Witaj: Niezalogowany | LOGOWANIE | REJESTRACJA
- "Spacyfikować kler!" - Dlaczego?
Wysłane przez Ryszard Sziler w 01-10-2016 [10:06]
A no właśnie…
Czegóż to nie wymyślono „w uzasadnieniu”. Lewackie kłapaczki usłużnie podsuwają swym konsumentom coraz to nowsze „argumenty”, będące najczęściej pomówieniami, za które nota bene nikt później jakoś księży nie przeprasza…Cóż… wot takaja postępowa kultura…
Rzekomo „cel uświęca środki” , a celem „postępowców” jest całkowite wytracenie „czarnych”, bo wtedy zapanuje „raj na Ziemi”.
Raj lewackiego konsumenta naturalnie.
Obsesja na tym punkcie szczytuje ostatnio sprowadzeniem do Europy dżumy w postaci islamu, bo wszczepiana „poprawność” zbyt wolno działa…
Skąd jednak tak wielka nienawiść do chrześcijaństwa, bądź co bądź w swych założeniach najbardziej pro ludzkiego systemu społecznego jaki kiedykolwiek pojawił się na świecie?
Prostą odpowiedź znalazłem ostatnio w wypowiedzi Antonio Baruffa z okazji omawiania katakumb świętego Kaliksta w Rzymie, którą dzielę się z Państwem przed zbliżającą się niedzielą:
„W III wieku władze rzymskie postanowiły zniszczyć organizację chrześcijan, uderzając w hierarchię. Prześladowania dotykały więc głównie papieży, biskupów, kapłanów, diakonów…
Dlaczego władze Rzymu, z reguły otwarte i tolerancyjne wobec religii obcych narodów, w niektórych okresach przyjmowały tak wrogą postawę wobec chrześcijaństwa? Preteksty prawne usprawiedliwiające prześladowania mogły być przeróżne: obraza majestatu, świętokradztwo, bezbożność, nienawiść do rodzaju ludzkiego (sic!), bezprawie i niebezpieczne dla państwa stowarzyszenia, brak wierności wobec cesarza z powodu odmówienia złożenia ofiary przed jego posągiem…
Prawdziwy powód był jednak bardzo jasny. Wszystkie inne religie, poza chrześcijaństwem, szły na kompromis i dostosowywały się do kultu urzędowego. Poza tym wiarę traktowały jako sprawę prywatną. Pomagały bowiem jednostce zaspokoić jej wewnętrzne pragnienie spotkania z istotą wyższą, potrzebę oczyszczenia. Nie dotykały w najmniejszym stopniu spraw społecznych.
Inaczej przedstawia się natomiast religia głoszona przez Jezusa Chrystusa. Zdecydowanie odrzucała ona urzędowy kult cesarza i dążyła do odnowy wewnętrznej człowieka, do odnowy jego umysłu i serca, czyli do odnowy całego człowieka. Była to jedyna droga do przemiany społeczeństwa.
Chrześcijaństwo otwarcie głosi, że każdy człowiek, a więc i niewolnik jest moim bratem, że wszyscy jesteśmy dziećmi Bożymi i jesteśmy równi wobec Boga; będziemy sądzeni z miłości, która rozciąga się także i na nieprzyjaciół. To co zbywa, należy do biednych i nie wolno ich krzywdzić; sprawiedliwość jest miarą każdej władzy.
Taka religia nie mogła być mile widziana przez rzymskie władze. Poza tym wymienione prawdy przerastały mentalność ówczesnych ludzi i stanowiły zagrożenie dla struktur społecznych oraz państwowych rzymskiego imperium. Rzym bowiem popierał niewolnictwo, wyzyskiwał bez litości podbite prowincje i poniżał godność setek tysięcy ludzi.
Stąd bierze początek gwałtowna opozycja państwa wobec chrześcijaństwa, które było widziane jako największe zagrożenie.
To jest prawdziwy powód prześladowania Kościoła, tak w odniesieniu do jego struktur organizacyjnych, jak i do poszczególnych wyznawców.”
Czy trzeba coś dodawać o ponadczasowości...?
I czy wiemy już "dlaczego"?
Komentarze
01-10-2016 [14:47] - xena2012 | Link: tytuł jakoś niezbyt pasuje do
tytuł jakoś niezbyt pasuje do treści.Atakowanie chrześcijaństwa to atak na podstawy wiary i na wierzących.To na nich skupia się cała nienawiść,to ich się wyśmiewa,wyrzuca z pracy za krzyżyk,uczy od małego niechęci,a często zabija.PPacyfikacja duchowieństwa to tylko poboczny sposób.
03-10-2016 [06:39] - Ryszard Sziler | Link: Dodałem gdzie trzeba
Dodałem gdzie trzeba cudzysłów. Może teraz będzie lepiej :)Pozdrawiam.
P.S.W pierwszym rzędzie uderza się w pasterzy licząc na dezorganizację stada. Przykładem wszystkie wcześniejsze rewolty.