Witaj: Niezalogowany | LOGOWANIE | REJESTRACJA
REKOMUNIZACJA
Wysłane przez Lech Makowiecki w 30-12-2017 [11:27]
Radni PO z Bydgoszczy – po burzliwej naradzie – przywrócili świeżo mianowanej alei Lecha Kaczyńskiego zdekomunizowaną kilka dni wcześniej nazwę: al. Planu 6-letniego.
Rozumiem, że totalnej opozycji może nie odpowiadać „pisowski” patron. I to jest jej zbójeckie prawo. Ale platformerscy radni nie zaproponowali w to miejsce żadnej innej, alternatywnej i niekontrowersyjnej (wg nich) nazwy.
Przestrzeganie obowiązujących przepisów dot. dekomunizacji jest ponadpartyjnym prawnym nakazem. Dopuszczając się rekomunizacji (czyli ponownej komunizacji) nazwy ulicy związanej ze zbrodniczym systemem radni PO złamali obowiązujące prawo. A to już kwalifikuje się do odpowiedzialności karnej. To przecież tak, jakby w ramach renazyfikacji przywrócić ul. Gdańskiej w Bydgoszczy starą okupacyjną nazwę: Adolf-Hitler-Strasse...
W tomiku „Ja tu zostaję” znalazłem stosowny na tę okazję wierszyk:
I TAK WAS PRZEŻYJĘ!
Pamiętam dobrze lata zamierzchłej komuny:
Te pochody, te wiece, majowe trybuny,
I patrzącą z portretów ram „ludową władzę”
(Chudy, gruby, czy łysy – każdy mi przeszkadzał...)
Młody byłem... I miałem zapas optymizmu,
Więc – chcąc dotrwać (psychicznie) kresu komunizmu –
Mamrotałem pod nosem mą dewizę złotą:
„Ja i tak cię przeżyję, czerwona hołoto...”
Lata biegły... Za Gierka coś jakby zelżało;
Raz na Zachód się nawet wyjechać udało!
Aliści – po powrocie z normalnego świata –
Trudniej było mi ścierpieć „czerwonego brata”,
Więc po cichu szeptałem mantrę pełną wiary:
„Młodszy jestem. Przeżyję was, komuchy stare...”
Czas wciąż mijał... A kiedy wszedłem w wiek dojrzały,
Pojawili się nowi! Szanse się zrównały...
(Dzieci z ubeckich rodzin, w kłamstwie zaprawione.
Prężne i dynamiczne. Pod Moskwą szkolone...)
Zacząłem biegać, pływać, wspinać się po górach,
Dbać o zdrowie, pić mleko i różne mikstury.
Papierosy rzuciłem, odstawiłem trunki
Wszystko po to, by dożyć Polski bez „komunki”!
Dzisiaj jestem już dziadkiem (czas nam figle płata);
Czerwoni „weterani” schodzą z tego świata...
Gdy uwierzyłem (prawie) w zmiany, co nadeszły,
A o komunie chciałem mówić w czasie przeszłym,
Zjawiło się najmłodsze, lewackie nasienie
(Tego już nie przeżyję!) – trzecie pokolenie...
Wnuki genseków partii, uwłaszczonych mordem.
Bezczelne i zepsute. Nawet po „oksfordach”...
Medialni celebryci – pną się coraz wyżej,
Rozbijają pochody, sikają na krzyże,
Tępią Polskę i polskość, obrażają wiarę
I demoralizują dzieci ponad miarę...
Pora do puenty dotrzeć: kiedy wokół bieda
Zmieniaj świat tu i teraz! Czekanie nic nie da...
A z cyklu – znalezione w sieci: ballada „Szachy” z płyty „Patriotyzm”.
O walce dobrego ze złem na biało-czerwonej szachownicy...
YouTube:
Komentarze
31-12-2017 [07:55] - Jan1797 | Link: Trzeba przypomnieć, samorządy
Trzeba przypomnieć, samorządy miały mnóstwo czasu na propozycje swoich nazw i nie skorzystały.
Nie mam zamiaru rozważać, z czego wynika chęć powrotu do nazw PRL-u.
Na szczęście w Katowicach pamiętają W. Szewczykowi tragedię Wujka i po 89', nigdy nie został wybrany.
Dlaczego bydgoszczanie, skądinąd piękne miasto, zgadzają się na takie wybryki „swojego” samorządu?
Nie chce kojarzyć kampanii wrześniowej w „małym Berlinie” i gliwickiego radia, ale przyglądać się trzeba.
Taka tylko uwaga, połowicznie zrealizowany plan sześcioletni przypomina połowiczny sukces lewych
liberałów, pensja minimalna, zadłużenie maksymalne a w finale nowoczesny bretarianizm za 1400 PLN
z zadłużeniem czynszowym lub bankowym.
Pozdrawiam serdecznie.
31-12-2017 [15:14] - xena2012 | Link: Niechęć do zmian
Niechęć do zmian komunistycznych symboli,nazw,pomników nie wynika z przywiazania do nich tylko z niewiedzy i przyzwyczajenia. Mieszkańcy sa obojętni wobec nazwisk, nie pamietają ani osób ani ich działalności,dla nich to tylko nazwa ulicy która znają.
31-12-2017 [17:59] - Jan1797 | Link: Wszystkim Solidarnym,
Wszystkim Solidarnym,
Uśmiechu na twarzy. Szampańskiej zabawy, szczęśliwego, zdrowego 2018.