Witaj: Niezalogowany | LOGOWANIE | REJESTRACJA
HOŁD GDAŃSKI, CZYLI USANKCJONOWANIE POGARDY DLA POLSKOŚCI...
Wysłane przez Lech Makowiecki w 06-03-2020 [15:59]
Uporządkujmy informacje:
Niejaki Hans G., niemiecki przedsiębiorca z wielką „ekspresją” obrażający swych polskich pracowników (cytuję: „nienawidzę wszystkich Polaków”, „oni wszyscy są cwelami i idiotami”, „tak, zabiłbym wszystkich Polaków”, „jestem hitlerowcem” itp.) został nagrany przez pracującą u niego Natalię Nitek-Płażyńską.
Pani Natalia przekazała taśmy mediom i wniosła sprawę cywilną przeciwko Hansowi G. za zniesławianie, domagając się wpłacenia na rzecz Muzeum Piaśnickiego w Wejherowie 150 tys. zł.
W pierwszej instancji Sąd Okręgowy w Gdańsku uznał Hansa G. winnym stosowania mowy nienawiści i obrażania Polaków (oraz osobiście powódki), orzekł przeprosiny i wpłacenie 50 tys. zł na ww. cel.
W drugiej instancji gdańska sędzia Małgorzata Zwierzyńska zupełnie „odjechała”, wydając iście „salomonowy” wyrok: po 10 tys. zł kary dla obu stron i wzajemne przeprosiny! Hans G. ma przeprosić (listownie!) za „naruszenie dóbr osobistych powódki w postaci godności i poczucia tożsamości narodowej”, Natalia Nitek-Płażyńska - za „naruszenie jego dóbr osobistych w postaci prawa do prywatności poprzez nagrywanie i upublicznienie rozmów bez jego zgody”…
Reasumując:
Gdyby powódka nie nagrała obelg Niemca, całej sprawy by nie było (słowo przeciw słowu?). Ponieważ jednak zarejestrowała wulgarny, nienawistny, antypolski monolog samozwańczego „hitlerowca” - za karę musi wpłacić 10 tys. zł na WOŚP (?!). I jeszcze przeprosić obrażającego wszystkich Polaków niemieckiego biznesmena...
Totalna opozycja nabrała wody w usta i nie wypowiada się w tej sprawie. A szkoda, bo przecież ten kuriozalny wyrok jest tylko potwierdzeniem tuskowej dewizy „polskość to nienormalność”… Swoisty „hołd gdański” dla niemieckiej buty jest porażającym świadectwem naszej uległości/kompleksu (ciekawe, jakby sądy niemieckie zareagowały na podobne obelgi pod kątem własnych obywateli). Ten wołający o pomstę do nieba werdykt - to także ostatni dzwonek ostrzegawczy: SĄDY MUSZĄ BYĆ JAK NAJSZYBCIEJ ZREFORMOWANE! Inaczej oczekujący sprawiedliwości Polacy zaczną tęsknić za Janosikiem czy innym Robin Hoodem…
PS Równolegle toczy się sprawa karna przeciw Hansowi G. W pierwszej instancji sąd karny w Wejherowie skazał ww. na 8 miesięcy pozbawienia wolności (w zawieszeniu na 2 lata), a także nałożył karę grzywny w wysokości 20 tys. zł (plus nawiązka na rzecz pokrzywdzonych w kwocie 10 tys. zł). Skazany odwołał się od wyroku, czekamy więc z duszą na ramieniu na drugą instancję… Strach się bać kolejnego, „symetrycznego” orzeczenia sądu „wolnego miasta Gdańska”…
I jeszcze gwoli przypomnienia... Z tomiku „Ja tu zostaję” wiersz o niemieckiej pogardzie;
jak łatwo zapomina się dziś o ludzkiej krzywdzie...
POGARDA
Spytałem kiedyś ojca (po wojennych przejściach),
Co dla małego chłopca było najstraszniejsze?
I czego nie wybaczy hordom naszych wrogów,
Którzy zdeptali wszystkie prawa Dekalogu?
W ludobójstwa bezmiarze, w traumie wspominania
Trudno jest dać odpowiedź na takie pytanie...
Czy był to najazd Hunów niemieckich, co w szale
Bombardowali drogi, miasta i szpitale?
Czy też cios nam zadany, od tyłu, zdradziecko
Przez Azjatów niosących porządek sowiecki?
Byłali to bezsilność, zawiedziona wiara,
Gdy armie sojusznicze zostały w koszarach?
Cóż, wojenny los dziecka – to nie polityka;
Jego świat był przyziemny, najbliższych dotykał...
Może więc wyrzucenie z domu zapamiętał?
Wywózkę do obozu, w ścisku, jak bydlęta?
Może głód z poniewierką w pamięć mu się wbiły?
Lub niewolnicza praca – ponad malca siły?
Żarłoczne wszy i pluskwy? Świerzb, co skórę wiercił?
Czy ucieczka straceńcza – wprost z transportu śmierci?
Wszystkie razy, kopniaki, strzały o poranku?
I zagrożenie życia. Ciągłe. Bez ustanku...
Ojciec pokręcił głową: „To nie tak, mój synu...
Głód, choroby czy bicie – to nic! To przeminie...
Najgorsze, czegom doznał, co zapamiętane –
To POGARDA bijąca od »narodu panów«...
Czasem we śnie wojenna wraca zawierucha;
Herrenvolk* patrzy na mnie – jak na karalucha!
Spuszczam oczy, szpar szukam pomiędzy deskami,
By się schronić, by uciec przed jego butami...
Budzę się zlany potem. Wiem, że tylko śniłem...
Mówię: JESTEM CZŁOWIEKIEM. I zawsze nim byłem...
I zapamiętaj, synu – ci, co ludźmi gardzą,
Są tylko krok od zbrodni, z »rasy panów« czarciej...”
* Herrenvolk (niem.) – naród panów
A z cyklu – znalezione w sieci – polecam balladę „Czterdziesty Czwarty”:
https://www.youtube.com/watch?v=Bhw9q7Ejy80
YouTube:
Komentarze
06-03-2020 [17:32] - Marek1taki | Link: Ja już w to przestałem
Ja już w to przestałem wierzyć. Ta ustawka to rodzaj cucenia. Jak naród omdlały to się podniesie, a jak nie to Polska jest trup.
06-03-2020 [21:25] - jazgdyni | Link: Czołem Lechu
Czołem Lechu
Niezmiernie mnie intryguje, dlaczego w sprawie tego dla mnie esesmańskiego pokurcza i dla mnie kretynki w todze, nikt z naszej strony nie protestuje, że NIE MA W POLSKIM PRAWIE paragrafu przeciwko takiemu zarejestrowaniu rozmowy. Kiedyś ci z kasty mówili o "owocu z zatrutego drzewa", czyli że niby nie można wykorzystać w sądzie jako dowodu nagranego podsłuchu.
Czyżby? Michnik nagrał i Rywin poszedł siedzieć.
Jak Ziobro nie zrobi prządku z gdańskim sądem, gdzie skandaliczny wyrok goni jeszcze gorszy, a młode kompletnie nieprzygotowane do zawodu "sędziny" dowolnie igrają sobie ze sprawiedliwością, to tu zacznie się krajowa anarchia.
PISowskie tchórze i delikatniusie będą czekać, aż kraj nam się zawali?
Mam już tego dość.
"Najgorsze, czegom doznał, co zapamiętane –
To POGARDA bijąca od »narodu panów..."
Oj wiem dokładnie co to znaczy. Na szczęście krótko z nimi pracowałem.
Serdeczności
Ps. Zmarł dosyć tragicznie po nietypowej chorobie nasz gdyński wojownik Tomek Hutyra (56 lat). Niech nasz Pan przytuli go do siebie.
06-03-2020 [23:08] - paparazzi | Link: R.I.P. Tomek. Broniłeś
R.I.P. Tomek. Broniłeś dobrego imienia Ojca.
https://naszeblogi.pl/54276-sw...
Co za żenada "NASZ_HENRY | Link: Gangster zabija mafiosa a"
07-03-2020 [10:19] - Lech Makowiecki | Link: Cześć, Januszu! Niestety -
Cześć, Januszu! Niestety - brak dekomunizacji mści się najbardziej tam, gdzie ważą się losy sprawiedliwości. System sądowniczy zbudowany na zbrodni nie zresetuje się sam. A wraz z wymordowaniem ostatnich Żołnierzy Wyklętych nie ma już w społeczeństwie wojowników gotowych radykalnie naprawić ten zgniły system... I tak to się będzie toczyć... Bezkarnie, bez sensu, urągając rozsądkowi i poczuciu przyzwoitości...
07-03-2020 [16:12] - Jan1797 | Link: Cóż my na to, biznesdojczowi
Cóż my na to, biznesdojczowi i sędzi z Wybrzeża dedykować wypada pytanie?
Jak wasz; wybór języka i decyzji, wpłynie na wzajemne relacje i komu radość?
Tyle w temacie, Pięknie napisane, pozdrawiam.
07-03-2020 [19:49] - sake3 | Link: Pewno sędzia Zwierzyńska już
Pewno sędzia Zwierzyńska już w drodze do Berlina by wystawic pierś po niemieckie odznaczenie za poniżanie polskości i upokarzanie Polaków nawet koronoirus jej chyb nie przeszkadza.Ciekawa jestem czy HansG.osobiscie i goraco podziękował jej za ratowanie jego ,,dóbr osobistych".