwaniem) Tricolour, nasze poglądy mogą być różne, ale w końcu możemy znaleźć wspólny rytm.

Tricolour: (z zainteresowaniem) Być może.... Może to będzie początek naszej nowej debaty.

(Ijontichy i EsaurGappa omawiają swoje spostrzeżenia.)

Ijontichy:  EsaurGappa, twoje poetyckie wypowiedzi zawsze mnie intrygują.
Może razem napiszemy coś niezwykłego na temat naszej społeczności?

EsaurGappa:  To byłoby niezwykłe, Ijontichy.
Słowa są naszym mostem do zrozumienia siebie nawzajem.
 
(Darek65, Kazimierz_Koziorowski, Zbyszek_S, Nasz_Henry i Roz_Sądek również uczestniczą w tańcach i rozmowach, każdy na swój sposób wyrażając swoje myśli i uczucia. Czesław2 trzyma swoją broń w pobliżu, zachowując czujność.)

Spike: Taniec polega na doskonałej synchronizacji – wszystkie ruchy muszą być precyzyjne, aby efekt był imponujący. Ale to także czas na cieszenie się chwilą.

Czesław2: (czujnie) W tej iluzji tańca trzeba być jednak gotowym na niespodzianki.
Nigdy nie wiadomo, co nas czeka za kolejnym zwrotem akcji.

(Jabe, przyglądając się tańczącym, ciężko wzdycha, a Jan1797 kontynuuje swoje haiku w myślach. Akt II kończy się w rytm muzyki i aplauzem publiczności.)




Akt III

(Scena przedstawia stoły ustawione w restauracji na śniadanie. Uczestnicy zjazdu internetowego zasiadają do jedzenia.



Sake3: (z uśmiechem) Dzień dobry! Mamy tu przynajmniej jedno wspólne zamiłowanie - jedzenie.

U2: (z entuzjazmem) Tak, Sake3, jedzenie to coś, co łączy nas na pewno bardziej niż debaty.

Tricolour: (dyskretnie do Tomaszka): Zobacz tamtą kelnerkę w czerwonym!


Tomaszek: (śmiejąc się): masz nosa do pięknych rzeczy, Tricolour, ale przecież jesteśmy tu, by wymieniać myśli i pomysły.
 
Tricolour: Oczywiście, ale czasami trzeba także docenić estetykę otaczającego nas świata, prawda?
 
Imć Waszeć: (refleksyjnie) Dla mnie społeczeństwo to symfonia, gdzie każdy ma swoją nutę do zagrania.

Ijontichy: (z uśmiechem) A ja to wszystko traktuję jak etnografię współczesności - fascynujące badania społeczeństwa internetowego.

EsaurGappa: Wszystko jest jak sonet, w którym każdy wiersz to inny uczestnik, a konkluzja to nasza wspólna historia.

Darek65: (rzeczowo) Tak czy inaczej, nasza społeczność internetowa ma swoje unikalne cechy, które trudno znaleźć gdzie indziej.

Kazimierz_Koziorowski: Statystycznie rzecz biorąc, jesteśmy grupą wyjątkową.

Zbyszek_S: (gorliwie) Odkrywamy prawdę w sieci i ją głosimy!

Nasz_Henry: (literacko) Nasze słowa to proza życia, z jej codziennymi zwrotami akcji.

Roz_Sądek: Ale przede wszystkim to są tylko słowa, które nigdy nie oddają całej prawdy.

Jabe: Życie to iluzja, ale czasem potrafimy znaleźć w niej chwile prawdziwego szczęścia.

JanAndJan:  Śniadanie razem…
Ostatecznie zrozumieliśmy,
Że mówienie jest mniej ważne niż słuchanie.

Czesław2: (z uśmiechem) W końcu przekonaliśmy się, że różnice nas wzbogacają, a nie dzielą.

Jazgdyni: I jak w morskich opowieściach, trzeba dojść do wniosku, że każdy z nas jest potrzebny na pokładzie.

Edeldreda z Ely:  A życie jest jak pyszne danie - pełne smaku, czasem pikantne, innym razem słodkie, ale zawsze warte degustacji.

(Po tych słowach wszyscy zaczynają śmiać się i rozmawiać ze sobą, tworząc atmosferę pełną humoru i jedności. Śniadanie przebiega harmonijnie.)
 
 
Canzona
 
Admin (śpiewa):
 
Jako nieznajomi przyszliście,
A teraz jesteście razem,
Wspólnota internetowa to coś,
Co zawsze nas otacza,
Zawsze jest w naszym zasięgu…



 
  • Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
  • Odsłony: 9577
Edeldreda z Ely

Edeldreda z Ely

06.10.2023 18:04

Dodane przez Edeldreda z Ely w odpowiedzi na Dla Ijona:

Dla Ijona 2 (ciąg dalszy) 
"User
Zaproponuj 5 wariantów rozwoju sytuacji bazując na konflikcie charakterów, opisanym w punkcie trzecim.
ChatGPT
Oczywiście, oto pięć wariantów rozwoju sytuacji bazujących na konflikcie charakterów między Hamletem a Lady Makbet:
Konflikt wewnętrzny prowadzi do separacji: Konflikty między Hamletem a Lady Makbet stają się tak intensywne, że ostatecznie prowadzą do ich separacji. Oboje decydują się oddzielić i działać niezależnie, co zmienia bieg wydarzeń w "Państwie Duńskim".
Wzajemne manipulacje: Hamlet i Lady Makbet próbują manipulować sobą nawzajem, w celu realizacji swoich własnych celów. To prowadzi do bardziej złożonych intryg i spisków, które wpływają na politykę dworu królewskiego.
Połączenie sił: Mimo różnic w charakterach, Hamlet i Lady Makbet decydują się połączyć siły w celu zdobycia władzy i kontroli nad królestwem. To mogłoby prowadzić do ich sukcesu lub upadku, w zależności od sposobu, w jaki byliby w stanie współpracować.
Upadek obu postaci: Konflikt między Hamletem a Lady Makbet prowadzi do ich obu upadku psychicznego. Ostatecznie stają się ofiarami swoich własnych ambicji i manipulacji, co prowadzi do tragicznego zakończenia historii.". 
Wybór pojednania: Po wielu dramatycznych wydarzeniach Hamlet i Lady Makbet dochodzą do wniosku, że konflikt między nimi jest destrukcyjny. Postanawiają odłożyć swoje ambicje na bok i szukać pojednania i spokoju, co mogłoby prowadzić do bardziej zbliżonego zakończenia historii.
Wszystkie te warianty mogłyby stworzyć fascynującą opowieść o konflikcie charakterów i jego wpływie na losy "Państwa Duńskiego" oraz samego Hamleta i Lady Makbet. Wybór jednego z tych wariantów zależy od kierunku, w jakim autor chciałby prowadzić fabułę i jakie przesłanie chciałby przekazać.
NASZ_HENRY

NASZ_HENRY

06.10.2023 18:16

Dodane przez Edeldreda z Ely w odpowiedzi na Dla Ijona 2

Samo życie
Ta SI to ma IQ większe od 100 choć są tacy co uważają naiwnie, że mniej niż zero.
A EzE z tą SI to jest groźniejsza od Lady Makbet
@Lion - radzę uważać 😎
Ijontichy

Ijontichy

06.10.2023 18:38

Dodane przez NASZ_HENRY w odpowiedzi na Samo życie

Uważam!!! Jak cholera uważam...po tylu latach małżeństwa [mojego] już tylko uważanie  mi pozostalo :-))
EzE jako Lady  Makbet...daj spokój! To sie może przyśnić!!
Live free or Die

live free or die

06.10.2023 22:03

A co to za Bieńkowskiej powiedzenie? Jakies wybory pewnie idą?
Edeldreda z Ely

Edeldreda z Ely

07.10.2023 09:51

Dodane przez Live free or Die w odpowiedzi na A co to za Bieńkowskiej

@Live free or Die
Aura zbliżających się wyborów przez pewien czas dawała mi rzeczywiście w kość, ale już się, nomen omen, wyswobodziłam :-) Pozdro ;)
marsie

marsie

06.10.2023 22:25

Do EzE pełnej AI:
Dlatego na razie nie puszczam Biuletynu stworzonego przez AI – wychodzi kompletny idiotyzm!
Ale, choć mogę się nieco gniewać, że mnie w tym wielkim dziele nie ma, powiem tak – działaj dalej, może coś w końcu z tego wyjdzie?
Pozdrówka!
Edeldreda z Ely

Edeldreda z Ely

06.10.2023 22:41

Dodane przez marsie w odpowiedzi na Do EzE pełnej AI:

@marsie
Mam czasami jej dosyć (AI)... To męczące oczekiwać sensu, mieć wymagania i jakiś zarys wizji, a otrzymywać cały czas "nie to"... Między innymi dlatego nie udało się zawrzeć większej liczby postaci... Ona się wykrzacza już przy takiej liczebności - dialogi pisała wg kolejności podanej pierwotnie w obsadzie.
Będę czekać na biuletyn na NB. Serdeczności.
spike

spike

07.10.2023 12:47

@E&E
Zabawna ta sztuka, znowu trochę zawitało, dzięki :))
Ten taniec z dialogami coś mi przypomina.
"Wspólnota internetowa to coś,
Co zawsze nas otacza,
Zawsze jest w naszym zasięgu…"
Choć z komputerami jestem "zaprzyjaźniony", nawet kiedyś je składałem, podobnie z internetem, mam go jak prawie wszyscy pod ręką, ale korzystam tylko w domu, albo w pracy, ale w ograniczonym zakresie, głównie zawodowo, albo hobbystycznie,  nie mam kont na żadnym portalu plotkarskim, jedynie na S24 i NB, kiedyś byłem na Naszej Klasie, to się przydało, szkoda że padło.
Jeszcze raz dzięki i proszę o więcej.
PS, Ciekawe co by "przewidziała" SI na okoliczność, jakby Ewa nie skusiła Adama jabłkiem :))
spike

spike

07.10.2023 12:56

Dodane przez spike w odpowiedzi na @E&E

PS.
"Spike – umysł praktyczny, wynalazca."
jak zacząłem czytać tekst, byłem ciekawy jaką mam charakterystykę, cierpliwie czytałem aż się dowiedziałem:)
dodam tylko, że mam kilka patentów, z których wygodnie żyję, a w przygotowaniu kolejny, a wiele "zaniedbałem", czasami je spotykam, ale innego autora, często są to drobiazgi, a jednak się przydają w życiu.
Problemem jest dość kosztowna procedura patentowania, czy zastrzegania pomysłu, sam wniosek to koszt od 1500 zł. potem opłaty za ochronę.
Edeldreda z Ely

Edeldreda z Ely

07.10.2023 13:24

Dodane przez spike w odpowiedzi na PS.

@Spike
I ja mam swoje "patenty" - przebywają w mojej imaginacji i czekają na odzianie w szatę słów.
Dla Pana:
"User
Proszę zaproponuj trzy alternatywne warianty przebiegu wydarzeń zakładając, że owoc zjadła tylko Ewa, Adam zaś się uchował..?
ChatGPT
Oto trzy alternatywne warianty przebiegu wydarzeń, zakładając że owoc zjadła tylko Ewa, a Adam się uchował: Ewa zostaje wygnana z Raju, a Adam pozostaje: Wariant ten mógłby zakładać, że Bóg wygania Ewę z Raju za jej nieposłuszeństwo, pozostawiając Adama w Raju. Adam mógłby cierpieć z powodu utraty swojej towarzyszki, a historia mogłaby eksplorować temat samotności i tęsknoty Adama za Ewą. Ewa zostaje wygnana, ale Adam postanawia wyjść z Raju razem z nią: Adam mogłoby zdecydować się na towarzyszenie Ewie w wygnaniu, wybierając miłość i lojalność wobec niej ponad pozostaniem w Raju. Ta decyzja mogłaby prowadzić do dalszych konsekwencji i próby przystosowania się do życia poza Rajem. Ewa zostaje wygnana, a Adam próbuje mediować między nią a Bogiem: Adam mogłby spróbować działać jako pośrednik między Ewą a Bogiem, starając się uzyskać przebaczenie dla swojej żony i próbując naprawić relacje z Bogiem. To mogłoby prowadzić do rozwoju ich charakterów i zbliżenia się do Boga. Każdy z tych wariantów mógłby prowadzić do unikalnych opowieści o wyborach, konsekwencjach i ewolucji postaci w kontekście historii Adama i Ewy.". 
Żyjemy w ciekawych czasach, prawda?
spike

spike

07.10.2023 13:57

Dodane przez Edeldreda z Ely w odpowiedzi na @Spike

@E&E
Przyznam że ciekawe, choć to może trafiać raczej do wiernych nie znających tej historii, ale z czasem SI może się rozwinie, zależy to od jej nauczyciela. jak wiemy :)
Np. taki szczegół, Adam już miał przed Ewą jedną towarzyszkę życia (nie żonę), która została z Raju przepędzona, a do tego potępiona, Adam nie stanął w jej obronie, może miał podobne poglądy jak Bóg, albo najzwyczajniej był "ślepo" posłuszny, czego od nas oczekuje i wymaga po wsze czasy.
Jak jesteśmy przy Raju, ciekawe jak SI wyjaśni sprawę pępka u Adama i Ewy, mieli go czy nie, a może jednak mieli, to skąd ?
Pzdr.
spike

spike

07.10.2023 14:06

Dodane przez spike w odpowiedzi na @E&E

PS. też miałem ochotę "pofiglować" (tylko intelektualnie) z SI, racze w tematach, które mnie interesują, ale czytałem, że wymagania rejestracyjne są podobne do FB, a to mi nie odpowiada, dlatego tam nie jestem.
Czytałem że tylko polski FB jest taki inwigilujący, na zachodzie jest swobodniej.
Co do CHATa wpłynęła skarga odnośnie ochrony danych osobowych, które zbiera, ciekawe co z tego będzie.
Edeldreda z Ely

Edeldreda z Ely

07.10.2023 14:14

Dodane przez spike w odpowiedzi na @E&E

@spike
Oto odpowiedź naszej niuni:
"W przypadku Adama i Ewy, jako postaci biblijnych, nie należy próbować analizować ich biologii z perspektywy naukowej, ponieważ to są postaci mitologiczne, a historia ich stworzenia jest opisana w sposób symboliczny i religijny. Nauka nie ma zastosowania do takich opowieści, ponieważ nie należą one do dziedziny naukowej, ale są częścią religijnych wierzeń i legend.".
spike

spike

07.10.2023 15:19

Dodane przez Edeldreda z Ely w odpowiedzi na @spike

Przyznam że sprytna odpowiedź, co świadczy o "inteligencji" :))))
Widać SI nie widzie w tej symbolice stworzenia człowieka, powstania życia, bo jakby na to nie patrzeć, życie wyższego poziomu jest dwupłciowe, a ssaki wyróżnia pępek, więc jak to jest z powstaniem życia na Ziemi.
Nie wymagam od SI odpowiedzi, na pytanie, które ludzkość do dzisiaj nie potrafiła "naukowo" rozwiązać.
Już jako ciekawostka, skojarzył mi się film Frankenstein, który został złożony z martwych ludzkich części, najważniejszy moment, to moment wystawienia stwora na działanie pioruna. Nie wiem czy autor powieści wprowadził ten wątek specjalnie, czy taki był pomysł "z powietrza", coś co ruszy ten organizm, więc wymyślono piorun (my teraz mamy tego namiastkę, rozrusznik serca), albo to było zamierzone, jako symbol Bożego Tchnienia życia, dlatego jest piorun, symbol Boskiej energii.
Ogólnie fajna zabawa, ale obawiam się, że SI będzie wykorzystywana do "prania umysłów", zaczynając od młodzieży.
Jakby SI była inteligencją, to by potrafiła wyciągać wnioski z tego co dostępne i formułować własne, przypuszczam że odmienne, jakie nasi "mędrcy" wyciągają" szczególnie w obecnych czasach poprawności politycznej.
Pzdr.
PS. Właśnie oglądałem dok. o kosmicznych teleskopach i ich możliwościach, wszystko było b.ciekawe, ale jak zwykle musiał się pojawić wątek "szukania życia" w kosmosie :))
Przypomina to dawne poglądy, że z brudu powstają wszy i pchły, widać ten przesąd żyje do dziś, zgroza że w świecie naukowym. :))
Dziękuję za ciekawe spotkania z SI.
sake3

sake2020

08.10.2023 12:24

Dodane przez spike w odpowiedzi na Przyznam że sprytna odpowiedź

@spike.....Czyżbym w pańskich rozważaniach była ujęta jako Frankenstein? Ą że postęp kroczy ułatwiając technologię piorun zostaje zastąpiony rozrusznikiem? Myslę,że jestem raczej androidem który doznał zaszczytu wystąpienia w sztuce pań autorek..
spike

spike

08.10.2023 20:44

Dodane przez sake3 w odpowiedzi na @spike.....Czyżbym w pańskich

Droga @sake
Frankenstein był zszyty z dziesiątek części ludzkiego ciała, Pani jest w jednym kawałku na szczęście, więc podobieństwa nie ma :)
A co do androida, że nie jest spełniony pewien warunek, proporcje żywego ciała do martwego, jakim jest cały jego mechanizm, tak więc jest Pani jak najbardziej człowiekiem - Boskim Cudem :))
Rozrusznik jest skutkiem grzechu pierworodnego naszych pra.......rodziców :)
wielkopolskizdzichu

wielkopolskizdzichu

08.10.2023 21:07

Dodane przez spike w odpowiedzi na Droga @sake

"Frankenstein był zszyty z dziesiątek części ludzkiego ciała"
Frankenstein nie był zszyty z części ciała. Frankenstein był powieściowym lekarzem eksperymentatorem, który stworzył z kawałków ciał kreaturę.
EsaurGappa

EsaurGappa

07.10.2023 18:25

Jeszcze raz przeanalizowałem to wspólne dzieło pani o bardzo osobliwym nicku Edeldreda z Ely i współczesnej osobliwości jaką jest AI.Ciarki mnie przeszły na samą myśl co działo by się w kolejnych aktach,bo to co nas otacza a jest stworzone nie z woli Boga a z ludzkiej próżności jest...
.
.
Edeldreda z Ely

Edeldreda z Ely

07.10.2023 19:33

Dodane przez EsaurGappa w odpowiedzi na Jeszcze raz przeanalizowałem

@EsaurGappa 
Dziękuję.
EsaurGappa

EsaurGappa

07.10.2023 20:11

Dodane przez Edeldreda z Ely w odpowiedzi na @EsaurGappa  Dziękuję.   

Nie za bardzo rozumiem za co!?Ale proszę mnie nie uświadamiać.Wolę nie wiedzieć.
NASZ_HENRY

NASZ_HENRY

08.10.2023 11:21

RECENZJA Teatru form tycich
 
Z wdziękiem prestidigitatora z jedne strony ale z lękiem przed autorką z drugiej  napiszę recenzje spektaklu stworzonego wspólnie przez Naturalną i Sztuczną Inteligencję.
 Autorka skromnie stwierdza na początek, ze „Tytuł, dialogi i przebieg historii to niemal w całości dzieło SI.” Kto chce niech wieży ;-). Zacznijmy od historii powstania tego nowatorskiego dzieła które przejdzie do historii NB.
Autorka nie zrażona wpadkami z kocimi kwestami śmiało podjęła wyzwanie jakie postawił przed nią Henry prowokacyjnie piszący w lipcu ……"@Edeldredo z Ely - zamiast zająć się Sztuką to ćwiczysz ciągle swoje sztuczki (sama wiesz jakie) na NB." Autorka znana ze swojego wielkiego serca i jeszcze większego ego, nie mogła nie podjąć wyzwania. Wybierając temat spektaklu trafiła w dziesiątkę bo rozpoznała perfekcyjnie plusy i potrzeby swoich bohaterów, będących jednocześnie przyszłymi czytelnikami.
Autorka znana afirmatorka słowa korzystała, przy konstrukcji fabuły,  z najlepszych wzorców czyli ze Stanisława Wyspiańskiego, Olgi Lipińskiej i Agnieszki Osieckiej.
Obie Autorki, Reżyserka i Scenografka znakomite, w kwiecie lat. Temat zjazd internautów czyli wyjazdowa intryga - tfu integracja – wprost kosmiczny.
Aktorzy wybrani z setki kandydatów po bezbłędnym castingu bez zarzutu, data i czas premiery wybrana perfekcyjnie, miejsce najlepsze z możliwych.
Aktorzy grali siebie więc nieźle im szło, bo nie musieli uczyć się ról na pamięć, mogli improwizować w czym SI im dzielnie pomagała. Scenografia fantastyczna. Kostiumy dopracowane do poziomu damskich szpilek. Ogólny nastrój po konsumpcji znakomity. Muzyka własna ale światowa. Tyle na temat. Teraz podsumowanie.
Gdybyśmy mieli Naszego ministra Kultury to autorka miałaby w nagrodę stypendium na kontynuację twórczości. Ponieważ nie mamy to zostaje kwesta Internetowa albo drugi cud nad Wisłą.
Miłej niedzieli tym co grali i tym co czytali 🌼
Edeldreda z Ely

Edeldreda z Ely

08.10.2023 11:55

Dodane przez NASZ_HENRY w odpowiedzi na RECENZJA

Dzięki, Henry 🌼
;-) 
Udanej niedzieli.
Darek65

Darek

09.10.2023 09:18

EzE
Twoje wpisy zawsze wywołują u mnie uśmiech na Twarzy. Jesteś, jak balsam na nasze internetowe spory :) Bardzo dziękuję.
Edeldreda z Ely

Edeldreda z Ely

09.10.2023 11:22

Dodane przez Darek65 w odpowiedzi na EzE

@Darek65 
No to jeszcze parę "fotek" z naszego spotkania ;-)
 
https://zapodaj.net/plik…
https://zapodaj.net/plik…
https://zapodaj.net/plik…
tricolour

tricolour

09.10.2023 11:29

Dodane przez Edeldreda z Ely w odpowiedzi na @Darek65 

@Ely
Dziękuję za drinki, ale poproszę też o ciasto. Czekoladowe, murzynkowe... 
🍞

Stronicowanie

  • Pierwsza strona
  • Poprzednia strona
  • Wszyscy 1
  • Wszyscy 2
  • Wszyscy 3
  • Wszyscy 4
  • Następna strona
  • Ostatnia strona
Edeldreda z Ely
Zawód:
[email protected]

Statystyka blogera

Liczba wpisów: 69
Liczba wyświetleń: 314,714
Liczba komentarzy: 2,137

Ostatnie wpisy blogera

  • O nadziei na lepsze jutro, zaciskaniu pasa i światach rozbrojonych z maczug, czyli... Pierwsza rocznica śmierci Tadeusza Buraczewskiego
  • Pod prąd ze Stanisławem Remuszko
  • Humbug

Moje ostatnie komentarze

  • "There is so much beauty in the world"... 
  • Nieprawdopodobne widoki...
  • To ja wrzucę tu coś o wpływowych mężczyznach. Temat mało niedzielny, ale zapoznać się warto: https://youtu.be/1wc4Aca…

Najpopularniejsze wpisy blogera

  • Coś na deszczowy poniedziałek (+ wtorkowy suplement)
  • Life 3.0
  • Rozum i wola

Ostatnio komentowane

  • u2, Pirat nad Piratami, nadal Piraci na Naszych Blogach! Pamięci Pirata Tadeusza Buraczewskiego! https://www.youtube.com/watch?v=OjY3nfvkJ0Y
  • NASZ_HENRY, ,.,.,..... @EzE... powtórzę tutaj komentarz żeby nie zginął w lochu 😉 Link przydatny będzie, nie tylko dla Ciebie, tak mniemam. https://dakowski.pl/wp-c… Błądzą gwiazdy i ludzie a prawda leży w 2D…
  • Jan1797, I pięknie. Jak porcelana prawdziwa:)Dzięki 

Wszystkie prawa zastrzeżone © 2008 - 2025, naszeblogi.pl

Strefa Wolnego Słowa: niezalezna.pl | gazetapolska.pl | panstwo.net | vod.gazetapolska.pl | naszeblogi.pl | gpcodziennie.pl | tvrepublika.pl | albicla.com

Nasza strona używa cookies czyli po polsku ciasteczek. Do czego są one potrzebne może Pan/i dowiedzieć się tu. Korzystając ze strony wyraża Pan/i zgodę na używanie ciasteczek (cookies), zgodnie z aktualnymi ustawieniami Pana/i przeglądarki. Jeśli chce Pan/i, może Pan/i zmienić ustawienia w swojej przeglądarce tak aby nie pobierała ona ciasteczek. | Polityka Prywatności

Footer

  • Kontakt
  • Nasze zasady
  • Ciasteczka "cookies"
  • Polityka prywatności