Cel strategiczny pzpr w unii

Ciągle staram się znalezć cos o pzpr w unii wepchniętych tam przez byłego działacza NZS. W prawdzie złe języki mówia coś tym, że ten działacz NZS schetyna był zadaniowanym kapusiem... ale jak wiadomo komunizm brzydził sie tak niecnymi rzeczami jak kapowanie, agentury, prowokacje. Komunizm ta sam kryształ był... no dobrze żaryy na bok. Trochę bardziej serio... bo życiejt zbyt okrutne aby je traktować serio.
Istotą komunizmu była biurokracja oparta na strukturach tajnych, wcale nie zabwna. Skoro tak to słyszę, że cimoszewicz, liberadzki, miller, huebner, belka poszli na polityczną emeryturę... czyżby ??
Schetyna umieścił wszystkie te osoby na jedynkach... dlaczego nie zrobił tego z członkami swojej partii ? Dlaczego sam nie wystartował ? Dla mnie sprawa jest prosta jak konstrukcja grabi bez zębów... TAKI DOSTAŁ ROZKAZ. Od kogo ? Od sił tajemnych które wsytawiły bolka na przywódcę Solidarności. Proszę zwrócić uwagę, cimoszka żyjący w puszczy i kasy jak lodu, mille na politycznej emeryturze... oni dostają szwungu, jest jeszcze belka... rosati...oni zażywający luksusowej emerytury politycznej, nagle wracją do polityki... chcą ? Moim zdaniem nie za bardzo...ale ktoś kto ma na nich dostatecznie silny wpływ musiał im wydać polecnie...zaś oni tego ktosia muszą znać na tyle i obawiać się go takim stopnie, że ruki po szwam i do wyborów paszoł won. Moim zdaniem poecenie musiało przyjść z brdzo wysokiego szczebla skoro żyjący w puszczy cimoszka wyprowadził się w takim tempie, że ledwie drzwi zostawił...zaś miller, zazwyczaj powściągliwy wobec róznych takich... no dobrze nie bójmy się tego powiedzieć pijańskich wybryków kwacha... i unii jako takiej jakoś kompleynie nie był posiągliwy wobec rwy kulszowej tow. jumeckera kiedy ten kilkoma zdaniami zwalił tak pracowicie budowaną narrację o polexicie...
Cimoszewicz do tego potrącił staruszkę na rowerze i to samochodem bez ważnych badań technicznych. Zwykły śmiertelnik miałby ciepło łącznie z odebraniem prawa jazdy... a tu, nic. Null zero, nic się nie stało, co więcej przyjechał znajomy cimoszki i... posprzątał... tzn. zaczął sprzatać ale nakrył go przy tej czynności radiowóz.  Taki typ sprzątania znany z filmów sensacyjnych, gdzie zbir kogoś zabija a potem inny spec przyjeżdża i zaciera ślady... I co ? Ano nic... zero informacji...tylko kwilenie cimoszki, że on na raka chory...choć odnoszę wrażenie, że z tym rakiem tojest tak...trzymajcie się ode mnie zdaleka bo ktoś wam pokaże gdzie raki zimują...
Ci ludzie są nietykalni, mają pozycje nr jeden na listach. Taka determinacja ażeby emerytów umieścić w jaczejce zwanej parlamentem europejskim ??!!  Nie wiem jak inni ale ja w gadki o tej emeryturze nie wierzę... dodajmy do tego paru innych towarzyszy, jak róza thun von coś tam, lewandowski który pochwalił się, że zabezpieczył fundusze na "obronę demokracji w Polsce" co zdaje się zapeniło mu ciągłość bo inny jego koleś boni bezlitosnie dostał kopa w słabiznę... Ergo, w tym parlamentarnym cyrko znalazł się komuszy zespół którego zadaniem jest... no właśnie co ? Nie wiem...ale wiem jedno, oni nie znalezli się tam po to aby zażywać emerytury politycznej. Bo dla dobra Polski to wiadomo, że nie są, nie byli i nie będą. To jest banda niebezpiecznych szkodników politycznych których trzeba mieć na oku, punktować, analizować i zwyczajnie śledzić. Moim zdaniem to inicjatywa joint venture  rosji i hajlhitlerów. Głowne zadanie... przeszkadzać w działaniu Polski i Trójmorza...zniszczyć projekt i pozniać go a nawet wtrącić Polskę i kraje bałtyckie z powrotem na orbitę wpływów niemieckich i rosyjskich. Daltego każdy kto będzie pitolił o emerytirach politycznych tych ludków moim zdaniem będzie po prostu groznym sabotażystą odwracającym uwagę od istoty rzeczy. Scenografia jest... struktury unijne i to wielowarstwowe, finanse są także... dlatego cała akcja pachnie mi sprawstwem rosyjskim oraz niemieckim. 
Dodatkowo, rosja już działa na terenie Chorwacji...a więc gra idzie o przecięcie komunkacji północ-południe której zwieńczeniem ma być przekop mierzei... Gdańsk póki co jest niepolski... stąd próba obejścia go i ściśnięcia w kleszczach... co jak na razie się udaje...
Dlatego uwaga na tych komuchów...
Pozostaje kwestia dlaczego schetyna się zgodził ? A czy on miał jakieś wyjście ? Przypuszczalnie ktoś mu obiecał swobodę polityczną i to, że nie popełni samobójstwa bez osób trzecich, czwartych czy nawet dziesiątych...