Przejdź do treści
Strona główna

menu-top1

  • Blogerzy
  • Komentarze
User account menu
  • Moje wpisy
  • Zaloguj

Co przyniesie wizyta A. Dudy w Waszyngtonie?

krzysztofjaw, 19.06.2020
Nagle gruchnęła wiadomość, że prezydent USA D. Trump zaprosił prezydenta Polski A. Dudę do Waszyngtonu na osobiste rozmowy, które mają dotyczyć obronności, energetyki, gospodarki w tym handlu i inwestycji oraz cyberprzestrzeni. A. Duda zaproszenie przyjął i poleci do USA 24 czerwca na cztery dni przed wyborami. Będzie pierwszym zaproszonym przez USA prezydentem po powolnym wychodzeniu przez świat z zagrożeń związanych z koronawirusem. 

Ale czy rzeczywiście wizyta A. Dudy w Waszyngtonie jest takim zaskoczeniem? 

Na pewno nie dla dyplomatów i urzędników obu stron. Takiego spotkania na szczycie nigdy nie organizuje się ad hoc, tym bardziej w przypadku takiego supermocarstwa jak USA. Musi być poprzedzone wielotygodniowymi ustaleniami pomiędzy sztabami obu prezydentów i tak naprawdę same spotkanie jest tylko zewnętrznym, wizualnym i werbalnym przekazaniem tego, co zostało ustalone wiele dni czy tygodni wcześniej (nawet miesięcy). Reszta to dyplomatyczny standard: miłe i przyjacielskie gesty, akty podpisywania dokumentów, rozmowy w cztery oczy, spotkania pierwszych dam, wspólny posiłek, rozmowy delegacji, itd.  

Zarówno prezydent USA jak i prezydent Polski tak naprawdę już dzisiaj wiedzą o wszystkich ustaleniach, które będą ogłoszone w dniu ich spotkania i warto wobec tego śledzić to, co przenika do wiadomości publicznej. 

Oczywiście, że do takiego wyjątkowego spotkania może dochodzić tylko wtedy, gdy jest coś ważnego do ogłoszenia a jeżeli jest, to znaczy, że są bardzo dobre osobiste stosunki obu prezydentów. Niewątpliwie tak jest, bo daje się zauważyć "nić wzajemnego zaufania i sympatii" pomiędzy A. Dudą i D. Trumpem oraz pierwszymi damami obu krajów. 

Z tego co mówi sam prezydent Polski zapadną konkretne decyzje w sprawie Trójmorza i zwiększenia obecności wojsk USA w Polsce (relokacja z Niemiec). Ponadto prawdopodobnie Polska zgodzi się na zakup technologii 5G z USA oraz zaaprobuje ogromną inwestycję Microsoftu dotyczącą budowy ośrodka bazy danych. Prezydenci potwierdzą też zwiększenie zakupu przez Polskę amerykańskiego gazu LNG a być może nawet zostanie podpisana deklaracja dotycząca energetyki jądrowej w Polsce.

Ale też jest coś więcej. Amerykańska ambasador G. Mosbacher napisała 15 maja na Twitterze, że "jeśli Niemcy chcą zmniejszyć potencjał nuklearny i osłabić NATO, to być może Polska - która rzetelnie wywiązuje się ze swoich zobowiązań, rozumie ryzyka i leży na wschodniej flance NATO - mogłaby przyjąć ten potencjał i u siebie" [1]. Czy to był dyplomatyczny przeciek realnych rozwiązań czy też tylko "balon próbny" mobilizujący Niemcy do wypełniania zobowiązań sojuszniczych w NATO i sondujący reakcję Rosji? Tego nie jesteśmy jeszcze dzisiaj w stanie stwierdzić, ale należy takie zapowiedzi traktować bardzo poważnie. Nie mogły paść bez aprobaty Białego Domu a przecież wszyscy wiemy, że relacje pomiędzy D. Trumpem i A. Merkel są co najmniej oschłe, czego przykładem niech też będzie m.in. odmowa A. Merkel uczestnictwa w spotkaniu G7.

Uwzględniając powyższe, nie mam też najmniejszej wątpliwości, że zostanie poruszony temat gazociągu Nord Stream 2, którego administracja D. Trumpa nie znosi w takim samym stopniu co Polska a ostatnie decyzje obejmujące amerykańskie sankcje wobec firm budujących ten gazociąg stawiają pod znakiem zapytania całą inwestycję [2]. 

Sądzę też, że prezydenci będą w cztery oczy rozmawiali o przyszłości sojuszu NATO, również w zakresie obsady stanowiska Sekretarza Generalnego, które obecny sekretarz Jens Stoltenberg zajmował będzie do 30 września 2022 roku. 

Czy to wszystko? Zapewne nie, ale skoro już wszystko jest ustalone to należy spodziewać się w najbliższym czasie kolejnych "przecieków" dotyczących tego, co prezydenci "ustalą" podczas osobistego spotkania. 

[1] https://www.bankier.pl/w…
[2] https://naszeblogi.pl/56…

Zostaw za sobą dobra, miłości i mądrości ślad... 
© Krzysztof Jaworucki (krzysztofjaw) 
http://krzysztofjaw.blog…;
[email protected]
 
  • Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
  • Odsłony: 4494
angela

angela

19.06.2020 10:12

No coz,  Niemcy będąc nieoficjalnie w sojuszu z Rosją,  nie będą płacić NATO,  na osłabienie swojego sojuszu.
Trump to widzi, i po kilku napomnieniach o zwiększenie składki, podejmuje stosowne kroki.
Zresztą i prezydent Trump , i prezydent Duda,  rząd,  mają podobne problemy z V kolumną w kraju, atakami lewactwa,  dlatego tematów będzie wiele.
Domyślny avatar

ruisdael

19.06.2020 11:13

Zgodnie z niemiecką doktryną każdy amerykański żołnierz mniej to powrót do wolności po wojennej okupacji. Każdy element prowadzący w tym kierunku jest dla nich korzystny, dlatego trudno się dziwić, że nie będą wpłacać do NATO jako ,że chcą go rozwalić zastępując  "swoimi" wojskami europejskimi. Mam nadzieję, że Trump to rozumie.
krzysztofjaw

krzysztofjaw

19.06.2020 12:31

Dodane przez ruisdael w odpowiedzi na Zgodnie z niemiecką doktryną

Niemcy faktycznie chcą niezależności od USA i tym samym chcą stworzyć własne supermocarstwo europejskie. D. Trump to widzi doskonale. Stąd sądzę, że tematów rozmów będzie wiele, ale sam jestem zaskoczony, że spotkanie to odbywa się w sumie w trybie nadzwyczajnym. Obserwując scenę międzynarodową myślałem, że do niego dojdzie stosunkowo wcześniej lub później, ale wydaje mi się, że obaj prezydenci chcą podjąć decyzje, które w przypadku ich przegranej będą wiążące dla następców. 
Pozdrawiam
Domyślny avatar

ruisdael

19.06.2020 12:54

Dodane przez krzysztofjaw w odpowiedzi na Niemcy faktycznie chcą

Skoro to wie, to dlaczego idzie im na rękę?
sake3

sake2020

19.06.2020 21:14

Dodane przez ruisdael w odpowiedzi na Zgodnie z niemiecką doktryną

@ruisdel....,,Swoje ''wojska europejskie? Potęga.A gdzie one są?
Marek1taki

Anonymous

19.06.2020 15:08

Przecieki po coś były. Jeśli zapadną jakieś decyzje, będziemy przygotowani propagandowo. Spodziewam się, że zapadną w zw. z kończącymi się kadencjami obu prezydentów i ich ponownym kandydowaniem. Skazani jesteśmy na sukces. Nie wiemy jeszcze tylko ile stracimy.
Maverick

Maverick

20.06.2020 16:15

Dodane przez Marek1taki w odpowiedzi na Przecieki po coś były. Jeśli

Poliniacy to tępi ludzie dlatego tak nimi łatwo manipulują inni, ale za to warczący jak wściekłe psy gotowe do rozróby, brak im inteligencji aby myśleć strategicznie a nie jak lider który pretenduje do zjednoczenia Słowian. Tak też było gdy brali udział w konferencji Monachijskiej, zamiast porozumieć się z Czechosłowakami i stworzyć przymierze a w zamian zażądać referendum na Zaolziu, woleli w swoim wasalstwie poprzeć zachód zezwalający na rozbiór Czechosłowacji i sami zaatakowali Zaolzie gdzie większość i tak stanowili Polacy ale zrobiono to brzydko. Czesi mieli lepszy sprzęt wojskowy od Niemców i tam już mogła się skończyć wojna, z na pewno mniejszymi stratami niż cała okupacja. Do tego potrzeba liderów a nie wasali. Dlatego Korwin Mikke to Lider gdy chazarski podstawione dupki to wasale lucyferiańskiej kabały.. Krytykującym Mikke można zarzucić zniewieściałe zachowania facetów bez jaj którym odpowiada upadający zachód, bo oni gotowi za niego nawet pierwsi ginąć. To zawsze byli i są frajerzy i nieudacznicy. Komuszki i lewacy nawet PiS to lewacka mentalność.
tricolour

tricolour

19.06.2020 17:57

@Autor
Proszę coś napisać o pomocy amerykańskiej dla Ukrainy. Oni dostają kutry, uzbrojenie, technologię, my 447 do zapłacenia. I wstajemy z kolan.
Jabe

Jabe

19.06.2020 21:37

Dodane przez tricolour w odpowiedzi na @Autor

Na twarz.
hr.Levak-Levatzky

hr.Levak-Levatzky

19.06.2020 23:13

Nawet taki znaffca dyplomatycznych zawiłości jak Pan Autor jest zaskoczony tym nagłym zaproszeniem (wezwaniem?) Trumpa dla polskiego prezydenta na 3 dni przed wyborami w Polsce.Oczywiście, że takie spotkania na szczycie, bez względu, na mityczną "nić sympatii" pomiędzy spotykającymi się, jest zawsze przygotowywane od wielu miesięcy i społeczeństwa obu spotykających się prezydentów znają tematy mających się odbyć rozmów. A my jesteśmy zdani na mało wiarygodne przecieki, domysły i wymądrzanie się zaffców. Akurat obaj prezydenci kończą kadencję w tym roku i obaj nie mają pewności czy uda się im ją odnowić. Co robi Trump? Dawszy prztyka w nos Niemcom, których nie pyta o zdanie w sprawie przeniesienia od nich swoich żołnierzy i części broni nuklearnej (drobnostka!),spowodował konflikt na linii USA-RFN i Duda chcąc nie chcąc w ten konflikt zostanie wmieszany. Poza tym część amerykańskich kongresmenów jest przeciwna  wizycie Dudy w USA, wizycie, która ma potrwać zaledwie 1 dzień (!) i zamiarom Trumpa, być może znowu wsadzenia Polsce jakichś przepłaconych sprzętów bojowych. Może zresztą Trump znając lokajską uległość swego gościa zechce mu podsunąć do podpisu wymarzoną przez siebie deklarację Polski o wyłączeniu naszej jurysdykcji w stosunku do amerykańskich żołnierzy przebywających w Polsce? Takich możliwości ustaleń między obu panami może być znacznie więcej i niekoniecznie korzystnych dla Polski. No i wreszcie pomysł przeniesienia części broni nuklearnej z Niemiec do Polski - tak nagle, jakby chodziło o jakiś nowoczesny wagon kolejowy albo autobus? Bez konsultacji z naszymi ekspertami, bez powiadomienia i ewent. referendum Polaków? I czy to na pewno byłoby zgodne z naszymi interesem narodowym i bezpieczeństwem państwa? Ale widocznie ważniejszy jest wydźwięk w Polsce tej wizyty ze względu na czas jej odbycia,co najbardziej zainteresowanemu może przysporzyć punktów, i  to tuż przed głosowaniem.Już słyszę z daleka jego pohukiwania po powrocie i pienia zachwytu jego akolitów nad rezultatami wizyty równymi co najmniej wiedeńskiej victorii króla Jana III.
Żeby chociaż tym razem Trump pozwolił Dudzie usiąść przy podpisywaniu, chyba że polski prezydent zabierze ze sobą krzesło...
Marek1taki

Anonymous

20.06.2020 07:04

Jest jeszcze jeden aspekt tej wizyty.
Strona amerykańska zyskała na przełożeniu wyborów. 10 V Andrzej Duda miał zwycięstwo w I turze. Nawet jeśli się mylę, to w 2 tyg.później. Miałby inną pozycję w stosunku do prezydenta Trumpa, który dopiero walkę o reelekcję miałby przed sobą. Ta wizyta była planowana z wyprzedzeniem zatem jest jeden powód więcej decyzji o przełożeniu.
To nie jedyny sposób obniżenia naszej pozycji w rozmowach Duda-Trump.
Raport departamentu stanu USA informuje o prowadzeniu przeciw Polsce działań na podst.aktu 447:
"Ambasador USA, inni pracownicy ambasady i dyplomaci omawiali z rządem kwestię restytucji mienia żydowskiego i przeciwdziałania antysemityzmowi."
https://kresy.pl/wydarze…
I jeszcze jedna forma nacisku:
Właśnie teraz kolejny raz dał głos znany historyk Putin. Znany z kłamstw i fałszywych interpretacji genezy II wojny światowej.
Marek Budzisz interpretuje to następująco:
"Mocarstwa otrzymują sygnał, że jeśli chcą równowagi systemu światowego i pokoju to winny odwołać się do koncertu mocarstw. Oznacza to liczenie się z własnymi interesami strategicznymi a nie głosem małych, peryferyjnych państw."
https://wpolityce.pl/swi…
Po naszej stronie są argumenty osamotnienia polityki Trumpa, jego stronnictwa i USA w polityce wewnętrznej (pandemia, rewolucja pod pretekstem zamieszek i bunt armii) i zewnętrznej (przegrywanie na czas wojny z Chinami). Jesteśmy niezastępowalnym elementem układu sił. Tylko nasza suwerenna siła jest w stanie równoważyć w interesie amerykańskim grę Rosji na na przesileniu geopolitycznym. Słabością tego rozumowania jest założenie, że istnieje interes amerykański.
Maverick

Maverick

20.06.2020 07:24

Ktoś napisał że tematów do rozmów będzie wiele. Nie będzie żadnych rozmów będą natomiast dyrektywy dla junior partnera czyli wasala.
Stany to bardzo szybko upadające mocarstwo, a jak historia uczy Polacy lubią popełniać te same błędy z oczekiwaniem innych rezultatów. Co zostało zdefiniowano już dość dawno jako chorobę psychiczną.  Zawsze po złej stronie historii z masońskimi hasełkami za wolność waszą i naszą, gdy historia uczy że w świecie nie ma miłości tylko są interesy.
Polacy mają tak niską wiarę w siebie samych a jeszcze gorszą mają świadomość poczucia dobra interesów własnego kraju. Polska to taka zakała plemion słowiańskich wykorzystywana poprzez intrygantów zachodnich do poróżniania Słowian.  Polacy nawet nie zauważają że Trump otwarcie wspiera LBGT {nigdy nie narazi się kabale) gdy Duda ostatnio krytykuje, ale chyba tylko aby pozyskać głosy katolików. Lider ma jednoczyć kraj wokół idei dobrobytu a nie narażać go na kolejne wojny, czy marnować duży kapitał na wątpliwej jakości uzbrojenie.
Gdy upada przyrost naturalny Polaków zachłyśniętych płytkim materializmem, że powoli zatracają chęć przekazania swoich genów przyszłym pokoleniom, to nie będzie potrzebna żadna wojna, a nasza populacja może spaść do zera w połowie 23 wieku. Napływowi na pewno nie będą zainteresowani dbanie o naszą historię, język czy kulturę. 
Czyli Polacy poprzez własną głupotę sami  się wynarodowią wasaląc się innym i na dodatek z tego są dumni.
Wybierają ludzi na pozycje społeczne podstawionych im ludzi, którzy robią wszystko aby ich wynarodowić. Taki Kwaśniewski po decyzjach KOR czyli obrońców robotników doprowadzili do emigracji milionów a nie obronili żadnej fabryki. To była zaplanowana akcja antypolska. Dzisiaj Trzaskowski zapowiada uruchomienie emigracji do Polski, gdy widać do czego doprowadza to w USA, gdzie płoną sklepy, policyjne radiowozy, biali przepraszają za niewolnictwo myją nogi czarnym całują buty, w Londynie gangi czarnych biją na ulicach przypadkowych białych, w RPA mordy na farmerach są niezauważone od lat. A tutaj kolejny jegomość bez wizji przyszłości chce robić na przekór Polsce i Polakom.
angela

angela

20.06.2020 13:15

Przez ostatnie lata, niemalże do 2015 roku,  nasza współpraca z USA była symboliczna. 
Polskie  kontakty bazowaly na współpracy,  z Unią europejską,  tzn Niemcami i z Rosją. 
Jak na tym wyszlismy???
Kazdy dobrze wie. 
Kto nami rzadzil?  Kazdy dobrze wie.
I jak to sie skonczylo, tez kazdy dobrze wie.
Polaków nie stać, na oddanie Polski jeszcze raz, w ich krwiozercze łapy, i być wyrobnikiem zachodu, zalać Polskę nierobami z Afryki , 
podeptac nasze świętości,  zdeprawowac nasze dzieci. Zwinąć panstwo, pozamykac wyprzedac wszystko, co sie im dało!!!! wyprzedac.
My współpracować z nimi mozemy, ale zabezpieczenie przed krwiozercxym paktem Rosji  i Niemiec,  ktory wlasnie sie odrodzil,  i  chce dyktowac  Polsce swoje prawa, leży w obowiązku naszych władz.
Wlasnie  pelzajacy zabor Polski,  zablokował obecny prezydent, przez doskonałą współpracę z USA,  i prezydentem  Trumpem.
Sami jestesmy za słabi,  Polska leży pomiędzy odwiecznym wrogami, zaborcami Polski, którzy cały czas chcą Polskę opanować, osłabić, i u nas rządzić,  wykorzystywać,  zrobić nas dziadami Europy, dlatego tak bardzo potrzebna jest współpraca z USA.
Domyślny avatar

mmisiek

21.06.2020 00:59

Dodane przez angela w odpowiedzi na Przez ostatnie lata, niemalże

"Sami jestesmy za słabi,  Polska leży pomiędzy odwiecznym wrogami, zaborcami Polski, którzy cały czas chcą Polskę opanować..."

i dlatego niemieckiej agentury przez prawie 5 lat nie tknięto nawet małym palcem?
A może jednak prawda wygląda nieco inaczej niż to się przedstawia i na zapleczu ktoś jest kimś w polskiej sprawie już dobrze dogadany... to by wiele tłumaczyło...
 

Kazimierz Koziorowski

Kazimierz Koziorowski

20.06.2020 16:34

co przyniesie wizyta dowiemy sie po pewnym czasie poniewaz nie nalezny sie spodziewac ze w sprawozdaniu z wizyty zostana ujete najistotniejsze elementy spotkania. wezwanie PAD tuz przed 28.6 nie przyniesie mu dodatkowych glosow a mozliwe ze zredukuje z puli niezdecydowanych.
krzysztofjaw
Nazwa bloga:
Zostaw za sobą dobra, miłości i mądrości ślad..
Zawód:
ekonomista

Statystyka blogera

Liczba wpisów: 1, 515
Liczba wyświetleń: 5,776,967
Liczba komentarzy: 19,680

Ostatnie wpisy blogera

  • Premier D. Tusk chce płacić za niemieckie zbrodnie pieniędzmi Polaków!
  • "Desipere est juris gentium"*, ale nie może świadomie szaleć na szczytach władzy!
  • NIE! Komuch Włodzimierz Czarzasty nie może zostać Marszałkiem Sejmu!

Moje ostatnie komentarze

  • Mam takie samo zdanie i naprawdę boję się o życie naszego Prezydenta.Pzdr
  • A... Witam serdecznie...W tekście celowo pominąłem animozje po konserwatywnej stronie naszej sceny politycznej. Skupiłem się na pozytywach i na Prezydencie Karolu Nawrockim, w którym upatruję lidera…
  • @Sake"Czyli w obawie przed konsekwencjami ze strony reżimu mamy się ograniczać w jego krytyce lub w zawoalowanej formie przemycać w postaci piosneczek, wierszyków i wypowiedzi?".Aż tak daleko nie…

Najpopularniejsze wpisy blogera

  • Szatańskie dręczenie, nękanie, opętanie. Jak się bronić?
  • Nocne głosowania nad losem naszej ziemi i lasów...
  • Żydzi wśród komunistów II RP i w aparacie NKWD i UB

Ostatnio komentowane

  • Alina@Warszawa, Z rozmowy ze zwolennikiem rządzącej mafii, dowiedziałam się, że oni - jej wyborcy - nie wierzą w obietnicę Tuska zapłaty odszkodowań Polakom poszkodowanym przez Niemców w czasie III Rzeszy,…
  • sake2020, Jakoś Merz nie był szczególnie zawstydzony ,,prowokacją intelektualną'' premiera Tuska.Na próżno Bartoszewski i Kosiniak -Kamysz stawali na uszach by wytłumaczyć ten nadmiar intelektu.No i skoro…
  • JzL, Wyobraźcie sobie że prezydentem jest syn esbeckiej donosicielki Rafau Czaskoski. To byłaby tragedia

Wszystkie prawa zastrzeżone © 2008 - 2025, naszeblogi.pl

Strefa Wolnego Słowa: niezalezna.pl | gazetapolska.pl | panstwo.net | vod.gazetapolska.pl | naszeblogi.pl | gpcodziennie.pl | tvrepublika.pl | albicla.com

Nasza strona używa cookies czyli po polsku ciasteczek. Do czego są one potrzebne może Pan/i dowiedzieć się tu. Korzystając ze strony wyraża Pan/i zgodę na używanie ciasteczek (cookies), zgodnie z aktualnymi ustawieniami Pana/i przeglądarki. Jeśli chce Pan/i, może Pan/i zmienić ustawienia w swojej przeglądarce tak aby nie pobierała ona ciasteczek. | Polityka Prywatności

Footer

  • Kontakt
  • Nasze zasady
  • Ciasteczka "cookies"
  • Polityka prywatności