Pietruszka ma być taką nicią Ariadny , która doprowadzi PO do zwycięstwa nad PiS. Pietruszka ma być taką nicią Ariadny, która pozwoliła Tezeuszowi wyjść z labiryntu Minotaura.
Przecież Polacy jedzą pietruszkę do każdego posiłku, na śniadanie, obiad , kolację, cena pęczka pietruszki wynosi ca. 2 zł , kg. Tego warzywa ca 50 zł.
Przeciętna polska rodzina musi jeść wg. Schetyna dziesiątki kg. Pietruszki, żeby cena jej ważyła na budżecie.
Mocno mi się wydaje, że tak jak SLD miało zadecydować o wyniku wyborów do PE na korzyść KE , a zadecydowało o wyciągnięciu komuchów z bytu politycznego i zapewniło im bardzo wysokie jak na polskie warunki uposażenie , tak pietruszka pomoże niektórym hodowcom tego warzywa.
Trzeba być naprawdę niespełna rozumu, żeby pietruszka była light motywem kampanii wyborczej do jesiennych wyborów parlamentarnych.
Nigdy nie można być pewnym wyniku wyborów, ale wszystko wskazuje, że Schetyna robi wszystko, żeby przegrał. Nie ma mowy o takiej koalicji od Sasa do lasa, jaka była w majowych wyborach.
Wiadome jest, że PSL sparzone taką koalicją, pójdzie do wyboru samodzielne, z kolei SLD przyczepiło się do PO jak rzep do psiego ogona, ale sprzeciw dołów partyjnych PO, najprawdopodobniej stawia tamę takiemu rozwiązaniu, tym bardziej, że SLD ma duży apetyt na miejsca biorące, jeżeli je dostanie, to wiadomo, że kosztem działaczy PO.
Może być tak, że PO zostanie z mającej 2% poparcie Nowoczesną, jakimiś Zielonymi i lewaczką Barbarą Nowacką co nie specjalnie dobrze wróży PO i jego koalicjantom w jesiennych wyborach parlamentarnych.
- Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
- Odsłony: 6199
A moze dac to na motto blogów?
Ze ten caly strzelisty patriotyzm, cała ta udawana miłość do ojczyzny jest do sprzedania za kostkę masła.z francuskiej sieci. Bo tam taniej!
To nie politycy rozkradli ten kraj tylko tacy drobni złodzieje codziennie wywożą po kawałku, kradnąc po kilka groszy od 30 lat, byle taniej.
Po polu jeździ Claas lub New Holland i robi paszę. Linia dojarska holenderska, bo nie produkujemy. Konfekcja w kostki tez maszynami zza granicy. Potem do Mercedesa lub Renaulta, zatankowane ruskim paliwem i hajda do Auchana, austriackiego Lidla lub portugalskiej Biedronki.
Gdzie jest polski element? Aaaa - polski rolnik nadstawil łeb biorąc kredyty oraz sprzedaje polka.
Z kazdego Euro, 80 centów wraca do Unii. Te dwadzieścia musi starczyc na caly lancuch w Polsce, pięć razy więcej dostaje ten, który nic nie robi.
P.S.
Od jakiegoś czasu nie używam ani masła ani margaryny. Ziemniaków jem mało. Pietruszkę mam z ogródka. Mnie bardziej boli złodziejska marża hipermarketów na mojej ulubionej kukurydzy.