O roztropność przy wydawaniu publicznych pieniędzy

Czy jest wymagane wadium w stosunku do IPSF i innych beneficjentów otrzymujących nasze, podatników pieniądze w wyniku rozdawnictwa publicznych środków, by „zabezpieczyć potencjalne interesy zamawiającego” czyli polskiego państwa i narodu , odbierającego usługi od OPŁACANYCH BENEFICJENTÓW? Jeśli nie, to proszę o uzasadnienie, dlaczego nie chcemy  zapobiec NISZCZENIU dobrego imienia Rzeczypospolitej i  szkalowaniu Jej również poza granicami?  Czynię założenie, że interesem rozdającego jest właśnie DOBRO RZECZYPOSPOLITEJ.

Polski Instytut Sztuki Filmowej sumą siedmiu milionów czterystu czterdziestu pięciu tysięcy złotych (7 445 000) z programu zachęt finansowych dla producentów audiowizualnych dofinansował niemiecki serial „Dezerter" .

Wyprodukowany przez niemiecką telewizję „Dezerter" powiela wiele krzywdzących i antypolskich stereotypów. Serial sprzedano do licznych telewizji na całym świecie, pod angielskim tytułem „Turncoat", można go było zobaczyć choćby w ofercie Amazon Prime. (…)Jeśli zaś przeanalizować przedstawiony w „Dezerterze" obraz polskiego podziemia, to znajdziemy tu pochodzący od czasów Fryderyka II stereotyp „europejskich Irokezów". Nieprzypadkowo recenzja z filmu zamieszczona w piśmie „Der Spiegel" zatytułowana była „Apokalypse Now an der Ostfront".  W serialu występują polscy aktorzy, z których najbardziej widoczna jest odtwórczyni roli Wandy - Małgorzata Mikołajczak. Muzykę do filmu skomponował Antoni Łazarkiewicz, za zdjęcia odpowiadał polski operator Artur Reinhart, scenografię współtworzyła Magdalena Dipont i Robert Czesak. (DoRzeczy Dariusz Wieromiejczyk).

Jak widać działanie na szkodę  państwa i narodu polskiego stało się już INTERESEM RODZINNYM MNIEJSZOŚCI ZAMIESZKUJĄCYCH POLSKĘ.
ILUSTROWANY KURYER CODZIENNY 1930 NR 166.    Konkurs
Wydział Miejskiego Seminarium naucz. żeńskiego (z prawami) w Krośnie ogłasza Konkurs na posadę Kierownika (czki) oraz na posady nauczycielskie dla: 1) języka polskiego; 2) języka ruskiego; 3) języka niemieckiego: 4) Historii i geografji; 5) matematyki i Fizyki; 6) biologji; T) muzyki i śpiewu; 8) ćwiczeń cielesnych: 9) rysunków i robót. Kombinacje przedmiotów dopuszczalne. Płaca jak w Zakładach państwowych plus 15% dodatku miejscowego. - Wymagane pełne kwalifikacje szkół średnich lub zezwolenie na nauczanie.

Informacje bieżące: Rząd przeznaczy ponad 500 mln zł na dofinansowanie do komputerów i Internetu w gminach popegeerowskich.
Cenna inicjatywa ale czy i tu nie przydałoby się WADIUM ABY  „ZABEZPIECZYĆ POTENCJALNE INTERESY ZAMAWIAJĄCEGO” czyli  polskich dzieci? Czy nie należy dołączyć INSTRUKCJI OBSŁUGI dla nauczających i dzieci i zalecić  realizację motta profesora Stanisława Wincentego Kasznicy, którego „wieloletniej pracy dydaktycznej towarzyszyło wielkie poczucie misji, chęć wykształcenia młodego polskiego  pokolenia i przygotowania go do roli godnych obywateli państwa polskiego w każdych okolicznościach”. Był nam przywódcą i autorytetem moralnym –wspominał prof. Marian Zimmermann.
Obecne okoliczności to treści szerzone poprzez zdobycze nowoczesnej technologii dla realizacji planu  władców świata (już przed wojną ostrzegano, masonerii z pieniędzmi najbogatszej i dążącej do zdobycia świata diaspory żydowskiej) , którzy za pośrednictwem tej technologii  ujarzmiają WOLNOŚĆ CZŁOWIEKA i niszczą zdobycze CYWILIZACJI RZYMSKOKATOLICKIEJ. Potrzebny jest konkurs na nauczycieli i ich ustawiczne szkolenia,  by byli przywódcami i autorytetami moralnymi w dobie dehumanizacji kolejnych pokoleń.

Jest wiele cennych inicjatyw IPN-u dla nauczycieli i młodzieży. Może należy w "instrukcji obsługi" sprzętu zakupionego z pieniędzy polskich podatników zobowiązać nauczycieli i młodzież do oglądania właśnie tych lekcji. Zalecone szkolenia dla  rodziców i dziadków mile widziane. Jest też wiele cennych pozycji produkowanych przez media TV Trwam, nigdy w nich nie spotkałam się z naruszaniem dobrego imienia Polski i Jej obywateli.