O wynikach matur

Znamy wyniki tegorocznych matur:
J. polski: 92% zaliczyło
Matematyka: 79% zaliczyło
J. angielski: 92% zaliczyło
Całą maturę: 74% - zaliczyło
Próg zaliczenia to 30%, aby zdać maturę należy zaliczyć 3 egzaminy: j. polski, język obcy, matematyka

Średnie wyniki:
J. polski: 52%
Matematyka: 52%
J. angielski: 71%

Mimo pandemii i zdalnego nauczania wyniki nie odbiegają szczególnie od wyników na przestrzeni ostatnich kilkunastu lat.

Jeśli chodzi o wyniki ogólne to - jak co roku - udało wydzielić i oznakować te 20-30% rocznika, o walorach intelektualnych tego typu, że nie zaliczają nawet współczesnej matury. Nie wiemy jednak, czy kolejne roczniki absolwentów wiedzą więcej czy mniej (wyniki matur są nieporównywalne). Nie mniej wyniki ledwie przekraczające 50% nie napawają specjalnym optymizmem a u niektórych nawet wywołują troskę, tym bardziej  jeśli zestawimy to z wynikami matury rozszerzonej (egzaminu na studia), np. WoS (jeden z najłatwiejszych przedmiotów) mediana 23% średni wynik 29%.

Skąd tak niesatysfakcjonujące wyniki? Przecież rząd,  Ministerstwo i eksperci robią co mogą albo nawet więcej, czasem rekordowo więcej. Wójtowie, burmistrzowie i podległe im wydziały oświaty wypruwają sobie żyły. Młodzież mamy zdolną i pracowitą (zresztą innej nie będziemy mieć). Wychodzi więc, że jest to wina nauczycieli.

I podobnie chyba widzi rzecz partia rządząca, ponieważ jednym z podstawowych projektów edukacyjnych katowickiej konferencji  PiS "Polska wielki projekt" było stworzenie nowego nauczyciela RP. W tym celu miały zostać opracowane elitarne studia nauczycielskie, które prowadzić będzie tylko kilka najlepszych, wybranych uczelni w kraju. Podstawowe pytania zatroskanych o wynik matur powinny więc brzmieć:

- gdzie można zapoznać się z profilem idealnego nauczyciela RP i programem jego kształcenia?

- które uczelnie spełniły wyśrubowane ministerialne kryteria do kształcenia elitarnych kadr oświaty?

- kiedy pierwsi absolwenci tych uczelni trafią do szkół?

Jakoś nie słyszę by dziennikarze zadawali te pytania ministrowi Murdzkowi czy nawet Piontkowskiemu, a szkoda.   

UPD
Poniżej wyniki z matury rozszerzonych czyli dawnych egzaminów wstępnych na studia. Biologię, chemię zdają przyszli lekarze, historię prawnicy i politycy, matematykę, fizykę inżynierowie.

I zestawienie najlepszych maturzystów oraz ich udział procentowy w całej populacji zdającej maturę czyli 259 272 os. Być może dochodzi do tego 1 292 laureatów olimpiad

 

Forum jest miejscem wymiany opinii użytkowników, myśli, informacji, komentarzy, nawiązywania kontaktów i rodzenia się inicjatyw. Dlatego eliminowane będą wszelkie wpisy wielokrotne, zawierające wulgarne słowa i wyrażenia, groźby karalne, obrzucanie się obelgami, obrażanie forumowiczów, członków redakcji i innych osób. Bezwzględnie będziemy zwalczali trollowanie, wszczynanie awantur i prowokowanie. Jeśli czyjaś opinia nie została dopuszczona, to znaczy, że zaliczona została do jednej z wymienionych kategorii. Jednocześnie podkreślamy, iż rozumiemy, że nasze środowisko chce mieć miejsce odreagowywania wielu lat poniżania i ciągłej nagonki na nas przez obóz "miłości", ale nie upoważnia to do stosowania wulgarnego języka. Dopuszczalna jest natomiast nawet najostrzejsza krytyka, ale bez wycieczek osobistych.

Komentarze

Obrazek użytkownika NASZ_HENRY

11-08-2020 [16:56] - NASZ_HENRY | Link:

Po maturze to została tylko nazwa. Żeby ją zaliczyć to trzeba tylko 30% możliwych do zdobycia punktów otrzymać. Gender MEN-dy górą ☺
 

Obrazek użytkownika tricolour

11-08-2020 [19:36] - tricolour | Link:

Czyli wynika, że gdyby wprowadzić próg 3/4 na zaliczenie, to by matury nikt nie zdał.

W sam raz robole do LG.

Obrazek użytkownika Jan1797

11-08-2020 [20:31] - Jan1797 | Link:

Przypomnieć należy, skąd wracamy; rzeczywistość kombinacji korepetycjami w szkole
próby usuwania symboli katolickich, strajkowanie w zastępstwie nauczania.
Tak się jednak składa, w przeszłości własnej potrafimy znaleźć idealnego nauczyciela
i ma Pan rację o pozycji nauczyciela serce polskie decyduje a od wybranych, najlepszych
uczelni w kraju należy wymagać.
Dane o rosnącej liczbie wybitnych maturzystów, zdających więcej przedmiotów dodatkowych
oraz mniejszej unieważnień egzaminu maturalnego są; https://cke.gov.pl/egzamin-mat...
Pozdrawiam.

Obrazek użytkownika foros

11-08-2020 [22:51] - foros | Link:

dzięki za linka, ale powiem szczerze optymizmem nie napawa
na 259 tys. zdających powyżej 90% ze wszystkich egzaminów (czyli 4 piątki) ma 98 os. czyli 0.3 promila
3 piątki z obowiązkowych przedmiotów ma 1164 osób czyli 4 promile
piątkę z wybranego przez siebie przedmiotu ma 2230 os. czyli prawie 9 promili

a jeśli chodzi o rozszerzenia, czyli egzaminy na studia to zdawane są one z wynikiem punktowym 30% (z wyjątkiem j. polskiego - 50%) czyli na najsłabsze dwójki.

Wychodziłoby więc jak w notce: wszyscy nauczyciele do wymiany, bo ktoś tutaj winny być musi.

Obrazek użytkownika Imć Waszeć

12-08-2020 [13:17] - Imć Waszeć | Link:

Nie do wymiany, bo nie ma jak tego przeprowadzić w rozsądnym czasie. Jedyna opcja to "wszyscy won" i po kolei powiedzmy przez wakacje przyjmować większą część tych samych, ale już na nowych zasadach i z nowymi obowiązkami w zakresie wykorzystywania umiejętności zawodowych. Nie jakieś tam dzienniki, akta i skoroszyty z postępów i zachowania, ale konkretne umiejętności w zakresie uczonego przedmiotu. Nauczyciel ma przestać równać wszystkich uczniów do poziomu największego głupka w klasie i już. Ponadto musi wspierać zainteresowanych przedmiotem uczniów, zdolnych i ambitnych, natomiast słabych i leniów traktować jak obciążenie i nie marnować na nich całego czasu.

Obecnie jest tak, że ambitni i zdolni uczniowie muszą sobie szukać solidnych korepetycji poza szkołą (choć czasem u tych samych nauczycieli) i płacić za naukę ze swojej kieszeni. Poza tym nie ma żadnego powodu, poza sprawami ambicjonalnymi lub tradycją rodzinną, żeby to w ogóle robić. Bo po co, skoro biorą wszystkich na studia. Gdy państwo zechce wspierać takich uczniów, to myśli głównie o zabraniu jakiejś dodatkowej kasy społeczeństwu w podatkach i wspieraniu takiego pozaszkolnego trybu nauczania jakimiś dopłatami albo stypendiami. Jednocześnie wszyscy chcą, żeby nauczyciel zarabiał w szkole więcej, bo niby ma wtedy uczyć lepiej. To jest postawienie sprawy na głowie. W ten sposób ten sam nauczyciel może dostawać kasę z trzech źródeł tylko za to, że zechce mu się ucznia solidnie nauczyć przedmiotu. Skutek jest do przewidzenia. Najczęściej zauważalny jest tylko przepływ kasy, zaś efekty nauczania oceniane są względem poziomu nieuków w szkole. Samograj dla nauczycielątek wiecznie niezadowolonych z kasy i zero odpowiedzialności za efekty swojej pracy.

Powinno być tak, że państwo inwestuje konkretne pieniądze w szkołę jako miejsce zdobywania solidnej wiedzy i wykształcenia dla ludzi zdolnych, zaś pokątnych korepetytorów niech szukają na własny rachunek ci, którzy nie nadążają z materiałem. Albo ci, którzy się kompletnie nie nadają, ale jeszcze wierzą i trzeba im jakoś delikatnie marzenia o profesurze na humanistyce z głowy wybić. Obecnie "nienadążanie z materiałem" to przymiot nauczyciela. Absurd goni absurd. A cała psychologia i pedagogika, zamiast zajmować się wyprowadzaniem uczniów z błędu i skłanianiem ich do podjęcia uczciwej pracy w jakimś zawodzie, zajmuje się seksem, marksistowską równością i nakręcaniem głupków, żeby ci się nigdy nie poddawali i nie ustępowali w absurdalnych żądaniach otrzymania promocji na ładne oczy i tytułu do nic-nierobienia w życiu. Dokładnie, nic-nierobienia, bo jak ktoś nie ma głowy do nauki, to nie ma też głowy do badań naukowych, wynalazków, a także zwykłej odpowiedzialności w pracy, bo to już wymaga wyobraźni (jak ci lekarze, którzy odsyłali kobietę w ciąży z dusznością). Proste.

Obrazek użytkownika Imć Waszeć

12-08-2020 [13:24] - Imć Waszeć | Link:

PS: Dlaczego informatyka wypadła tak słabo, skoro rząd postawił na informatyzację Polski ;)
https://www.youtube.com/watch?...

Obrazek użytkownika Jan1797

12-08-2020 [16:44] - Jan1797 | Link:

Te prawie 9 promili z wybranego przedmiotu nie powala i ten odsetek biologii i chemii przybija.
Świadoma część społeczeństwa nie może aprobować poniżania nauczyciela śmietnikiem
na głowie, jak bywało przez lata. Gdzie wtedy strzelały korki szampana, bo jak ulał pasuje
mi cytat z Lenina o podbojach bez wojny. W postrzeganiu społecznym talent jest problemem
gdy przez dziesiątki lat pasie się miernoty. Na początek nagroda państwowa dla nauczyciela
szkoły średniej za wyniki studiów ucznia.
Gdybym miał oceniać nauczycieli za ukierunkowanie ucznia i wskazanie szczególnych
uzdolnień tez przyznałbym nagrodę państwową. Był czas autorytetu nauczyciela za wyniki
uczniów na olimpiadach przedmiotowych i kogo tu obchodzi rola ZNP. 
Młodzież mamy zdolną a wsparcie uczniów ze strony państwa wystarczające.
Pozdrawiam.
 

Obrazek użytkownika Pani Anna

12-08-2020 [19:32] - Pani Anna | Link:

Może najpierw niech te szkoły otworza i zaczna normalnie funkcjonować, to będziemy wymyslac reformy... 

Obrazek użytkownika Jan1797

12-08-2020 [21:59] - Jan1797 | Link:

Może powtórzę Pani Anno; talent jest problemem gdy przez dziesiątki lat pasie się miernoty
stąd mowa o nagrodach państwowych dla nauczyciela szkoły średniej za wyniki studiów ucznia
za ukierunkowanie ucznia i wskazanie szczególnych uzdolnień, za wyniki uczniów na olimpiadach
przedmiotowych-proste.
Bez obarczania samorządu, który często ma problem z najprostszymi czynnościami; jak np;
usprzętowienie najbiedniejszych uczniów z funduszy rządowych dla nauczania zdalnego.
Jakoś nie interesuje mnie obracanie nauczycieli wokół ZNP ogona.
Szkoły zaczną normalnie funkcjonować w terminie, zakłócenia dotyczą jedynie ośmiu powiatów.
Proszę inżynierowi po wręczeniu dyplomu polecić zmierzenie suwmiarką i wyjaśnienie rozdzielczość
noniusza dla działki elementarnej dwóch setnych, wiele wyjaśnia.

Obrazek użytkownika Pani Anna

12-08-2020 [22:17] - Pani Anna | Link:

@Jan1797
ja rozumiem, co Pan chciał powiedzieć i nie mam z tym problemu. Co do szkół, to chciałabym widzieć to "normalne funkcjonowanie" Wystarczy, że na 600 uczniów jeden przyjdzie z katarem i cała szkoła ma kwarantannę. Ktoś ma wątpliwości? W tym wieku moje dziecko rok w rok w połowie wrzesnia miało infekcję, a nie było jeszcze wtedy TEGO wirusa. Dzieci chorują, a tego obłędu nie da się powstrzymać. Plus niektóre nawiedzone mamuśki, które będą wykrzykiwać, że chce się wymordowac ich dzieci. Ponadto z tego, co słyszę, to przynajmniej 80% nauczycieli jest bardzo zadowolonych z tego stanu rzeczy. Nauczyciele i lekarze, to 2 grupy zawodowe, które czuja się teraz wyśmienicie.

Obrazek użytkownika Jan1797

13-08-2020 [21:16] - Jan1797 | Link:

@Pani Anna,
 Nie szafując hura optymizmem; nauczanie podzielono na trzy grupy w zależności od lokalnego
zagrożenia i zgadzam się, wiele zależy od nas samych. Dzieci mocno przeżyły rozłąkę ze szkołą
bardziej z rówieśnikami i powinny iść do szkoły.
Sąsiadka emerytowana nauczycielka twierdzi, że w dużej części nauczyciele nie dorośli do poziomu
uczniów o rodzicach, nie wypowiada się, uważam przesadza.  
Dwa słowa o klęsce „informatyki” dobrze to wyjaśnił w komentarzu u2, autor bloga uważa i tu pełna zgoda;
gdzie jest wola, jest i sposób. Nauczyciele i lekarze, czuja się wyśmienicie, może nie koniecznie w 80 %.
Pozdrawiam.

Obrazek użytkownika Pani Anna

11-08-2020 [21:25] - Pani Anna | Link:

Tutaj cyfry mówia same za siebie, nawet się tego komentowac nie chce. Polski i matematyka ledwo ledwo, angielski akurat na zmywak "Kali widzieć, Kali zrobić". Na poczatek należałoby w szkołach przywrócić jakąś podstawowa dyscyplinę i unieszkodliwić wszystkie nawiedzone mamuśki, ale czy komuś na tym zależy? Obawiam się, że wątpię.

Obrazek użytkownika Marek1taki

11-08-2020 [21:49] - Marek1taki | Link:

Błąd nauczyciela a eksperci z Mieżdunarodnej Komisji robią programy?

Obrazek użytkownika angela

11-08-2020 [23:41] - angela | Link:

Kunia do rządu,  zlikwiduje matematykę, i będzie suuuuper.😍

Obrazek użytkownika AŁTORYDET

12-08-2020 [08:55] - AŁTORYDET | Link:

Należy pamiętać, że zakres tematyczny matematyki, zdawanej w programie podstawowym, ogranicza się do drugiej klasy liceum sprzed reformy. Powtarzam: drugiej klasy! I wystarczy 30% by egzamin zdać... Katastrofalne wyniki z chemii, fizyki, geografii (15% mediana!), historii, informatyki (sic!), i WOS-u, wręcz krzyczą o zmianę podejścia do selekcji do zawodu nauczyciela i traktowania uczniów serio. Jak dorosłych.

Obrazek użytkownika AŁTORYDET

12-08-2020 [09:19] - AŁTORYDET | Link:

Dobrze, że przytoczył Pan pomysły PiS-u, dotyczące nauczycieli, prezentowane w Katowicach. Projekty świetne, tylko przyklasnąć. Trochę z innej beczki: pamięta Pan losy pierwszego Polaka, który ukończył West Point (w latach 90-tych)? Otóż absolwenci "elitarnych" szkół oficerskich wrocławskich i innych, skutecznie wybili mu z głowy karierę oficerską. Odszedł z armii. To samo czeka absolwentów elitarnych absolwentów kierunków nauczycielskich, gdy trafią do środowisk zdominowanych przez ZNP, umocowanych politycznie i mocno osadzonych w strukturach samorządowych (proszę tylko rzucić okiem ilu radnych jest nauczycielami). Nauczyciele, mają ogromne przywileje, a odpowiedzialność znikomą. Próba ruszenia tej skamieliny, wywoła awanturę, przy której ubiegłoroczny strajk nauczycieli byłby błahostką. Nauczycieli mamy w Polsce ok. 800 tys. Ma Pan pomysł, jak wygrać - piszę to z pełną świadomością - wojnę z nimi o reformę? 

Obrazek użytkownika u2

12-08-2020 [10:19] - u2 | Link:

Wyniki matur wskazują, że nie wszyscy powinni do niej przystępować. W związku z likwidacją szkolnictwa zawodowego wprowadzono szkoły branżowe. Jednak w Polsce występuje zjawisko polegające na wypuszczaniu ze szkół niebranżowych osób "overeducated" ale "underqualified", czyli osób wysoko wykształconych ogólnie, ale o niskich kwalifikacjach zawodowych, które nie mogą znaleźć odpowiedniej pracy na rynku pracy.

Obrazek użytkownika Roz Sądek

12-08-2020 [17:17] - Roz Sądek | Link:

Jedynym rozsądnym i miarodajnym sposobem wprowadzenia nowego, jest konkurs na nauczyciela. By go nie wymyślać i nie generować kosztów należy skorzystać z sprawdzonego teleturnieju 1 z 10. Zdąży się z tym do 1 września. To samo proponowałem do wyselekcjonowania senatu  i sejmu, ale nie znalazłem zrozumienia.
 

Obrazek użytkownika Imć Waszeć

12-08-2020 [19:04] - Imć Waszeć | Link:

Najpierw trzeba by zerwać wszelkie więzi "biznesowe" pomiędzy nauczycielami i urzędnikami w gminie i powiecie, a to jest trudne w środowiskach partyjniackich. Co zaś dotyczy szejmu, to powinien być przynajmniej konstytucyjny zakaz uczestnictwa w tworzeniu ustaw ludzi, których znajomość logiki jest na poziomie miernym bądź niżej. W przeciwnym razie taniej jest, gdy ustawy tworzą lobbyści, a bezmyślne głąby masowo nie muszą pętać się po parlamencie z długopisem do ich podpisu. Dziś szejm przypomina trochę domek po babci, do którego wprowadza się Dulska i dyryguje "kominek wyburzymy, tu pieprzniemy ściankę działową, tu łóżko, tam stół, a tam nowe drzwi, tu dodatkowe okno, a tamto zwęzić, klepkę wymienić na linoleum." Nie po to, żeby było lepiej, ale po to żeby było inaczej. Szwagierki kurna ich m#ć...

Obrazek użytkownika sake3

13-08-2020 [21:40] - sake3 | Link:

Wpuścić latarników do szkół i po klopocie.Nie będzie matematyki,nie bedzie języka polskiego a czas lekcyjny zostanie wypełniony łażeniem na spędy ,pluciem na policjantów,niszczeniem radiowozów,machanie tęczową flagą.Najważniejsze,że nie będziemy zaściankiem Europy,tylko odwaznie wyruszymy na zbiór szparagów do Niemiec.