Przejdź do treści
Strona główna

menu-top1

  • Blogerzy
  • Komentarze
User account menu
  • Moje wpisy
  • Zaloguj

Theatrum anatomicum, czyli szalone nożyczki prezesa

Filovera, 08.12.2017
„Życie to jest teatr, mówisz ciągle, opowiadasz; Maski coraz inne, coraz mylne się zakłada; Wszystko to zabawa, wszystko to jest jedna gra; Przy otwartych i zamkniętych drzwiach; To jest gra!” – dawno nie pasowały mi te słowa Edwarda Stachury tak bardzo, jak do wczorajszego podwójnego przedstawienia w wydaniu, no cóż, przykre, ale samego PiS-u. Najpierw spektakl pt. „Bronimy premier na śmierć i życie”, a potem pt. „Premier zrobił swoje, pani może odejść”. Spektakl pierwszy ma już swoją tradycję w tej kadencji, bo wotum nieufności przez totalnych opozycyjniaków składane już było, więc nic zaskakującego. I zakończenie tej farsy było do przewidzenia.

Ale spektakl drugi, oooo, to już insza inszość! Spektakl drugi to rzeczywiście była polityczna premiera (oj!), a nawet prapremiera dramatu, w dodatku w stylu komedii „Szalonych nożyczek”. Dla niezorientowanych dodam słowo komentarza, że akcja „Szalonych nożyczek” (wystawianych od lat na deskach Teatru Powszechnego w Łodzi) rozgrywa się w salonie… fryzjerskim. Na jego zapleczu, a właściwe w mieszkaniu obok salonu, dochodzi do morderstwa. Pojawia się detektyw, który ma rozwiązać sprawę. Podejrzani są zarówno pracownicy salonu, jak i jego klienci. Ale w trakcie spektaklu do akcji w rozwikłaniu zagadki, kto zabił, wkraczają też sami widzowie. Z desek teatru kierowane są do nich niezmiennie słowa: Proszę do mnie podejść… i zapytać, o co chcecie… być może pomoże nam to w śledztwie. Przypuszczam, że macie państwo własne poszlaki, które pomogą w rozwikłaniu sprawy. (…) Świadkowie będą mogli bezpośrednio zadawać pytania podejrzanym. Udział widza, udziałem widza, ale de facto wiadomo, że za każdym spektaklem stoi jego reżyser. Jakby się widz nie wytężał i jakich to pytań nie zadawał, reżyser – oto moc sprawcza przebiegu zdarzeń na scenie. Więc jak zagadka zostaje podczas spektaklu rozwikłana, zadowolona z zabawy gawiedź udaje się do domów i myśli, ale szalone te nożyczki. Ale noc przesypia spokojnie, bo to tylko teatr, a życie życiem.

A z czym mieliśmy do czynienia wczoraj w Sejmie? Stał się on niczym salon fryzjerski, w którym farbowano, przedłużano, golono, strzyżono. Aż na jego zapleczu, gdzieś w mieszkanku obok, może dalej niż obok, bo na Nowogrodzkiej, ale nie o szczegóły chodzi, doszło do… morderstwa. Ścięto, a w właściwe wbito nożyczki w plecy naszej premier RP Beacie Szydło. Podejrzani? Oczywiście polityczni salonowcy i jego klienci, ale de facto najbardziej sam reżyser spektaklu prezes Jarosław Kaczyński.
Oj, co to się wczoraj działo na tłitterowej scenie, bo tą śledziłam, ileż to ludzie pytań zadawali: dlaczego, jak to, po co, jak to możliwe? Jakich to uzasadnień szukali – wszystko na próżno. Odpowiedzi z aktorskiej trupy były słabe: marne wyjaśnienia rzeczniczki rządu Beaty Mazurek, niemrawe tłumaczenia dotąd elokwentnych posłów PiS.  Ale co więcej, i gorzej dla PiS, spektakl ten wstrząsnął sceną tak bardzo, że nawet pisożelbeton spękał. I stwierdził, że rekonstrukcja rządu została przeprowadzona do „de”, co w oczywisty sposób grozi dekonstrukcją. I wcale, ale to wcale nie było śmiesznie i zabawnie. I nie jest.

Powiem więcej, wczoraj scena sejmu i mediów, w tym społecznościowych, przypominała nie tylko scenę takiego normalnego teatru, gdzie są widzowie, zwyczajni aktorzy, którzy coś tam sobie grają, a potem kurtyna. Przypominała nie tylko salon fryzjerski, z którego można wyjść, najwyżej skróconym o włos, ale z głową. To, co wczoraj się rozegrało, to było brutalne theatrum anatomicum, w którym doszło nawet nie do tyle do sekcji, co do wiwisekcji premiera RP. I to przez kogo? Przez swoich. Czyżby? I tu pojawia się szereg pytań, na które my, widzowie, powinniśmy szukać odpowiedzi. Szalone nożyczki prezesa-reżysera były ostre, ale kto je ostrzył? Kto rzeczywiście jest fryzjerem i sekcjonerem? Kto pisze scenariusz, w którym ważne są nie tylko wypowiadane kwestie, ale wszelkie didaskalia. Czy ma on swoje pałacowe źródło? I czy de facto wczorajsze przedstawienie to już całość, czy zaledwie akt pierwszy większej sztuki? I po ile są bilety?

A my, tu – klakierzy – na widowni tak sobie siedzimy i patrzymy na te różne twarze, a na niektórych jest tylko maska, a pod jedną maską następna. Bo nic nie jest tym, czym się być wydaje.
 
 
PS. Chciałabym złożyć wyrazy najwyższego uznania i szacunku dla Pani Premier Beaty Szydło, mojej Premier. Ma Pani moją dozgonną wdzięczność. I z bólem serca przyjęłam tę zmianę, i pogodzić się z nią nie mogę.
 
PS2. Niech sobie Czytelnicy po tym tekście nie pomyślą, że teraz zamierzam od tak, od razu odwrócić się od PiS-u i wspierać totalną opozycję. NIGDY w życiu. Ale sztuce będę przyglądać się uważnie, dużo bardziej uważnie. I na ile tylko będę mogła - zaglądać pod maski.
  • Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
  • Odsłony: 9550
RinoCeronte

RinoCeronte

08.12.2017 17:49

Jednym zdaniem: Quo vadis Mateuszu Morawiecki?  Ja jednak jestem optymistą.
smieciu

smieciu

08.12.2017 18:14

Niech sobie Czytelnicy po tym tekście nie pomyślą, że teraz zamierzam od tak, od razu odwrócić się od PiS-u i wspierać totalną opozycję.
Ale czemu u licha odwrót od PiSu ma wspierać totalną opozycję? Myślę że jest jak jest, mamy cały ten syf być może właśnie głównie z powodu takiego myslenia. Nie jesteś z nami to znaczy że jesteś przeciw. Czemu nie wolno na być sobą? Być za Polską według siebie?
Czemu musi być 5% próg wyborczy pozwalający na polityczny byt tylko strukturom z odpowiednim finansowaniem? Zapleczem? Jeśli chcesz coś zrobić to MUSISZ przyłączyć się do kogoś, kogo nie znasz albo co gorzej znasz, widzisz co sobą reprezentuje naprawdę?
Itd.
Z kolejnym kukułczym jajkiem podrzuconym przez PiS w postaci dalszego upartyjnienia wyborów i sceny politycznej. Celem jeszcze lepszej jej kontroli.
Tylko kontrolowanej przez kogo w końcu?
Jęzory Pasiukowski

Jęzory Pasiukowski

08.12.2017 19:07

Dodane przez smieciu w odpowiedzi na Niech sobie Czytelnicy po tym

Śmieciu, zastanów się czy nie byłoby warto abyś to Ty został premierem. Albo lepiej Ty prezydentem a premierem np. Kukiz. Staszek Tyszka mógłby zostać marszałkiem sejmu albo nawet marszałkiem polnym...żadnego partyjniactwa, Przecież PIS-PO samo zło...
smieciu

smieciu

08.12.2017 19:45

Dodane przez Jęzory Pasiukowski w odpowiedzi na Śmieciu, zastanów się czy nie

Fajnie by było. Ale rzecz nie tyle leży w nazwiskach co w systemie. Wielokrotnie pisałem że obecny gabinetowy styl prowadzenia polityki jest skazany na porażkę. Bo przecież każdego można kupić, shakować itp. Tylko system władzy rozproszonej, oddanie władzy ludowi może przynieść zmiany. Oczywiście że początki mogą być trudne bo lud systematycznie tresowany jest do posłuchu (zwłaszcza głupot) a nie do wydawania decyzji. Ale nie ma innej drogi. Albo władza odda władzę albo nie.
Jęzory Pasiukowski

Jęzory Pasiukowski

08.12.2017 20:39

Dodane przez smieciu w odpowiedzi na Fajnie by było. Ale rzecz nie

Władza rozproszona czyli jaka? Ty, ja, sklepowa i kominiarz będziemy decydować o polityce i gospodarce?  "Lud" sprawował władzę w czasie rewolucji francuskiej, bolszewickiej, mieliśmy demokrację ludową w latach 1944-89. To do tych wzorców dążysz?
smieciu

smieciu

08.12.2017 21:21

Dodane przez Jęzory Pasiukowski w odpowiedzi na Władza rozproszona czyli jaka

Jezu jak ktoś mi pisze że jakiś lud sprawował władzę za bolszewików to zaraz mi się odechciewa dyskusji.
No ale ok. Jeśli nie lud ma rządzić to kto? Rada mędrców z Platona? Kto ją wybierze. A w szczególności: kto da jej władzę?
Dobra poddaję się.
Jęzory Pasiukowski

Jęzory Pasiukowski

08.12.2017 22:30

Dodane przez smieciu w odpowiedzi na Jezu jak ktoś mi pisze że

No jakiś konkretny pomysł poproszę - jak ten lud ma sprawować władzę? Tylki ta 1 odpowiedź i później się poddaj.
Teofila77

Filovera

09.12.2017 15:32

Dodane przez smieciu w odpowiedzi na Niech sobie Czytelnicy po tym

Oczywiście, że są inne opcje. Nie trzeba głosować albo na PO, albo na PiS. Co prawda cenię ludzi, którzy danej partii są wierni do końca, cenię za wierność, choć nie zawsze za mądrość. Czasem zmiana zdania jest lepsza, niż tkwienie w błędzie. Nadal popieram PiS, choć ta zmiana i co gorsza, w ten sposób przeprowadzona, była dla mnie kubłem zimnej wody. Ale emocje takie czy inne, nie są dobrym doradcą rozumu. Poczekam, będę się przyglądać.
Ptr

Ptr

09.12.2017 19:36

Dodane przez Teofila77 w odpowiedzi na Oczywiście, że są inne opcje.

Przyglądamy się już od kilku miesięcy i tutaj nastapiło coś na co zwróciłbym uwagę. Opozycja miała cynk ,że dojdzie do zmiany premiera. Dlatego doprowadzili do debaty, gdzie mieli zaatakować PBS pedagogiką wstydu. Ale tym szatańskim stempelkiem był fakt odwołania PBS , w tym samym dniu, zaraz po debacie, w tym jakaś dziwna wizyta w pałacu prezydenckim. A więc to miał być przypadek. A jednak wygląda to na sygnał w kierunku elektoratu PBS , zły sygnał, Wymyślony, wyreżyserowany .
Swisspola

Swisspola

08.12.2017 19:17

Zgadzam się, ja także nigdy w życiu nie poprę zdrajców i przestępców z totalnej opozycji! Jednak za podobne słowa:
"Ale sztuce (PiS-owi) będę przyglądać się uważnie, dużo bardziej uważnie. I na ile tylko będę mogła - zaglądać pod maski. "
Klakierzy PiS-u wyzwali mnie w 2015 roku od komuchów, zdrajców, idiotów i wszelkiego co najgorsze. Zdziwiłem się, bo wśród tych klakierów PiS-u znajdowali się byli klakierzy PO z roku 2007, kiedy ostrzegałem przed rządami PO, i którzy obrzucali mnie podobnymi kalumniami. A podobno mądry Polak po szkodzie?
paparazzi

paparazzi

08.12.2017 22:38

Dodane przez Swisspola w odpowiedzi na Zgadzam się, ja także nigdy w

Klakier PiS-u pyta a jak w roku 2017? Wyzywają?.
Swisspola

Swisspola

09.12.2017 00:40

Dodane przez paparazzi w odpowiedzi na Klakier PiS-u pyta a jak w

Proszę poczytać własne wpisy a będzie pan miał namiastkę tollingu w 2017 roku.
paparazzi

paparazzi

09.12.2017 00:54

Dodane przez Swisspola w odpowiedzi na Proszę poczytać własne wpisy

Namiastkę rollingu to mam. Ale to co pan wypisuje to ruskie politruki by nie wymyśliły. Takie dno. Aha,Theaetetus of Athens pożal się Boże.
Domyślny avatar

mmisiek

08.12.2017 21:06

W tym wszystkim jasne jest jedno - rzeczywiście mamy do czynienia z teatrem, tzw. prosty lud jest wodzony za nos w dowolną stronę, a wzniosłe opowieści o narodzie jako suwerenie można spokojnie włożyć między bajki.
Nie bardzo tylko wiadomo kto jest reżyserem, można się co najwyżej mniej lub bardziej trafnie domyślać. I bynajmniej nie jest to ani JK, ani tym bardziej Pałac.
angela

angela

09.12.2017 09:21

To raczej wynik długich "pertraktacji" JK z prezydentem.
I to chodziło o sądy. 
Minister Macierewicz polegnie za sądy.
Kazimierz Koziorowski

Kazimierz Koziorowski

09.12.2017 10:12

rezyserem jest grupa trzymajaca wladze umiejscowiona gdzies w pomiedzy waszyngtonem a telawiwem.
kobieta u wladzy to zazwyczaj nieszczescie dla geszefciarzy bo nie podda sie naciskom w sprawie np. watpliwych ruchow kadrowych albo firmowania szemranych 
interesow. wynika z tego ze PBS nie byla i nie zamierzala byc slupem. 
byc moze gra duzego i malego palacu z grupa trzymajaca wladze ma glebszy sens ale mozna robic przewroty palacowe delikatnie i elegancko lub prostacko z jawnym lekcewazeniem swojego elektoratu. logika szarego wyborcy jest zupelnie inna niz wielkich graczy tak ze wynik gry moze sie okazac zupelnie inny niz w zamysle macherow.
Kazimierz Koziorowski

Kazimierz Koziorowski

09.12.2017 11:52

rezyserem jest grupa trzymajaca wladze umiejscowiona gdzies w pomiedzy waszyngtonem a telawiwem.
kobieta u wladzy to zazwyczaj nieszczescie dla geszefciarzy bo nie podda sie naciskom w sprawie np. watpliwych ruchow kadrowych albo firmowania szemranych 
interesow. wynika z tego ze PBS nie byla i nie zamierzala byc slupem. 
byc moze gra duzego i malego palacu z grupa trzymajaca wladze ma glebszy sens ale mozna robic przewroty palacowe delikatnie i elegancko lub prostacko z jawnym lekcewazeniem swojego elektoratu. logika szarego wyborcy jest zupelnie inna niz wielkich graczy tak ze wynik gry moze sie okazac zupelnie inny niz w zamysle macherow. 
jezeli kobieta przewodzi grupie terrorystycznej to instrukcje(niejawne) zalecaja natychmastowa eliminacje przywodczyni podczas gdy z facetem mozna probowac zawrzec uklad
Domyślny avatar

Dorota M

10.12.2017 20:11

Dodane przez Kazimierz Kozi… w odpowiedzi na rezyserem jest grupa

100/100.
Filovera
Nazwa bloga:
NIECODZIENNIK
Zawód:
Kilka, dożywotnio lekarz
Miasto:
Odpłynęłam z Łodzi do domku pod lasem

Statystyka blogera

Liczba wpisów: 52
Liczba wyświetleń: 343,730
Liczba komentarzy: 711

Ostatnie wpisy blogera

  • Zajawka o Pani Sztucznej
  • Ruiny zamku w Kole
  • Katar, gula i cała reszta

Moje ostatnie komentarze

  • Bardzo przydatna lista. 
  • A ustaliliście pojęcie "płuca Ziemi"? 
  • Człowiek też może wpuścić w maliny. Istotą jest krytyczne podejście, czyli z tzw. ograniczonym zaufaniem. Sprawdzanie samemu w innych źródłach danych i po prostu myślnie. Ono zawsze się przydaje :-)…

Najpopularniejsze wpisy blogera

  • My tu maju-maju, a biała polska jesień tuż-tuż
  • Koronawirus atakuje mózg?
  • Gdy kobieta bije "Rudą"

Ostatnio komentowane

  • Imć Waszeć, Nie wiem czy taką inwigilację byłby w stanie prowadzić człowiek. Serio mówię. Spróbuj na przykład coś powiedzieć o mnie na przykładzie muzy, którą stworzyłem w Suno ;)))https://suno.com/s/…
  • Grzegorz GPS Świderski, To fejk. Wystarczy samemu spytać, by się o tym przekonać. A tu przykład trochę innego pytania: https://www.salon24.pl/u/gps65/1364336,esej-ai-o-maseczkach
  • Kazimierz Koziorowski, ciekawe czy wyznawcy AI to skomentują?

Wszystkie prawa zastrzeżone © 2008 - 2025, naszeblogi.pl

Strefa Wolnego Słowa: niezalezna.pl | gazetapolska.pl | panstwo.net | vod.gazetapolska.pl | naszeblogi.pl | gpcodziennie.pl | tvrepublika.pl | albicla.com

Nasza strona używa cookies czyli po polsku ciasteczek. Do czego są one potrzebne może Pan/i dowiedzieć się tu. Korzystając ze strony wyraża Pan/i zgodę na używanie ciasteczek (cookies), zgodnie z aktualnymi ustawieniami Pana/i przeglądarki. Jeśli chce Pan/i, może Pan/i zmienić ustawienia w swojej przeglądarce tak aby nie pobierała ona ciasteczek. | Polityka Prywatności

Footer

  • Kontakt
  • Nasze zasady
  • Ciasteczka "cookies"
  • Polityka prywatności