Rosja i Niemcy to wspólny stan umysłu!

Zdarza się, że wielu z tych, którzy profesjonalnie zajmują się Rosją mówią, iż Rosja to pewien stan umysłu nie zmieniający się przez wieki. Określają w ten sposób pewne cechy dużej części Rosjan, które kształtują ich myślenie: potrzeba cara (niekwestionowanego przywódcy) i wieczna tęsknota za mocarstwowością międzynarodową ich kraju (wielką Rusią). Te cechy są niezmienne przez wieki.

Identyczne cechy posiada też duża część Niemców, którzy też potrzebują swojego führera (niekwestionowanego przywódcy) i też odwiecznie pragną swojej mocarstwowości, swojej wielkiej Rzeszy Niemieckiej. Dodatkowo mają jako naród wybujałe ego, które implikuje ich pogardę wobec innych nacji i podświadome przeświadczenie o sobie jako "rasie panów". Te cechy są niezmienne przez wieki. 

Niemcy mają swoisty kompleks Rosji jednocześnie połączony z jakąś niezrozumiałą jej fascynacją. 

Nie jest więc przypadkiem, że oba społeczeństwa są naprawdę bardzo podobne - tylko w tych krajach mogły powstać największe ludobójcze socjalistyczne totalitaryzmy XX wieku: nazizm i komunizm. Co prawda w Rosji przywódcy Rosji Sowieckiej musieli nieraz użyć siły wobec własnego narodu a Niemcy sami z siebie ulegli fascynacji nazizmem, ale to tylko świadczy, że jednak Niemcy wedle swojego ordnung muss sein są potencjalnie bardziej niebezpieczni niż Rosjanie. 

Społeczeństwo niemieckie w czasie II WŚ popierało A. Hitlera w 90-ciu procentach. Do dzisiaj w wielu długoletnich firmach niemieckich stoją popiersia ich nazistowskich szefów z czasów wojny a Niemcy próbują wyprzeć swoją wojenną winę cedując ją na mitycznych, bez-narodowych nazistów a tak naprawdę na Polaków. 

Dzisiaj Rosja chce w Europie odbudować swoją Wielką Ruś o potędze dawnego i słusznie minionego ZSRR. To oczywiście już nie jest możliwe, ale W. Putin chce wyrwać dla siebie, ile będzie mógł a już na pewno kraje nie należące do NATO jak Ukraina czy Białoruś. Nie pogardzi też zapewne i Gruzją a kto wie czy znów nie będzie miała apetytu na inne kraje jak Afganistan. 

Z drugiej strony od lat Niemcy budują swoją potęgę poprzez Unię Europejską, którą chcą przekształcić w zależne od siebie Jedno Sfederalizowane Państwo Europa ze stolicami w Berlinie i Brukseli. To taka ich nowa Rzesza, tym razem już IV. 

I to ich państwo ma wreszcie sąsiadować z Wielką Rusią a do tego sąsiedztwa zawsze dążyli tak oni jak i imperialiści rosyjscy. I stąd się wziął Pakt Ribbentrop-Mołotow, który de facto był fundamentem rozpoczęcia II Wojny Światowej i wspólnej napaści nazistowskich Niemiec i komunistycznych Sowietów na Polskę we wrześniu 1939 roku. Wcześniej były też rozbiory Polski, w których główną rolę odegrały też te dwa kraje. 

W okresie wojny mieliśmy więc dwa totalitaryzmy, które ją rozpoczęły, ale tak naprawdę każde z nich myślało, że w końcu zostanie tylko z nich jeden najważniejszy. Zarówno A. Hitler, jak i J. Stalin przygotowywali się więc na ewentualne wzajemne pokonanie. I jedni i drudzy chcieli napaść na siebie. A. Hitler wyprzedził J. Stalina i zaatakował jako pierwszy a że, cała infrastruktura sowiecka była stworzona agresywnie (przygotowawczo do ataku) a nie obronnie (przygotowawczo do obrony) , to A. Hitler z początku szybko i sprawnie zdobywał Rosję Sowiecką... aż do czasu rosyjskiej zimy i przegrupowania wojsk sowieckich. Ostatecznie tę wojnę przegrał i zaczęła się "zimna wojna". 

Po jej zakończeniu i po różnych turbulencjach nastąpiła era niemieckiej Unii Europejskiej i W. Putina. I znów odżyły dawne ciągoty obydwu partnerów: z jednej strony W. Putin sukcesywnie dążył do odbudowania imperium rosyjskiego a niemiecka UE do budowy swojego imperium, czyli IV Rzeszy. Nastąpił znów rozkwit kondominium niemiecko-rosyjskiego zwieńczony umową na budowę Nord Streamów, które już całkowicie miały uzależnić większość krajów UE od dostaw gazu z Rosji, której redystrybucją miały się zajmować oczywiście Niemcy. Dodatkowym celem budowy Nord Streamów miało być całkowite odcięcie  Ukrainy od dostaw rosyjskiego gazu, co miało sprawić, że nie potrzeba byłoby obecnej wojny, bo Rosja zdobyłaby ją bez żadnego wystrzału. Na szczęście nie udało się uruchomić Nord Stream II i plany Niemców i Rosjan się nie powiodły. 

Ale nie łudźmy się. Plan Eurazji od Władywostoku do Lizbony wcale nie umarł. Niemcy dalej dążą do budowy Jednego Sfederalizowanego Państwa Europa a imperializm rosyjski wcale nie został zażegnany. Tym samym po wojnie może się zdarzyć, iż dawne kondominium zostanie znów kontynuowane, co ogólnie widać po niechęci Niemiec do zastosowania bardzo ostrych sankcji wobec Rosji a jedynym faktem, który może przerwać ten proces byłaby wygrana Ukrainy w tej rosyjsko-ukraińskiej wojnie. Dlatego też polską racją stanu jest wspieranie Ukrainy do końca. Jej wolność zagwarantuje też naszą wolność i niepodległość!

Zostaw za sobą dobra, miłości i mądrości ślad... 
© Krzysztof Jaworucki (krzysztofjaw) 
http://krzysztofjaw.blogspot.com/ 
kjahog@gmail.com 

Jeżeli moje teksty nie są dla Państwa obojętne i szanują Państwo moją pracę, to mogą mnie Państwo wesprzeć drobną kwotą. Z góry wszystkim darczyńcom dziękuję! 
Nr konta - ALIOR BANK: 58 2490 0005 0000 4000 7146 4814 
Paypal: paypal.me/kjahog

Forum jest miejscem wymiany opinii użytkowników, myśli, informacji, komentarzy, nawiązywania kontaktów i rodzenia się inicjatyw. Dlatego eliminowane będą wszelkie wpisy wielokrotne, zawierające wulgarne słowa i wyrażenia, groźby karalne, obrzucanie się obelgami, obrażanie forumowiczów, członków redakcji i innych osób. Bezwzględnie będziemy zwalczali trollowanie, wszczynanie awantur i prowokowanie. Jeśli czyjaś opinia nie została dopuszczona, to znaczy, że zaliczona została do jednej z wymienionych kategorii. Jednocześnie podkreślamy, iż rozumiemy, że nasze środowisko chce mieć miejsce odreagowywania wielu lat poniżania i ciągłej nagonki na nas przez obóz "miłości", ale nie upoważnia to do stosowania wulgarnego języka. Dopuszczalna jest natomiast nawet najostrzejsza krytyka, ale bez wycieczek osobistych.

Komentarze

Obrazek użytkownika Marek Kudła

15-03-2022 [18:18] - Marek Kudła | Link:

Tych dwóch narodów w Europie, Niemców i Rosjan Polacy nigdy nie zaakceptują jako przyjaciół.Ci dwaj agresorzy wymordowali nam zbyt wielu ludzi dlatego gniew i ból siedzi w nas zbyt głęboko. Żydzi brali zaś czynny udział w holokauście Polaków, szczególnie po sowieckiej stronie, dlatego nie chcemy ich w Polsce.Jedźcie do Izraela – tam jest wasza Ojczyzna !Te trzy narody, Niemcy, Rosjanie, Żydzi nie mają przeszłości państwowej, z której mogłyby  czerpać dumę i radość. To podłe nacje, fałszywi ludzie, nieludzkie ziemie  i nam nie po drodze z nimi.
 

Obrazek użytkownika rolnik z mazur

15-03-2022 [19:14] - rolnik z mazur | Link:

@ autor

No i ? Jakieś wnioski? Pzdr

Obrazek użytkownika Jabe

15-03-2022 [20:47] - Jabe | Link:

U nas tęsknotę za mocarstwowością zastępuje przywództwo w Trójmorzu i bycie którąś tam gospodarką świata. Natomiast dla wielu tutaj potrzeba niekwestionowanego przywódcy została dawno zaspokojona. Taki to stan umysłu. Przyganiał kocioł garnkowi.

Obrazek użytkownika Czesław2

16-03-2022 [07:04] - Czesław2 | Link:

Tymczasem, oto czym zajmuje się Macron i politycy twardego betonu.
https://wgospodarce.pl/informa...
Niedługo będziemy skamlać o jedzenie. I jeszcze jedno, polski rząd z minister Moskwa aktywnie w tym procederze uczestniczy. Niedlugo Kanada.

Obrazek użytkownika Ptr

16-03-2022 [11:17] - Ptr | Link:

Dorzucę cytat z Dziadów Mickiewicza , bo ponadczasowy :

I zadziwiona krzyknęła Europa:
Car Piotr Rossyją ucywilizował!
 Zostało tylko dla następnych carów:
Przyléwać kłamstwa w brudne gabinety,
Przysyłać w pomoc despotom bagnety,
Wyprawić kilka rzezi i pożarów,
Zagrabiać cudze dokoła dzierżawy,
Skradać poddanych, płacić cudzoziemców,
By zyskać oklask Francuzów i Niemców,
Ujść za rząd silny, mądry i łaskawy.

 Niemcy, Francuzi! zaczekajcie nieco!
Bo, gdy wam w uszy zabrzmi huk ukazów,
 Gdy knutów grady na karki wam zlecą,
Gdy was pożary waszych miast oświecą,
A wam natenczas zabraknie wyrazów:
Gdy car rozkaże ubóstwiać i sławić             ( NRD)
Sybir, kibitki, ukazy i knuty: —
      Chyba będziecie cara pieśnią bawić,
Waryjowaną na dzisiejsze nóty