Konfederacja przekroczyła próg wyborczy. Efekt ciężkiej pracy – 0,4 % ponad próg wyborczy.
Jej koszt – zero wiarygodności tych liderów, którzy jeszcze mogli ją utracić.
Czymkolwiek by nie był dzisiejszy sondaż (równie dobrze może być wskazówką dla ciągle jeszcze „liczących głosy”), to jednak pokazuje, skąd Konfederacja dziś czerpie poparcie.
Wcale nie z elektoratu PiS. To, co mogła odebrać Prawu i Sprawiedliwości, przypłynęło do niej i ustabilizowało się na poziomie ok 2-3% już parę tygodni temu. Ostatni karmnik „Konfederacji” to koalicja postkomunistyczna, z „Wiosną” włącznie. Niemożliwe? No to przeanalizujmy sytuację.
„Konfederacja” udaje, że Platformy i całej reszty tej postkomunistycznej koalicji nie ma! Rozpostarła parasol ochronny nad PO, prowadząc jednocześnie wyjątkowo brudną kampanię przeciw Prawu i Sprawiedliwości. To nie są tylko konsekwencje nadaktywnego wysługiwania się twórcom nowych bytów politycznych. To jest sojusz. Zupełnie jawny SOJUSZ Z POSTKOMUNISTAMI.
„Konfederacja” stanęła w tej kampanii u boku Platformy, jako najbardziej zajadły, najbardziej brutalny Anty-PiS. Dołączyła do kolejnej akcji unicestwiania polskiego rządu, atakując z tej strony, której nie mogła obsadzić postkomuna. Jaka więc jest różnica między PO- SLD-PS-,N- Zielonymi-Wiosną a „Konfederacją”?
ŻADNA.
Co robi przeciętny „prawicowy” wyborca antypis, cokolwiek zdezorientowany licznymi próbami ukrycia się Platformy w postkomunistycznym tłumie?
Wybiera „nową” opcję prawicową, dostatecznie agresywną.
Bardzo możliwe, że w wyborach parlamentarnych Platforma już nie wystartuje…
P.S.
Debata:
Paweł Kukiz – gdyby głosował tak rozsądnie jak mówi, wreszcie mielibyśmy w Sejmie sensowną opozycję, zdolną zmarginalizować „totalną” bandę oszołomów. Niestety, Kukizowi chyba nie zależy na poparciu większym niż ma.
Krzysztof Bosak- z czymś żółtym w klapie.
Krzysztof Śmiszek- portretowany tak, że finezyjna praca rączek („pajacyki”i „aniołki” Tymochowicza) znalazła się w dolnych partiach ciała, niewidoczna dla widza - i 90% prezentacji szlag trafił.
- Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
- Odsłony: 7295
Proszę jednak zaakceptować, że PiS jest dzisiaj partią rządzącą i wszystkie ugrupowania opozycyjne się do niej odnoszą. Nic w tym dziwnego.
Za komuny wywalono z PZPR jakiegoś aparatczyka, mówiąc, że partyjni go nie chcą. Dało się wówczas słyszeć na mieście, że bezpartyjni – też. Ale bezpartyjnych nikt nie pytał o zdanie. Konfederacja także nie zdecydowała, że jest wraz z Platformą anty-PiS. To jest po prostu ugrupowanie opozycyjne, które sobie nie wybrało „koalicjantów” przeciwnych partii rządzącej. W gruncie rzeczy to rządzący decydują, kto jest przeciw nim, a kto – za.
Ile żydzi wydębili od Niemiec? - http://blogmedia24.pl/no…
Okazuje się, że spłata roszczeń zamknęła się sumą około 60 miliardów dolarów. Niektórzy zaokrąglają to do 100 miliardów dolców, ale co do tego pewności nie mam. Dlaczego więc żydostwo żąda od Polski aż 300 miliardów dolarów? Zaznaczam, w stosunku do tej pierwszej sumy niemieckiej jest to pięciokrotnie więcej.
https://www.youtube.com/…
Czy więc PIS podjął jakąś decyzję w sprawie zapłaty tego haraczu, czy nie? A może próbuje wykiwać wszystkie strony na raz? Obawiam się, że tak i wynika to zarówno z niewiedzy, z nieumiejętności kojarzenia nawet takich jak powyższy faktów i ze zwykłej służalczości wobec możnego suwerena. Śladów jest pełno, a jeden z nich, dostatecznie wyraźny, jest w filmie znienawidzonego ostatnio przez pisowców Michalkiewicza. Pewien facet, występujący na początku filmu, właśnie mówi zasłyszaną w swoim środowisku propagandą pisowską. Ustawię dla wygody czas startu filmu na ten kluczowy moment:
https://www.youtube.com/…
Interesujący nas fragment jest około 18:45 (chodzi o spłatę "roszczeń" żydowskich):
S. Michalkiewicz: - Amerykanie nam każą wykonać roszczenia żydowskie
Słuchacz: - *bla bla* ... Amerykanie rządzą, tak jak i Niemcy rządzą, proszę pana. Międzynarodówka światowa rządzi.
SM: - No i co z tego? Nawet jakby to była prawda, to międzynarodówka światowa nam to każe zrobić. i co?
Słuchacz: - No każe i nie mamy wyjścia. No musimy zrobić.
SM: - Jarosław Kaczyński to zrobi.
Słuchacz: - No zrobi bo już nie mamy wyjścia.
Czyli kto nie ma wyjścia i musi płacić? Co niby skłamał Michalkiewicz lub Konfederacja, no co? To jest właśnie ów plan PIS-u, który ujawnił nieświadomy swojej roli wyznawca Jarosława Kaczyńskiego. Wraz z ujawnioną notatką ambasadora znienawidzony Michalkiewicz po prostu wsadził kij w szprychy jakiegoś dogadanego dealu, który został już przez kogoś elektoratowi PIS "wytłumaczony", a teraz idzie "cała wstecz". Nie tyle sumy tu szokują, co różnice sum i jest to ewidentny skok nie tyle na kasę, ale na całą Polskę.
Pozdrawiam.
Nie jego jednego naszło od pewnego czasu żydożerstwo ,to nie one tak same z siebie a płatnik decyduje !
Bogaci w te doświadczenia, PiS ze swoją lepszą zmianą, już nie podjęli głosowania ustawy uwalniającej go od podejrzeń o kolaborację mając świadomość, że w 24 godz. trzeba będzie ją z wielkim hukiem odwoływać, albo w dodatku nie chce tworzyć prawa, które formalnie zabroniło by konkretnego typu zdrady.
Nawet jeśli nie jest ta kwestia stawiana tak wprost, to i tak jej świadomość przecieka do mózgów. I pojawia się efekt: "Słuchacz: - No zrobi bo już nie mamy wyjścia."
To lepiej dla propagandy jeżeli jej odbiorca sam wyciąga wnioski, jest pogodzony, broni swojej akceptacji. To mechanizm uniwersalny. W chorobie nowotworowej pacjenci przechodzą takie same fazy.
Proszę łaskawie zdemaskować te konfederackie manipulacje prawdą. Bardzo jestem ciekaw. Śmiało!
A co do imperialnego snu, to które ugrupowanie opowiadało o wstawaniu z kolan, liczącej się sile i awansie na którąś tam gospodarkę świata?
Jak były ataki unijnych, lewackich urzędników, na Polskę, to tylko Rząd zbierał ciosy, i odpieral, a obecnych szumnych "Patriotów': poszczególnych partii tzw konfederacji, w obronie Polski nikt nie słyszał.
To PiS buduje od nowa Polskę, wspomaga biedny Naród, a ta zbieranina, od prawa do lewa, przegranych politycznie ludzi, atakując PiS, widzi tylko pełne koryto unijne.
Obawiam się, że ta ?? Polska walka z pisem przeniesie się na Unię, i tam będą szkodzić Polsce, przez jakieś wyimaginowane ustawy 447,czy inne wymyślone wspólnie z lewakami bzdury.
Pozdrawiam serdecznie