„Ludzie nie są tacy głupi jak nam się wydaje, są dużo głupsi

To tak się wyraził T. Lis...

A gdzie indziej jeszcze o nas...

"...widz w Polsce ogłupiany od lat, konsekwentnie przez wszystkich, bo tu jest straszna rywalizacja – zdebilenie w jednostce czasu – kto osiągnie największy sukces. Widz w Polsce wybaczy wiele, bardzo wiele, ale jednego nie wybaczy nigdy: nigdy, przenigdy nie wybaczy tego, żeby go potraktować poważnie. Włączyłem sobie dzisiaj kanał TVN24 i oglądałem go całkiem długo (…) i byłem tym zafascynowany, bo w telewizji informacyjnej przez trzy godziny właściwie o niczym mnie nie informowano. Przez trzy godziny się do mnie mizdrzono. Wszystko sprowadzone do anegdoty. Nie możemy mówić poważnie, bo poważny, to znaczy nudny, a jak nudny, to te barany wezmą pilota i przełączą".

Przypominam te słowa wypowiedziane przez T. Lisa w kontekście dzisiejszej antyrządowej i antyprezydenckiej medialnej histerii i manipulacji sączonej z niemal wszystkich mediów w Polsce przy wtórze prawie całej opozycji.

Oni wszyscy naprawdę uważają nas, Polaków za idiotów, którymi można swobodnie manipulować, ogłupiać ich medialną i kłamliwie propagandową  papką i których nie można traktować poważnie.

I nie traktują nas poważnie od całych 26 lat a już w szczególności przez ostatnie 8 lat rządów PO-PSL.

Lekceważą nas i nami manipulują politycy i dziennikarze, kreatorzy i beneficjenci III RP.

To samo ogłupianie mamy teraz, kiedy w końcu większość aktywnych Polaków miała dość traktowania ich jak idiotów i wybrała do władzy ludzi, którzy Polskę i Polaków traktowali i traktują poważnie.

Ale dla mediów i polityków, którzy do tej pory traktowali nas jak głupców i łatwo okłamywali a jednocześnie żerowali na polskim majątku finansowym i rzeczowym sytuacja uświadomienia Polakom, iż są lub mogą być w swoim kraju podmiotem a nie przedmiotem... jest nie do zaakceptowania.

Sytuacja, w której Polacy byli przez nich traktowani i pozwalali się traktować jak stado baranów była dla nich komfortowa. Dla polityków, kolaborantów, zdrajców oraz szemranego biznesu dawała swobodę w niemalże jawnym okradaniu Polski i sprzedawaniu jej majątku, suwerenności i niepodległości obcym, w tym wybranym mocarstwom oraz zniemczonej UE. Dla dziennikarzy zaś pozwalała na finansowe korzystanie z profitów popierania władzy, nie przemęczanie się intelektualne, lekceważenie  etosu dziennikarskiego oraz uzyskiwanie pozycji stawania się prawie pierwszą władzą kreującą rzeczywistość w miarę potrzeb i zleceń rządzących Polską. Taka zaś celowa postawa mediów potęgowała bezkarność władzy w całym okresie III RP.

Manipulacja Polakami i ich ogłupianie - jak stwierdził T. Lis i jak sami to zauważmy - trwa od lat i niestety przyniosła efekty bardzo wymierne w postaci wykreowania rzeszy ludzi odpornych na wiedzę i argumenty a jedynie bezrefleksyjnie, bezmyślnie i li tylko emocjonalnie przyjmujących do wiadomości jako prawdy objawione nawet najbardziej idiotyczne gaworzenie medialne. Taki zidiociały i w tym zidioceniu mizdrzący się prymitywnie i emocjonalnie do nich przekaz był i jest dla nich wygodny bo nie wymaga niczego, żadnej refleksji czy myślenia.a głupota staje się wartością pozytywną. Dodatkowo w Polsce obniżono poziom wykształcenia i dla wielu taki prosty i prymitywny przekaz medialny bazujący na emocjach a nie faktach oraz podkreślający ich jednak mądrość był i dalej jest potwierdzeniem ich wydumanej inteligencji i mądrości. Stąd te wykształciuchy, lemingi czy "młodzi, wykształceni z wielkich miast".

Piękne hasła o europejskości, nowoczesności i tolerancji bazujące i jednocześnie kreujące kompleks niższości Polaków konfrontowane były z negatywnym obrazem naszych rodaków, którzy czuli i czują się podmiotowym suwerenem w swoim kraju. Dawało to zmanipulowanym i ogłupionym baranom  poczucie wyższości nad innymi, świadomymi Polakami a tym samym utwierdzało ich we własnym przekonaniu o ułudnej przynależności do kasty tych lepszych i świadomych obywateli. Ułudnej bowiem właśnie o tej części Polaków wypowiadał się przedstawiciel kasty uprzywilejowanej T. Lis mówiąc o ich głupocie, zidioceniu oraz nazywając ich baranami.

Dzisiejsza histeria medialno-polityczna, mowa nienawiści i usilne dążenie do dzielenia Polaków oraz niemal krwawego podpalenia Polski jest tylko obroną elit III RP przed utratą władzy i dotychczasowym posiadaniem Polski na własność wraz z korzystaniem z jej profitów i bogactw oraz strachem przed prawdą o ich zdradzie, złodziejstwie, kolaboranctwie i działaniu na szkodę Rzeczpospolitej. Tym samym strachem przed odpowiedzialnością.

Ale też ta mowa nienawiści i dzielenie Polaków od razu po demokratycznych wyborach ma też na celu obronę przed uświadomieniem sobie nawet przez tych - ich zdaniem - głupców i baranów, że faktycznie byli przez nich traktowani jak ci głupcy i barany. Taki proces zaprzepaściłby ich 26 letnie starania o doprowadzenie Polaków do poziomu nieświadomego stada bezwolnych i bezmyślnych jednostek, nisko opłacanych, bez własności, bez swojego kraju i bez umiejętności indywidualnego myślenia oraz bez tożsamości narodowej będącej fundamentem trwania i przetrwania przez tysiąclecia Rzeczpospolitej.

Te rzesze tzw. "lemingów" mogłoby się nagle dowiedzieć, że nie muszą nimi być. Mogą być świadomymi i myślącymi Polakami nie poddającymi się manipulacji i nie pozwalającymi na traktowanie ich jak idiotów, głupców i baranów.

A przecież obecny rząd i prezydent po raz pierwszy w tzw. "wolnej Polsce" chcą realizować obietnice wyborcze. Potrzebują tylko czasu na realizację swojej dobrej zmiany i tego czasu nie chcą dać im elity III RP. Nie chcą im dać nawet 100 dni spokojnego rządzenia. Po prostu nie mogą. Chcą dalej władać bezrozumnymi masami a reformy i zmiana uniemożliwiłaby im to na wiele lat. I w tym tkwi sedno... choć niejedno...

Zauważmy. Od początku prezydentury A. Dudy próbowano go ośmieszyć, zdezawuować i zdyskredytować. To się nie udało, więc go przemilczali. Po zwycięstwie ZP już nie mogli zdzierżyć tego, że całkowicie stracili władzę i możliwość swobodnego zawłaszczania Polski. Postanowili więc uaktywnić medialnie tych swoich ogłupionych i zmanipulowanych do niedawna Polaków. Musieli to zrobić od razu zanim ich dysonans poznawczy (powyborczy) nie zamieni się w uświadomienie, iż byli tylko "pionkami w grze" i "rączkami do głosowania". Przez lata wytresowano ich na bezwolne i medialno-poddańcze istotki więc w dość łatwy sposób można ich było kolejny las zmanipulować niemal w identyczny sposób jak to robiono od lat. Te istotki tym samym pozbyły się dysonansu poznawczego i z powrotem odetchnęli ożywczą papką medialną przekonującą ich o wściekłym Kaczorze, katolach, oszołomach i wykreowanym niszczeniu przez nich demokracji. Tak byli kształtowani od lat i dziś nie reprezentują niczego innego a nawet są podatni na stanie się fanatykami, groźnymi dla demokracji i Polaków fanatykami... a fanatyzm jest fatalny w skutkach, co pokazują przykłady islamistów czy przywódców unijnych w stylu A. Merkel czy M. Schulza...

Żałuję, że - mimo wszystko - zostało jeszcze tak wielu Polaków określanych przez T. Lisa i innych jako głupcy i barany. Naprawdę żałuję, ale niestety oni pozostaną choć powoli się starzeją i w to miejsce wyrasta nowe pokolenie w zdecydowanej większości uodpornione na propagandę i fałsz medialny. Oni czerpią wiedzę już nie tylko od A. Michnika czy TVN, ale korzystają z różnych źródeł tej wiedzy. Oni nigdy nie pozwolą się traktować jak głupcy czy idioci. I to jest szansa dla Polski, szansa dla Polaków stania się podmiotem a nie przedmiotem we własnym kraju.

Mam też nadzieję, że jednak liderowym cynicznym manipulatorom partii opozycyjnych nie uda się krwawe podpalenie Polski i nie uda się fanatyczne zantagonizowanie Polaków a już niedługo jednak wielu tych - zdaniem T. Lisa i polityczno-medialnych elit III RP - głupich baranów nie zasługujących na poważne traktowanie zmądrzeje i przestanie być baranami... a wtedy przekona się, że w Polsce może być normalnie i można czuć się godnym i dumnym Polakiem.

Pozdrawiam

Zostaw za sobą dobra, miłości i mądrości ślad...
http://krzysztofjaw.blogspot.com/
kjahog@gmail.com

Forum jest miejscem wymiany opinii użytkowników, myśli, informacji, komentarzy, nawiązywania kontaktów i rodzenia się inicjatyw. Dlatego eliminowane będą wszelkie wpisy wielokrotne, zawierające wulgarne słowa i wyrażenia, groźby karalne, obrzucanie się obelgami, obrażanie forumowiczów, członków redakcji i innych osób. Bezwzględnie będziemy zwalczali trollowanie, wszczynanie awantur i prowokowanie. Jeśli czyjaś opinia nie została dopuszczona, to znaczy, że zaliczona została do jednej z wymienionych kategorii. Jednocześnie podkreślamy, iż rozumiemy, że nasze środowisko chce mieć miejsce odreagowywania wielu lat poniżania i ciągłej nagonki na nas przez obóz "miłości", ale nie upoważnia to do stosowania wulgarnego języka. Dopuszczalna jest natomiast nawet najostrzejsza krytyka, ale bez wycieczek osobistych.

Komentarze

Obrazek użytkownika Adam66

15-12-2015 [17:38] - Adam66 | Link:

"...wyrasta nowe pokolenie w zdecydowanej większości uodpornione na propagandę i fałsz medialny..."
Niestety, nie wszyscy młodzi się uodpornili, krótko po wyborach miałem ostrą dyskusję z osobą podającą się za "młodego antypisowca". Kiedy poprosiłem o definicję "młodych antypisowców" owa osoba zaczęła się plątać aż w końcu wybuchła:
"Kraj zwyrodnialców, rządzonych przez karakana.
Z dniem 25.10.2015 Polska upadła, a ja będę obserwować i się śmiać z tych wszystkich, którzy złapali się na tanie obiecanki. Osoby mojego pokroju świetnie sobie poradzą, ale ten cały ciemny motłoch ze wsi - nie, bo i tak wszystko odbije się na nich - ich wybór."
Kiedy grzecznie przypomniałem, że przecież podobnie jak ja, też jest ze wsi i regularnie o paczki żywnościowe od "ciemnego motłochu" się upomina - dyskusja się skończyła i obrażona osoba przestała ze mną rozmawiać.
Niestety, wygląda na to, że ci "mlodzi, wykształceni z większych miast", którzy dali się podejść Szechterowi/Michnikowi i chowali babci dowód dalej idą w zaparte i widzą rzeczywistość przez szkło kontaktowe...
Teraz tych ogłupionych lemingów przejmuje Petru bo jest "nowoczesny" więc nie trzeba liczyć na to, że młodzi sami przejrzą na oczy, trzeba nad tym pracować, zwłaszcza nad pokoleniem 30-40latków bo najwięcej z tej grupy wiekowej należy do "młodych antypisowców".

Obrazek użytkownika krzysztofjaw

16-12-2015 [10:55] - krzysztofjaw | Link:

Adam66

Ma Pan całkowita rację. Już odpowiedziałem Pani Ewie do kogo kierowałem ten tekst: własnie do pokolenia lemingów a to pokolenie to nawet 30-50 latkowie. Strasi sa na ogół patriotami i wiedzą, co mówią i myslą. Korzystają z róznych źródeł wiedzy i maja na to czas. Oczywiście i wśród nich są lemingi, ale to zdecydowana mniejszość. Ludzie w wieku 30-50 lata to pokolenie (a nawet troche więcej niż jedno), które wkraczało w dorosłość u poczatku transformacji lub w latach 90 tych. Ja należę do tego pokolenia (47 lat). Byliśmy wychowani jedynie na Szechterze i jego GW. Tak pojmowalismy wolność jak chciał Michnik i tak zostalismy wychowani. I to wśród tego pokolenia jest najbardziej wystepujące zjawisko bezmnyslności, opierania się na papce medialnej i na Michniku, czy TVN. To u mego pokolenia wystepuje fanatyczne nienawiść do PiS-u i prawicy, do katolicyzmu i patriotyzmu, bo tak chciał i zmanipulował Michnik i łże elity III RP. Ja dość szybko zmądrzałem (Nocna zmiana Wałęsy w 1992 roku), ale w latach 1988-1991 to własnie Michnik, Kuroń, Mazowiecki, Balcerowicz byli moimi liderami, autorytetami a Wałęsa niemal bożkiem. Ja wychowałem się w rodzinie katolickiej i patriotycznej więc łatwo było mi szybko zorientowac się, że to wszystko, ten cały OS i Magdalenka było zdradą i kłamstwem, ale wielu, bardzo wielu ludzi z mego pokolenia dało się zwieść i do dzisiaj juz potrafia tylko wierzyć mediom i elitom III RP. Oni sie juz nie zmienią.

Ale pokolenia 25, 20, 25 latków juz jest inne. Michnik i TVN nie są w stanie ich nukształtować i zmanipulować i to jest nadzieja.

Pozdrawiam

Obrazek użytkownika Adam66

18-12-2015 [04:03] - Adam66 | Link:

Krzysztofjaw
Dziekuję za odpowiedź, rozumiem Pańskie stanowisko, ja też przez krótki okres czasu myślałem, że Michnik ma uczciwe zamiary ale szybko przejrzałem na oczy. Niestety sporo ludzi z mojego pokolenia (56 lat) w dalszym ciągu tkwi w tym mniemaniu, jakkolwiek jest ich mniej niż tych z przedziału 30-50, najgorzej jest z przedziałem 30-40, ci są praktycznie straceni a niestety mogą głosować...
Smutne potwierdzenie tego co Goebbels powiedział: "kłamstwo powtórzone 1000 razy staje się prawdą" lub też nowocześniejsza forma: "fakt medialny"...
Wchodzi tu w grę też własne ego 30-40-50 latków, niektórzy zaczynają sobie zdawać sprawę, że dali się nabrać szechterowi/michnikowi ale żeby nie wyjść na naiwniaka dalej idą w zaparte i stają się bardziej zawzięci w swoich anty-pisowskich poglądach - cóż użyteczni idioci, gdyby nie było ich tak wielu to można by ich odpuścić ale to prawo głosu...
Ja się nie poddaję i mimo zniewag w dalszym ciągu staram się chciaż zasiać zwątpienie w ich wiarę.
Pozdrawiam

Obrazek użytkownika Ewa G

16-12-2015 [00:01] - Ewa G | Link:

Proszę Pana, mam 70 lat i wiedzę, o tym, co się dzieje w kraju czerpię głównie z Internetu. Podobnie jak wielu moich kolegów i koleżanek, w podobnym wieku. Jestem też od dawna, a raczej od zawsze tzw. żelaznym elektoratem PIS-u. Więc proszę nie szacować ludzi en mass. Stary to niekoniecznie znaczy idiota, a młody mądry. Znam też wielu młodych, którzy nic nie rozumieją i nie chcą zrozumieć i dalej wielbią PO, bo takie nowoczesne, europejskie. Proszę nie obrażać ludzi "ze względu na wiek". Trochę więcej wyważenie w sądach.

Obrazek użytkownika krzysztofjaw

16-12-2015 [10:43] - krzysztofjaw | Link:

Szanowna Pani

Jeżeli Pani poczuła się w jakiś sposób urażona to przepraszam. Nie było moim celem stygmatyzowanie ludzi ze względu na wiek a jedynie na sposób pojmowania i oceniania świata.

W wielu moich tekstach jasno stwierdzałem, że w każdej grupie wiekowej jest wielu patriotów, ale też zmanipulowanych i ogłupionych przez lewackie media i polityków - zaprzańców.

Swój tekst kierowałem nie do patriotów i ludzi myslących, ale własnie do kategorii tzw.: "lemingów", dla których papka i manipulacja medialna są jedynymi źródłami ich wiedzy o swiecie i nie są zdolni do samodzielnego myslenia. I wśród nich taka naprawdę nawet nie zdaje sobie sprawy, że tak jest, bowiem zostali ukształtowani i ogłupieni przez media przez 26 lat i teraz nawet nie wiedzą, że są jeno dla łże elit III głupcami i baranami a wprost przeciwnie: media wmawiaja im, że to oni są mądrzy i nowoczesni, są najlepszymi Europejczykami. Jest to przykre zjawisko.

Tym bardziej pani nie powinna sie czuć urazona, bo o nie patriotach i nie o ludziach myslących samodzielnie (chocby mieli uargumentowane nawet inne niż ja poglądy) jest ten tekst, ale tak naprawdę o pokoleniu moim, w którym zjawiskao "lemingozy" jest powszechne.

Mam 47 lat i zacząłem wchodzić w dorosłość w czasie transformacji ustrojowej i wtedy słuchało sie tylko Michnika, tylko GW była żródłem wiedzy. I dla wielu do dzisaj to pozostało, naprawdę wielu. Ich dzieci są juz inne, ale to moje pokolenie jest w dużej mierze stracone.

Tym bardziej przecież to własnie dziś ludzie starsi (tak jak Pani) są najwiekszymi patriotami, to oni stanowią wielka część polskich patriotów i wśród nich jest przewaga ludzi naprawdę myslących i czujacych po Polsku. Bardzo szanuję Pani pokolenie i do nie do tego pokolenia adresowany był ten tekst. Naprawdę.

Być może niezbyt jasno to wyklarowałem w tekście i na przyszłość będę uważał.

Dziekuję za zwrócenie uwagi.

Szczęść Boże

Obrazek użytkownika krzysztofjaw

17-12-2015 [12:36] - krzysztofjaw | Link:

Ewa G

Odpowiadam do komentarza, który Pani zamieściła pod moim następnym tekstem, ale dotyczył własnie tego.

Szanowna Pani...

Nic się nie stało :)))

Wierzę Pani i wierzę, że nieraz emocje mogą zawładnąć myśleniem. Nieraz też tak mam. Przez ostatnie 8 lat (co ja mówię chyba nawet 26 a i jeszcze więcej licząc komunę) my patrioci, nasi przodkowie bylismy traktowani jako zło i parszywce. Cała III RP była nam nieprzychylna, kpiła z nas, lekceważyła, szydziła, drwiła, osmieszała, itd. Ostatnie osiem to juz był szczyt tej pogardy do nas. "Zabierz babci dowód" w kamapnii PO to był wierzchołek tej podardy i jej kwintesencja. Przez te 8 lat narosło w nas wiele złości i negatywnych emocji. Dziś kiedy mamy władzę i wygralismy mamy prawo czuć się zwycięzcami i liczyć na przyznawanie nam racji. Stąd nieraz mozemy być przeczuleni. Ja też nieraz jestem :))))

A;propos. To co sie teraz dzieje, ten przemysł pogardy i nienawiści ueuchomiony przez lewaków III RP w stosunku do patriotów jest czymś, czego i ja sie nawet nie spodziewałem. To jakiś horror... Tym bardziej musimy być silni i walczyć o utrzymanie wolnosci, wolności naszej Ojczyzny. Czeka nas jeszcze wiele niespodzianek, więc warto byc razem.

Pozdrawiam serdecznie i zyczę wszystkiego co najlepsze