O Jerzym Owsiaku i WOŚP mówi Piotr Wielgucki (cz. 2)

Wbrew hałaśliwej kampanii medialnej, wbrew temu, co mówi sam Jerzy Owsiak i tzw. autorytety moralne, statutowa działalność fundacji WOŚP i pomoc, której udziela ma naprawdę niewiele wspólnego z bezinteresowną dobroczynnością. "Działalność informacyjna - 7 mln. złotych, koszty administracyjne - 4,5 mln. złotych, koszty wypłat 2,5 mln. złotych. To są sumy, które są w stanie utrzymać potężną firmę, a tu mamy do czynienia z 33 ludźmi zatrudnionymi w rzekomo charytatywnej instytucji" - wylicza Piotr Wielgucki w drugiej części rozmowy z Adrianem Wachowiakiem. Zapytany o koszty organizacyjne podkreśla, że "jest to czysty absurd, przelewanie z próżnego w puste" i dodaje, że "ta akcja jest od strony ekonomicznej absolutnie pozbawiona sensu". I mimo tego, że w dalszym ciągu Jerzy Owsiak ma wielu zwolenników, którzy w chamski sposób reagują na każdą krytykę pod jego adresem, wydaje się, że jego mit upadł. Wiadomo już, że Owsiak kłamał w sprawie swoich dochodów, co udowodnił nasz rozmówca. A unikanie ujawnienia ksiąg finansowych swoich firm, uchylanie się od postanowień sądu i coraz większa liczba ludzi, którzy mówią publicznie o niewygodnych faktach z działalności fundacji, potwierdza, że pierwszy filantrop III RP okazał się cwanym manipulatorem. Szkoda tylko rzeszy nabitych w butelkę wolontariuszy, których piękna idea wciągnęła w oszukańczy proceder, a którzy teraz nie są w stanie stawić czoła brutalnym faktom. Zapraszamy do słuchania:  http://nowypolskishow.co.uk/up...

Forum jest miejscem wymiany opinii użytkowników, myśli, informacji, komentarzy, nawiązywania kontaktów i rodzenia się inicjatyw. Dlatego eliminowane będą wszelkie wpisy wielokrotne, zawierające wulgarne słowa i wyrażenia, groźby karalne, obrzucanie się obelgami, obrażanie forumowiczów, członków redakcji i innych osób. Bezwzględnie będziemy zwalczali trollowanie, wszczynanie awantur i prowokowanie. Jeśli czyjaś opinia nie została dopuszczona, to znaczy, że zaliczona została do jednej z wymienionych kategorii. Jednocześnie podkreślamy, iż rozumiemy, że nasze środowisko chce mieć miejsce odreagowywania wielu lat poniżania i ciągłej nagonki na nas przez obóz "miłości", ale nie upoważnia to do stosowania wulgarnego języka. Dopuszczalna jest natomiast nawet najostrzejsza krytyka, ale bez wycieczek osobistych.

Komentarze

Obrazek użytkownika Zygmunt Korus

07-01-2016 [08:34] - Zygmunt Korus | Link:

Zmaganie się z fałszywym mitem to walka z wiatrakami: vide Bolek-Waleza-Dyzma jako autorytet (raczej "auto-ryjec") , teraz narty prezydenckie na aukcji, bo należy uszanować dobre intencje dzieciaków (może należałoby zapytać: łatwowierność bezkrytycznych rodziców, odpowiadających przecież za swe pociechy wychodzące na ulice?) itd, itp.
Pisałem o przekrętach Owsiaka na tym forum:
http://naszeblogi.pl/42643-z-d...
http://naszeblogi.pl/43489-czy...
Pozdrawiam - ZK

Obrazek użytkownika zdzichu z Wielkopolski

07-01-2016 [09:02] - zdzichu z Wielk... | Link:

"łatwowierność bezkrytycznych rodziców," Gorszy sort... a moze parę razy byli z swoimi dziecmi w szpitalu?

Obrazek użytkownika Gniewko

07-01-2016 [13:01] - Gniewko | Link:

Jeśli każdy samorząd dałby pieniądze bezpośrednio do szpitali niż na tę hucpę, to by nie było problemów ze sprzętem w szpitalach. Koszty organizacji tego są dwa razy większe niż zebrane fundusze.

Obrazek użytkownika K2

07-01-2016 [14:03] - K2 | Link:

Cóż... autoreklama robi swoje.

Pieniądze z fundacji Jerzego O. to jest mniej niż 1% budżetu służby zdrowia.
Gdyby od tego odjąć KOSZTA (mówią, że to prawie tyle ile wynosi kwota zbiórki), to robi się z tego jedynie kiepski SHOW.

***

A gdyby tak na każdym urządzeniu nakleić serduszko z napisem "ministerstwo zdrowia" lub podobnym, to by Kolega serduszko z napisem WOŚP odnalazł w gąszczu innych?

I nie można zapomnieć, że tow. O. kupuje TYLKO sprzęt, bez materiałów eksploatacyjnych, które się zużywają, a często kwota potrzebna na te materiały jest kosmiczna w porównaniu z kosztem zakupu sprzętu.

Obrazek użytkownika zdzichu z Wielkopolski

07-01-2016 [14:35] - zdzichu z Wielk... | Link:

Ludzie mają potrzebę zachowań altruistycznych, a działalność Owsiaka im to umozliwia przy niewielkim zaangażowaniu własnym.
Ot pięć złociszy do puszki i po sprawie, w dodatku wrażenie że uczestniczy się w czymś wielkim. Czy rzucający na tacę w kościele podlega jakimś innym zasadom. Tym samym. I tak samo nie wnika czy parafia rozlicza właściwie jego datki.
Więc czepianie się Owsiaka przez tych którzy nie posiadają narzędzi by choć sensownie podać przyczyne swej niechęci do niego jest kontrproduktywne. O ile Wielguckiego da się czytac o tyle działanosc pozostałych blogerów jest żalosna. O występach paru działaczy i publicystów pisowskich żal wspominać. Pokłady pogardy bija z ich tekstów vide nazwanie Owsiaka glizdą.
to co odstawił wiceminister MON jest udowodnieniem kompletnego nierozumienia roli wojska w społeczeństwie. Zysk w postaci zaangażowania się jednostek w orkiestrę nie liczy się w ilości zebranych datków tylko w obecności wojska w społeczeństwie.
Wojsko nie może się otwierać tylko na te imprezy które sa zyskowne z punktu widzenia interesu PiS.
PiS rządzi dopiero od paru tygodni, a już pycha i pogarda kroczy przed nim.

Obrazek użytkownika K2

07-01-2016 [19:10] - K2 | Link:

Potrzeba zaspokojenia zachowań altruistycznych istnieje, owszem, jednak opisane działanie nie jest altruizmem...
(przedmiotem wymienionego zachowania jest moje samopoczucie [czyli: JA], a nie potrzeby rzeczywiste ubogich [czyli: INNY])
A kwoty zebrane podczas finału to ~1% budżetu służby zdrowia (bez ogromnych kosztów uzyskania).

Brak podstaw do niechęci?
:)
- WOŚP (jako Organizacja Pożytku Publicznego) nie udziela odpowiedzi w trybie ustawy na pytania dotyczące działalności fundacji
- sprzeczności w dokumentacji księgowej fundacji (wykazane w procesie)
- odmowa wykonania zarządzeń sądu (dostarczenie dokumentacji)
- brak rozliczenia z milionów złotych
- przekazywanie kwot uzyskanych ze zbiórki publicznej na inne cele niż statutowe (organizację przystanku Woodstock)
- obelżywe określenia pod adresem ludzi inaczej myślących: „pierdol się”, „będziesz miał w dupę”, [czuć od kogo] „zapach komór Auschwitz” i Katynia; W 2003 napadł na stragany sprzedawców okularów: Ja was, k..., załatwię! [skazany na grzywnę 1600PLN za zniszczenie mienia]
- głupota lub niedorozwój intelektualny: zeznający prezes Złotego Melona nie wie kto jest prezesem Złotego Melona; w jednym zdaniu zaprzecza, by fundacja organizowała szkolenia dla ratowników medycznych, w kolejnym potwierdza taki fakt
- wsparcie dla eutanazji
- "charytatywna instytucja" której koszty administrowania wynoszą 4,5 mln PLN, a koszty wypłat dla 33 osób to 2,5 mln PLN

Już jedna z w/w przyczyn powinna wyeliminować człowieka z działalności publicznej.

Fundacji mających w statucie działalność charytatywną jest dużo, więc - według takiej tezy (społeczna działalność wojska) - wojsko powinno uczestniczyć w każdej z nich, lub w żadnej. Inaczej jest to dyskryminacja innych podmiotów.

***

Wojsko jest do obrony. I owszem, ma sens jego uczestnictwo w działaniach społecznych, jednak nie w takich, co do których są poważne OBIEKCJE, a nawet OSKARŻENIA. Dopóki nie rozwieje on (J.O.) wszelkich, nawet najmniejszych wątpliwości, to żadna PAŃSTWOWA, czy PUBLICZNA instytucja nie ma prawa wspierać jego działań, bo istnieje ryzyko współuczestnictwa w bezprawiu, a swoim działaniem uwiarygadnia działanie danej instytucji.

Obrazek użytkownika zdzichu z Wielkopolski

07-01-2016 [20:15] - zdzichu z Wielk... | Link:

Na niejednej parafii, diecezji wisi odium machlojek i co z tego. Przeszkadza to komuś? Nie! Więc obsrywanie akurat WOSP i ludzi uczestniczących w zbiórkach. jest bezsensowne. Zwłaszcza że znaczna część ludzi zaangazowanych w zbiorkę to sa ci sami którzy pomagaja w hospicjach, domach pomocy etc. I nie biorą za to pieniedzy. Obrzucanie ich inwektywami zarzucanie im niedorozwoju umysłowego, oskarżanie o złodziejstwo jest dowodem na nieznajomość tematu i złą wolę. Albo szermuje się konkretnymi dowodami, albo tak jak optymista i smarkus udowadnia się własną arogancję.
Udział wojska w imprezie gromadzacej, nie dla Owsiaka, tylko dla szczytnej idei - na której Owsiak być moze żeruje nikt mu tego nie udowodnił - jest jak najbardziej porządany, zwłaszcza ze nie mówimy o paru tysiacach ale o odbiorze wojska przez parę milionów Polaków, no chyba że przyjmiemy perspektywę optymisty i smarkusa odbierajacą każdemu, który nie spluwa w wytyczonym przez nich kierunku, za niepolaka.
Każda zeta w puszce Owsiaka to pokazanie wała pseudopatriotom wypełniającym choćby łamy Naszych Blogów.
Dlatego od wielu lat pierwszy raz się przełamię i dam do tej puszki.

Obrazek użytkownika K2

07-01-2016 [22:13] - K2 | Link:

Szanowny Kolega dyskutuje chyba z kimś innym: do mnie proszę rzeczowo, odnosić się do treści.

"Nieznajomość tematu" - świetnie powiedziane... :)
Jeśli Kolega ma zamiar dyskutować na argumenty, to proszę odnosić się np. do uzasadnienia wyroku w procesie wytoczonym przez J.O. Matce Kurce, i dyskutować o TREŚCI, a nie do swoich wyobrażeniach.
- Co ma tutaj do rzeczy jakaś parafia? Która? Kto? Gdzie? Ile? Co to za "argument", że tam gdzieś ponoć są nieuczciwi?
- Skąd taka wiedza: którzy ludzie wrzucają do puszki?
- Jakie inwektywy(?) - wypowiedź złożona z 2 zdań sprzecznych wewnętrznie, to albo dzieło człowieka ograniczonego umysłowo albo kłamcy.
- Bloger zauważył w dostępnej dokumentacji fundacji brak rozliczenia na grube miliony złotych, za co (m.in.) J.O. oskarżył blogera przed sądem. Jednak sąd żądania Owsiaka oddalił.
A wystarczyło pokazać dokumenty księgowe i bloger byłby ukarany za zniesławienie! A powód (J.O.) zostałby oczyszczony z podejrzeń. Jednak J.O. wolał PROCES PRZEGRAĆ, ale dokumentacji nie dostarczyć - czym zresztą złamał prawo.
Człowieka któremu "nie udowodniono" się nie skazuje - to oczywiste, ale do udziału w życiu publicznym powinien mieć prawo nie człowiek "nieskazany", ale człowiek kryształowo czysty. Całe wieki samo podejrzenie nieprawości zawieszało taką osobę w prawach honorowych i możności sprawowania funkcji publicznej.

Wojsko. Inne fundacje też nie zbierają dla siebie. Mało tego, nie słyszałem o takiej drugiej, która wydaje tylko 54% przychodu na cele statutowe*.

"Dlatego od wielu lat pierwszy raz się przełamię i dam do tej puszki." Nic mi do tego kto, ile, komu daje. Mnie WOŚP nie przeszkadza.
Jednak istotne jest to, by ten co daje wiedział na co daje i by nikt nie płacił z publicznych pieniędzy na niepubliczne organizacje.

Nie daję na WOŚP - przyznaję (anonimowo powiem, że płacę ~10% rocznego dochodu na podobne cele). Gdy się J. Owsiak oczyści z wszystkich podejrzeń, wykaże że jego działania są naprawdę charytatywne będę dawał co roku.

____
* - Dane na podstawie oficjalnego sprawozdania WOŚP za 2009 rok:
Zbiórka - 54.506.270,77 zł, na działalność statutową fundacji przeznaczono 28.993.580,43 zł, czyli niecałe 54%

Obrazek użytkownika zdzichu z Wielkopolski

08-01-2016 [00:37] - zdzichu z Wielk... | Link:

Czy skazano Owsiaka za malwersacje? Nie. Nie udowodniono mu tego. Po za tym mnie nie interesuje ile pieniedzy z mojego datku Owiak przechleje, a ile da na szczytny cel,. Mnie interesuje stopień irytacji rozlicznych Prawdziwych Polaków. Im więcej Owsiak zbierze tym większa ich wsciekłość, tym większa lawa inwektyw się z ich ust potoczy. Obnażenie co siedzi pod ich skórą to zbożny cel. Pójdę na koncert dostane serduszko aby nie brać czegos za darmo wrzucę datek do puszki. Nie potrzebuję podskakiwać na nudnym spedzie KOD - u by pokazać obecnemu aparatowi wladzy gdzie mam ich swoiste poczucie patiotyzmu.
I powtórzę jeszcze raz rozliczne parafie i diecezje sa umoczone w nieprawidłowości finasowe i nie przeszkadza to praktycznie nikomu w zbieraniu i rzucaniu pieniędzy na tacę. W zwiazku z tym ciskanie się że Owsiak cos zbiera jest objawem hipokryzji.

Obrazek użytkownika Jabe

08-01-2016 [09:35] - Jabe | Link:

WOŚP Owsiaka został wypromowany przez państwowe media, państwowe firmy i wojskowe agencje mienia − był pupilem władzy. Myślę, że dlatego przez tak wielu nie jest lubiany (ze mną włącznie − do tego nie lubię jazgotu).

Państwo zajęło się organizacją czyjejś działalności charytatywnej. W dużej mierze WOŚP powstał za pieniądze podatnika. Naturalnie to Pańska sprawa, czy Pan się godzi, że pieniądze, które Pan wrzuci do puszki, zostaną przepite, ale nie wolno się nam godzić na przepijanie pieniędzy cudzych, bo to jest fundacja. Natomiast biskup może sobie za pieniądze z tacy golnąć i, jeśli go zdybią pijanego, skandal będzie obyczajowy, nie finansowy − kościół nie jest instytucją charytatywną.

To że Jerzy Owsiak nie został skazany, nie oznacza, że nie wolno go oskarżyć − jest na odwrót. Smród jest autentyczny. Długo był pupilem, więc mogło się tego nazbierać. Zobaczymy.

Obrazek użytkownika zdzichu z Wielkopolski

08-01-2016 [10:09] - zdzichu z Wielk... | Link:

W utrzymywaniu Kościoła i jego lansowaniu mają udział poprzez podatki i utrzymywanie mediów wszyscy obywatele Polski, więc opowiadanie ze odpowiedzialność biskupa i Owsiaka jest inna nie znajduje u mnie zrozumienia.

Nie widze tez zadnego problemu w tym, że ktoś Owsiaka o coś oskarży. W Polsce to dość popularne. Modne jest obrzucanie kalumniami, wyssanymi z palca domniemaniami odnośnie dzialalnosci agenturalnej etc.
Doprawdy nie rozumiem dlaczego wrzucanie pieniędzy do puszki Owsiaka jest złe, a do tacy kościelnej dobre. Tak naprawdę rozumiem doskonale. Konkurencja Kościół jest zazdrosny o kazdy przejaw działania na polu medialnym, społecznym nad którym nie sprawuje pieczy, lub ewentualnie nie ma swoich wtyk.

Obrazek użytkownika Jabe

08-01-2016 [11:20] - Jabe | Link:

Nic nie wiem o utrzymywaniu i lansowaniu Kościoła z podatków. Na pewno nie w mediach, które stale goszczą rzeczników postępu. (Ostatnio w państwowej tv ktoś gęgał, że orszaki trzech króli mogą urazić innowierców i ateistów, czyli są nieco nieteges − przegięcie.) Pan żyje w innym świecie.

Tak, czy owak pieniądze Kościoła są pieniędzmi Kościoła, zaś pieniądze WOŚP są powierzone na pewien cel, bo to fundacja. To powinno było znaleźć u Pana zrozumienie.

Nie twierdzę, że rzucanie do puszki czy na tacę jest złe albo dobre.

Tę rzekomą konkurencję Kościołowi robiło państwo, a więc działo się to za pieniądze wszystkich. (W polskich warunkach ważna jest sama przychylność władzy, by kłód pod nogi nie rzucano.) Rzekomą − bo Kościół nie jest instytucją charytatywną. Ale faktycznie, możliwe że chodziło poprostu o zrobienie konkurencji organizacjom związanym z Kościołem, promując swojego pupila.

Obrazek użytkownika K2

08-01-2016 [15:54] - K2 | Link:

Człowieku. Co mnie obchodzi TWÓJ datek? Dawaj komu chcesz i ile chcesz. Nawet złodziejom mógłbyś.
Jacy "prawdziwi Polacy"? Jakie parafie? Jaka wściekłość? Jakie inwektywy? Jaki KOD? Z kim człowieku dyskutujesz?

P.W napisał, że WOŚP przy zatrudnionych 33 osobach posiada takie oto koszta:

"Działalność informacyjna - 7 mln. zł
- koszty administracyjne - 4,5 mln. zł
- koszty wypłat 2,5 mln. zł"

I tyle.
Odnieś się do tego, a nie opowiadasz, że inny to też świnia, że coś, że ktoś, że gdzieś (a gdzie dowód skazania, którego żądasz dla Owsiaka?)

Uczciwie jest wtedy, gdy wszystkie podmioty są traktowane jednakowo, a nie jeden ma naście wozów transmisyjnych do dyspozycji przez wiele godzin, a o innym nawet nie wspomną, że istnieje.

***

"mnie nie interesuje ile pieniedzy z mojego datku Owiak przechleje"
Ciebie może nie, ale wymiar sprawiedliwości musi to interesować, bo stając się OPP (organizacją pożytku publicznego) nie można ani grosza wydać nie tylko na "chlanie", ale nawet na niestatutowe cele.
(dlatego brak w sprawozdaniach Owsiaka/WOŚP rozliczeń z nawiązek sądowych jest PRZESTĘPSTWEM. Zauważ, że macherzy z Helpu dostali po 7 lat odsiadki na twardo, pomimo że było to "tylko 3,384 tys." i pomimo zwrotu tych pieniędzy.)
Opis sytuacji
Ale świętym krowom się nie tylko nie udowodni niczego, ale nawet procesu nie miewają - bo są "święte".
Mam nadzieję, że do czasu.
Każdy powinien stanąć przed sądem na równych prawach. Jerzy O. także.