Nowa, rozłamowa inicjatywa prawicowa rozpaczliwie szuka własnego języka i własnej narracji. Na razie, podobnie jak nieboszczyk PJN (nieboszczyk w sensie politycznym, a nie formalno-prawnym), usiłuje naśladować PiS i przekonywać wyborców, że jest PiS lepszym, prawdziwszym, bardziej doskonałym. Tyle, że wyborcy, widząc nawet wady i usterki oryginału, wolą go niż podróbkę.
Formacja Kurskiego i Ziobry albo przykleja się do Jarosława Kaczyńskiego jeżdżąc tam, gdzie on się pojawia, albo usiłuje przedstawiać się twardemu elektoratowi PiS jako partia anty-Palikot, nierealistycznie chcąc odwołania Nowickiej z Wicemarszałka Sejmu RP lub robiąc partyjny spęd w Biłgoraju. Ale jednocześnie się miota, bo Jacek ze Zbyszkiem chcą znaleźć szczelinę między PO i PiS, stąd pielgrzymki działaczy SP do tvn-u, aby złagodzić wizerunek „krwiożerczego” Ziobry. Stąd Zbyszek nawet przewija dziecko w tvn style…
Jest to jednak miotanie się. To typowe działanie na zasadzie „odruchu Pawłowa”, jedynie reagowanie na zastana sytuację, a nie próbę tworzenia własnego języka, własnej narracji i własnych pomysłów. Na razie jest to droga donikąd. Skądinąd, SP podąża drogą Prawicy RP, Polski XXI, PJN. Można więc powiedzieć, że idzie utartym torem…
- Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
- Odsłony: 4081
Pan Ziobro mówił, mówił, mówił... o Jarosławie Kaczyńskim i o swoich odczuciach z Jarosławem Kaczyńskim związanych. Kiedy padało pytanie o program SP, przestawał mówić, coś tam bąkał o koniecznosci tworzenia struktur, po czym znowu wjeżdżał na ulubiony szlak i mówił, mówił, mówił...o Jarosławie Kaczyńskim i o swoich odczuciach z Jarosławem Kaczynskim związanych. I tak do końca audycji.
Moim zdaniem, ZZ i Koledzy nie mają żadnego pomysłu na pozyskanie nowego elektoratu. Jeśli usiłują się "wciskać" pomiędzy PiS a PO, to bardzo źle im wrożę. Nie tędy droga. Tam nie ma żadnej drogi.
Nowy elektorat mogliby ewentualnie zyskać wśród tych, którzy w wyborach nie głosowali - a jakoś nie widzę inicjatyw w tym kierunku i coś mi mowi, że ich w ogóle nie będzie.
Co potwierdza już nie raz stawianą na Forum tezę, że SP chodziło wyłącznie o PRZEJĘCIE PiS .Na POlecenie, czy nie - to należałoby zbadać.