MN 2020: Bitwa pod Empikiem sprowokowana przez policję?

Moim zdaniem tak. Wynika to z nagrania z monitoringu opublikowanego przez policję.
"Bitwa" miała dwa kluczowe momenty:
1. Rozbicie barierek przez grupę ubraną na czarno - nie wiadomo z jakich powodów
 Po rozbiciu nastąpił impas. 
Do gry weszły służby porządkowe Marszu w liczbie 3 ludzi + wolontariusz z flagą, którzy uspokoili sytuację i  wyzerowali napięcie.
Jednocześnie przejście (tunel) było zadymiane od środka, zapewne przez policję
2. Gdy rzecz rozeszła się po kościach nagle stojący w świetle wyjścia z zadymionego tunelu ludzie zaczęli się panicznie rozbiegać - moim zdaniem policja dała salwę ze środków wysokiego rażenia (np. strzelb, granatów, czy czegoś podobnego)
3. Te salwy prowokują I szturm wiedziony przez grupę ubraną na czarno. Po nim następuje drugi - oba odparte przez policję.
4. Gdy trwają przygotowania do III szturmu wchodzi do akcji II oddział policji (od Nowego Światu), który ogniem flankowym rozprasza przygotowujących sie o ataku.
5. Dołączają dwa kolejne odziały policji i pierwszy z bramy. Razem tworzą półokrąg do środka którego uczestnicy Marszu wrzucają płonące flary
6. Oddziały oczyszczają z ludzi pas ulicy (prawdopodobnie bronią miotającą) aż do torów. Na torach działają prawdopodobnie policjanci w cywilu rzucając petardy czy granaty hukowe na tory, na których stoją ludzie.
7. Policjanci zajmują chodnik i nagranie się kończy.

IMO dla przebiegu starcia kluczowe było to co stało się w momencie gdy Straż Marszu opanowała sytuację i zapanował spokój. Czy policja z zadymionego tunelu użyła wówczas broni dystansowej o dużym rażeniu? To podstawowe pytanie do policji.
***
***
***

Niżej  link do filmiku z moim komentarzem w nim m.in.:
- omówienie sytuacji gdy "czarni" po obaleniu barierki zabierają facetowi telefon czy rejestrator i zastanawiają się co robić (razem z łysym w czerwonym)
- wskazanie w którym miejscu miałaby paść salwa policji
- wskazanie jak umundurowany policjant z prewencji odpala flarę i rzuca pod nogi kolegom
- omówienie sytuacji w której reporter Gutry jest postrzelony i jednocześnie rzucona jest w niego petarda
- wskazanie sytuacji, w której rzucane są granaty czy petardy pod nogi ludziom stojącym na torowisku
- chowanie się tajniaków? po szturmie za kordon policji
Dźwięk trochę słaby, ale lepszego mikrofonu na razie nie będę miał. 

Wyżej wideo policji. Kluczowy fragment: 7:47 - 7:50 - wtedy pada salwa - moim zdaniem.
upd
dokładnie w 7:47, na oryginalnym nagraniu widać jak jeden ze stojących na przeciw tunelu rzuca sobie pod nogi jakąś błyskawicę (granat hukowy?) i ucieka.