Czemuś biedny? Boś głupi: o katastrofie na Odrze

@ foros,,,,A cóż jest nieładnego z mojej strony? Że zwróciłam uwagę na niezbyt pasujące do siebie dwie sprawy? Przecież o nauczycielskich uposażeniach mógł Pan napisać osobny tekst a nie łaczyć go z głupotą narodu i pokazaniem jak bardzo nienawidzi Pan PiS-u.To ostatnie zresztą pokazuje Pan w każdym swoim tekście.Kto krzyczy ,,nasi winni''? Może raczej w tekście należało wskazać jak ordynarna prowokacja niemiecka jest w stanie wpływać na wyniki sondaży czy wyborów. . 

@foros....Za rządów Tuska jakoś Panu nie przeszkadzało państwo przestające działać w wakacje i w weekendy,a nawet w przypadku rządzących wtedy udzielało się więcej na boiskach w prywatnym futbolu czy wyjazdach kilka razy w tygodniu do domów by wyprowadzić pieska.,czy w restauracjach.Ten rząd jest wyjątkowo pracowity i chyba nigdy nie ma wolnego ani wakacji.Pan tego nie widzi?

@foros
Nie do końca się zgodzę.  Pewne cechy mamy w genach, jak spryt, zapobiegliwość,  brak pokory..  Podczas zaborow i później wielką rolę odegrała tradycyjna polska rodzina, taka od prostej chłopskiej  chaty az po dwory szlacheckie, tradycyjne polskie wychowanie i, naturalnie KK, taki dosłownie na poziomie parafii i księdza  proboszcza. Również podczas II Wojny KK był herosem. Czym stał się teraz, zwłaszcza podczas ostatnich 2 lat, kiedy paradoksalnie -  przymus maseczkowy sprawił, że te prawdziwe maski poopadały, widać gołym okiem.
Ci, którzy obecnie nami kierują,  to przede wszystkim ludzie mali, miałcy i bez kręgosłupa. Tacy byli politycy PO i takimi się stali politycy PIS. Proszę nie zapominać,  że  PIS tak spektakularnie wygrywało wybory, gdyż mieli po swojej stronie ludzi autentycznie zaangażowanych, którym dobro Polski leżało na sercu, bezinteresownie i wręcz narażając się na wykluczenie robiących dla tej partii wspaniałą i ogromną robotę,  również w internecie. To wszystko zostało zmarnowane, a politycy PIS różnią się obecnie od geszefciarzy z PO jedynie tym, że są bardziej gamoniowaci. 

Dalej swoje androny pieprzysz i nie masz argumentu innego jak niska inteligencja . A wiesz , że ja sobie parę razy te testy robiłem i wyszło na poziomie powyżej MENSY. Mój dzaidek w 1932 roku był jednym ze studentów założycieli MENSY na Uniwersytecie Stefana Batorego . A pozycje ?  Bo klasy niższe zawsze wypadają lepiej i podobnie było w Kangurze Matematycznym . Wiem to na przykładzie mojej córki . Im dłużej uczycie  tym gorzej . Dobrze że szkoła w końcu się kończy bo wyuczylibyście je na debili . Ostatnio w rankingu Szanghajskim piąta setka dla UW i UJ . Wynik godny Borata ( cho\ć to poczciwy człowiek , czego o was powiedzieć się nie da ) W Timesie to już siódma setka . Ot i nauczyli . Jej alma mater to coś ok 51 -75 na  świecie per Subject . Ogólnie ok setki . W Europie szpica . Było ciężkowato , ale to wasze "nauczanie " sprawiło , że pierwsza dwudziestka uniwersytetów w UK świadectwa z polskich szkól publicznych traktuje per noga . Licencjat zrobiła w Anglii i dopiero to otworzyło jej drogę na świat . Później było jak napisałem wcześniej . Bo z waszym papierem to do sracza . Ścieżka edukacyjna pokazuje dobitnie moje do was nastawienie . To były argumenty merytoryczne .
Tak że bierz wypłatę i morda w kubeł .
Aha 
Krowy dalej ciulu nie przeprosiłeś .