Światowy Kongres Żydów był cichymi szmalcownikiem Hitlera?

Wojciech Königsberg  W czerwcu 1943 roku do USA przybył emisariusz polskiego podziemia Jan Kozielewski "Witold" (Jan Karski) z misją uzyskania wsparcia dla Armii Krajowej oraz eksterminowanej ludności żydowskiej. Jego relacje wywołały prawdziwą burzę wśród opinii publicznej w Ameryce. Spotykał się z najważniejszymi osobami w państwie, z prezydentem Franklinem Delano Rooseveltem na czele. O tragedii Żydów informował przywódców organizacji żydowskich. Jednak jego apele były głosem wołającego na pustyni. AK nie otrzymała oczekiwanego wsparcia ze strony aliantów, Polska została oddana Sowietom, a Żydzi zgładzeni „..”Jak podaje w swych wspomnieniach, wśród jego rozmówców byli między innymi: sekretarz stanu Cordell Hull, sekretarz obrony Henry Stimson, prokurator generalny Francis Biddle oraz sędzia sądu najwyższego Felix Frankfurter. Spotykał się także z przedstawicielami Kościoła katolickiego: arcybiskupem Nowego Jorku Francisem Spellmanem, arcybiskupem Chicago Samuelem Stritchem oraz arcybiskupem Detroit Edwardem Mooneyem. Oczywiście relacji o niemieckim terrorze wobec Żydów wysłuchali także przywódcy żydowskich organizacji w Ameryce: rabini Stephen Wise, Nahum Goldmann oraz Morris Waldman. Podczas spotkań z poszczególnymi osobami często słyszał: "Co możemy dla was zrobić?", "Czego od nas oczekujecie?", "Jak moglibyśmy pomóc?". Wkrótce okazało się, że była to jedynie czysta kurtuazja i za słowami nie poszły żadne czyny.
Dość specyficzny charakter miało spotkanie z sędzią Frankfurterem, bardzo wpływową postacią w USA oraz przyjacielem prezydenta Roosevelta. Był on pochodzenia żydowskiego, dlatego Karski miał nadzieję, że przedstawienie mu tragedii Żydów europejskich przyczyni się do podjęcia jakichś działań w celu ich ratowania. Jednak kiedy w najdrobniejszych szczegółach omówił niemiecki system eksterminacyjny, włącznie z własnymi obserwacjami z pobytu w getcie, jego rozmówca oświadczył, że nie jest w stanie uwierzyć w tragedię rozgrywającą się za oceanem. Karski był niezwykle zaskoczony niezrozumiałą reakcją sędziego.
Do najważniejszej rozmowy doszło 28 lipca 1943 roku w Waszyngtonie. Karski przybył do Białego Domu w towarzystwie polskiego ambasadora Jana Ciechanowskiego, który instruował go, jak należy rozmawiać z prezydentem.”..”Jak wspominał: "Roosevelt wypytywał o organizację ruchu podziemnego i o straty poniesione dotąd przez polski naród. Pytał, jak wyjaśnić to, że Polska jest jedynym okupowanym krajem bez swojego Quislinga. Poprosił o potwierdzenie prawdziwości krążących wieści o niemieckim postępowaniu z Żydami". „..”Karski omawiał bestialstwa niemieckie, mordowanie kobiet i dzieci w gettach i obozach, ale także bohaterską postawę narodu polskiego, który mimo groźby kary śmierci, z wielkim poświęceniem ratował dziesiątki tysięcy Żydów. Gdy jednak przekazał prezydentowi apel przedstawicieli polskich organizacji żydowskich, aby alianci zrzucali na Niemcy ulotki informujące, że bombardowania ich miast to odwet za mordowanie Żydów, Roosevelt szybko zmienił temat rozmowy. „..”Cztery miesiące później na konferencji w Teheranie prezydent USA wraz ze Stalinem i Churchillem zdecydowali o powojennym kształcie wschodniej granicy Polski. Zastanawiające jest, czy zgadzając się na linie Curzona, Roosevelt wspomniał polskiego oficera, który tak bardzo chciał ratować swój kraj. „..”Jak twierdził Karski: "Rząd polski w Londynie zrobił wszystko co mógł by pomóc Żydom. Tylko ten rząd był bezsilny nie tylko w sprawie pomocy Żydom, ale także w sprawie ocalenia niepodległości swego własnego kraju".
W imię własnych interesów
USA kreowane na "strażnika światowego pokoju" w kwestii polskiej oraz w odniesieniu do niemieckich zbrodni okazały się strażnikiem własnych interesów. Czy alianci mogli w szerszym zakresie wspierać polskie podziemie? Warto zaznaczyć, że podczas wojny do okupowanej Polski trafiło z Zachodu niespełna siedemset ton zaopatrzenia. W tym samym czasie partyzantka jugosłowiańska tylko drogą lotniczą otrzymała aż dziesięć tysięcy ton, podobnie ruch oporu we Francji. Alianci, uznając Polskę za strefę wpływów sowieckich, obawiali się, że broń przekazana AK zostanie użyta przeciw Armii Czerwonej. Czy Stany Zjednoczone mogły pomóc ludności żydowskiej w okupowanej Europie? Gdyby leżało to w ich interesie, zapewne znaleźliby metody, aby zmniejszyć rozmiar tragedii. Skoro Polacy, poddani okrutnemu terrorowi okupanta, zdołali uratować kilkadziesiąt tysięcy Żydów, a "polskich Schindlerów" można liczyć w tysiącach, to czy największe mocarstwo światowe naprawdę nie było w stanie nic zrobić?”...(źródło )

Światowy Kongres Żydów (ang. World Jewish Congress, WJC) – międzynarodowa federacja organizacji i gmin żydowskich ze 115 krajów. Kongres ten teoretycznie usiłuje zbudować konsensus między różnymi żydowskimi grupami o odmiennych poglądach politycznych i orientacjach religijnych. Pracuje zgodnie z założeniami spełniając rolę ambasadora ogólnoświatowej społeczności żydowskiej. Jest to organizacja syjonistyczna, popierająca państwo Izrael. WJC obejmuje żydowskie organizacje z Ameryki Północnej, Ameryki Łacińskiej, Europy, Azji, Izraela i Oceanu Spokojnego.  „...”Światowy Kongres Żydów został założony w 1936 w Genewie. Działalność miała być prowadzona zgodnie z następującymi założeniami:

  • uzyskanie praw dla Żydów i zapewnienie bezpieczeństwa dla gmin żydowskich na całym świecie.
  • wzmocnienie więzi i solidarności pomiędzy Żydami i gminami żydowskimi na całym świecie.
  • koordynacja działań i reprezentowanie gmin żydowskich przed rządami, instytucjami międzynarodowymi i innymi autorytetami w sprawach dotyczących Żydów.
  • współpraca z wszystkimi ludźmi na podstawach powszechnego pokoju, wolności i sprawiedliwości.

Jednym z ważnych założeń WJC jest rozwiązanie „trudnej sytuacji żydowskich uchodźców wygnanych lub zmuszonych do ucieczki przed prześladowaniami i śmiercią z krajów arabskich”.
Członkostwo jest otwarte dla wszystkich Żydów, niezależnie od poglądów społecznych, politycznych lub gospodarczych.”..”przewodniczący WJC Stephen S. Wise

Powstanie w getcie warszawskim (jidysz ‏וואַרשעווער געטאָ־אויפֿשטאַנד; warszewer geto-ojfsztand) – zbrojne wystąpienie żydowskich podziemnych formacji zbrojnych na terenie warszawskiego getta od 19 kwietnia do połowy maja 1943.
Powstanie było pierwszą akcją zbrojną o dużej skali podjętą przez polskie organizacje podziemne przeciwko Niemcom, jak również pierwszym miejskim powstaniem w okupowanej przez Rzeszę Europie. Bezpośrednią przyczyną powstania była decyzja o likwidacji getta warszawskiego podjęta w ramach realizowanego przez hitlerowców planu zagłady europejskich Żydów”..(źródło )

Nahum Goldmann (hebr. נחום גולדמן; ur. 10 lipca 1895 w Wiszniewie, zm. 29 sierpnia 1982 w Bad Reichenhall) – litewski prawnik i filozof pochodzenia żydowskiego, założyciel i długoletni prezes Światowego Kongresu Żydowskiego. W latach 1956–1968 prezydent Światowej Organizacji Syjonistycznej. Nahum urodził się w 1895 roku w miejscowości Wiszniew w Imperium Rosyjskim (obecnie terytorium Białorusi). Urodził się w rodzinie litewskich Żydów. Jego ojciec był nauczycielem i zagorzałym syjonistą. W wieku 6. lat przeniósł się wraz z rodzicami do Frankfurtu nad Menem w Cesarstwie Niemieckim, gdzie ojciec pracował w środowisku lokalnych syjonistycznych intelektualistów. W 1911 roku ojciec zabrał młodego Nahuma z sobą na Dziesiąty Kongres Syjonistyczny, który wywarł na nim silne wrażenie. W 1913 roku na cztery miesiące odwiedził Palestynę. W następnym roku opublikował swoje wrażenia z podróży w książce zatytułowanej Ziemia Izraela. Listy z podróży do Palestyny (niem. Erec Israel, Reisebriefe aus Palästina). Edycja tej książki została później wznowiona[1]. Studiował prawohistorię i filozofię na Uniwersytecie w MarburguUniwersytecie w Heidelbergu i Uniwersytecie w Berlinie[2]. Podczas I wojny światowej Goldmann został zatrudniony przez Ministerstwo Spraw Zagranicznych Niemiec. W okresie tym próbował przekonać cesarza Wilhelma II do idei ruchu syjonistycznego[3]. W 1922 roku założył wydawnictwo Eschkol-Publikations-Gesellschaft i był zaangażowany w publikację czasopism syjonistycznych. W 1929 roku razem z Jakobem Klatzkinem rozpoczął projekt Encyclopaedia Judaica. Encyklopedia prezentowała prace wszystkich ówczesnych czołowych żydowskich myślicieli i uczonych. Opublikowano dziesięć tomów w języku niemieckim i dwa tomy w języku hebrajskim. Zaraz po puczu monachijskim w 1923 roku naziści fałszywie oskarżyli Goldmanna, że jest tajnym agentem wywiadu komunistycznego[4]. Jego dalsza działalność wydawnicza została przerwana z powodu dojścia w 1933 roku nazistów do władzy w Republice Weimarskiej[5]. Zdołał uniknąć aresztowania przez Gestapo, ponieważ był w Brytyjskim Mandacie Palestyny na pogrzebie ojca[6]. W listopadzie 1934 roku zwrócił się do włoskiego dyktatora Benito Mussolini z prośbą o wsparcie w obronie praw Żydów na Terytorium Saary, o przyłączenie którego do III Rzeszy starali się naziści[7][8]. W 1935 roku został pozbawiony obywatelstwa niemieckiego. Dzięki interwencji francuskiego ministra Louis Barthou, uzyskał prawo wjazdu i zamieszkania w Hondurasie i został obywatelem tego państwa[9]. Pod koniec 1935 roku poślubił Alice Gottshalk. Nahum Goldmann zdawał sobie sprawę z wielkiego niebezpieczeństwa, jakie wynikało z faktu dojścia do władzy nazistów w Niemczech. Osobiście bardzo boleśnie odczuł antysemicką politykę nazistów. Gdy w 1935 roku przyjęto Ustawy norymberskie, na mocy których pozbawiano Żydów obywatelstwa niemieckiego, Goldmann zrozumiał, że istnieje pilna potrzeba podjęcia działań na rzecz ratowania niemieckich Żydów. Jako jeden z pierwszych przewidział zagrożenie stworzone przez niemieckiego dyktatora, Adolfa Hitlera. W 1936 roku, razem z rabinem Stephenem Wise, założył Światowy Kongres Żydowski; był pierwszym przewodniczącym Rady Dyrektorów Kongresu. Usiłował zbudować konsensus między różnymi żydowskimi grupami o odmiennych poglądach politycznych i orientacjach religijnych, spełniając rolę ambasadora ogólnoświatowej społeczności żydowskiej[10]. W kolejnych latach Goldmann pracował jako przedstawiciel Światowej Organizacji Syjonistycznej w Szwajcarii. Konsekwentnie nie zmieniał zdania, że wywierając presję polityczną w domu, należy zawsze być ostrożnym i taktownym, gdyż istnieje ryzyko pobudzenia wrogości wpływowych figur dyplomatycznych[11]. Z tego powodu nigdy nie uruchomił publicznej kampanii przeciwko amerykańskiej polityce wizowej, która ograniczała wielkość żydowskiej imigracji. Było to niezwykle tragiczne w skutkach, gdyż europejscy Żydzi bezskutecznie poszukiwali na całym świecie możliwości ucieczki przed nazistami i zbliżającym się Holocaustem. Zaostrzenie problemu żydowskich uchodźców nastąpiło na wiosnę 1938 roku, po dokonanym przez Niemców Anschlussie Austrii. Pod wpływem rosnącej krytyki publicznej amerykański prezydent Franklin Delano Roosevelt zwołał w lipcu 1938 roku Konferencję Évian, która odbyła się w Évian-les-Bains we Francji. Celem konferencji było znalezienie schronienia dla setek tysięcy wysiedlonych Żydów. Goldmann uczestniczył w niej jako obserwator z ramienia Światowego Kongresu Żydów[12]. Spośród 32. uczestniczących w konferencji państw tylko Dominikana zgodziła się przyjąć ograniczoną liczbę nowych uchodźców[13].
Po wybuchu II wojny światowej Goldmann wyjechał do Stanów Zjednoczonych i zamieszkał w Nowym Jorku, gdzie dołączył do Komitetu Awaryjnego Światowej Organizacji Syjonistycznej. Przez kilka lat był także przedstawicielem Agencji Żydowskiej. Przyjeżdżając do Ameryki zastał żydowskich liderów podzielonych, bez spójnej polityki i jednolitej wizji działania. Było to dla niego bardzo frustrujące, gdyż w jego zrozumieniu świadomość wydarzeń toczących się w Europie wymagała od amerykańskich Żydów zachowania jedności „intencji i celów”[2]. Powiedział:
Przez wszystkie lata mojej żydowskiej polityki nigdy nie czułem się tak bezsilny, tak ponuro gorzko jak wtedy. Wszyscy z nas, którzy w tamtych czasach mówili do Żydów – i zdecydowanie to ja – mieliśmy udział w winie[2].”
Goldmann zawsze był zwolennikiem demokratyzacji życia żydowskiego i jego działalność była jawna publicznie, ale w ówczesnych warunkach wojennych podjął decyzję o rozpoczęciu cichej, zakulisowej dyplomacji. Zwłaszcza w przededniu wyborów prezydenckich w 1940 roku uznał ją za najbardziej skuteczny środek do realizacji celów. W takich okolicznościach rozpoczął starania o międzynarodowe uznanie osadnictwa żydowskiego w Palestynie. Na nadzwyczajnej konferencji syjonistycznej w 1942 roku wezwał do stworzenia spójnej strategii działań na rzecz złagodzenia skutków nazistowskiej polityki wobec europejskich Żydów. Jej wynikiem była Konferencja Biltmore, na której wezwano do nieograniczonej emigracji żydowskiej do Palestyny[14]. W swoim wystąpieniu na konferencji Goldmann ostrzegł, że rasistowską politykę nazistów należy traktować poważnie, gdyż może ona skutkować ludobójstwem Żydów:
Kto może przewidzieć co zrobi nazistowski reżim, który raz zajmie pozycję masowego mordercy, czy będzie tak działał do końca, aż odczuje wstyd?[15].”
Po wysłuchaniu w październiku 1942 roku sprawozdania o Holocauście żalił się:
Nasze pokolenie jest w tragicznej sytuacji, jedna połowa naszego pokolenia jest mordowana na naszych oczach, a druga połowa siedzi i nie może zapobiec katastrofie[16].”
W maju 1943 roku Goldmann zajął stanowisko, że walka z brytyjską Białą Księgą z 1939 roku jest uzasadniona i będzie kolejnym krokiem prowadzącym do utworzenia państwa żydowskiego w Ziemi Izraela[17]. W styczniu 1945 roku walnie przyczynił się do utworzenia specjalnej komisji American Jewish Joint Distribution Committee w celu ratowania ocalonych europejskich Żydów z Holocaustu[18]. Goldmann uczestniczył w negocjacjach z brytyjskimi władzami Mandatu Palestyny na temat realizacji obietnic zawartych w Deklaracji Balfoura (z 1917 roku). Poparł ideę podziału Palestyny na dwa odrębne państwa: żydowskie i arabskie. Jego zdaniem przetrwanie narodowe było ważniejsze od wielkości przyznanej powierzchni własnego państwa. Goldmann był przekonany, że powstanie państwa żydowskiego będzie uzależnione od poparcia Żydów z diaspory i opinii publicznej. Za te poglądy był mocno krytykowany[19].
Od końca wojny Goldmann aktywnie współpracował z Dawidem Ben Gurionem na rzecz utworzenia państwa żydowskiego w Palestynie. Po przyjęciu w listopadzie 1947 roku Rezolucji Zgromadzenia Ogólnego ONZ nr 181 w sprawie podziału Palestyny, był zaniepokojony możliwością wybuchu wojny izraelsko-arabskiej. Razem z Mosze Szaretem doradził Ben Gurionowi, aby opóźnić proklamację niepodległości Izraela, dając więcej czasu na osiągnięcie przez Aliantów porozumienia dyplomatycznego z Arabami. Ben Gurion nie wysłuchał ich rady i w dniu 14 maja 1948 roku ogłosił Deklarację Niepodległości Izraela[20][21][22].
W latach 1948–1977 Goldmann pełnił funkcję prezesa Światowego Kongresu Żydów, koordynując działania wielu organizacji syjonistycznych na całym świecie na rzecz poparcia dla Izraela. Pomimo że często mocno krytykował politykę izraelskiego rządu, zawsze popierał państwo żydowskie i działał na jego korzyść. Od 1951 roku był przewodniczącym Komitetu Wykonawczego Agencji Żydowskiej. W tym samym roku zwołał w Nowym Jorku spotkanie 23. najważniejszych krajowych i międzynarodowych organizacji żydowskich w celu przedyskutowania tematu reparacji wojennych od rządu niemieckiego. Z toku dyskusji wyłoniła się organizacja nazwana Konferencja Claims. W dniu 10 września 1952 roku – po sześciu miesiącach negocjacji – osiągnięto porozumienie z rządem Konrada Adenauera. Dawid Ben Gurion powiedział wówczas do Nahuma Goldmanna: Po raz pierwszy w historii żydowskiego narodu, po setkach lat ucisku i grabieży (...) uciskający i grabieżcy mają zwrócić z powrotem co zagrabili i zapłacić zbiorowe odszkodowanie za część strat materialnych. W 1954 roku podobne porozumienie podpisano z Austrią. Goldmann równocześnie działał na rzecz rozwoju edukacji i kultury żydowskiej. W asymilacji widział zagrożenie dla dalszego istnienia narodu żydowskiego w świecie, dlatego przywiązywał dużą wagę do utrzymywania silnych więzów społeczności istniejących w diasporze z Izraelem. W latach 1956–1968 był prezydentem Światowej Organizacji Syjonistycznej. W tym charakterze otwarcie skrytykował izraelski rząd za uprowadzenie Adolfa Eichmanna i wezwał do osądzenia tego nazistowskiego zbrodniarza wojennego przez międzynarodowy sąd. W 1962 roku otrzymał izraelskie obywatelstwo, ale nigdy nie zamieszkał na stałe w Izraelu. W 1969 roku otrzymał obywatelstwo Szwajcarii.
Po wojnie sześciodniowej w 1967 roku Goldmann skrytykował izraelski rząd za nadmierne poleganie na potędze militarnej i brak ustępstw wobec Arabów. Propagował stanowisko, że jedyną szansą na długoterminowe przetrwanie państwa żydowskiego jest zaakceptowanie wszystkich praw Palestyńczyków[23][24]. W październiku 1967 roku spotkał się z jugosłowiańskim przywódcą Josipem Tito i poprosił go, aby poinformował pozostałych komunistycznych oraz arabskich przywódców o jego pokojowych propozycjach[25]. Na początku 1970 roku został zaproszony na rozmowy przez egipskiego prezydenta Gamala Nasera, został jednak powstrzymany przez izraelski rząd[26][27]. Jego próby skontaktowania się w 1974 roku z palestyńskim liderem Jaserem Arafatem były postrzegane jako zdrada. Goldmann uważał takie zachowanie za nierozsądne. W 1982 roku zaapelował o zakończenie wojny libańskiej, aby nie pobudzać antysemityzmu i antysyjonizmu[28].
Nahum Goldmann zmarł 29 sierpnia 1982 roku w niemieckim kurorcie Bad Reichenhall. Został pochowany na Wzgórzu Herzla w Jerozolimie.W jego wizji Izrael miał być duchowym i moralnym centrum dla wszystkich Żydów, pozostając państwem neutralnym na wzór Szwajcarii, z międzynarodowymi gwarancjami bezpieczeństwa istnienia i nienaruszalności granic. Dopuszczał przy tym nawet stałą obecność międzynarodowych sił pokojowych. Choć był zdecydowanym zwolennikiem syjonizmu, popierał także zachowanie społeczności żydowskich w diasporze; zachowywał w tym zdrowy rozsądek uważając, że diaspora będzie zapewniać Izraelowi stałe i nieustanne poparcie międzynarodowe. Równocześnie czuł, że państwo żydowskie nie będzie w stanie zaspokoić wszystkich potrzeb Żydów. Widząc silne tendencje asymilacyjne wyrażał swoje zaniepokojenie i walczył o wzmocnienie nakładów na edukację, kulturę i instytucje żydowskie działające poza granicami Izraela[29]. „..(źródło )

 Węgierscy Żydzi powinni przeprosić nasz naród za morderstwa popełnione przez komunistyczny rząd Matyasa Rakosiego - mówił na demonstracji w Budapeszcie przywódca skrajnie prawicowego Jobbiku, zorganizowanej w przeddzień Światowego Kongresu Żydów w Budapeszcie. „ Węgierscy Żydzi powinni przeprosić nasz naród za morderstwa popełnione przez komunistyczny rząd Matyasa Rakosiego - mówił na demonstracji w Budapeszcie przywódca skrajnie prawicowego Jobbiku, zorganizowanej w przeddzień Światowego Kongresu Żydów w Budapeszcie.Jobbik zorganizował w sobotę demonstrację w centrum Budapesztu pod hasłem "upamiętnienia ofiar syjonizmu i bolszewizmu". - Kiedy mówimy o podobieństwach między komunizmem i nazizmem, zapominamy o podobieństwach między komunizmem i syjonizmem - stwierdził Gabor Vona, przewodniczący Jobbiku stojąc pod pomnikiem premiera Imre Nagya, straconego po węgierskiej rewolucji 1956 roku. Przypomniał, że Matyas Rakosi, komunista pochodzenia żydowskiego i sekretarz generalny Węgierskiej Socjalistycznej Partii Robotniczej w latach 1946-1956, został wyznaczony na to stanowisko przez Stalina, doprowadził do zamachu stanu na Węgrzech i był odpowiedzialny za masowe represje..(źródło)

Światowy Kongres Żydów krytykuje ustawę o IPN. „To atak na demokrację”...”Oświadczenie w sprawie nowelizacji ustawy o IPN wydał Światowy Kongres Żydów (WJC). Dokument określono jako „atak na demokrację” oraz „zaciemnianie historii”. „Światowy Kongres Żydów stanowczo sprzeciwia się nowemu polskiemu prawu, które karałoby za sugestie, że Polska jest współodpowiedzialna za zbrodnie niemieckie, nazywając ów krok aktem ataku na demokrację oraz zaciemniania historii” – czytamy na stronie WJC. „..(źródło)

Szef Światowego Kongresu Żydów, Robert Singer, w specjalnym oświadczeniu napisał, że w "złotym pociągu", jakoby odnalezionym w Polsce, może się znajdować mienie zrabowane Żydom przez nazistów.
Według Singera, jeżeli tak się okaże w rzeczywistości, dobra te, wśród których mogą być wartościowe przedmioty, powinny zostać zwrócone prawowitym właścicielom”..(źródło )

Majątek Polaków tylko dla Żydów?”..”Jeżeli to, co opisał tygodnik „wSieci” jest prawdą, to sprawa jest skandaliczna. Okazywałoby się wtedy bowiem, że Lasy Państwowe, a więc majątek, który należy tak naprawdę do wszystkich polskich obywateli, po prywatyzacji miał zostać przekazany wyłącznie ludziom o określonym pochodzeniu, w tym przypadku Żydom - mówi portalowi fronda.pl Gabriel Kayzer (Prawica Rzeczypospolitej)
Warto tu przypomnieć sprawę z 2011 roku, gdy Światowy Kongres Żydów ustami radcy generalnego Menachema Rosenhafta wezwał do gospodarczego bojkotu Polski, dopóki Warszawa nie wprowadzi takiego prawa, które odpowiadałoby żydowskim ofiarom Holokaustu i ich spadkobiercom. Takie ultimatum było niedopuszczalne. Powinna, naturalnie, powstać ustawa reprywatyzacyjna, nie może ona jednak uprzywilejowywać żadnej grupy etnicznej, religijnej lub narodowościowej. Byłoby to bowiem złamaniem wszelkich standardów. Odszkodowania powinny wypłacać Niemcy, bo to one odpowiadają za masowe mordy na polskich Żydach. Sprawa restytucji mienia jest niestety załatwiana za plecami obywateli. Mało mówi się na ten temat na forum publicznym, stąd mnożą się niejasności i spekulacje. Jeżeli to, o czym pisze więc Marzena Nykiel w tygodniku „wSieci” jest prawdziwe, na co wiele wskazuje, to mamy do czynienia z aferą, która może spowodować podkopanie i tak już wątłego zaufania społeczeństwa do obecnej władzy w Polsce. Nie powinno to jednak dziwić, gdyż jest to całkowicie zdrowa reakcja na tak haniebne postępowanie rządzących nami polityków. Polska opinia publiczna wiele zresztą nie wie na temat relacji i interesów polsko - żydowskich i polsko - izraelskich, jak choćby o tym, że jeżeli Polska uznałaby Jerozolimę za stolicę Izraela, to już teraz czeka na nią w Jerozolimie, położona w doskonałej lokalizacji siedziba pod polską ambasadę. To już jednak zupełnie inna historia.
Rola Stanów Zjednoczonych W kontekście artykułu w tygodniku "wSieci" należy zapytać o charakter wizyty amerykańskiego Sekretarza Stanu Johna Kerry’ego w Polsce w listopadzie 2013 roku. Spekulowano wówczas bowiem, że Kerry rozmawiał z premierem Tuskiem właśnie o pożydowskim mieniu. Byłoby to wprawdzie dość dziwne, bo Polska wypłaciła amerykańskiemu rządowi pieniądze, które ten miał rozdysponować wśród  swoich obywateli o pochodzeniu żydowskim, którzy mieli mieć takie mienie w Polsce. Reprezentowanie społeczności żydowskiej przez USA nie byłoby jednak niemożliwe – wiele wskazuje wręcz, że rzeczywiście miało miejsce. Prosto z Polski Kerry pojechał wówczas do Izraela, gdzie nieco wcześniej z wizytą był Bronisław Komorowski. Co więcej organizacje żydowskie przedstawiły wtedy w liście do prezydenta problem restytucji mienia pożydowskiego. (źródło)

Przypisy
Sędzia Sądu najwyższego USA 1939 -1 962 Felix Frankfurter
https://en.wikipedia.org/wiki/Felix_Frankfurter
Współzałożyciel Światowego Kongresu Żydów Rabin bogatych żydów niemieckich w USA Stephen Wise
https://en.wikipedia.org/wiki/Stephen_Samuel_Wise
Założyciel i wieloletni przywódca Światowego Kongresu Zydów Nahum Goldmann
https://en.wikipedia.org/wiki/Nahum_Goldmann

-------
Ważne

Oczywiście relacji o niemieckim terrorze wobec Żydów wysłuchali także przywódcy żydowskich organizacji w Ameryce: rabini Stephen Wise, Nahum Goldmann oraz Morris Waldman. Podczas spotkań z poszczególnymi osobami często słyszał: "Co możemy dla was zrobić?", "Czego od nas oczekujecie?", "Jak moglibyśmy pomóc?". Wkrótce okazało się, że była to jedynie czysta kurtuazja i za słowami nie poszły żadne czyny.

Warto zaznaczyć, że podczas wojny do okupowanej Polski trafiło z Zachodu niespełna siedemset ton zaopatrzenia. W tym samym czasie partyzantka jugosłowiańska tylko drogą lotniczą otrzymała aż dziesięć tysięcy ton, podobnie ruch oporu we Francji.
------
Wszyscy przywódcy i założyciele Światowego Kongresu Żydów wiedzieli o Holokauście. I wszyscy oni nie dopuszczali ,aby wiedza o morowaniu Chasydów, o Shoah narodu żydowskiego nie przeciekła do opinii publicznej ani w USA ani w Wielkiej Brytanii , ani nawet w Palestynie.

Żydzi kontrowali cały przemysł filmowy USA, media, prasę, gazety, radio, uniwersytety. Jak dużo wysiłku musieli włożyć przywódcy Światowego Kongresu Żydów , aby wiedza o niemieckich masowych zbrodniach nigdzie szerzej nie wyciekła , tak aby Hitler nie niepokojony przez furię społeczeństw USA i wielkiej Brytanii, nie niepokojony żadnymi akcjami rządów zachodnich mógł do końca przeprowadzić Holokaust.

Polsce USA celowo nie dostarczała broni . Czyżby bano się ,że Polacy przekażą ją mordowanym polskim Chasydom? Jakże inaczej mogłoby potoczyć się powstanie w getcie warszawskim.

Warto zadać pytanie, kiedy po raz pierwszy pojawiła się u przywódców Światowego Kongresu Żydów myśl o przejęciu majątków wymordowanych przez Hitlera polskich Chasydów.

Bo jeśli ta myśl pojawiła się w czasie Holokaustu, o którym Światowy Kongres Żydów doskonale wiedział to mamy do czynienia ze szmalcownictwem na niespotykaną skalę. Bo jeśliby okazało się że Żydzi amerykańscy pomagali Hitlerowi tuszując jego zbrodnie w czasie trwania Holokaustu w celu przejęci majątku po wymordowanych Żydach to mamy do czynienia z organizacją zbrodniczą.

W tym wypadku Światowy Kongres Żydów jako organizacja szmalcownicza , przestępcza ,zbrodnicza, pomagająca Hitlerowi w Holokauście  powinien zostać zdelegalizowany ,a jego przywódcy wtrąceni do wiezień .

film Prof. Norman Finkelstein - Przedsiębiorstwo Holokaust 1/6
film Witold Gadowski w PR24 - ustawa IPN a roszczenia żydowskie 01.02.2018

Marek Mojsiewicz
Powieść Pas Kuipera jest gotowa i można ją kupić Cena 35 złotych  Wpłaty proszę kierować na konto Kasa Stefczyka , Marek Mojsiewicz , numer konta 87 7999 9995 0651 6233 3004 0001 wraz z e-mailem na którym ma być wysłana na ksiazka@paskuipera.pl
Więcej na stronie internetowej powieści http://paskuipera.pl(link is external)
Marek Mojsiewicz
Subskrypcja bloga https://www.facebook.com/Marek-Mojsiewicz-133715660024501/
Strona powieści Pas Kuipera na Facebooku https://www.facebook.com/PasKuipera
 

YouTube: 
Forum jest miejscem wymiany opinii użytkowników, myśli, informacji, komentarzy, nawiązywania kontaktów i rodzenia się inicjatyw. Dlatego eliminowane będą wszelkie wpisy wielokrotne, zawierające wulgarne słowa i wyrażenia, groźby karalne, obrzucanie się obelgami, obrażanie forumowiczów, członków redakcji i innych osób. Bezwzględnie będziemy zwalczali trollowanie, wszczynanie awantur i prowokowanie. Jeśli czyjaś opinia nie została dopuszczona, to znaczy, że zaliczona została do jednej z wymienionych kategorii. Jednocześnie podkreślamy, iż rozumiemy, że nasze środowisko chce mieć miejsce odreagowywania wielu lat poniżania i ciągłej nagonki na nas przez obóz "miłości", ale nie upoważnia to do stosowania wulgarnego języka. Dopuszczalna jest natomiast nawet najostrzejsza krytyka, ale bez wycieczek osobistych.

Komentarze

Obrazek użytkownika rolnik z mazur

12-02-2018 [19:35] - rolnik z mazur | Link:

To, ze wszyscy wiedzieli, co się dzieje w GG wszyscy dobrze wiedzuewi tak jak teraz dobrze wiedzą co się dzieje z katolikami na bliskim wschodzie i co z tego wynika? Kogo ci w większości biedni Chasydzi obchodzili? NIKOGO. Tak samo jak nikogo nie obchodzili Polacy oprócz nich samych. Pozdrawiam ro z m.

Obrazek użytkownika Zygmunt Korus

12-02-2018 [19:55] - Zygmunt Korus | Link:

Porażający dokument z Getta w Warszawie. Tylko dla osób o mocnych nerwach (szczególnie pod koniec filmu). Niewyobrażalne sceny - także z policją żydowską traktującą swoich współbraci jak podludzi. Ujęcia kamery dantejskie, Boże, Boże, czemuś ICH/NAS opuścił! [Materiał nie ma URL - więc pewnie zniknie z sieci...]
http://www.archiv-akh.de/video...

Obrazek użytkownika rolnik z mazur

12-02-2018 [20:18] - rolnik z mazur | Link:

Tego nie da się oglądać. Tam Niemcow nie ma. W pewnym sensie żydzi zydom zgotowali... ale to Niemcy zorganizowali. Pozdrawiam ro z m.

Obrazek użytkownika Zygmunt Korus

12-02-2018 [20:40] - Zygmunt Korus | Link:

Szwabów zero. Jest za to urzędująca starszyzna żydowska. Ale ta sekwencja portretów - ujęć typów rasowych świadczy, że za kamerą stał Niemiec. Dokument wrzucono rok temu także w Niemczech - ma mieć wydźwięk...? No właśnie...? Dla nas, Polaków, to APOKALIPSA, to, co sfilmowano i oglądamy. Ale kto wie, kto wie? Może ma współczesnym faszystom i szowinistom podszepnąć - patrzcie, jakich to podludzi mieliśmy wtedy na uwadze. Dużo ujęć ma właśnie taki charakter, bo materiał wtedy kręcono w tym celu. Stąd to propagandowe brunatne, druzgoczące sumienie podkolorowanie. Zresztą jestem tym, co obejrzałem tak wstrząśnięty, że nie umiem myśli pozbierać i brak mi słów. Jedynie zdanie, które stale wybijam w kontaktach z progermańskimi wypowiedziami, że Niemcy na własne żądanie po wsze czasy wypisali się z Ligi Narodów, zyskało teraz kolejne potwierdzenie.

Obrazek użytkownika rolnik z mazur

12-02-2018 [21:10] - rolnik z mazur | Link:

Niemcy to naród perfekcjonistow technicznych.Wiec nawet ludobójstwo zostalo doprowadzone do perfekcji. Cywilizacje bizantyjska. Pozdrawiam ro z m.

Obrazek użytkownika Imć Waszeć

12-02-2018 [23:29] - Imć Waszeć | Link:

Ten film wygląda tak, jakby diaspora z USA zleciła Niemcom pozbycie się osobników wadliwych, których diaspora uznała za zdegenerowanych i z tego powodu niebezpiecznych dla plemienia. Czuje się tu ten urzędniczy sznyt i filozofię narodu stadnego. Film wygląda na formę miesięcznego rozliczenia z "pracy".

W sumie trudno się dziwić ludziom, którym książka zatruwa umysł ideologią, zgodnie z którą wszyscy ludzie są bydłem, obrzydliwymi zwierzętami, a tylko żydzi są stworzeni na obraz i podobieństwo. Potem na jakiejś rodzinnej imprezie typu bar micwa patrzy taki bardziej uduchowiony po twarzach kuzynów, skubie się po brodzie i nic nie kuma. Niczym skutki mezaliansu gekona z nietoperzem. Otwiera książkę i czyta, że takie coś jest za karę, że Bóg przebiera się w maski, oczekuje przestrzegania instrukcji, ocenia, judzi, żeby tylko wszyscy byli jak te kryształy. A tu zonk! Patrząc na te obrazy mam wrażenie, że zlecenie mogło przyjść zza oceanu.

Może jakaś "lista przebojów"?

1) Żydzi Kapo by Tor Ben Mayor - https://www.youtube.com/watch?...
2) Żydowski świat - https://www.youtube.com/watch?...
3) ZNIESŁAWIENIE - Żydzi o...Żydach. Szokująca prawda?! - https://www.youtube.com/watch?...

Ten ostatni film ciekawie się zaczyna. Facet mówi żydowi bodaj z USA, że kręci film o antysemityzmie. A ten pyta co to znaczy? No, ze ludzie nienawidzą żydów. Na to słyszy odpowiedź "Nonsens, żydzi kontrolują świat". I tym tropem proponuję pójść, bo taka kontrola nie robi się sama w 20-30 lat.

Obrazek użytkownika zbieracz śmieci

13-02-2018 [10:59] - zbieracz śmieci | Link:

Wczoraj u monisi był niejaki władek bartoszewski junior ,toczka w toczkę tatko i z poglądów i fizis.Kto słuchał to już wie ,że tacy jak on będą dalej robili to co robią.
Dalej leci ,że tatko miał tak mocne papiery ,że nie bał się niemców a Polaków to i owszem ...!?

Obrazek użytkownika zbieracz śmieci

13-02-2018 [12:34] - zbieracz śmieci | Link:

Kerry to izraelita którego dziadkowie wyemigrowali w latach 30-tych z Ukrainy do USA.