Uff jak gorąco. Żar się leje z nieba. Nie ma czym oddychać i nawet przeciągi w domu nic nie dają. Jest gorąco, mimo, że jesteśmy w naszym mieszkaniu.
Tym bardziej nie winniśmy w taki żar wychodzić z domu między godziną 10 a 18-tą. Ale nie zawsze tak można.
Przecież większość z nas pracuje i spędza długie godziny w pracy. I tam też jest gorąco i tak naprawdę trudno się skupić na swoich pracowniczych obowiązkach. Oczywiście w takie dni pracodawca ma obowiązek dostarczania napojów, ale one też są ciepłe, bo trudno wymagać, aby w pracy była duża lodówka mieszcząca kilkaset butelek napojów.
Najlepiej wziąć swój napój, najlepiej zwykłą (nie gazowaną) wodę, która przeleżała cały dzień w lodówce. Wtedy będzie chłodna przez długi czas. Wodę należy pochłaniać w ilości nawet 3 litrów dziennie.
Ale to nie wystarczy. Uzupełnienie wody w organizmie jest tylko jedną z metod wytrzymania takich upałów.
Inną jest chłodny prysznic, który winniśmy wykonywać nawet trzy razy dziennie, by ochłodzić organizm. Byłoby idealnie jakby taki prysznic można wykonać w swoim miejscu pracy, ale nie zawsze jest to możliwe, choć coraz więcej firm umożliwia pracownikom możliwość korzystania z prysznica. I dobrze.
Jeżeli jednak nie mamy takiej możliwości to raz na jakiś czas winniśmy schłodzić twarz i głowę zwykłą i zimną wodą z kranu. To też pomaga. Ponadto w pracy niezbędny jest wiatrak chłodzący powietrze.
W czasie takich upałów występuje u nas często tzw. jadłowstręt, czyli po prostu nie mamy apetytu. Jednak musimy się zdobyć i zjeść co najmniej trzy posiłki dziennie. Jest to niezbędne dla naszego organizmu. Dostarczanie kalorii i witamin jest dla nas bezcenne. Jeżeli chodzi o dania obiadowe to na pierwsze polecam chłodnik a na drugie jednak tradycyjnie ziemniaki (ryż, kaszę) i jakieś mięsko. Do tego dużo surówki warzywnej lub owocowej. Może być z kiszonej kapusty, kalafiora, ze słodkiej kapusty, marchewki, kaparów, brzoskwiń, moreli, truskawek, porzeczek i arbuzów.
I zawsze, gdy wychodzimy na pełne słońce obowiązkowo trzeba nakryć głowę jakimś kapeluszem lub cienką i nie czarną czapeczkę. Nie czarną, bo czerń kumuluje energię słoneczną i wtedy będzie nam jeszcze bardziej gorąco.
Wczesne lato zaskoczyło nas afrykańskimi upałami. I podobno ma tak być cały czas z wahnięciami kilku stopni, więc jeżeli będzie już 25 stopni w cieniu, to przybliżymy się do średniej w naszym kraju. I to ma być ochłodzenie?
Jeżeli - tak jak teraz - i przy tym żarze mamy około 30 stopni w cieniu to w słońcu może być nawet i 40 kilka stopni więcej. Uważajmy więc.
Szczególnie dotyczy to ludzi w podeszłym wieku i chorych na serce. Oni szczególnie winni uważać, bo przebywanie na takim słońcu może zakończyć się udarem lub nawet atakiem serca, nie mówiąc już o udarze słonecznym, który jest bardzo niebezpieczny i może zakończyć się nawet śmiercią a co najmniej pobytem w szpitalu.
Zostaw za sobą dobra, miłości i mądrości ślad...
http://krzysztofjaw.blog… [email protected]
Post jest chroniony prawem autorskim. Może być kopiowany w całości lub w części jedynie z podaniem źródła na bloggerze: https://krzysztofjaw.blo… i e-mailową informacją o tym fakcie. Dotyczy to również gazet i czasopism oraz wypowiedzi medialnych.
- Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
- Odsłony: 6271
Pozdrwiam
Z tego portalu na pewno nikt,niczego nie zrzyna...chyba na s24...tam jest wszystko mozliwe...ale tej notki,napewno nie zerżnie :-))
Pzdr
Gdyby pokazane fragmenty nowego filmu nie byly tak realistyczne, to nie byłoby takiej wrzawy.
Przyjechal bezdomny dwoma samochodami, podarował i umarł. Myślę, ze Judaszowi buzia sie smieje z wychowanka.
Jak bardzo jest Pani w stanie się poniżyć, by tylko dogryźć bliźniemu?
Jak Vegę nazwać? Vega jest takim samym człowiekiem jak Pani. Nie wynika to z jego filmowej twórczości tylko z Ewangelii, jeżeli wie Pani o czym mówię.
Poza tym jest reżyserem i to chyba dobrym, bo jeszcze filmu nie ma, a już co poniektórzy mają problem z zachowaniem równowagi psychicznej z czego niezbicie wynika, że ma facet wpływ na ludzi. Tego chce każdy reżyser: rządu dusz, a Pani poddała mu się jak baranek.
A Macierewicz sam się prosił o niestworzone historie paradując z młodymi chłopakami. Zresztą został też oskarżony przez Piątka o zdradę i miał być proces o zniesławienie. Jest? Nie ma! Czyli co? Podarował taką zniewagę, a może lepiej nie ruszać tego tematu? Dlaczego? A jego podkomisja to co udowodniła? Że był wybuch, tak? Ale co wybuchło, skąd się wzięło, kto spowodował, to tego już nie wiadomo... to co to za podkomisja?
No tak. Pani sobie takich pytań nie zadaje, bo trzeba by było rzeczowo pomyśleć...
Paniusia tylko pluć jadem, wyzwiskami i insynuacjami potrafi z braku merytorycznych argumentów. Najprościej wyśmiać i obrzydzić czyjś zewnętrzny wygląd, widocznie sama paniusia tak kiedyś została zwybrzydzona - żałosne...
Uderz w stół , czapka gore ?
"krzysztofjaw27 czerwca 2019, 08:31
03
No wreszcie... Po długim czasie napisał Pan coś sensownego. Brawo.
Pozdrawiam:
Koniec cytatu.
Dla ułatwienia dodam,że ta pochwalana notka miała 233 komentarzy,z tego 90% negatywnych...wyśmiewających autora i wklepywaniem go w grunt.
"