Sprawa TVP i jego szefa J. Kurskiego zachowując wszystkie proporcje przypomina sprawę Dreyfusa we Francji pod koniec XIX w.
Co najbardziej smuci w tej sprawie starły się ze sobą dwa prawicowe środowiska, które zrobiły tak wiele dobrego w przełamaniu nachalnej propagandy , którą uprawiała TVP za rządów PO-PSL.
Uczestnikami tego sporu są dziennikarze skupieni wokół braci Karnowskich z tygodnika wSieci i portalu wPolityce vs. dziennikarze skupieni wokół Tomasza Sakiewicza ,Gapola i TV Republika.
Przedmiotem sporu jest polityka personalna prezesa najogólniej biorąc grupa Sakiewicza zarzuca Kurskiemu m że w TV za mało się zmieniło a karty dalej rozdają „ludzie” Giertycha i starego układu. Natomiast bracia Karnowscy raczej chwalą zmiany , które zaszły w TVP pod kierownictwem Kurskiego.
Ze swojej strony mogę dodać, że po ponad 7 latach wróciłem do oglądania dziennika o 19:30 , gdzie zaczęły dominować wiadomości a nie propaganda jak za czasów Kraśki. Oglądam również prowadzony na TVinfo, program minęła 20:00 i przedpołudniowy program publicystyczny prowadzony przez Michała Rachonia.
Można tylko się zastanawiać komu ta kłótnia służy? Wyraźnym beneficjentem tych kłótni jest PO,.N i całe to tatałajstwo. A jeżeli zapytamy się o co w tym wszystkim chodzi odpowiedź wydaje się prosta, chodzi o pieniądze, które są w TVP.
Droga prawico , jeżeli pamiętacie konwent św. Katarzyny to się opamiętajcie, bo niedobrze to wróży, a siły postępu na pewno rechoczą z zadowolenia.
http://wpolityce.pl/medi…
http://niezalezna.pl/841…
- Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
- Odsłony: 8675
Tu na tym portalu,są już trzy moje notki na ten temat.
Nawet ze słowami komentarza Pana Targalskiego/Darskiego...polecam w wolnej chwili.
Czytałem.
Myślę, że nie ma co dalej rozdmuchiwać tej sprawy. Kurski ma teraz czas się sprawdzić, przed wyborami na nowego prezesa. Kurski to nie Papież, że się go wybiera aż do śmierci.
Masz rację , że ma szansę się sprawdzić i nie wybiera się go dożywotnio. Nie jestem jego akolitą, ale dajmy mu szansę się sprawdzić.
Dostał przecież teraz szanse, bo go nie odwołali natychmiast. Ma czas do wyborów i sam może przecież w nich startować. Okres próbny przecież nie może trwać w nieskończoność. Osobiście uważam, że sprawuje się marnie i to wyraziłem w moim wpisie; http://naszeblogi.pl/629…
To nie jest żadna szansa, bo wyrok już zapadł, a RMN nadal istnieje, pani Lichocka i pan Czabański niczego nie zrozumieli, za nic nie żałują i zdaje się mają zamiar dalej psuć i jątrzyć.
Kurski nie dostał szansy - Kurski wygrał, bo potężni za nim stoją
Przykro mi ale Państwa wiedza o
1. faktach jest - zerowa
2. o układach, kto z kim w konflikcie lub współpracy i dlaczego - zerowa
3. możliwość poznania wiedzy, która przesądza o trafności analizy - ZEROWA
4. podzielenie się wiedzą byłoby według Państwa jątrzeniem, rozbijaniem, niszczeniem, działaniem agenturalnym, a mamy wszyscy być razem i się kochać bo przyjdą gorsi.
dlatego wiedzy nie zdobędziecie, tak wpadła głupota we własne sidła i możecie tylko snuć coraz bardziej fantastyczne domysły i teorie z Marsa. Kończę i wypełniam polecenie - nie jątrzę, niech żyją Karnowscy i Kurski, Państwo już niczego się nie dowiecie. Pośmieję sią za rok.
Szanowny Panie
Nigdy nie uważałem się za eksperta od telewizji, nie znam układów, piszę jako normalny prawicowy zjadacz chleba, któremu nie podobają się kłótnie w rodzinie.Nie jestem wyznawcą Kurskiego, jako człowiek z Trójmiasta, uważam wręcz, że jego działania wręcz szkodziły obozowi niepodległościowego.
Nie wiem kto za kim stoi i nie silę się na żadne analizy. Ale Pan jako zasłużony opozycjonista nie może postponować ex cathedra każdego, kto ma inne zdanie , jest to po prostu nieładnie.
Żeby była jasność , nie popieram żadnego z ośrodków , które tak sobie skaczą do oczu , ku radości naszych przeciwników.
niech rozkwita 1000 kwiatów nawet. Pokazuję tylko do czego prowadzi głupota pt. kochajmy się, nie jątrzmy, bądźmy razem.
już nie raz byłem agentem i wariatem za krytykę i rozbijanie, więc mnie to bawi, ale i nudzi, ta odmowa wiedzy a potem płacz i zgrzytanie zębów, że Bolek, że okrągły stół itp. itd., a kiedy trzeba było myśleć to - nie jątrz musimy byś razem itp., itd.
kurski jest tylko instrumentem. Znaczenie ograniczone. Linie podziału biegną tak, jak tego Państwo nie chcecie widzieć, bo niewygodne i niszczy złudzenia i nadzieje.
Proszę mimo wszystko spróbować znaleźć czas na kształcącą notkę.
wtedy bym jątrzył, rozbijał, niszczył, nie dawał szansy, nie niech żyje zgoda i Kurski z tymi ważniejszymi nad nim i obok niego. Zgoda, zgoda do kolejnego okrągłego stołu, bo jakiś kublik wykorzysta.
Najpierw trzeba sobie uświadomić, że jest kilka poziomów konfliktu, a wszyscy widzą tylko ten na powierzchni, który nie jest tak istotny.
Sądziłem, że zostania wrogiem publicznym Pan się nie boi.
Józef Darski
2016-08-11 [17:31]
#########################
"Przykro mi ale Państwa wiedza o..."---koniec cytatu.
Prosze nie uogólniać z łaski swojej i nie wypowiadać się ex cathedra na blogach uzytkowników NB.
Ma Pan swoje konto,to proszę napisać notkę...sa wakacje...nie ma Pan zajęć na Uczelni.
Jedno zdanie,a potem sie posmiejemy,nie za rok,ale teraz.
Nie każdy na tym portalu jest ignorantem w kwestii polityki i mediów,niektórzy maja nawet dobrą pamięć i umieja sięgnąć w czeluście internetu i wyciągnąć Pana przeszłość i wypowiedzi.
Ja sam mam papiery na "niektóre aspekty socjotechniki medialnej i inżynierii społecznej",a "jak to sie robi w uczyłem się w stanie wojennym przez 18 miesięcy w więzieniu tarnowskim.
Tam nas [kilku z Regionów Polski południowej] oświecono...kto jest kim,kto szczuł,co było grane i kto robił za bohatera,a kto był (jest do dzis) kanalią.
Czekam na spełnienie obietnicy prezydenta Dudy i min.Macierewicza---ujawnienie Zbioru Zastrzezonego...jak u Sienkiewicza w Ogniem i Mieczem...zdywitsa ciełyj świat bożyj.
Juz tu pisałem...nie mam za grosz zaufania do braci Karnowskich,uważam J.Kurskiego za konformistę i faceta,który lansuje się za wszelka cenę,ale też nie mam zaufania do Pana Sakiewicza i do Pana!
Wolę oglądać cykl produkcyjny parówek,niż ogladać politykę...prowadzoną przez osoby,które uważają siebie za alfę i omegę we wszystkich dziedzinach życia.
Juz Panu pisałem,że wszyscy w "tym kraju" [za PO] ciągną za postaw czerwonego sukna,od TK,poprzez śmieszną opozycję i "baronów" z mediów.
Tylko to Pan Sakiewicz i Pan rozpoczęliście wojnę z Karnowskimi...a faktyczni właściciele dusz i umysłów "społeczeństwa" III RP,wznosza toast francuskim szampanem...za Wasze zdrowie...
Nie ma się czym cieszyć,że 90% mediów jest w niemieckich rękach...i współpracują z kremlowska agenturą,tylko to takie awanturki podwórkowe...pozwalają im na to i na podsycanie tego bajzlu.
Zalinkowałem post Pana Sakiewicza na Salonie24...tam się w jednym akapicie "wygadał" o co chodzi...a jak nie wiadomo...etc.etc.etc.
Przepraszam Autora tego blogu za to,że się rozgadałem,ale mnie ruszyło :-))
To proszę szukać w necie i mnie kompromitować. Bardzo to lubię.
A propos Pana głębokiej wiedzy: nie ja z Sakiewiczem, tylko ja sam ok. 4 miesiące temu w Radiu Wnet gdy Kura wyrzucała Rachonia.
Józef Darski
2016-08-11 [23:46]
*********************
Ani mi się śni szukać w necie czegokolwiek,a tym bardziej aby Pan skompromitować...
Z tego co wiem(?)to Rachoń dalej pracuje w TVP...nawet ma jakis program.
PS.Bardziej w przestrzeni zauważam Pana Sakiewicza,bo bloguje na S24,a Pan tylko tu wrzuca komentarze,stąd używam jego nazwiska...co nie zmienia mojej opinii o działalności Pana Sakiewicza.
został zwolniony ze stanowiska kierowniczego i o niczym już nie decyduje (czy teraz Pan zrozumiał czy się różni DECYDOWANIE od pokazywania się na wizji). Pozostał prezenterem bo po wybuchu sprawy nie wypadało pójść dalej (tzn. pozbyć się całkowicie). Albo Pan nie rozumie spraw najprostszych albo udaje.
"Ja sam mam papiery na "niektóre aspekty socjotechniki medialnej i inżynierii społecznej",a "jak to sie robi w uczyłem się w stanie wojennym przez 18 miesięcy w więzieniu tarnowskim."
To zdanie zostało zdeformowane i nie ukazało się po kliknięciu "zapisz".
Panie Darski.Jeśli z powodu kilku krytycznych komentarzy na parę setek odwiedzających blogi,oświadcza Pan,że zabiera zabawki, to niebezpiecznie zbliża się Pan swoim zachowaniem do trochę innej grupy wiekowej wydawałoby się z czasaów zaprzeszłych,co zdaje się nie przystoi.
Ja bynajmniej,dzięki Pańskiej wiedzy chętnie "poprawię swoje statystyki" ad 1,2,3 ,zamiast czekać rok na "a nie mówiłem?".W Polsce tylkko NIK w poczuciu solidnie wypełnianego obowiązku,zabiera się po kilku latach za sprawdzanie czegoś co na pewno w chwili zakończenia heroicznych działań będzie przedawnione wobec prawa i nic się nie da więcej zrobić.Więc może coś robić "przed szkodą"?
Kolejna odsłona TKM już się rozpoczęła,a ponieważ w terenie,w samorządach,w spółkach twardo siedzą "starzy" więc zaczęły się podchody i układanie aby tylko coś "skapnęło".Z daleka śmierdzi to nową Magdalenką jeśli nikt nie złapie mocno za łby.Zakładając,że RKW-RKW miał kiedykolwiek rację bytu, to to jest właśnie chyba ten moment.
przecież nie mogę jątrzyć. Zrozumiałem swój błąd. Trzeba milczeć jak się widzi draństwo w szeregach uważanych (nie przeze mnie) za "nasze", bo inaczej pomaga się przeciwnikowi. Mam gdzieś czy ktoś mnie krytykuje i jak. Mnie chodzi o to podejście: draństwo, zdrada - morda w kubeł bo jedność musi być. Kiedyś z Bolkiem, teraz z innymi. Zawsze to samo. Głupota musi się nauczyć, a po dobroci nie pojmie.
...",a ponieważ w terenie,w samorządach,w spółkach twardo siedzą "starzy"..."
Sowiecka cholota z Sowiecka mentalnoscia,pomalowana na rozne partyjne kolory..To jest poczatkiem konca PIS...Ich wlasny,samorzadowy (gminny,powiatowy,wojewodzki)skorumpowany gnoj z ktorym PIS z jakis niewiadomych powodow nie chce zrobic porzadku..
Dlatego zgadzam sie z Darskim w jego ocenach.
Nasze (Polakow)aspiracje domagaja sie bezpartyjnego Panstwa,oczyszczonego z Sowieckiego gnoju w AdminstracjiPanstwowej,Samorzadowej,Sadownoctwie,Policji,wymiarze Srawiedliwosci.Panstwa ,ktore bedzie nasza wspolna Polakow wlasnoscia a nie partyjnych koteri.Zerwania z Magdalenkowym UKLADEM.
I znowu przyznaje racje Darskiemu,ze to co obecnie sie dzieje poza kulisami to Teatr..pozoranctwo obliczone na uspienie przecietnego Polaka..
Nie widze obecnie w Polsce sily politycznej,gotowej do zmierzenia sie z tym problemem (poza paroma ludzmi Biura [Politycznego PIS z Premierem Kaczynskim)
Zdaja jednak sobie sprawe ,z wlasnej bezradnosci..
I jest tak jak piszesz :"zaczęły się podchody i układanie aby tylko coś "skapnęło"...."
Przecietny Kowalski ma Panstwo,Narod gleboko w 4 literach.
niestety, ma Pan rację, nie ma takiej siły, są ludzie spychani, marginalizowani, rozproszeni i eliminowani
Aby odzyskac (stworzyc),Polskie Panstwo,istnieje potrzeba stworzenia silnych Obywatelskich Osrodkow Wplywu i Oddzialowywania na cale spektrum Partyjne w Polsce.
Dobrym pomyslem byl RKW..Nie rozumiem dokladnie dlaczego nie udala sie ta inicjatywa ?
Istnieje niezbedna potrzeba stworzenia Forum dla istniejacych obecnie Patriotyczno-prawicowych Inicjatyw i Stowarzyszen.
Takie Forum bylo by silnym Osrodkiem Oddzialowywania na obecna scene Polityczna w POLSCE. Jednoczesnie dalo by szanse na zjednoczenie podzielonej Patriotycznej Prawicy...
Wszystko wynika z ostatniego zdania.
Jeśli chodzi o wiedzę, to najcudniej chlapnęła biedna Lichocka >
"Kurę trzeba było wywalić, bo rząd nie może rządzić telewizją!"
I nikt na to nie zwrócił uwagi....:))))
Lichocka wykonywała polecenia. Proszę zgadnąć kogo. A co plecie, to bym do tego nie przywiązywał wagi. To jest wierny żołnierz.