"Bez zmiany media czeka bankructwo" - K Czabański

Media Publiczne w Polsce nigdy nie przeszły gruntownej reformy. Ktoś spyta, a komu jest to potrzebne? Czy ta reforma ma sens? Otóż ma. Zacznijmy od tego, że w mediach po 89 roku znalazło się lub ostało się najwięcej tajnych współracowników komunistycznych służb specjalnych, niż w innych sektorach życia społecznego. Dlatego zawsze ciężko było z obiektywną informacją i normalną, to znaczy pluralistyczną, debatą. W ostatnich kilku latach, szczególnie Telewizja Polska przeszła samą siebie. Programy T. Lisa, stronniczość w TVP Info, akcja „Orzeł Może” to tylko czubek góry lodowej pełnej listy kompromitacji tych mediów. Nie jest chyba niczym nowym, że jedną z najważniejszych rzeczy dla PiS, który wygrał wybory jest uporządkowanie tej sfery życia medium publicznego. W momencie,w którym piszę te słowa tzw. „mała ustawa medialna” weszła w życie. Oznacza to, że za pół roku możemy spodziewać się gruntownej zmiany nośników publicznej informacji. Krzysztof Czabański jest osobą odpowiedzialną za te zmiany i w pierwszej części rozmowy z Piotrem Szlachtowiczem wyjaśnia na czym będą polegać reformy i w jaki sposób bedziemy płacili abonament. Zapraszamy do słuchania: http://nowypolskishow.co.uk/be...

Forum jest miejscem wymiany opinii użytkowników, myśli, informacji, komentarzy, nawiązywania kontaktów i rodzenia się inicjatyw. Dlatego eliminowane będą wszelkie wpisy wielokrotne, zawierające wulgarne słowa i wyrażenia, groźby karalne, obrzucanie się obelgami, obrażanie forumowiczów, członków redakcji i innych osób. Bezwzględnie będziemy zwalczali trollowanie, wszczynanie awantur i prowokowanie. Jeśli czyjaś opinia nie została dopuszczona, to znaczy, że zaliczona została do jednej z wymienionych kategorii. Jednocześnie podkreślamy, iż rozumiemy, że nasze środowisko chce mieć miejsce odreagowywania wielu lat poniżania i ciągłej nagonki na nas przez obóz "miłości", ale nie upoważnia to do stosowania wulgarnego języka. Dopuszczalna jest natomiast nawet najostrzejsza krytyka, ale bez wycieczek osobistych.

Komentarze

Obrazek użytkownika Janko Walski

12-01-2016 [12:54] - Janko Walski | Link:

W 2010 doszliśmy do PRLu - nie było w telewizjach, radiach na portalach i w gazetach jednego prawdziwego przekazu. Nowe zastępowały stare, a stare odbijały się wielokrotnym echem po zakamarkach by powracać po jakimś czasie jako nowe.

Coś takiego było możliwe tylko w warunkach monopolu medialnego. Aby uzyskać taki monopol dominujące media główne działa synchronizowały na dyskredytację "Niesłusznych" tak by Masowy nie chciał słuchać ich. Doszło do zdumiewającego zjawiska odmowy wiedzy. "Sumliński coś mówił?" To "chory człowiek", "mitoman", "nie słucham", "szkoda czasu", "a kim jest".

Kłamstwo traci moc, gdy monopol kończy się. TVN i Polsat już nie kłamią tak na całego jak do tej pory. Sama zapowiedź przekłucia balona kłamstwa wpłynęła uzdrawiająco. Pamiętajmy jednak, że juz raz takie defensywne zachowania mieliśmy - w latach 90-tych. Wówczas nie usunięto z mediów tej bandy z naboru po czystkach w stanie wojennym. Dekomunizacji nie było, kanalie zachowały swoje pozycje i gdy tylko warunki pozwoliły zdominowały i znów wypełniły przestrzeń medialną mentalnymi klonami Urbana, czterema pancernymi i klosem. Dzisiaj znów mamy szansę by tych którzy z kłamstwa uczynili metodę odebrać koncesje. Mam nadzieję, że do tego jak najszybciej dojdzie. Żadnej taryfy ulgowej!