Witaj: Niezalogowany | LOGOWANIE | REJESTRACJA
Po co w rządzie "szkodnik" J. Gowin?
Wysłane przez krzysztofjaw w 06-12-2020 [19:01]
Wiele negatywnych komentarzy napisałem o Jarosławie Gowinie. W jednym z nich zatytułowanym "J. Gowin - skórka od banana na której poślizgnie się PiS" stwierdziłem m.in."
""Przede wszystkim chyba największym błędem i chyba ową tytułową najbardziej śliską skórką od banana jest Jarosław Gowin (...) U większości zwolenników PiS ten człowiek jest nieporozumieniem. On naprawdę się na niczym nie zna i oddanie mu gospodarki, technologii oraz pracy jest katastrofą. Jako minister sprawiedliwości w rządzie PO-PSL utrwalał stary układ, albo inaczej: nic nie zrobił, aby tą "stajnię Augiasza" zreformować. Jako szef nauki i szkolnictwa wyższego w rządzie PiS narobił tylko same szkody. Ale nie tylko o jego merytorykę chodzi, ale o tzw. kościec moralno-etyczny. To człowiek, który takowego nie posiada i dziwię się, że J. Kaczyński po raz kolejny obdarzył go zaufaniem i to mimo tego, że już wielokrotnie pokazał, iż na takie zaufanie nie zasługuje. Ponadto oddanie mu obszaru pracy jest policzkiem dla Solidarności, o czym mówi sam jej szef P. Duda: "Jestem zszokowany, że PiS przygotowało nam, Solidarności, polskim pracownikom taki, można powiedzieć w cudzysłowie, wspaniały prezent na czterdziestolecie związku, czyli oddano pracę skrajnemu liberałowi, panu Gowinowi, który głosował za podwyższeniem wieku emerytalnego, którego działania, jak był w Platformie Obywatelskiej, szły w tym kierunku, żeby jeszcze bardziej uelastycznić pracę". Nic dodać, nic ująć. Oczywiście. Można powiedzieć, że minister po to ma swój merytoryczny sztab, by to on przygotowywał mu konkretne rozwiązania, ale i ten sztab się rozsypuje: ""Krzysztof Mazur poinformował, że złożył rezygnację ze stanowiska wiceministra rozwoju. Podkreślił, że przyszedł do resortu „by pracować z Jadwigą Emilewicz” i dodał: „wraz z nią postanowiłem odejść”". I sądzę, że nie będzie to jedyna dymisja. J. Emilewicz jeszcze będziemy z rozrzewnieniem wspominać"".
Ten człowiek o wybujałym mitomańskim ego niemal doprowadził do przegranej w wyborach prezydenckich obecnego prezydenta a swoimi działaniami dał paliwo dla działań targowickiej opozycji. A teraz, gdy ważą się losy naszej suwerenności i niepodległości jedzie do Brukseli z propozycją możliwego kompromisu w sprawie budżetu UE i mechanizmu warunkowości mówiąc, że: „nawet jeżeli nie w formie otwarcia na nowo dyskusji nad kształtem tego rozporządzenia, to w postaci wiążących deklaracji interpretacyjnych”. Według niego „deklaracja interpretująca” mogłaby być przygotowana przez służby prawne w Komisji Europejskiej, ale musiałaby być potwierdzona przez Radę Europejską.
Taka propozycja jest sprzeczna ze stanowiskiem polskiego rządu reprezentowanym przez premiera M. Morawieckiego a ponadto gdyby doszło do jej realizacji byłaby sprzeczna z traktatami unijnymi. Jasno na temat działań wicepremiera J. Gowina wypowiedział się szef gabinetu prezydenta K. Szczerski, który powiedział:
"W sytuacji napięcia negocjacyjnego, w której jesteśmy dzisiaj, komunikaty negocjacyjne muszą pochodzić z jednego źródła. Tym źródłem jest premier Mateusz Morawiecki. Żadna inna propozycja kierowana przez kogokolwiek innego nie powinna mieć obecnie miejsca (...) Mogę tylko powtórzyć, że jedyną ścieżką, która może doprowadzić do konsensusu w tych negocjacjach, musi być ścieżka traktatowa. Nie jest możliwy konsensus poza Traktami. Wszystko, co się w Traktatach zawiera, co zostało już przez Polskę przyjęte, gdy akceptowaliśmy unijne Traktaty w tym Traktat Lizboński, jest polem konsensu (...) To oznacza, że tylko opinie, które wypowiada polski premier, odzwierciedlają polskie stanowisko i tylko on jest upoważniony, by dokonywać korekt w tym stanowisku".
Całkowicie podzielam słowa K. Szczerskiego. J. Gowin po raz kolejny potwierdził, że jest nielojalny wobec polskiego rządu, więc po co go w nim trzymać i to w randze wicepremiera? Chyba nadszedł już czas na jego dymisję. Czyż można znaleźć jeszcze bardziej wymowne uzasadnienie? Przecież naprawdę Polska dziś staje przed wyborem istnienia lub utraty własnego państwa a J. Gowin staje znów przeciw Polsce. Chyba tego już za wiele.
Zostaw za sobą dobra, miłości i mądrości ślad...
© Krzysztof Jaworucki (krzysztofjaw)
http://krzysztofjaw.blogspot.com/
kjahog@gmail.com
Komentarze
06-12-2020 [19:26] - Trotelreiner (niezweryfikowany) | Link: A może Gowin to wcielenie
A może Gowin to wcielenie Tymińskiego? Chodzi z czarna teczką,w ktorej ma haki na Kaczyńskiego?
Tylko musi je mieć faktycznie...bo to dziś łatwo sprawdzić...Gowin i Gliński to krakowska UD/UW...do dziś szafa Geremka i Michnika...cień Kiszczaka.
06-12-2020 [19:52] - krzysztofjaw | Link: Na jednych ukąszenie UD/UW
Na jednych ukąszenie UD/UW nie działa, ale niestety dla innych jest to żądło, które w nich tkwi na stałe. Gowin i Gliński to najlepszy przykład. No dobrze Gliński trochę się stara, choć moim zdaniem zbyt mocno pobłaża lewactwu, ale Gowin to katastrofa.
Pozdrawiam
06-12-2020 [19:33] - AŁTORYDET | Link: Gowin to katastrofa, ale też
Gowin to katastrofa, ale też wyjątkowo cwany intrygant. Z ogromną zręcznością utrzymał władzę w Porozumieniu, izolując Emilewicz, a nawet wypychając ją z partii. Kobitka powinna stanąć przeciw niemu, w czasie ich kongresu, w czerwcu. Gowin był mocno osłabiony akcją przeciwko elekcji Dudy i można było go zastąpić. Ale tu wychodzi cały spryt Gowina, który wspierał Emilewicz, zdając sobie sprawę z jej podstawowego deficytu: braku samodzielności. Teraz podstawowym pytaniem jest, ilu posłów z Porozumienia, może go wesprzeć. Do tej pory, bezwzględnie popierali go: Sroka, Michałek, Sośnierz i Maksymowicz. Czyli ZP może liczyć na 230 posłów. Jeśli nie zdobędzie poparcia Kukiza, możemy spodziewać się w najbliższych dniach próby przewrotu. Tak, czy owak, Gowin będzie w następnym rządzie.
06-12-2020 [19:56] - krzysztofjaw | Link: No katastrofa. Faktycznie
No katastrofa. Faktycznie jest cwany, ale uważam, że już J. Kaczyński z M. Morawieckim mają go dość i dziwię się ich bierności w sprawie jego dymisji.
Pozdrawiam
06-12-2020 [20:14] - Jan1797 | Link: ;) Pozdrawiam
;)
Pozdrawiam
06-12-2020 [19:49] - Trotelreiner (niezweryfikowany) | Link: Znalezione w sieci,czyli
Znalezione w sieci,czyli geniusz Gowina!:
https://www.salon24.pl/u/stary...
06-12-2020 [19:57] - krzysztofjaw | Link: Jaja jak berety. Pzdr
Jaja jak berety.
Pzdr
06-12-2020 [20:10] - Jabe | Link: Z tą utratą własnego państwa
Z tą utratą własnego państwa to Pan przesadził. Rząd dopnie tego i bez Jarosława Gowina. No i po raz kolejny przypominam: widziały gały, co brały.
06-12-2020 [20:35] - marsie | Link: „Prezes Kaczyński swoje
„Prezes Kaczyński swoje (nigdy na to pozwolimy!), premier Morawiecki swoje (nigdy się nie zgodzimy!), a do Brukseli jedzie wicepremier (!) Gowin (przypomnijmy – to on „załatwił” 10 milionów głosów Trzaskowskiemu!) i opowiada dyrdymały o dodaniu do bezprawnych postanowień KE „deklaracji interpretującej”!
Pytanie proste – czy Gowin mógł to zrobić bez zgody Premiera?
Chyba, że został wypuszczony jako „przedskoczek”, czy raczej „zagończyk” , bo inaczej sprawa jest prosta – Gowin won!”
https://biuletynnowy.blogspot.com
06-12-2020 [22:13] - Jabe | Link: Skąd wiadomo, ile głosów
Skąd wiadomo, ile głosów Jarosław Gowin załatwił Rafałowi Trzaskowskiemu?
06-12-2020 [22:10] - Es | Link: Najpierw były pytania:
Najpierw były pytania: zawetują( w końcu) ,czy nie zawetują? Aż przykładem i niecierpliwym żądaniem wywiązania się z zapewnień decyzję pomóc podjąć musiał trzykrotnie mniejszy sojusznik.
A Gowin w roli negocjatora? Chyba sam z własnej inicjatywy bez niczyjej wiedzy tam nie pojechał? Od paru dni pojawiały się " przecieki" o odwrocie, więc w końcu należało wysłać " zająca" co by tę bombę rozbrajać zacząć.
Karty zostały już rozdane, a ten cyrk to tylko na użytek wewnętrzny. Mamienia paciorkami ciąg dalszy.
07-12-2020 [08:24] - Marek1taki | Link: Nie chodzi o lojalność wobec
Nie chodzi o lojalność wobec rządu - to mnie nie obchodzi.
Istotna jest lojalność polityków wobec Polski. Nie wiem co Gowin i Trzaskowski robią na wolności.
07-12-2020 [09:50] - Zygmunt Korus | Link: Kiedyś, bardzo dawno już. w
Kiedyś, bardzo dawno już, gdy udawał pobożnego w partii POsrańców, w poście użyłem określenia niezbyt eleganckiego: Ja...sraw Gó..n. Admin mi to nakazał wykasować, co też uczyniłem, ale ja dalej trwam przy swoim: na lepsze miano nigdy ten Padalec/Zaskroniec nie zasługiwał.
07-12-2020 [10:53] - sake3 | Link: Pana Gowina zapamietałam
Pana Gowina zapamietałam głównie z pracy którą wykonywał na rzecz PO.Pisał mianowicie dzieło na zamówienie o wysokich standardach PO.Nie wiadomo czy w PO brak jakichkolwiek standardów czy skryba był lichy ale wielkopomne dzieło nie ujrzało do dzis światła dziennego co jest niebywała stratą dla ludzkości.
07-12-2020 [12:24] - marsie | Link: Jabe – choć sam o sobie
Jabe – choć sam o sobie mówisz, że jesteś „be”, to nie przeginaj, sprawa jest prosta – gdyby wybory odbyły się 10 maja, to Trzaskowski głosów by miał dokładnie zero! Poniał?
07-12-2020 [15:32] - Jabe | Link: Raczej nie pan Gowin był
Raczej nie pan Gowin był odpowiedzialny za przeprowadzenie wyborów. Mam dadzieję, że winowajcy pójdą za kratki.
07-12-2020 [17:25] - marsie | Link: Nadal udajesz, że nie wiesz,
Nadal udajesz, że nie wiesz, o co chodzi? Ale to on „po prawej stronie” robił wszystko, by w „świętym” terminie konstytucyjnym 10 maja się nie odbyły! Ja również mam nadzieję, choć niewielką, że odpowiedzialni za to, zwłaszcza ci „totalni”, kiedyś za kratki trafią!
07-12-2020 [18:02] - Jabe | Link: Bojówki nasłał? Bardzo
Bojówki nasłał? Bardzo tajemnicze to przeszkadzanie.
07-12-2020 [18:11] - tricolour | Link: @Marsie
@Marsie
Trafia to się kulą w płot albo rzucając pomarańczą w sławojkę.
Za kratki się idzie w wyniku wyroku sądowego,. Nie trafia, nie podąża, nie spaceruje, nie jedzie na wrotkach i innych jeździkach. Jest sąd, jest wyrok, są kraty.
W związku z tym, że nikt za kraty nie został wsadzony, to wniosek z tego oczywisty, że nikt tam nie trafi...
Można by rzec na koniec, tak literacko: poniał?
07-12-2020 [19:12] - marsie | Link: tricolour
tricolour
Pięknie i literacko piszesz, ale i tak - „to wniosek z tego oczywisty, że nikt tam nie trafi” - czyli jednak? Ja napisałem, że nadzieja jest niewielka, ale kto zabroni mi ją mieć, wszak wszystko jeszcze być może przed nami! Na tym kończę, bo korespondencja z trollami nie jest szczytem moich marzeń – paniali?
07-12-2020 [21:06] - tricolour | Link: @Marsie
@Marsie
Wy, prawaki, dzielicie ludzi na tych, co wam liżą oraz trolli, ktorzy tym sie brzydzą i rozumu używają w innym - niż lizanie - celu.
Ilustracja: Marsie, gdzie buńczucznie zapowiadana większość konstytucyjna? Na razie to zwyczajna, arytmetyczna większość ledwie zipie... O kole od roweru (czyli milionie zabawek na baterie) nie wspomnę. A wrak?