W ostatni weekend nie wiem co podkusiło PAD , ze się zgodził na wywiad z gwiazdą TVN Bogdanem Rymanowskim. Wywiad jak wywiad , ale to co później pokazały Fakty powinno utwierdzić PAD i jego zaplecze, że z takimi szujami jak TVN nie ma co zasiadać do przeprowadzenia wywiadu.
Jego pracodawca czyli TVN w swoim okienku goebelsa czyli w Faktach, do tego w materiale przygotowanym przez tak wybitnego propagandystę jak Knapik wspartego przez redaktorkę Werner z długiego prawie 45 min wywiadu , w którym poruszane było szereg wątków, Knapik z Werner wyciągnęli jeden wniosek, prezydent Duda oszukał frankowiczów.
Jeżeli do tego wypowiada się tak wybitny „finansista” jak Petru , to musi być prawda. Mam nadzieję, ze jego służby prasowe , nie dadzą się namówić na wywiad z kimkolwiek z TVN.
http://wpolityce.pl/medi…
- Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
- Odsłony: 6127
Andrzej Duda jest prezydentem wszystkich Polaków a więc nie ma większego wyboru i nie wchodzi w grę odmowa udzielenia wywiadu.To redaktor Knapik prowadzac wywiad i Fakty TVN24 ponosza odpowiedzialność za kłamstwo i prostactwo.
Myślę, że jesteś w błędzie . PAD zgadzając się na wywiad z TVN mógł zakładać , że będzie taki Knapikowy efekt i moim zdaniem miał prawo odmówić wywiadu.
Natrafiłem na wywiad prezydenta dla TVN, ale szybko zrezygnowałem z oglądania z powodu żenującego zachowania obu panów. Akurat zachowanie redaktora mnie nie dziwi.
Pan Prezydent, to nie Radwańska i nie może powiedzieć, niestety, z TVN nie rozmawiam. Ale czy nie można by zacząć karać (najlepiej finansowo, ale dotkliwie)tych mediów i poszczególne osoby, które wygadują bzdury, kłamią, mataczą i ewidentnie wykazują się złą wolą?
Karę może nałożyć KRRiT , ale dlaczego tego nie robi jest dla mnie zagadką.
Co wy pierniczycie że nie może odmówić? Następny będzie polszmat, potem polityka i newsweek i co - nie może odmówić?
Może odmówić, ale dlaczego tego nie zrobił nie wiem.
A ja czekam kiedy dobra zmiana dotrze do szczujni TVNu, którą to szczujnię można uspokoić praktycznie od ręki jedną małą nowelizacją ustawy. Mam jednak coraz więcej wątpliwości czy się doczekam i czy PiS kiedykolwiek odważy się na jakikolwiek bardziej zdecydowany ruch na rynku medialnym.
Mam nigdy nie dotrze, chyba , że zmieni się właściciel stacji.