ŻYCZENIA NA DZIEŃ DZIECKA (pociechy z rodziców)...

Lech Makowiecki, 01.06.2018

Nie wiem, czy wraz z postępem tzw. cywilizacji dzieci mają się coraz lepiej, czy też niekoniecznie… Ilość i jakość prezentów, jakie nasi milusińscy otrzymują dziś przy każdej okazji (choćby komunii, imienin, urodzin, Dnia Dziecka itp.) jest nieporównywalna z czasami mojego dzieciństwa. Ale czy to czyni współczesne maluchy szczęśliwymi?

Moi rodzice kończyli pracę o godz. 15-16 – i od tej pory miałem ich tylko dla siebie. Co nie oznacza, że biegałem do nich z wszystkimi swoimi dziecięcymi problemami. Ale wiedziałem, że są, że zawsze mogę liczyć na ich radę i wsparcie. Na szczęście w tamtych czasach nie było sieci i FB, mieliśmy więc mnóstwo czasu na zabawę/komunikację z rówieśnikami/sport. Wiedzę czerpało się z książek i rozmów z dorosłymi (choćby z dziadkami).

I komu to przeszkadzało?

W puencie jednej z piosenek napisałem:

„(…) Pytasz mnie, co to jest patriotyzm?
Wielu mędrków wciąż nad tym się trudzi…
Patriotyzm na dziś – to mieć dzieci,
I wychować je na dobrych ludzi...”

I nadal podtrzymuję, że nie ma większego patriotycznego obowiązku na czas pokoju niż posiadanie dzieci, otaczanie miłością, kształtowanie ich osobowości tak, by wyrośli na porządnych ludzi. A to wymaga poświęcanie im całego swojego wolnego czasu…

Wbrew pozorom współczesny, cywilizowany świat nie jest przyjazny dzieciom. Kwitnie handel dziećmi, dziecięca prostytucja, przemoc wobec najmłodszych. Dzieci wykorzystywane są przez terrorystów do ataków samobójczych. Internet – oprócz wiedzy wszelakiej – oferuje naszym milusińskim niekontrolowany dostęp do pornografii i przeróżnych drastycznych przekazów. A to stawia przed współczesnymi rodzicami ogromne wyzwania...

Dlatego w Dniu Dziecka życzę wszystkim dzieciom, aby ich rodzice mieli dla nich czas. Na wspólną zabawę, rozmowę, pomoc, edukację. To jest najcenniejszy prezent, jaki można im podarować. Nie tylko 1 czerwca – ale przez cały rok…

PS Z cyklu – znalezione w sieci – polecam ciekawy, nieco gorzki (jak na Dzień Dziecka) teledysk; polecam gorąco…
https://www.youtube.com/watch?v=3KYT5aavzlA

Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
Odsłony: 6805

Niezwykle wrażliwy na los dzieci i wytrwale reklamujący gdzie tylko się da swoją tffu!rczość połeta Makowiecki Lech, podczas ostatniego finał WOŚP zamieścił tu wspaniały tekst porównujący dzieci zbierające do puszek na pomoc noworodkom w szpitalach dziecięcych przez zakup odpowiedniego sprzętu, do prostytutek wysyłanych dla zarobku na ulice miast (wysyłającym oczywiście był Jurek Owsiak jako ten wredny alfons). Gdzież to zapodział się ten styczniowy wpis pana połety okraszony odpowiednimi komentarzami?

Dlaczego łżesz, trollu pd ksywką "Vadim jakiś tam"? Gdzie link do mojej wypowiedzi? Ułatwię ci, przypominając mój stary wpis o Owsiaku i jego orkiestrze: http://naszeblogi.pl/43468-wielka-orkiestra-swiatecznej-pomocy-wspomnienia-jelenia

Panie Lechu, proszę się nie przejmować takimi komentarzami. Przecież wystarczy tylko spojrzeć na nazwę komentatora, albo inaczej, jak on się wabi. W tym przypadku to jakiś ruski Vladim z kapustą osadzoną na szyi, a nazwisko ? No wkońcu Dzierżyński też nosił polskie nazwisko.

Lektor jak zwykle daje popis kultury, wiedzy i merytoryczności swoich "komentarzy". Tu znowu ujeżdża po nazwisku komentującego, swoje skrzętnie skrywając - czyżby brzmiało jeszcze bardziej nie z polska, niż nazwisko sławnego polskiego tancerza sprzed stu laty czyli Wacława Niżyńskiego...?

Dlaczego, nędzny połeto, tchórzliwie skasowałeś tamten nikczemny wpis? Nie udawaj, że go nie wkleiłeś w styczniu b.r.,a potem pod wpływem komentarzy skasowałeś,żeby móc się go wypierać, bo już linku do niego niema - jakież to żałosne. To tekścidło, które obecnie polecasz też dość wredne, a zwłaszcza pod nim komentarze - nie ma się czym chwalić.

Nie pęknie Panu żyłka od nadmiaru nienawiści a wątroba od żółci?Przy takiej pogodzie wzystko możliwe i kto nas będzie bawił idiotycznymi wpisami jak nie Pan? Proszę zadbac o nasz usmiech i samopoczucie..

@Xena2012
A paniusia żyć nie może bez grasowania po całych NB i wtrącania swoich niezwykle głębokich przemyśleń gdzie popadnie.

No widzi Pan ,mnie chociaż stać na mniej lub bardziej głębsze przemyślenia a Pana tylko na mało oryginalne nazwanie mnie paniusią.Proponuję więc wypicie jednego czy dwu głębszych może tak poprawiony humor zacznie funkcjonować bardziej intensywnie.

Dziękuję, Xena2012 za właściwe, humorystyczne podejście do trolla Vadima. Chłopina ma paskudną pracę, kombinuje jak koń pd górę żeby się wykazać, spala się biedaczek świadom swej marności, sika pod wiatr, szarpie ludzi za nogawki bo wyżej nie sięga, scalaki mu się przepalają od zmyślania niestworzonych historii... I jeszcze na dodatek nikt go nie lubi... Tylko się pochlastać! PS Ne skasowałem NIGDY żadnego swojego wpisu. Chciałbym, żebyś Vadimku podpisał się prawdziwym imieniem i nazwiskiem, albo powtórzył mi swoje kłamstwa patrząc prosto w oczy, face to face... Przynajmniej miałbym cię za odważnego trolla, ... :)))

Połeta dalej idzie w zaparte, bo wie, że po skasowaniu jego wpisu znikają także komentarze i link do tego wpisu - spryciula,no,no... I tchórz, bo nie chce się przyznać do tego obrzydliwego moralnie, nikczemnego wpisu o dzieciach zbierających do puszek na WOŚP. A ja sobie oczywiście wyssałem to wszystko z palca, bo nie lubię pana połety - nieprawdaż? I dzięki za jakże poetycki, godny pióra takiego połety opis mojej osoby - szkoda, że na więcej cię nie stać,pisarczyku.

Niestety dla "barda,autora,kompozytora, scenarzysty, felietonisty sformatowanego na polską tradycję, kulturę i edukację historyczną młodego pokolenia przez szlachetnie pojmowaną rozrywkę" (więcej swych wiekopomnych zasług i nieprzeciętnych talentów Makowiecki już na swym profilu nie zmieścił), otóż niestety dla niego, ja również czytałam ten nieprawdopodobnie ohydny,podły i obraźliwy dla wspaniałej idei pomocy niemowlakom tekst. Dlatego tak długo zwlekałam z zarejestrowaniem się na NB spodziewając się więcej podobnych nikczemnych wypowiedzi. Istotne, jeszcze kilka podobnych znalazłam (zwłaszcza ostatnio w czasie protestu niepełnosprawnych i ich matek w Sejmie), w końcu jednak przekonałam się,że jest tu wielu inteligentnych,ciekawych ludzi, których nie zżera zaślepiona nienawiść do ludzi mających inne poglądy, np. polityczne. I ludzi, którzy nie są tak tchórzliwie zakłamani, jak Makowiecki nie potrafiący się przyznać do tej podłości o dzieciach wysyłanych na ulice jak prostytutki prze sutenerów.Tak bowiem wg. Makowieckiego wygląda jego sformatowanie na polską tradycję i kulturę.