Rodzi się polska NSDAP?

Dotąd policja w PL postępowała w przewidywalny sposób: biła narodowców i kiboli, ochraniała bojówki Antify, lbgt i  podobne. Wczoraj nastąpił przełom. Policja zaczęła bić również bojówki lewicowe, czy doprowadzi to do powstania polskiej wersji NSDAP i jej Oddziałów Szturmowych (Die Sturmabteilungen)?

To co robią bojówki lgbt najbardziej przypomina to co robiły Oddziały Szturmowe Ericha Roehma (zresztą też członka społeczności lgbt) u ich zarania. Mamy tutaj powtarzające się schematy: młode, zadziorne, roszczeniowe kadry, wojskową organizację, wsparcie ekspertów nowoczesnych sztuk militarnych, mocne polityczne plecy, wsparcie finansowe ze strony elit politycznych (np. warszawskie szkolenia) i finansowych, wsparcie polityczne i kadrowe z zagranicy. Nieco różnią się metody, mniej jest przemocy fizycznej, więcej ataków terroru psychologicznego (cipkomaryjki, tęczowe Madonny, profanacje mszy, ataki na pomniki itd itp.), ale to znak czasów.
Nawet ideowo Sturmabteilungen i bojówki neomaksistowskie z totemem lgbt są do siebie bardzo zbliżone. Spójrzmy na popularny ideowy manifest SA czyli Horst Wssel Lied:
Kam'raden, die Rotfront und Reaktion erschossen, Marschier'n im Geist in unser'n Reihen mit.
Es schau'n aufs Hakenkreuz voll Hoffnung schon Millionen. Der Tag für Freiheit und für Brot bricht an!
 Schon flattern Hitlerfahnen über allen Straßen. Die Knechtschaft dauert nur noch kurze Zeit!
Czyli w wolnym tłumaczeniu:
A rozstrzelani przez komunę i reakcję Są duchem w naszych szeregach
Na hakenkreuz z nadzieją patrzą już miliony I dzień wolności i chleba przynosi nam.
Hitlera flagi powiewac beda juz zaraz nad ulicami rzady pacholkow skoncza sie od razu. 
Jakie mamy tutaj podstawowe symbole identyfikujące:
- walka przeciw opresji uciskowi i niesprawiedliwości aktualnych władz, które są pachołkami obcych i wrogich sił (kiedyś wersalczykom dziś USA, wielkiemu kapitałow i kościołowii których pacholkiem jest obecny rząd)
- walka przeciw konkretnemu złemu wrogowi (kiedyś komunistom dziś karkom, kibolom, narodowcom)
- walka za chleb i wolność (tutaj nie ma specjalnych zmian jeśli chodzi o socjalizm, tylko wolność jest rozumiana jako nadanie lgbt specjalnych przywilejów)
- jest też pociągający wyrazisty symbol - kiedyś hakenkreuz dziś 6-kolorowa tęcza - oba symbole szczęścia

Głównym przeciwnikiem SA byli komuniści - Czerwony Front - czyli karki, niewykształcone robole, bez manier. Podobnie jest i teraz w PL. Jednak dzisiejszym elitom finansowym i tym z głębokiego państwa wywodzącym sie z czerwonej PZPR zawsze bliżej będzie do bojówek lgbt z korzeniami w marksizmie niż do narodowców odwołujących się do NSZ. Wyniki dłuższej konfrontacji są tutaj dość jasne do przewidzenia.
Przypomnijmy też, że do największej siły SA doszły po pokonaniu Czerwonego Frontu, kiedy to działacze tegoż zostali wcieleni do SA i NSDAP.  Czy w PL coś podobnego jest możliwe? Czy narodowcy, wszechpolacy mogą połączyć się z czarnymi, antifą i squotersami?
Jak najbardziej W 2023 nastąpi kolejne wielkie rozdanie w polityce PL. Wybrane zostaną samorządy oraz sejm który wyłoni 8 członków TK, a półtorej roku później prezydent. Jeśli opozycja ma przejąć władzę w PL to właśnie wtedy. Bo nawet zwycięstwo w 2027 dałoby  możliwość administrowania krajem ale nie władzę. Najbardziej prawdopodobna konstelacja opozycyjnego rządu to PO-SLD-jednorazówka wyborcza-Konfederacja. Bez silnej Konfederacji odebranie władzy PiS wydaje się trudne, bo to Konfederacja podbiera PiS wyborców z jego jądra. Ciekawa w kwestii ew. koalicji była jedna z ostatnich wypowiedzi Dobromira Sośnierza wywodzącego się z korwinistycznego skrzydła Konfederacji. Stwierdził on, że z powodów ekonomicznych koalicja z PIS jest niemożliwa. A z PO - które swoich poglądów nie ma - bardziej wyobrażalna. Jeśli dodamy do tego, że trzon narodowców Konfy wywodzi się z giertychowskich wszechpolaków, połowa elektoratu tej partii głosowała na Trzaskowskiego, a korwiniści startowali nie tak dawno z list PO, to sojusz Konfederacji i narodowców (tzw. faszystów) z antifą, squotersami, bojówkami lgbt wydaje sie całkiem możliwym, realnym rozwiązaniem. W ten właśnie sposób powstałaby polska NSDAP i jej SturmAbteilungen (SA, a może już SS?) złożone z antify, squotersów i narodowców o sile porównywalnej z niemiecką poprzedniczką.

Czynnikiem katalizującym są tutaj rządy PiS czyli rządy słabe, niezdecydowane, centrowe, raz atakujące, raz uciekające przed konfrontacją, rządy tromtadrackie - radykalne w słowach, słabe w czynach, oparte na miękkiej partii chrześcijańskiej - wypisz wymaluj rządy Republiki Weimarskiej.
Czy więc powstanie polskie NSDAP? Czy dojdzie do sojuszu narodowców, kiboli z bojówkami lewackimi? Zobaczymy. Kości zostały rzucone. Współcześni weimarczycy z PiS zaczynają juz bić i jednych i drugich. I albo ten sojusz ujawni się - miejmy nadzieję przedwcześnie - a może do niego jeszcze nie dojdzie. Gdybym osobiście miał na coś stawiać, to na to, że PiS chybcikiem i po cichu wycofa sie z bicia i karania bojówek lgbt. IMO to co widzimy to przejaw walk frakcji w PiS. Wkrótce zjawi się Jarosław, ukróci swawole i wszystko wróci do status quo ante. 

Forum jest miejscem wymiany opinii użytkowników, myśli, informacji, komentarzy, nawiązywania kontaktów i rodzenia się inicjatyw. Dlatego eliminowane będą wszelkie wpisy wielokrotne, zawierające wulgarne słowa i wyrażenia, groźby karalne, obrzucanie się obelgami, obrażanie forumowiczów, członków redakcji i innych osób. Bezwzględnie będziemy zwalczali trollowanie, wszczynanie awantur i prowokowanie. Jeśli czyjaś opinia nie została dopuszczona, to znaczy, że zaliczona została do jednej z wymienionych kategorii. Jednocześnie podkreślamy, iż rozumiemy, że nasze środowisko chce mieć miejsce odreagowywania wielu lat poniżania i ciągłej nagonki na nas przez obóz "miłości", ale nie upoważnia to do stosowania wulgarnego języka. Dopuszczalna jest natomiast nawet najostrzejsza krytyka, ale bez wycieczek osobistych.

Komentarze

Obrazek użytkownika Marek1taki

08-08-2020 [21:39] - Marek1taki | Link:

Z prawdziwych przesłanek doszedł Pan do fałszywych wniosków a nawet przeciwnych tezie.
Homoseksualiści z SA zostali wyeliminowani a nie weszki w sojusz z jakąś nieznana i niewymienioną prawicą, ani z lewicą internacjonalistyczna ani nie uchowali się w gronie lewicy narodowe.
Pan wyciąga wniosek, że prawicowa Konfederacja (konkurentka jak by nie było prawicowującego na lewicy PiS) wchodzi w sojusz z lewicami.

Obrazek użytkownika foros

09-08-2020 [09:38] - foros | Link:

tezy tekstu były następujące:
- to co robią teraz w PL bojówki lgbt przypomina działalność SA w Republice Weimarskiej pod względem sposobu i środków działania, nawet haseł, ideologii ale również ukrytych sił wspierająco-sympatyzująchy: elit finansowych i głębokiego państwa (a dodajmy też, że i mitologii ofiary, szukania męczenników - nowych Horstów Wesselów)
- wkrótce może też dojść do połączenia tego ruchu z jego największymi wrogami: narodowcami i kibolami w ramach jednej koalicji rządowej
Gdzie tutaj zaprzeczenie?

A czy Konfederacja wejdzie w sojusz z SLD? IMO to prawdopodobny rozwój wypadków.
Aby rządzić opozycja musi wygrać wybory z 2023 i utworzyć rząd (kwestia TK). Czy będzie to możliwe bez poparcia i SLD i Konfederacji jednocześnie? Wątpię by PiS aż tak bardzo stracił poparcie w elektoracie.
Jeśli Konfederacja stanie przed wyborem kogo poprzeć: PO czy PiS to kogo wybierze? Bo jakiś rząd będzie  musiał zostać utworzony. A koalicja czy rządowa czy tylko parlamentarna i tak będzie odczytywana jako koalicja. Moim zdaniem wybierze raczej PO i kowinistyczne skrzydło mówi choć półgębkiem ale dość wyraźnie. A to będzie oznaczało - pisany czy niepisany - ale sojusz narodowców (tzw. "faszystów" czy "ruskich onuc") z Antifą.
Jest też pytanie kogo poparłoby SLD: rząd PiS czy rząd antyPiS. Moim zdaniem raczej rząd antyPiS. Choć sytuacja byłaby tutaj - podobnie jak w Konfederacji - sytuacją rozdarcia z możliwym rozłamem. 

Obrazek użytkownika Czesław2

09-08-2020 [09:35] - Czesław2 | Link:

Narodowy nie określili tylko, o jaki naród chodzi.

Obrazek użytkownika Marek1taki

09-08-2020 [09:52] - Marek1taki | Link:

SA było bojówką lewicowych narodowców zdominowaną przez lobby homoseksualistów. Nie połączyli się z komunistami tylko zostali wyrżnięci przez heteronarodowców.
Narodowcy Polscy nie mają takich problemów. Z powodu konserwatywnych poglądów weszki do Konfederacji z innymi konserwatywnymi ugrupowaniami. Czy zdradzą swoje ideały jak PiS to się okaże. Taktycznie można zawierać sojusze. Liczy się dla Polski czy przeciw Polsce.
Problem Antify i POdobnych ugrupowań polega na przyzwoleniu władz dla ich marksistowskiej działalności tak jak w Republice Weimarskiej dla komunistów i narodowych socjalistów. O ile w latach dwudziestych zagrożenie totalitaryzmem przez narodowych socjalistów nie było oczywiste to totalitaryzm marksistów był udowodniony. Tym bardziej obecnie w Polsce marksizm powinien być tępiony na każdym kroku a w drugiej kolejności socjalizm narodowy i międzynarodowy. PiS ma problem wewnętrzny z własnym socjalizmem międzynarodowym i sromotę okrywa białoczerwoną flagą. Widać to w zaangażowaniu w budowaniu marksistowskiej Europy, w tępieniu idei narodowej, w odcinaniu się od historii połowy przedwojennej Polski, w torowaniu drogi ideologii LGBT nawet wbrew własnym interesom (kandydatura aktywisty proLGBT Trzaskowskiego) itd.

Obrazek użytkownika foros

09-08-2020 [10:55] - foros | Link:

Jeśli chodzi o historię SA to nie bylo całkiem tak jak Pan mówi. To był ruch faszystowski na wzór włoski, czyli kombatanci - socjaliści. Zależnie od regionu Niemiec silniejszy był element narodowy lub socjalistyczny (to za Bullockiem) ale dziś na wikipedii (oczywiście eng.)- ku swojemu zaskoczeniu - przeczytałem też że i homoseksualizm był jednym z totemów SA, jednym z taranów rozbijających niemiecką mieszczańskość, a komuniści niemieccy identyfikowali homoseksualizm właśnie z SA. Przypuszczam jednak, że było to raczej za czasów Roehma - czyli potęgi SA ale jednak krótko. 
Z tym, że PiS preferuje i daje kryszę bojówkom lewicowym - również lgbt -  pełna zgoda, stąd zaskoczenie ostatnią akcją. Ale - jak mówiłem - sądzę ze to efekt walk frakcyjnych i etap przejściowy, tolerowany m.in. po to by PiS mógł gardłować, że jednak Margot zatrzymał.
A jak będzie z narodowcami i antifą to zobaczymy. Mam nadzieję, że to ja mylę się, a Pan ma rację.
 

Obrazek użytkownika Marek1taki

09-08-2020 [11:19] - Marek1taki | Link:

Rozwinął Pan i sprecyzował ale nie ma tu sprzeczności: faszyści to narodowi socjaliści.
Myślę, że próba zasiania homoseksualizmu wśród narodowców jest nierealna, podobnie jak sojusz taktyczny z antifą. Nie zainwestowałbym w taką rozgrywkę agenturalną. Taniej wychodzą torciki Waffeln SS, zresztą dowód, że do nazizmu nie udało się nikogo wkręcić. Grzej z marksizmem dla którego jest przyzwolenie.

Obrazek użytkownika Jabe

09-08-2020 [09:55] - Jabe | Link:

Po pierwsze, różne odcienie faszyzmu mają tę cechę wspólną, że dążą do upaństwowienia i konsolidacji wszystkich dziedzin pod rządami jedynie słusznej partii. Próżno szukać takich tendencji w gronie Konfederacji (choć jest różnorodna). Sądzę, że Autor doskonale zdaje sobie sprawę, że „repolonizatorzy” lepiej pasują, zwłaszcza na tle „weimarskich” rządów poprzedników.

Po drugie, choć szeroka koalicja antypisowska w dalszym horyzoncie czasowym jest do pomyślenia — niczym w Wenezueli — jej powstanie jest wyłącznie funkcją polityki PiS-u, bo elementów wspólnych brak.

 

Obrazek użytkownika foros

09-08-2020 [11:36] - foros | Link:

Niekoniecznie upaństwowienia (odnośnie faszyzmu), raczej kontroli przez jeden ośrodek, a czy kontrolowany podmiot będzie miał formę prywatną czy państwową to raczej kwestia taktyki i lokalnych uwarunkowań. Doskonałym przykładem takiej polityki jest Hitler - tak często przywoływany przez lidera Konfederacji - i jego postępowanie np. wobec przedsiębiorstw z Zagłębia Ruhry, czy niemieckiej arystokracji.
IMO PiS - nawet gdyby zapisał to w ustawach - nie jest w stanie kontrolować w pełni nawet instytucji państwa, a co mówić o prywatnych (przykład ewidentny: rzucenie Nowogrodzkiej na kolana przez psią grypę policjantów). A każda kolejna emanacja PZPR osiągnie taki status nawet z częścią uprawnień, które przyznał sobie PiS.

A czy tych 4 podmiotów nic nie łączy? Ideowo raczej nie - prócz antypisizmu. Ciekaw jednak jestem jak to jest jeśli chodzi o układy, powiązania czysto personalne. Przypominam sobie np. czyjś wpis z pogrzebu Jaruzelskiego: dwóch młodych ludzi podeszło do gen. Kiszczaka by zrobić sobie z nim zdjęcie tłumacząc, że oni są narodowcami, ale takimi na niby 
Może to fejk? Może nie. 
Gdybym ja miał obstawiać do kogo Konfederacji bliżej, do PiSu czy PO to jednak wskazałbym PO, bo to widać w czynach.

Obrazek użytkownika Jabe

09-08-2020 [12:15] - Jabe | Link:

Z tym przywoływaniem Hitlera to taka żartobliwa demagogia, prawda?

Co do upaństwawiania, rzeczywiście precyzyjniej jest powiedzieć, że faszyzmym cechuje się przerastaniem społeczeństwa przez struktury państeowo-partyjne, czy to przez drobiazgową regulację, czy przez tworzenie czap korporacyjnych.

PiS całkiem dobrze sobie radzi z zagarnianiem władzy, choć faktycznie jest ostrożny, a nawet nieco bojaźliwy. Tendencje są jednak zauważalne. Temu są podporządkowane reformy.

Widział Pan dwóch osobników deklarujących, że są narodowcami, jak fotografowali się z generałem Kiszczakiem, i z tego wnioskuje o bliskości narodowców do współczesnej lewicy.

Oczywiście Konfederacji jest bliżej do PO, niż do PiS-u. Inaczej być nie może, bo PiS-owi programowo jest do wszystkich daleko.

Obrazek użytkownika foros

09-08-2020 [16:15] - foros | Link:

Nie wiem czemu Kukuniek 2 z Konfederacji tak często przywołuje Hitlera. Stawiałbym na to, że dlatego, iż to nośne i medialne nazwisko gwarantujące cytowalność, ale tez widać głębokie studia Korwina nad tą postacią.
Jeśli chodzi o kwestie programowe (deklarowane), to nie ma w PL partii, która nie byłaby bliska lub tożsama z PiS. Jedyną taką byli korwiniści z ich bajkowym programem gospodarczym, ale wątpię by nawet oni (to najczęsciej ludzie rozsądni) wierzyli, że ten kosmos da przenieść do realu. Co do reszty, ciężko muszą się gimnastykować by znaleźć coś co różni ich od PiS. Z reguły malują więc swój obraz PiS a potem dzielnie go zwalczają.
Cieszę się, że również Pan dostrzega bliskość między PO a Konfederacją. Dodajmy, że sojusz z PO jest sojuszem z kolejną - póki co najsilniejszą - inkarnacją PZPR

Obrazek użytkownika Jabe

09-08-2020 [18:44] - Jabe | Link:

Co jest inkarnacją PZPR jest wysoce subiektywne. Kto dokonuje wielkiego skoku na wzór Gierka, z nieodłączną propagandą sukcesu?

Jest jakaś bliskość programowa między PiS a Konfederacją, pomijając czczą propagandę?

Obrazek użytkownika Imć Waszeć

09-08-2020 [12:19] - Imć Waszeć | Link:

To jakaś dziwna definicja bo obejmuje zakusy bolszewików.

Obrazek użytkownika Jabe

09-08-2020 [12:43] - Jabe | Link:

Komuniści chcą zbudować nowy świat na gruzach starego.

Obrazek użytkownika NASZ_HENRY

09-08-2020 [12:21] - NASZ_HENRY | Link:

połowa elektoratu tej partii głosowała na Trzaskowskiego
Z procentami u pana na bakier !
Prawdziwe jest stwierdzenie:

75% wyborców Bosaka z pierwszej tury nie głosowało na Trzaskowskiego w turze drugiej ☺
 

Obrazek użytkownika foros

09-08-2020 [13:27] - foros | Link:

a skąd te dane? Bo IPSOS podawał praktycznie 50/50 głosujących. Zresztą gdyby pańskie dane byly prawdziwe to można powiedzieć: 75% wyborców Bosaka z pierwszej tury nie głosowało na Dudę w turze drugiej ☺

Obrazek użytkownika sake3

09-08-2020 [13:49] - sake3 | Link:

Znów kiwanie główką i cmokanie nad ,,fenomenem''Konfederacji,zastanawianie się jaki kierunek obiorą.Przecież już obrali dumni że tak ich opozycja honoruje.Nawet Trzaskowski im obiecał pójśc ramię w ramię z Bosakiem w Marszu Niepodległości.Do listopada jeszcze daleko a Trzaskowskiemu nie zdarzyło się dotąd dotrzymać żadnego słowa więc niech sobie nie robią zbędnych nadziei.Opozycja w walce z PiS-em wydusi ich jak cytrynę i wrzuci do śmietnika historii..

Obrazek użytkownika foros

09-08-2020 [16:20] - foros | Link:

To samo zrobi z nimi PiS J. Kaczyńskiego. Pytanie komu dać się wycisnąć. Finansowo to chyba najlepiej PO-wcom, bo PO i doi i kradnie więcej.