Stali murem za Komorowskim, łudząc się, że ich komedianckie zasługi pomogą mu wygrać wybory. Efekt znamy, wyborcy wypięli się na Nehrebecką, Olbrychskiego, Tyma, Stuhra, Kondrata i całą resztę tej ferajny dzisiejszych bufonów, a niegdysiejszych, kieszonkowych gwiazdek.
Minęło kilka miesięcy, a oni nie pomni doznanej sromoty, dalej w pierwszym szeregu, przed kamerami zaprzyjaźnionych telewizji, znowu popierają – tym razem „obrońców demokracji”. Jak alkoholik wmawiający sobie, że wszystko jest z nim w porządku, są najświęciej przekonani, że z Komorowskim, to był tylko wypadek przy pracy i, że ich - sterane w walkach z zimnymi zakąskami - buźki mogą kogokolwiek, do czegokolwiek przekonać.
Ciekawiej i groźniej jest z tą zakolczykowaną figurą z włosami spiętymi w kucyka, u którego brylują tak popularni w społeczeństwie demokraci, jak Giertych, Schetyna, Sikorski – ksywka „Zdradek” i pani Dukaczewska. Jeżeli takimi figurami chciałby zachęcić ludzi, żeby szli za nim, to ma chyba nierówno pod kucykiem – ale, że na idiotę nie wygląda, więc można przypuszczać, że nie po to wyciągnęli go z kapelusza. Tylko, że to byłaby już całkiem inna bajka - odpowiednia do specjalnego wyjaśniania.
- Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
- Odsłony: 5822
Krotko , wezlowato jak to sie mowi i bardzo dobrze.
Mysle ze Pan w nieodleglej przyszlosci dokonczy - " nie po to wyciągnęli go z kapelusza. Tylko, że to byłaby już całkiem inna bajka - odpowiednia do specjalnego wyjaśniania." -
Ja nie dokończę, bo nie ma tych sił i środków, jakie byłyby do tego potrzebne, ale są przecież w państwie instytucje powołane m.in. do tego, żeby to państwo ochraniać. I mam nieśmiałą nadzieję, że się tym zainteresują.
Rozumiem i pozdrawiam.
I chyba jest to całkiem inna bajka, do specjalnego wyjaśniania.
W normalnych warunkach cóż można by utkać na kimś takim jak Mateusz Kijowski? Może mało śmieszny flash mob - jeden, najwyżej dwa, bo osobnik nie inspiruje niczym nowym ani nad wyraz błyskotliwym.
Według mnie facet robi za pomnik Mickiewicza na krakowskim Rynku, gdzie młodzi umawiają się "o siódmej, pod Adasiem".
Jest jednak w tym coś niepokojącego , i jest to to samo, co dało się wyczuć w czasie bezpośrednio poprzedzającym zamach smoleński. Jest szał, histeria, prośba i obietnica: "niech ktoś wreszcie zrobi z nimi porządek, wszyscy potwierdzimy, że to się tak musiało skończyć, i nie będziemy dociekliwie pytać o wykonawców i szczegóły".
Polecam komentarz Witolda Gadowskiego:
https://www.youtube.com/…
Dzisiaj sytuacja jest trochę inna, ale i tak wszystko to brzydko pachnie i jest bardzo nieprzyjemne. A Gadowskiego trzeba by szerzej udostępniać!
Swietny wpis na ten temat mial tu przed chwila JanKowalski. Musimy zrobic wszystko co w naszej mocy by sie nam jakis "cyba" nie pojawil lub nie daj Bog Smolensk.
No właśnie - także stale się zastanawiam jaki wewnętrzny imperatyw pcha znanych ludzi ku antynarodowym (antypolskim) działaniom wbrew logice, oczywistości, mając przed oczami czeluść przegranej? A robią to osoby, które w takich bezsensownych działaniach zaprzepaszczają przeważnie "dorobek" (sławę) całego życia.
Oczywiście tam, gdzie jest podejrzenie agentury, to wkrótce na pewno się zmieni podejście do tego rodzaju jawnych bezczelności i bezkarności. Tylko czekać, a "końskie ogonki" podburzaczom za pieniądze zostaną boleśnie przycięte - że hej!
Pewnie dużo w tym głupoty i potrzeby akceptacji przez środowisko, a może być i tak, że nadają ton uwikłani w zaszłości z bezpieką.
te nasze gwiazdki przypominaja mi konie w wojsku austriackim.już w stajni dożywa ostatnich dni,ale jak zagra trąbka wojskowa to szkapina gotowa do defilady.Nawykłe do lansowania sie nasze celebryckie towarzycho nie mogąc żyć bez reklamy wykorzysta każdą okazję.
Wszystko co najlepsze już za nimi, ale chęci jeszcze nie brakuje. :)
Oni nawet nie wiedzą, że jest to "bój ich ostatni" i właściwie to grzebią "Magdalenkę" śpiesząc jej z pomocą ;-)
Po więcej szczegółów zapraszam do siebie - http://prognozydocenta.s…
Pozdrawiam.
Lis krzyczący dzisiaj na ulicy, to chyba krzyk owej G-T-W. Magdalence mogłaby by użyczyć swego głosu Szenyszyn.
Pozdrawiam również
"Ponieważ wszyscy ci oglądani przeze mnie KODowcy opowiadają, że są obywatelami, a żadnemu prze gardło się nie przeciśnie i język się nie przejęzyczy, że są Polakami (tak jak i Lisowi) to słuchając tego drugiego kawałka z przemówienia, normalnie się zastanawiam, czy on nam Polakom nie grozi. Najlepsi synowie i córki ich "tego narodu" nasiąkneli ziemię krwią (niekoniecznie swoją, nie jest to powiedziane) by oni mieli te wolności, kasę itd i jak widać nie pozwolą sobie tego odebrać. Zaczynam się bać, bo drugie dno jest dość czytelne.
Wystarczy pamiętać kto to mówi, założyć na chwilę choćby dla żartu taki filtr, iż chodzi o to, że nie może być tak żeby Polska była tylko dla Polaków (czytaj. =Polska nie należy do Polaków i nie mogą się oni w niej szarogęsić, a już na pewno sami decydować).
Zadziwiająco wtedy bardzo jasne stają się te wszystkie żale i skargi o nacjonalizm i faszyzm, a przemówienie Lisa zyskuje zupełnie nowych znaczeń. I żadne słowo ani nie staje się zbędne, ani brakujące. Wszystkie te emocjonalne wystąpienia (nie tylko Lisa) okazują się bardzo precyzyjne i konkretne."
Za Mistrzem Pługa ;-)
Dzięki za ten mądry i ciekawy cytat.