BOR od kilku lat nie ma dobrej passy. Co prawda nie jest jak źle jak za czasów kierowcy , który został szefem BOR. Janicki został powołany na stanowiska szefa BOR przez Tuska w 2007 r. Niestety zamiast odpowiedzieć za katastrofę smoleńską, dostał kolejną gwiazdkę generalską.
Po przejęciu władzy przez PiS , byle jakość i twierdzenie jakoś to będzie pomimo zmian, nadal obowiązywało w BOR. Najpierw , ktoś nie dopełnił obowiązków co doprowadziło , do zdarzenia, które mogło doprowadzić do tragedii. Okazało się, że ogumienie w prezydenckiej limuzynie nie spełniało norm, co doprowadziło do wybuchu opony.
Po kilku dniach następne zdarzenie. W Polsce gościło pięciu senatorów z USA, omawiać sprawy związane z bezpieczeństwem na szczycie NATO w Warszawie.
Prezydent RP postanowił przyjąć swoich gości w krakowskim hotelu Wentzl. W krajach cywilizowanych wizyta Prezydenta i tak znamienitych gości stanowi wspaniałą reklamę dla takiego hotelu. Niestety panowie z BOR nie sprawdzili kto jest współwłaścicielem tego hotelu. Okazało się, że jedna z współwłaścicielek jest działaczką KOD, co nie omieszkała pokazać ze swoim chamski wpisem .
Otóż wpis, cyt „ Mam nadzieje sądząc po zadowolonej pańskiej minie, że jedzenie z mojego koryta wszystkim smakowało”, ten wpis świadczy o bardzo wysokiej kulturze KOD-ziary , wręcz dworskich manierach i jest przyczynkiem do tego , że BOR powinien bardziej „ prześwietlać” miejsca, w które udaje się PAD sam lub ze swoimi gośćmi.
Oczywiście ten wpis był mową miłości nie nienawiści. To , że Zarząd prostował ten wpis , mówią , że owa pani nie ma nic wspólnego z hotelem nie ma specjalnego znaczenia. Niesmak pozostał.
http://wpolityce.pl/poli…
http://wpolityce.pl/poli…
http://www.msn.com/pl-pl…
- Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
- Odsłony: 4252
ta zwiędła paniusia widac obserwowała prezydenta i jego gosci.Może nawet na zapleczu napluła im do zupy o czym poinformuje nas w kolejnym chamskim wpisie.Na razie wiemy ,że ma niebywałą satysfakcję bo ,,PAD sie sam podłożył''i jak dalej donosi ,,sama sie zesrała''.Zapewne tez z tej satysfakcji i emocji wynikłej z własnego bohaterstwa.A może by tak udac sie do gastrologa? Bo jak narobi znowu w gacie na manifestacji KOD-u obciach gotowy i nawet stoperan nie pomoże.
Cóż poziom inteligencji tej paniusi dorównuje jamochłonowi gdyż jamochłon , pierwotniak podobnie jak ta paniusia maja tylko jedną komórkę.
Pikieta KODu powinna była być odsunieta na bezpieczną odległość od wejścia do hotelu.
Na bezpieczna odległość czyli ca. 200 m.
To wszystko wygląda nieco inaczej. Ta "pani" nie jest współwłaścicielką restauracji, tylko kamienicy, w której się owa restauracja mieści. I to jest właśnie "perełka". Ta kamienica została wykupiona przez mafię lichwiarzy. Ich hersztem jest niejaki "Małpa". To właśnie ich boi się p. Kasia. Tych "kolegów" miała na myśli mówiąc o pełnych gaciach. Oni ją uciszą skutecznie za nagłośnienie "przy okazji". Ale w sumie...nie ma tego złego... bo: 1) p. Kasia zostanie uciszona, myślę że skutaczniej niż zrobiła by to np. prokuratura; 2) BOR-owi się słusznie dostanie za drugą już w tym miesiącu amatorszczyznę. 3) Został obnażony IQ Koderastów, a przez to nie są tacy groźni, jak się niektórym wydaje.
Tak to prawda , mafia zabierze się za Kukiełkę za nagłośnienie sprawy.
Spokojnie, "Małpa" nie ma z tym nic wspólnego, Gmyzowi się nazwiska pomyliły, sam to przyznał.
Być może.