Niemcy przygotowują Petru do szybkiego obalenia Kaczyńskiego

Kazimierz Jasiński „Nieoficjalne dane mówią ,że na początku XXI w. 20 -30 procent członków Parlamentu Europejskiego stanowili masoni „...źródło Historia Uważam Rze nr 12 Grudzień 2015

„Schulz: "To, co rozgrywa się w Polsce, ma charakter zamachu stanu". Będzie debata w PE”...”Przewodniczący Parlamentu Europejskiego Martin Schulz w dzisiejszym wywiadzie dla niemieckiego radia Deutschlandfunk powiedział, że wydarzenia w Polsce "mają charakter zamachu stanu". Jak dodał, sytuacja w Polsce będzie przedmiotem dyskusji w PE.”...(źródło )

Wydarzenia w Polsce mają charakter zamachu stanu – stwierdził Przewodniczący Parlamentu Europejskiego Martin Schulz w wywiadzie dla radia Deutschlandfunk. Niemiecki polityk zapowiedział jednocześnie, że sytuacja w Polsce będzie przedmiotem dyskusji w Parlamencie Europejskim. „...”W ocenie Przewodniczącego PE, sytuacja w Polsce jest dramatyczna. – Wychodzę z założenia, że w tym tygodniu, a najpóźniej podczas posiedzenia w styczniu, będziemy o tym w Parlamencie Europejskim obszernie dyskutować – zapowiedział. „...(źródło )

Agnieszka Kazimierczuk „ Aby zatrzymać marsz PiS, trzeba popierać takie inicjatywny jak Komitet Obrony Demokracji - powiedział Ryszard Petru, lider .Nowoczesnej. - Ludzie powinni wyjść na ulice – dodał.”..”Według Petru wszelkie  takie oddolne inicjatywy powinno się popierać, gdyż świadczą one o tym, że "ludzie są przerażeni", a im więcej ich będzie, tym łatwiej można będzie dać do zrozumienia Jarosławowi Kaczyńskiemu i PiS, że "idą za daleko". ...”- Wzywam, żeby ludzie dawali sygnał, że są niezadowoleni - powiedział Petru. Argumentował, że mniejszość sejmowa nie jest w stanie zablokować zablokować decyzji PiS, takich jak te dotyczące TK, gdyż "większość sejmowa nikogo nie słucha" i tylko presja społeczna może spowodować ich blokadę.- Ulica poprzez presję społeczeństwa obywatelskiego może zablokować te decyzje - powiedział Petru i dodał, że będzie to sygnał, iż "społeczeństwo się budzi i jest przerażone" ….(więcej )

Tuż po wygranej Dudy „Sławomir Sieradzki „ Berlin drży o swoje interesy nad Wisłą. Przed drugą turą wyborów panika w nieoficjalnym organie prasowym niemieckiego rządu”...”nie tylko „elity” nad Wisłą drżą o wynik wyborów, który może ich pozbawić dotychczasowych wpływów, np. organ Michnika czy TVN odciąć od zasilania pieniędzmi budżetowymi. Także za naszą zachodnią granicą trwa alert.
Od czasu pierwszej tury wyborów niemieckie media nie mogą wyjść z szoku. Niemieccy dziennikarze bowiem chcąc sobie ułatwić pracę na „odcinku polskim” robią prasówkę z reguły tylko organów michnikowszczyzny: gazety z Czerskiej, tygodnika „Polityka”. A w nich jak wiadomo wieszczono zwycięstwo Komorowskiego już w pierwszej turze.Takiego wyniku nikt nie mógł się spodziewać”...”Naprawdę daleko poszedł Konrad Schuller z „Frankfurter Allgemeine Zeitung”, który kilka dni opublikował typowy dla siebie, bardzo jadowity tekst o zagrożeniach jakie mogą pojawić się po zwycięstwie Andrzeja Dudy. Dla niepoznaki zatytułował swój artykuł: „Liberałowie w Polsce obawiają się „Orbanizacji”. Swoim rodakom Schuller tłumaczył, że może to oznaczać:
Koniec konstruktywnej polityki Polski.
Niemca zabolała zapowiedź, że Duda zerwie z praktyką „płynięcia w głównym nurcie UE” i że Polska będzie „twardo broniła swoich interesów”.
Tekst Schuller jest o tyle ważny, że „FAZ” jest uznawany za nieoficjalny organ współrządzącej od 10 lat chadecji. Można więc przyjąć, że dziennik ten wyraża zaniepokojenie sytuacją w Polsce przez rząd kanclerz Angeli Merkel.
Mówiąc wprost, Niemcy obawiają się, że przegrana Komorowskiego będzie pęknięciem pierwszego ogniwa systemu rządów w Polsce, który pozwolił im zrobić z naszego kraju swoją półkolonię gospodarczo-polityczną.
Komorowski wespół z Donaldem Tuskiem, a dziś Ewą Kopacz daje Berlinowi rękojmię, że Polska - jak nazywa to młodzież - „wyżej wała nie podskoczy” ani w polityce zagranicznej, ani energetycznej, ani żadnej innej, której nie granic nie wyznaczyłby nasz potężny zachodni sąsiad i jego interesy.”. ….(więcej )

po wygranej Dudy „„"Die Welt" zwraca uwagę, że Duda już w czasie kampanii podkreślał różnice poglądów z Niemcami. Sukces Dudy jest "tryumfem narodowo-konserwatywnej partii Prawo i Sprawiedliwość" - pisze korespondent gazety Gerhard Gnauck.Liberalna PO obawia się, że po jesiennych wyborach parlamentarnych całkowicie utraci władzę - pisze "Die Welt". "To byłby przełom: kierowany przez Jarosława Kaczyńskiego PiS zdobyłby całkowitą władzę" - podkreśla Gnauck, dodając, że już teraz mówi się o groźbie "orbanizacji" Polski.”...”Rozgłośnia radiowa Deutschlandfunk wyraża opinię, że za kadencji Dudy relacje Polski z Niemcami mogą stać się "bardziej zdystansowane". Redakcja zwraca uwagę, że podczas debaty telewizyjnej Duda opowiedział się za umocnieniem swojej narodowej tożsamości w UE i za silniejszym akcentowaniem swoich interesów.”...”We Włoszech piszą o "strasznym szoku dla Europy"Zwrot na prawo, zwycięstwo ultranacjonalisty - tak włoskie media oceniają wynik wyborów prezydenckich w Polsce, które wygrał Andrzej Duda. Rezultat ten interpretuje się we Włoszech także jako zapowiedź tego, co jesienią przyniosą wybory parlamentarne.”...”Zwycięzcę wyborów włoska agencja opisuje jako młodego ultrakonserwatystę i eurosceptyka, popieranego przez konserwatywne kręgi polskiego Kościoła. Odnotowuje, że Duda poparł propozycję karania więzieniem kobiet poddających się zabiegowi in vitro. „...”W bardzo ostrym, radykalnym tonie o wyniku wyborów pisze publicysta dziennika "La Repubblica" w jego internetowym wydaniu. Wynik glosowania nazywa "strasznym szokiem dla Europy".Frakcję, która wystawiła kandydaturę Andrzeja Dudy, wysłannik gazety Andrea Tarquini, relacjonujący wydarzenia w Polsce od kilku dekad, opisuje  następująco: "nacjonalistyczni eurosceptycy, rusofoby i pełni autorytarnych pokus w stylu węgierskim", "skrajna partia".”...”Frakcja ta, pisze Tarquini w internetowym wydaniu dziennika, wygrała wybory prezydenckie, dzięki mocnym sloganom; "począwszy od sprzeciwu wobec in vitro, przy wsparciu reakcyjnego Kościoła wrogiego wobec papieża Franciszka aż po makabryczną obietnicę ich przywódcy Kaczyńskiego Budapesztu w Warszawie". ...”Dla Unii Europejskiej i NATO oznaczać to będzie utratę partnera i sojusznika o znaczeniu geopolitycznym, ekonomicznym i militarnym większym niż Hiszpanii, w trakcie wielkich kryzysów, od konfrontacji między Rosją Putina a wolnym światem po kryzys imigracyjny i wyzwanie ze strony terroryzmu" - pisze dziennikarz rzymskiego dziennika. I dodaje: "Histeryczna rusofobia polskich nacjonalistów może poważnie zwiększyć ryzyko konfrontacji militarnej z Moskwą"."Polski przypadek dołącza do koszmarów Europy: zagrożenia ze strony Państwa Islamskiego, strachu przed bankructwem Grecji i dobrowolnym wyjściem Wielkiej Brytanii z UE" - podsumowuje "La Repubblica" w internetowym wydaniu.”...”"New York Times" zwraca uwagę, że rozgrywka prezydencka nie była jedynie lokalnym wydarzeniem. "Wybory są z wielkim zainteresowaniem obserwowane w Waszyngtonie i w Europie, ponieważ Polska jest szóstą co do wielkości gospodarką w Unii Europejskiej, a odgrywa większą i bardziej energiczną rolę w sprawach dotyczących kontynentu" – pisze gazeta. NYT przypomina też, że były premier Donald Tusk został w ubiegłym roku wybrany na przewodniczącego Rady Europejskiej przy silnym poparciu kanclerz Niemiec Angeli Merkel. „..”Zajmują też twarde stanowisko wobec polityki prezydenta Rosji Władimira Putina. Prawo i Sprawiedliwość jest jednak – akcentuje gazeta – znacznie bardziej konserwatywne i nacjonalistyczne. Dziennik cytuje Radosława Markowskiego z Instytutu Studiów Politycznych Polskiej Akademii Nauk, według którego jeśli PiS wygra w wyborach parlamentarnych będzie budował sojusze z Litwą i Ukrainą, zaniedbując relację z Niemcami i Francją. Jak ocenia gazeta, partia Dudy wykazuje „większy sceptycyzm w kwestii przekazania partnerom europejskimi odpowiedzialności za polskie sprawy ….(więcej )

Dla Michnika zwycięstwo Andrzeja Dudy to znak, że w Polsce nastanie czas totalnego przemeblowania: "To otwiera drogę do zwycięstwa PiS-u w wyborach parlamentarnych, co w konsekwencji otwiera drogę do tego, że Polska przestanie być państwem demokratycznym na takiej zasadzie, jak była dotąd, a stanie się państwem na podobieństwo IV RP, to znaczy drogi kroczącej ku – różnie mówią – jedni: systemowi autorytarnemu, inni demokraturze, a ja powiem wprost: to aksamitna droga do dyktatury!"
I dalej: "To niebezpieczne. Jest obowiązkiem opinii publicznej przypominać, że prezydent ma być strażnikiem konstytucji. To jest konstytucja Rzeczypospolitej i jest rzeczą, o której będziemy opinii publicznej przypominać, że blisko połowa wyborców głosowała na Bronisława Komorowskiego. (…) Obrona demokracji będzie obowiązkiem polskiej opinii publicznej i na pewno my w gazecie zrobimy wszystko, żeby tę demokrację w naszym kraju obronić!" ...(więcej )

„Niemiecka prasa o Andrzeju Dudzie: Lodowaty wiatr od Wschodu”...”niemiecki dziennik "Sueddeutsche Zeitung" w komentarzu "Lodowaty wiatr od Wschodu" opublikowanym w czwartek, w dniu zaprzysiężenia Andrzeja Dudy na prezydenta, ostrzega, że sukcesy prawicowych narodowców mogą zakłócić relacje Polski z Europą.”...”Autor komentarza Florian Hassel zwraca uwagę na kluczową rolę Jarosława Kaczyńskiego na obecnym etapie polskiej polityki. "Potężny szef prawicowo-narodowej partii Prawo i Sprawiedliwość wyznaczył nieznanego wcześniej Dudę na kandydata na prezydenta; Kaczyński stoi też za Beatą Szydło, która po wyborach parlamentarnych w październiku może zostać nową premier Polski" - pisze komentator."Niezależnie od tego, czy PiS-owi uda się podwójny sukces (w wyborach prezydenckich i parlamentarnych), jedno wydaje się być pewne: nowy polski rząd będzie dla Niemiec i UE bardziej niewygodnym partnerem niż poprzedni kierowany w minionych ośmiu latach przez proeuropejską PO" -”..”Niepokój wzbudzają ponadto zapowiedzi zmiany podejścia do zagranicznych banków i supermarketów - pisze Hassel. Jak podkreśla, tak polityka poważnie zaszkodziłaby Polsce, która była dotąd ulubieńcem inwestorów.” ...(więcej )

„Powstanie Europejska Straż Graniczna? "Zaprotestujemy"....”Szef MSZ Witold Waszczykowski zapowiedział protest ws. Europejskiej Straży Granicznej, która mogłaby interweniować na granicach zewnętrznych kraju UE nawet wbrew jego woli. Waszczykowski nazwał ten pomysł "niedemokratycznym" - podaje RMF24.pl.
- To oznacza, że powstałaby instytucja, która arbitralnie decydowałaby o swoich działaniach bez udziału państwa członkowskiego. Jest to jedna z tych decyzji, przeciwko którym zaprotestujemy. Jesteśmy przeciwni tworzeniu ciał i instytucji nieopartych na szerszej reprezentacji europejskiej - powiedział szef MSZ.We wtorek Komisja Europejska przedstawi propozycję utworzenia Europejskiej Straży Granicznej i Przybrzeżnej. Gdyby jakiś kraj członkowski nie radził sobie z kontrolowaniem zewnętrznych granic UE, mogłaby ona kontrolować je bez zgody takiego państwa - a nawet wbrew jego woli. Z dokumentu ws. powołania tej specjalnej agencji wynika, że Europejska Straż Graniczna i Przybrzeżna będzie miała własny budżet, własne oddziały szybkiego reagowania i odpowiedni sprzęt.
Można znaleźć również kontrowersyjne zapisy. Gdyby kraj, który ma zewnętrzną granicę Unii Europejskiej, nie radziłby sobie z jej ochroną, byłaby możliwość wysłania do takiego państwa - nawet wbrew woli - oddziałów szybkiego reagowania. Jak napisano w dokumencie: w takiej sytuacji kraj będzie musiał się dostosować.
"W nagłych sytuacjach zagrażających funkcjonowaniu strefy Schengen Agencja może podjąć działania operacyjne, gdy nie ma wniosku ze strony zainteresowanego kraju lub nawet gdy zainteresowany kraj uznaje, że nie ma potrzeby takiej dodatkowej interwencji" - czytamy w dokumencie.
W przypadku Polski oznaczałoby to, że gdyby zalała nas niekontrolowana fala uchodźców ze Wschodu, to wbrew decyzji Warszawy naszą wschodnią granicę mogliby kontrolować np. Niemcy czy Francuzi.”...(źródło )

„Oto skutki obrzucania Polski błotem za granicą! Histeryczny alarm niemieckich gazet przeciw PiS. „...'jwiększe niemieckie gazety piszą o demonstracjach za i przeciw rządowi w Polsce. Komentatorzy zarzucają rządowi PiS łamanie zasady podziału władz i pytają, kiedy UE zareaguje na te przypadki. O „polowaniu na demony” pisze „Frankfurter Allgemeine Zeitung”. ...”Ofiarą może stać się demokracja w Polsce
— ostrzega „FAZ”. Zaznacza, że od systemu demokratycznego nie sposób oddzielić podziału władz, w tym niezależnej władzy sądowniczej.
Polski rząd podkopuje tę zasadę. Chce podporządkować sobie Trybunał Konstytucyjny”...”Zdaniem „Sueddeutsche Zeitung” przeciwnicy „wątpliwego kursu nowego rządu” odnieśli „godny uwagi sukces”. W Warszawie protestowało 50 tys. osób i zdaniem autora Floriana Hassela była to „największa od lat demonstracja”.
Decydujące dla dalszego rozwoju wypadków będzie według niego to, „czy protesty utrzymają się, czy staną się jeszcze silniejsze”.
Będzie to potrzebne. Jarosław Kaczyński, faktyczny szef rządu z niemal nieograniczoną władzą, dał właśnie do zrozumienia, że chce kontynuować swoją politykę
— czytamy w „SZ”. Zdaniem Hassela oznacza to „faktyczne zniesienie podziału władz”.
Ważne jest to, by UE i Rada Europy zareagowały na przypadki naruszania prawa przez nowy rząd w Warszawie i - inaczej niż było to w przypadku Węgier - by odczuwalnie zadziałały
...”prawica uznaje przeciwników rządu za wrogów Polski „...(źródło)

Tuż po Zamachu Smoleńskim”Jak ocenia komentator "Sueddeutsche Zeitung", Polska skłania się ku temu, by utwierdzić się teraz w swej "historii cierpienia". "Dlatego katastrofa samolotu z Katynia niesie ze sobą zagrożenie przeistoczenia się w mit narodowej historiografii. Nakłada się tu na siebie zbyt dużo symboliki i tragizmu" - pisze "Sueddeutsche Zeitung" i apeluje: "Tak nie może się stać"…”Według dziennika, tragedii nie wolno nadawać cech mistycznych."Jeśli jest jakaś nadzieja w całym tym cierpieniu, to taka: może uda się teraz to, co nie udawało się od początku III Rzeczpospolitej, wskutek sporów ideologicznych i partyjnych - pojednanie narodu z jego przeszłością, porozumienie społeczeństwa co do postrzegania historii, odpolitycznienie historii" - ocenia dziennik. Dodaje, że polityka historyczna Lecha Kaczyńskiego dzieliła i czerpała siłę z mitów przeszłości.”…” "Tragedia musi być zatem przestrogą, by Polska uwolniła się z kajdan własnej historii. Prezydent Kaczyński był niewrażliwy na delikatne sygnały pojednania, które wysłał rosyjski premier Władimir Putin jeszcze przed kilkoma dniami nad grobami (w Katyniu). Zamiast tego Kaczyński chciał prowadzić politykę koncentrującą się na ofiarach, gdy ze swoją delegacją wsiadał do samolot”…” Także "Die Welt" ocenia, że w bólu i żałobie jest też pewna nadzieja. "Zachowanie polskiego premiera i przywódców w Moskwie po katastrofie pokazuje w sposób imponujący, że obie strony dokładają starań, by nie obudziły się stare demony" - pisze "Welt". Dodaje, że także dla Europejczyków, żyjących w oddali, ten element nadziei ma też ważne znaczenie na przyszłość.”  ( http://naszeblogi.pl/38760-halas-uklad-moze-dokonac-zamachu-na-kaczynskiego )

Prof. Roszkowski i prof. Dudek oburzeni demonstracją przed domem Jarosława Kaczyńskiego: "Wkraczamy na bardzo groźną drogę"...”TK stał się symbolem tego sporu, niebawem będą inne przejawy sporu. (…) To normalne, że ktoś wygrał wybory i próbuje odzyskać kontrolę nad państwem, żeby rządzić, ale są pytania o granice tej kontroli. To źle, że TK stracił swój autorytet. (…) Oby to skończyło się na poziomie spokojnych demonstracji
— stwierdził prof. Antoni Dudek.
Dudek mówił, że niewykluczone, iż będziemy świadkami kolejnych manifestacji, na co wyraźnie zaniepokojona dziennikarka zareagowała zaskakującą wypowiedzią:
Gdzie jest kres? Aż boję się zapytać…
„...”ie podoba mi się demonstracja przed domem prezesa Kaczyńskiego,polityka wybranego demokratycznie. Jeśli pozwolimy sobie na demonstracje pod domami adwersarzy, to wkraczamy  na bardzo groźną drogę
— zauważył politolog.
W podobnym tonie wpowiedział  się prof. Wojciech Roszkowski.
Ta symbolika jest zabójcza dla organizatorów”...(źródło)

„"Aby zapobiec dalszemu zaostrzeniu sytuacji powstałej w wyniku objęcia władzy przez PiS, kanclerz Angela Merkel powinna jak najszybciej spotkać się z "nadpremierem" Jarosławem Kaczyńskim" - uważa czołowy dziennik niemieckich kół biznesowy "Handelsblatt".”...”Komentator zaznacza, że od niedawna samodzielny rząd nad Wisłą sprawuje "narodowo-konserwatywna i arcykatolicka partia Prawo i Sprawiedliwość (PiS)" kierowana przez Jarosława Kaczyńskiego.
Brueggmann zarzuca nowemu szefowi polskiej dyplomacji Witoldowi Waszczykowskiemu "wywoływanie za pomocą ostrych haseł nastrojów przeciwko Niemcom i UE". Jako przykład zmiany przez Polskę polityki o 180 stopni wymienia politykę wobec uchodźców. "Kanclerz Angela Merkel nie może już liczyć na Polskę" - stwierdza komentator "Handelsblatt".
Autor podkreśla, że oś niemiecko-polska była w ostatnich czasach "ważnym elementem pojazdu zwanego Europą". "Berlin mógł liczyć na Warszawę, a Warszawa na Berlin" -”...”Zdaniem Brueggmanna Polska utrzymywała jednolity front krajów wschodnioeuropejskich - Węgier, Czech i Słowacji - pomimo podejmowanych przez nie prób wkraczania na własną drogę. "Teraz wschodni Europejczycy połączą swoje siły przeciwko Merkel" - przewiduje autor komentarza.
Aby nie dopuścić do eskalacji wydarzeń, co może odbić się niekorzystnie na Europie, należy "zachować spokój i wykazać zrozumienie" - uważa "Handelsblatt". "Zamiast głupich żądań, aby obciąć fundusze (strukturalne) krajom UE, które nie chcą uczestniczyć w podziale uchodźców, Berlin powinien podać rękę Europie Wschodniej" - pisze Brueggmann.
"W swoim napiętym kalendarzu Merkel powinna znaleźć jak najprędzej wolny termin, aby spotkać się z tajnym nadpremierem Polski i strachem na Europę - Kaczyńskim" - proponuje "Handelsblatt". „...(więcej )

Partia Kaczyńskiego z całych sił sięga po państwo - bez żadnych skrupułów
— ocenia „Sueddeutsche Zeitung”.
PiS depcze demokratyczne standardy i prawo, atakując krytycznych dziennikarzy, wykluczając opozycję z kontroli służb specjalnych, przede wszystkim jednak poprzez próby pozbawienia władzy Trybunału Konstytucyjnego - tej instancji, która stoi PiS-owi na drodze do absolutnej władzy
— pisze autor komentarza Florian Hassel. Jak widać powtarza tezy znane Polakom z „Gazety Wyborczej”.
Sytuacja po zmianie rządu w Warszawie jest głęboko niedemokratyczna
eżeli ta rewolucja powiedzie się, to jej wynik odmieni nie tylko Polskę, lecz także poważnie obciąży Unię Europejską, i tak już osłabioną wskutek innych wyzwań
— czytamy w „SZ”.
Kto przeciwstawi się Kaczyńskiemu?
— pyta autor komentarza i odpowiada:
Realistyczna odpowiedź brzmi: +nikt+, w każdym razie nie w najbliższej przyszłości.
Jak widać dla niemieckiego autora wybory w Polsce i ich wynik jest niedemokratyczny. Zapewne on chciałby ustalać, kto ma w Polsce rządzić. Doprawdy zabawne…
Jak zaznacza Hassel, już w przypadku Węgier UE brakowało „politycznej woli zastosowania istniejących instrumentów”, jak choćby pozbawienia tego kraju prawa głosu.
Opozycja jest osłabiona i skłócona. Widocznego protestu demokratycznej Polski jak dotąd nie widać
— pisze warszawski korespondent „SZ”. Poziom absurdu w jego tekście przekracza dopuszczalne granice.
Zaślepienie, upojenie i strach przed ponowną utratą władzy są siłami napędowymi  nowego polskiego rządu
— pisze w tym samym tonie „Die Welt”.
Zdaniem autora komentarza UE tkwi w głębokim kryzysie, a populistyczne i odśrodkowe ugrupowania rosną w siłę.
A teraz jeszcze to: właśnie w Polsce, która przez długi czas była wzorowym krajem UE, po dwóch wyborach najwyższe urzędy znalazły się w rękach byłej opozycji, narodowo-konserwatywnego PiS Jarosława Kaczyńskiego
— pisze korespondent „Die Welt” w Polsce Gerhard Gnauck.
Nowy rząd narzucił tempo, jakby chciał do Bożego Narodzenia całkowicie zrewolucjonizować kraj. Fakt, że nowa szefowa rządu po raz pierwszy wyszła do dziennikarzy bez flagi UE, jest co prawda charakterystyczny, ale nie decydujący
— ocenia publicysta.
Die Welt” zwraca uwagę, że Kaczyński powierzył stanowiska w rządzie ludziom uznawanych za „jastrzębi”Szybkość i radykalizm rządu wynikają - zdaniem Gnaucka - „z traumy będącej wynikiem utraty władzy w 2007 roku”, gdy PiS po zaledwie dwóch latach musiał ponownie zasiąść w ławach opozycyjnych.
Wydawana w graniczącym z Polską Frankfurcie nad Odrą „Maerkische Oderzeitung” (MOZ) zaznacza, że PiS ma demokratyczną legitymację do rządzenia.
Równocześnie jednak UE ma prawo domagać się przestrzegania swoich wartości oraz swobód artystycznych i medialnych
— podkreśla autor komentarza. Według niego trudne do zaakceptowania jest już to, że są one ignorowane na Węgrzech. „Powstanie drugiego Budapesztu byłoby fatalnym sygnałem” - ostrzega „MOZ”.
Wypaczenia w Polsce nie dadzą się tak łatwo zbagatelizować. Polska jest po prostu zbyt duża
— tłumaczy.
Utrzymane w podobnym tonie relacje o sytuacji w Polsce ukazały się też w telewizji publicznej ARD i rozgłośni Deutschlandfunk.
Jak widać Niemcom bardzo się nie podoba to, co dzieje się w Polsce. Dla Polaków to może być dobry sygnał… (więcej )

New York Times" pisze o wyraźnym skręcie na prawo, "Wall Street Journal" analizuje wpływ zwycięstwa PiS na przyszłość Unii Europejskiej, a portal Politico zwraca uwagę, że przyszły premier nie będzie najważniejszym politykiem w Warszawie. „...”Nowojorski dziennik podkreśla, że skręcając na prawo Polska dołącza do innych państw naszego regionu, a o skali tego zwrotu świadczy nieobecność lewicy w nowym parlamencie. "Wall Street Journal" zauważa, że przez ostatnich 8 lat Polska była „.”bliskim sojusznikiem Niemiec i popierała dalsze jednoczenie Europy. „...(więcej)

„Blady strach w Niemczech przed repolonizacją mediów: „Zapowiedzi polskiego rządu brzmią jak zapowiedź wywłaszczenia”...”nemieccy potentaci prasowi panicznie reagują na zapowiedź repolonizacji mediów w Polsce. Dla utrzymania swoich ogromnych wpywów zamierzają wykorzystać struktury Unii Europejskiej i zapowiadają walkę podobną do tej, którą stoczyli na Węgrzech z Viktorem Orbanem. Deutsche Welle ostrzega, że polski rząd celuje  w niemieckich wydawców”.Obok przekształcenia mediów publicznych w narodowe niekomercyjne instytucje kultury, którymi kierować będą jednoosobowe zarządy,chodzi również o zmiany w strukturze własności mediów pod kątem „repolonizacji”. Mowa jest o częściowym „wyparciu niemieckich wydawców” z rynku, „odkupieniu od nich udziałów”, tworzeniu „polskich mediów”. Odpowiednia ustawa zapowiadana jest na początek przyszłego roku — relacjonuje w alarmistycznym tonie dw.com.
Jak podkreśla portal, „zapowiedzi te mają prawo niepokoić niemieckich wydawców”, gdyż są oni największymi udziałowcami na polskim rynku medialnym. Dla przykładu, opanowali niemal cały rynek dzienników regionalnych i tygodników lokalnych (Polska Press/Passauer), ogromny segment kolorowych magazynów (Bauer Media – koncern ten jest również właścicielem RMF).Wielkie udziały w rynku mediów posiada w Polsce także koncern Burda (m.in. „Focus” „InStyle”, „Elle”) oraz Axel Springer (m.in. „Fakt”, „Sport”, „Newsweek”...”jak podaje DeutcheWelle na alarm bije także Niemiecki Związek Dziennikarzy (DJV).
Szef tej korporacji, Frank Ueberall, w histerycznym tonie komentuje zawieszenie w TVP Karoliny Lewickiej po jej skandalicznym wywiadzie z wicepremierem Piotrem Glińskim.To przedsmak tego  tego, co może grozić dziennikarzom w Polsce, kiedy wykonują swoją pracę” „...(więcej )

„"Washington Post" krytykuje nowy polski rząd i Jarosława Kaczyńskiego „...”W "Washington Post" ukazał się krytyczny komentarz na temat nowych polskich władz. Publicysta gazety Jackson Diehl wyraził zaniepokojenie działaniami PiS i przestrzegł, że mogą one sygnalizować odejście Europy od politycznego umiarkowania. - Jarosław Kaczyński, podobnie jak premier Węgier Viktor Orban, to wytwór ohydnego, przedwojennego populizmu, będącego mieszanką ksenofobii, antysemityzmu, prawicowego katolicyzmu i ciągot autorytarnych - czytamy. „...”Jackson Diehl w komentarzu zatytułowanym "Polska niepokojąco przechyla się w prawo" wymienia długą listę niepokojących, jego zdaniem, działań rządu Beaty Szydło. Są wśród nich m.in. nominacje dla Antoniego Macierewicza i Mariusza Kamińskiego, przejęcie kontroli nad Trybunałem Konstytucyjnym, próba zablokowania premiery spektaklu we Wrocławiu i groźby pod adresem dziennikarki publicznej telewizji . „..”Publicysta "Washington Post" nie szczędzi słów krytyki pod adresem prezesa PiSJarosława Kaczyńskiego  porównując go do Viktora Orbana i twierdząc, że jest on produktem zamrożonego w czasach komunizmu przedwojennego populizmu". Diehla wyjątkowo rażą wypowiedzi szefa PiS na temat muzułmanów, które porównuje z retoryką Donalda Trumpa. ….(więcej )

Giz 3miasto „Frankfurter Allgemeine Zeitung (FAZ) zaznacza na początku krótkiej notatki o składzie nowego rządu RP, że nie sprawdziły się spekulacje, że prezes PiS sam stanie na czele rządu w miejsce "swojej" kandydatki Beaty Szydło. Jednakże, jak podkreśla gazeta, "Szydło będzie się cieszyła ograniczonym autorytetem", gdyż gabinet przedstawiony przez nią w poniedziałek (09.11.2015) "nosi sygnaturę »Prezesa«, który umiarkowaną szefową rządu otoczył szeregiem narodowo-konserwatywnych doktrynerów". 
FAZ wskazuje, że najbardziej kontrowersyjny jest wśród nich Antoni Macierewicz – "W antykomunistycznym ruchu oporu przed przełomem politycznym odgrywał wybitną rolę, potem zasłynął przede wszystkim jako bezwzględny tropiciel komunistów, który wszędzie wietrzy agentów i zamachy". Gazeta przypomina, że Antoni Macierewicz "wzbudza tyle kontrowersji", że w kampanii wyborczej Beata Szydło wskazywała "na umiarkowanego Jarosława Gowina", jako kandydata na szefa MON.
FAZ pisze też o "kolejnym jastrzębiu w polskim rządzie", przyszłym ministrze-koordynatorze ds. polskich służb specjalnych Mariuszu Kamińskim, "kontrowersyjnym twórcy biura antykorupcyjnego CBA". Gazeta przypomina, że w marcu br. został nieprawomocnie skazany na 3 lata więzienia za przekroczenie uprawnień szefa CBA – za "sfingowaną" aferę łapówkową. "Jego były przełożony, były minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro, który też uchodzi za dogmatyka, wraca na dawny urząd", dodaje gazeta. „...(źródło )

Radio Maryia Ks. dr Roman Piwowarczyk „ Globalizacja i Nowy Porządek Świata”...”istnieje wiele definicji globalizacji, w tym wystąpieniu posłużę się definicją która nawiązuję do genezy i celów Iluminatów. Tak więc globalizacja to proces ekonomiczno polityczny dążący do zniesienia barier narodowościowych, państwowych, ograniczających swobodny przepływ towarów, usług, osób, produkcji i operacji finansowych w skali całego świata by ostatecznie utworzyć rząd światowy określany w języku angielskim jako New World Order. Nowy porządek świata jest więc wpisany w proces tak pojętej globalizacji jako jej cel i wyraża najbardziej radykalne, rewolucyjne dążenia jej członków wobec całej ludzkości.„...”Globalizacja jako zjawisko społeczne nie jest czymś nowym, jej protoplastów odnajdujemy już w starożytnych religiach czy kulturach : sumeryjskiej, egipskiej, babilońskiej, żydowskiej, itd. Ich ówczesną wspólną cechą był wyraźny podział danego społeczeństwa na małą ekskluzywną grupę władców i pozostałą cześć osób im poddanych. Władcy byli przekonani o posiadaniu szczególnej tajemnej wiedzy czy zdolności niemalże boskich co wytwarzało ogromną przepaść wobec warstwy ludzi podlegających ich wpływom[1]. Władza tamtych elit była jednak tylko lokalna, nie globalna, np. w obszarze położonym wzdłuż Nilu czy Babilonii. Natomiast, pierwsza propozycja utworzenia rządu światowego w sensie dosłownym pojawiła się znacznie później : np. w 1313 w dziele De Monarchia Dantego Alighieri, czy w 1713 roku u księdza Irénée Castel de Saint-Pierre który głosił ideę światowego rządu jako źródło światowego pokoju. Myśli o globalizacji te czy inne niewymienione nie były jednak wcielane w życie. Dopiero od XVIII w. pojawiają się następne, oparte na różnych fundamentach teorie gdzie słowo globalizacja ma już coraz bardziej szczegółową treść i zaczynają się tworzyć konkretne struktury o celach globalistycznych. Można pośród nich wyróżnić niejako dwie przeciwstawne perspektywy o przeciwstawnych wartościach, celach czy metodach działania. Jedna, inspirowana najczęściej religią katolicką i w jakimś stopniu zakorzeniona w modelu strukturalnym kościoła katolickiego, chociaż rozmijająca się z jego główną misją jaką jest zbawienie ludzi czy życie wieczne; oraz druga zupełnie przeciwna, oparta na tajemnej a nawet szatańskiej mocy, wrogości do religii monoteistycznych, podstępie, niesprawiedliwości, walce silniejszych ze słabszymi. Obie te perspektywy w mniej czy bardziej widocznym stopniu stają w opozycji wobec ludzi wierzących i Boskiego planu zbawienia. Opozycję tę, w postaci bardziej łagodnej widać choćby u członków Los Alumbrados z Hiszpani czy niektórych formach masonerii gdzie obecne jest wzajemne pomieszanie czy przenikanie się ortodoksyjnych treści religijnych z treściami heretyckimi. Niestety, ale w XVIII w. powstaje też struktura globalistyczna w postaci bardzo radykalnej, skrajnej wobec Boga i ludzi wierzących a jest nią coraz bardziej znana nam dziś grupa o nazwie Iluminaci. Jej założyciel Adam Weishaupt, z pochodzenia żyd aszkanazejczyk, był profesorem prawa kanonicznego, wychowany u Jezuitów. W 1773 nakłoniony przez Mayera Rothschilda, bankiera również pochodzenia żydowskiego, 1 maja 1776 zakłada wspomnianą tajną grupę mającą na celu solidne zjednoczenie tajemnych stowarzyszeń : masońskich i innych opartych np. na okultyzmie, aby zaprowadzić kontrolę nad całą ludzkością, zawładnąć bogactwami naturalnymi i doprowadzić do utworzenia jedynego i niewybieralnego rządu światowego[2]. Osiągnięcie tego celu przewidywał poprzez realizację następujących punktów:
1. Likwidację wszelkich struktur państwowych,
2. Likwidację wszelkiej własności prywatnej,
3. Likwidację wszelkiego dziedzictwa i tradycji,
4. Zniesienie patriotyzmu,
5. Rozbicie struktur rodziny,
6. Wykorzenienie wszelkiej religii a zwłaszcza katolickiej.
Obrana nazwa Iluminaci miała według Założyciela nawiązywać do Lucyfera który jest źródłem światła oraz niczym nieograniczanej mocy. Podstawowym symbolem iluminatów stała się piramida zakończona wszystko widzącym okiem[3]; wokół piramidy dwa łacińskie zdania : Annuit coeptis (przedsięwzięcie odniesie sukces) oraz Novus ordo seclorum (nowy porządek świata). Symbol ten jest obecny już od 1933 r. na dolarach amerykańskich po dziś dzień[4]. Podstawą doktrynalną został wybrany Talmud, a strategia pozwalająca uczniom Weishaupta dominować nad innymi ludźmi została sprecyzowana przez niego w tzw. 25 punktach. Oto niektóre z nich :
1. Pieniądze i seks będą wykorzystane aby pozyskać ludzi na różnych kierowniczych stanowiskach;
2. Nauczyciele naszego bractwa powinni wyłaniać i formować w szkołach i uniwersytetach najlepszych uczniów w sprawach związanych z globalizacją i światowym rządem;
3. Osoby wpływowe i studenci specjalnie przygotowani pod kontrolą iluminatów będą wprowadzani do instytucji rządowych, religijnych i finansowych jako agenci;
4. Tajny komitet przejmie całkowitą kontrolę nad mediami aby mogły one przekonać ludzi, że światowy rząd jest jedynym rozwiązaniem dla wielu ludzkich problemów;
5. W końcowym etapie tej strategii wykorzystane zostaną wszelkie środki militarne, w tym zamachy stanu aby zmusić niezdecydowane czy wrogie globalizacji państwa do podporządkowania się globalnemu rządowi Iluminatów[5].”...”Odpowiadając, należy stwierdzić, że organizacja ta jak najbardziej istnieje, mając dzisiaj bardzo rozwinięta i różnorodną strukturę[7]. Oto kilka historycznych wydarzeń które to potwierdzają. Już sam Adam Weishaupt który zaraz po założeniu Iluminatów, zatrudnić miał 2000 zwolenników reprezentujących sztukę, naukę, finanse, politykę, edukację i przemysł. Konstrukcja ta wytworzyła później wiele nowych odgałęzień czy organizacji w mniejszym czy większym stopniu z nią powiązanych. Dziś, z perspektywy ponad 200 lat widać również jak mocno rozwinęła się struktura bankowo-medialno-polityczna w ramach rozrastającego się rodu Rothschildów, których kapitał jest na dziś dzień wyceniany na ok. od 500 do 700 bilionów dolarów. Przytoczmy więc choć kilka detali z ich historii. Mayer Amschel Rothschild miał pięciu synów i pięć córek. Zgodnie z jego wolą, aby zachować ciągłość rodu, tylko synowie mogli dziedziczyć interesy i fortunę, zaś córki zostały wydane za innych bankierów. Dzieci miały wychodzić za mąż lub żenić się w obrębie własnej rodziny nawet na poziomie kuzynów aby nie rozpraszać majątku rodziny. Ród Rothschildów rozchodzi się po całej Europie, w czym pomaga im bardzo posiadanie własnej, najszybszej na świecie poczty mającej immunitet dyplomatyczny. Jego syn Amschel osiedla się we Frankfurcie, Nathan w Londynie, James w Paryżu, Salomon w Wiedniu a Charles w Neapolu. James osiągnął w Paryżu jako mason najwyższy 33 stopień Obrządku Szkockiego, jego brat Nathan był członkiem loży “Emulation” w Londynie, natomiast Salomon zostaje wprowadzony do wolnomularstwa. Ich wypływ na politykę i rozwój finansów w Europie staje się bardzo wielki choć medialnie nie nagłaśniany : pierwsza ich wielka „misja” to zaangażowanie się w wywołaniu antykościelnej, krwawej Rewolucji Francuskiej; W 1809 r. Natan Rothschild wypowiada znane po dziś dzień przełomowe zdanie : „Pozwólcie mi emitować pieniądze a ominę wszelkie prawo”. W 1815 roku osiąga swój cel po udanych manipulacjach finansowo-medialnych związanych z wojną francusko – angielską zakończoną klęską Napoleona pod Waterloo. Przejmując kontrolę nad Bankiem Anglii i uzyskując możliwość emisji pieniądza w Wielkiej Brytanii stwierdza : „Nie przejmuję się tym jaka marionetka zasiada na tronie Imperium nad którym nigdy nie zachodzi słońce. Człowiek który kontroluje emisję pieniądza w tym kraju, kontroluje całe Imperium, a tym człowiekiem ja jestem”.
W 1791 r. Rothschildowie zaczynają kontrolować pieniądze amerykańskie za sprawą Aleksandra Hamiltona, agenta w rządzie Georga Washingtona, ustanawiając centralny Bank USA o nazwie Pierwszy Bank USA[8]. Napięcia związane z emisją dolara pomiędzy kolejnymi prezydentami amerykańskimi a Rothschildami będę trwały aż do roku 1913 kiedy to po sztucznie wywołanym kryzysie gospodarczym i upadku wielu banków amerykańskich, udaje się zalegalizować prywatny bank Federal Reserve (FED) jako Bank emitujący pieniądze i określający ich wartość.

W tym kontekście warto przytoczyć wypowiedź prezydenta A. Lincolna z 1862 roku kiedy to wprowadził możliwość emisji pieniądza w swoim państwie : „Daliśmy ludziom Republiki najlepsze dobro jakie kiedykolwiek mieli, ich własne papierowe pieniądze aby spłacać ich własne długi”[9]. Natomiast w grudniu 1913r., dokładnie wigilię Bożego Narodzenia kongresmen Charles Lindbergh widząc jak USA traci swoją autonomię finansową mówił : „Akt ten ustanawia największy zarząd na ziemi. Prezydent podpisując ten dokument, zalegalizował niewidoczny rząd finansowej mocy.” Od tej pory stojący za FED–em Wartburgowie, Rothschildowie czy Rockefellerowie, zadbali solidnie aby media amerykańskie odpowiednio owiały tajemnicą tę sprawę[10]. Nie mniej jednak, 27 kwietnia 1961 prezydent John Fitzgerald Kennedy, jedyny amerykański prezydent katolik, próbując na nowo zmienić niekorzystną sytuację kraju wypowiada takie oto zdania : „Słowo “sekret” “tajemniczy” jest odrażające w wolnym i otwartym społeczeństwie. I my jako ludzie z natury i historycznie jesteśmy przeciwni tajnym stowarzyszeniom, tajnym przysięgom i tajnym działaniom. Ponieważ sprzeciwiamy się na całym świecie monolitycznym i bezwzględnym konspiracjom które polegają głównie na ukrytych znaczeniach ekspansji ich własnych wpływów w infiltracji, zamiast inwazji, na działalności wywrotowej, zamiast wyborach, na zastraszaniu, zamiast wolnym wyborze. To system, który rozlegle zasoby ludzkie i materialne wykorzystuje do budowania zwartej i wysoko wydajnej maszyny działającej na polu militarnym, dyplomatycznym, wywiadowczym, ekonomicznym, naukowym i politycznym. Ich przygotowania są tajne, nieujawnione, ich pomyłki są pogrzebane, niepublikowane ich myślenie jest ciche, nie chwalą się. Ich wydatki nie są kwestionowane, nie ma plotek, sekret nie jest ujawniany. Oto dlaczego ateński twórca prawa Solon określił przestępcą każdego, kto uchyla się od dyskusji. Proszę was o pomoc w olbrzymim zadaniu, informowania i ostrzegania. Pewny, że z waszą pomocą człowiek będzie tym, kim urodził się żeby być: “wolnym i niezależnym”. W czerwcu 1963 roku prezydent Kennedy podpisał dokument legalizujący emisję pieniędzy[11] w ramach struktur państwowych, jednakże sześć miesięcy później 22 listopada w obecności tysięcy ludzi na ulicach Dallas został zamordowany podobnie z resztą jak w XIX w Abraham Lincoln[12]. Dokładnie w dniu jego śmierci unieważniono wspomniany dokument z czerwca a kilka dni później, za kadencji nowo zaprzysiężonego prezydenta Lyndon’a B. Johnsona wycofano z obiegu banknoty emitowane za życia J. Kennedy’ego[13]. Iluminaci dali się nie jeden raz poznać jako tajna grupa wzniecająca wojny, spory i czerpiąca przy tej okazji wielkie zyski. Np. we 1815 r. wszyscy bracia Rothschildowie zaangażowani byli aby polepszyć stan armii angielskiej Wellingtona oraz przeciwnej jej armii francuskiej Napoleona[14]. Podobnie było czasie rewolucji Październikowej[15], I i II wojny światowej, i innych konfliktach jak choćby tragedia WTC z 11 września[16]a zwłaszcza słynna afera dotycząca WTC 7 i jej właściciela Larego Silwersterna który na tej tragedii zarobił kilka miliardów dolarów[17]. Jak jest obecna kondycja finansowa USA? Oficjalny dług Stanów Zjednoczonych to ponad 15 bilionów dolarów i potężna korupcja. Z wielu źródeł można się dowiedzieć, że tylko w ciągu ostatnich lat z kasy FED-u wypływały czeki na wiele bilionów dolarów nie wiadomo na czyje konta, w jakim celu i kiedy będę zwrócone. Rozprawy sądowe w których widać bezkarność niektórych osób odpowiedzialnych za te mega korupcje są dostępne w Internecie[18].
Warto również dodać, że korporacja Rothschildów ma wpływ na banki i finanse prawie w każdym kraju, a niedawno jeszcze niektóre kraje takie jak Irak, Libia, czy Afganistan zastały „przekonane”, że nie warto iść w innym kierunku[19]. Syria natomiast, Iran czy Sudan mogą wkrótce być zmuszone[20]. Sam prezydent Francji Nicolas Sarkozy twierdził wielokrotnie, że nie ma dzisiaj takiej struktury która mogła by przeciwstawić się strukturze New World Order, a uśpieni w dobrobycie Francuzi, coraz częściej zaczynają głośno i z lękiem o tym mówić.[21]
Dokładnie wczoraj dyskutowano o nadzorze bankowym banków Europy w zamian za eliminację niezrozumiałego zadłużenia. Tym dobrodusznym opiekunem ponad 6 tysięcy europejskich banków ma być bank o tajemniczej nazwie Europejski Mechanizm Stabilizacyjny. Nie podano nam jednak do kogo ten bank należy, skąd ma na to pieniądze i dlaczego wyjątkowo jego nie objął globalny kryzys. Globalizacja to nie tylko zagrożenie ryzykiem całkowitej kontroli pieniądza przez prywatnych miliarderów, to także ryzyko totalitarnej zarezerwowanej dla wybranych władzy. Moglibyśmy zapytać : dlaczego instytucje globalne takie jak ONZ, FAO, Bank Światowy, NATO, czy Międzynarodowy Fundusz Walutowy[22] nie przeprowadzają medialnie nagłaśnianej kampanii wyborczej, dlaczego tak mało wiemy o ich globalnych planach? Dlaczego, na przykład, bardzo wpływowe stanowisko przewodniczącego Rady Europejskiej który ma reprezentować Unię na zewnątrz jest zarezerwowane dla członka grupy Bildelberg? Dlaczego, jak niedawno pytał przed kamerami Minister spraw zagranicznych Niemiec w Grecji, stan kondycji ekonomicznej państw europejskich jest określany czy nawet determinowany przez nieeuropejskie agencje ratingowe?”..”Globalizacja to nie tylko ogromna niesprawiedliwa kumulacja pieniędzy w rękach niewielkiej grupy „wybranych” ludzi (niedawno podawano, że kwota jaką dysponują tajne organizacje przewyższa 250 razy budżet całej Francji), ale to także ogromna kumulacja środków wojskowych. Tylko w tym roku, bazując na oficjalnych danych, pomimo ogłaszanego wielkiego kryzysu ekonomicznego wydano na zbrojenia ok. 2 biliony 157 miliardów 172 miliony dolarów. Nawet trudno sobie wyobrazić, ile miejsc pracy można by było za te pieniądze stworzyć. Globalizacja w końcu to także niestety często potężna manipulacja ludzkim duchem, odzieranie człowieka z jego godności, rozbudzanie jego sfery cielesnej i zmysłowej, niszczenie życie religijnego zarówno obszarze edukacji w szkołach i uniwersytetach jak i różnego rodzaju mediów : filmy, muzyka, Internet, prasa, książki. A jakie plany globalizacyjne jeszcze nas czekają na przestrzeni najbliższych 30 lat? Otóż według niektórych strategów globalizacji czaka nas totalne rozbicie rodziny, dysocjacja reprodukcji i seksualności. Seksualność ma się stać królestwem przyjemności a reprodukcja królestwem maszyn. Pustka po zniszczonej religijności ma być zastąpiona filozofią transhumanizmu gdzie dla dobra ludzkości wprowadzona zostanie tzw. świadomość roju, czyli kolektywna inteligencja która zaowocuje samokontrolą każdej jednostki.”....(więcej ) Jakub Woziński „ Ewenement rodziny Rothschildów. Czy światem rządzi finansjera pochodzenia żydowskiego?”..”Gdyby wierzyć zapewnieniom chińskiego autora książki „Wojna o pieniądz” (cześć pierwsza dostępna tutajdruga tutaj), Hong Song Binga, światem rządzi nieprzerwanie od 200 lat do dziś rodzina Rothschildów. Ile w tym poglądzie prawdy, a ile spiskowej teorii dziejów?
Rzetelne zbadanie tej kwestii jest niewątpliwie utrudnione ze względu na obsesję, jaką współczesny świat ma na punkcie narodu wybranego. Negatywna ocena czegokolwiek, co ma związek z Żydami, bywa dziś często odrzucana jako przejaw antysemityzmu, bez względu na rzeczywistą treść. Skutkuje to albo czołobitnym wychwalaniem wielkiego talentu żydowskich bankierów, albo przekornym szukaniem w nich głównych sprawców wielu win. Potężna rodzina Rothschildów stanowi bodajże największe w historii źródło spiskowych teorii dziejów, a przede wszystkim tych związanych z Żydami. Nic dziwnego – osiągnęła poziom bogactwa, który nie został przewyższony przez nikogo w historii. Stało się tak za sprawą założyciela rodu – Mayera Amschela Rothschilda, który zgromadziwszy w rodzinnym Frankfurcie spory zapas gotówki, wysłał swoich synów do Londynu, Paryża, Wiednia i Neapolu. W ten sposób zawiązane zostało międzynarodowe konsorcjum, które wprowadziło świat w erę państwowych obligacji.”..”Od końca wojen napoleońskich aż do początku I wojny światowej na całym świecie było jasne, że jeżeli jakiemukolwiek państwu brakowało pieniędzy (przede wszystkim na wojnę), należało zwrócić się do Rothschildów. Ministrowie, królowie, ambasadorowie oraz inni wpływowi politycy wielkich mocarstw przez cały XIX wiek zabiegali o względy żydowskich bankierów, gdyż wiedzieli, że tylko dzięki nim możliwe było sfinansowanie ich poczynań. Sukces Rothschildów polegał przede wszystkim na umiejętnym wykorzystaniu systemu państwowych obligacji dłużnych. Dziedzina ta stanowiła ich główny przedmiot zainteresowań – pożyczki dla sektora prywatnego wynosiły zaledwie 16% wszystkich udzielanych przez nich kredytów. Wszystkie rządy zwracały się właśnie do Rothschildów – przede wszystkim dlatego, że emitowane przez nich papiery dłużne stawały się automatycznie przedmiotem handlu w stolicach największych europejskich mocarstw. Rządy nie zapożyczały się w ten sposób u własnych obywateli, którym samym często brakowało gotówki, lecz najczęściej w londyńskim City, przez co łatwiej znajdowano nabywców. Rothschildowie wyspecjalizowali się w pożyczaniu walczącym ze sobą rządom na tyle, że gdy po Kongresie Wiedeńskim europejskie rządy zaczęły stopniowo ograniczać deficyty, członkowie rodziny z przerażeniem patrzeli w przyszłość pozbawioną łatwej formy zarobków. Żyjący jeszcze przed erą Napoleona w frankfurckim getcie Rothschildowie dorobili się w ciągu kilku dziesięcioleci tytułów szlacheckich, kilkudziesięciu zamków i posiadłości oraz fortuny, która dawała autentyczną władzę równą monarchom. „..”Z całą pewnością możemy dziś stwierdzić, że współczesne podręczniki historii całkowicie pomijają ogromny wpływ, jaki na wydarzenia na świecie mieli bankierzy oraz system finansowy. Studenci historii uczą się zazwyczaj o bitwach, wojnach i partiach politycznych, lecz bardzo często nie wiedzą, kim byli Nathan lub James Rothschild. Jeżeli jednak prześledzimy historię pożyczek, których udzielali, zauważymy, że często najważniejsze decyzje zapadały w zaciszu bankowych gabinetów. W sytuacjach kryzysowych, takich jak 100 dni Napoleona, rewolucja lipcowa, Wiosna Ludów, wojna krymska, czy też w wypadku dziesiątków innych konfliktów władcy zachodnich mocarstw byli w stałym kontakcie z Rothschildami. Ich decyzja odnośnie udzielenia pożyczki była niekiedy decydująca. Gdy pewnego razu Salomona Rothschilda odwiedził minister finansów Austrii z prośbą o pożyczkę przed zbliżającą się wojną z Prusami, zbladł, gdy usłyszał odmowę, i rzekł przerażony: „W takim razie rząd zbankrutuje” ...”Rothschildowie nie pożyczali oczywiście każdemu, lecz tylko największym potęgom. Największymi kredytobiorcami były: Wielka Brytania, Francja, Austria, Prusy, Rosja, Belgia, Portugalia oraz Brazylia. Takie kraje jak Hiszpania czy Turcja budziły u Rothschildów pogardę jako niestabilne i finansowo. To nie oni musieli zabiegać o względy władców, lecz przeciwnie. Sprytnie zjednując sobie wiodących polityków największych mocarstw tanimi kredytami, zdobyli wpływy w niemal każdym rządzie. Wielkimi przyjaciółmi Rothschildów byli m.in. ks. Metternich, Otto von Bismarck, generał Wellington – by wymienić tylko tych najbardziej znanych. „...”A na koniec ciekawostka. Rothschildowie żyją do dziś i nadal mają sporą gotówkę. Największą z nich ma Nathaniel Philip Rothschild, który według nieoficjalnych doniesień, miał w 2008 roku gościć w jednym z hoteli w Czarnogórze na imprezie urodzinowej syna Muammara Kaddafiego w towarzystwie hinduskiego miliardera Lakshmiego Mitala, rosyjskiego potentata Olega Deripaski oraz szefa największej na świecie firmy wydobywającej złoto, Petera Munka. Czyżby Rothschildowie ciągle byli w grze? „...(więcej ) ------- Ważne http://naszeblogi.pl/59035-petru-szykuje-kolorowa-rewolucje-i-obalenie-kaczynskiego

Kazimierz Jasiński „Nieoficjalne dane mówią ,że na początku XXI w. 20 -30 procent członków Parlamentu Europejskiego stanowili masoni „...źródło Historia Uważam Rze nr 12 Grudzień 2015
 

Radio Maryia Ks. dr Roman Piwowarczyk „ Globalizacja i Nowy Porządek Świata „grupa o nazwie Iluminaci. Jej założyciel Adam Weishaupt, z pochodzenia żyd aszkanazejczyk, był profesorem prawa kanonicznego, wychowany u Jezuitów. W 1773 nakłoniony przez Mayera Rothschilda, bankiera również pochodzenia żydowskiego, 1 maja 1776 zakłada wspomnianą tajną grupę mającą na celu solidne zjednoczenie tajemnych stowarzyszeń : masońskich i innych opartych np. na okultyzmie, aby zaprowadzić kontrolę nad całą ludzkością, zawładnąć bogactwami naturalnymi i doprowadzić do utworzenia jedynego i niewybieralnego rządu światowego[2]. 
  Melvin Sickler „ Jak powiedział to pewnego razuMayer Anselm Rothschild:„Pozwólcie mi tworzyć i kontrolować pieniądze państwa, a ja nie dbam o to, kto ustala jego prawa.” …..”4 czerwca 1963 roku prezydent Kennedy podpisał dokument prezydencki, zwany Dekretem Prezydenta nr 11110 (Executive Order11110), który stanowił poprawkę Dekretu Prezydenta nr10289 z dnia 19 września 1951 r.Dało to Kennedy'emu, jako prezydentowi Stanów Zjednoczonych, prawną możliwość tworzenia własnych pieniędzypotrzebnych do prowadzenia działalności państwa, pieniędzy, które należałyby do społeczeństwa i byłyby wolne od długu i odsetek.Wydrukował więc banknoty Stanów Zjednoczonych, kompletnie ignorując banknoty Rezerwy Federalnej pochodzące z prywatnych banków Rezerwy Federalnej„.....”Nasze obliczenia pokazują ,że Kennedy wyemitował 4 292 893 825 dolarów w gotówce. Było doskonale oczywiste,że Kennedy zdecydował się podważyć System Rezerwy Federalnej Stanów Zjednoczonych. Zaledwie kilka miesięcy później, w listopadzie 1963 r światem wstrząsnęła szokująca wiadomośćo zamachu na prezydenta Kennedy'ego.”.....” Interesujące jest to, że następnego dnia po zamachu na Kennedy'ego, wszystkie banknoty Stanów Zjednoczonych, które wyemitował Kennedy, zaczęły być wycofywane z obiegu”...(więcej )
  Paweł Kukiz "Powstaje nowa partia zagranicznych banków i korporacji. Kolejne wcielenie Unii Wolności. Nowoczesna jak kredyty we frankach. Lemingiado - pojawiła się dla Was nadzieja! Kity do góry!"  „...(więcej )
  Żydowskie Stowarzyszenie B'nai B'rith w Rzeczypospolitej Polskiej (B'nai B'rith – Loża Polin) – międzynarodowa organizacja założona w Polsce 22–23 października 1922 w Krakowie jako XII okręg polski, będąca filią międzynarodowych stowarzyszeń B'nai B'rith - najstarszej, nieprzerwanie działającej organizacji żydowskiej na świecie[1].Stowarzyszenie powstało na bazie wcześniejszych organizacji działających w Galicji. Pierwszym prezydentem sekcji polskiej został dr Adolf Ader z Krakowa, natomiast wiceprezydentem urodzony w Przemyślu Moses Schorr, wcześniej pełniący funkcję prezydenta XII okręgu Leopolis. Do chwili rozwiązania organizacji w roku 1938 przez władze polskie, skupiała kilkuset członków będących przedstawicielami elity intelektualnej ówczesnej Polski.B'nai Brith została restaurowana ponownie w Polsce 9 września 2007[2]. Obecnie nosi nazwę B’nai B’rith – Loża Polin. Głównymi ojcami odrodzenia tej organizacji w Polsce są Michel Zaki z Antibes oraz Witold Zyss z ParyżaSiedziba stowarzyszenia znajduje się w Warszawie, w budynku Związku Gmin Wyznaniowych Żydowskich, przy ulicy Twardej 6.”..."Przewodniczący: Jarosław Józef Szczepańsk „...”WiceprzewodniczącyJan Hartman „... „Członkiem może zostać osoba fizyczna, która ma i deklaruje tożsamość żydowską, świecką bądź religijną, opartą na pochodzeniu żydowskim (z ojca lub matki) lub na konwersji na judaizm. „...(więcej )

-------
Mój komentarz

Wbrew pozorom sprawa jest poważna Lichwiarstwo i lewactwo już dawno prowadziło totalna wojnę z Polską i Polakami,chociaż mało kto to dostrzegał. Dam przykład ich bezwzględności Zboczeńcy, pedofile przychodzili do polskich szkól , polskich dzieci i molestowali je seksualnie pokazując na przykład małym dziewczynkom męskie genitalia .Podatki doszły do takiej wysokości, że Polacy jako naród zaczęli wymierać. Wyzysk Polaków osiągnął taki poziom,że ci pomimo pracy na cały etat nie są w stanie utrzymać rodziny.

Teraz , kiedy Kaczyński ze swoimi jastrzębiami zdecydowanie przejmuje władzę i to na poważnie ,maja coraz mniej czasu . Bo przejmuje armie ,służby prokuraturę,sadownictwo, politykę zagraniczna , a do tego teraz , zdelegitymizował bez problemu lewacki Trybunał Konstytucyjny , za chwile przejmie media publiczne , uderzy w amerykańskie i niemieckie gadzinówki , przejmie szkolnictwo , rząd dusz . Czas gr a na korzyść Kaczyńskiego.

Dlatego należy spodziewać się teraz wzmożonej aktywności agentury i kolaborantów . Niemcy i lichwiarstwo aby utrzymać kolonialny status Polski i móc dalej eksploatować Polaków muszą już teraz powstrzymać Kaczyńskiego. Można rzec teraz albo nigdy. Petru i reszta wysługującym się obcym będą dokonywali prowokacji aby tylko rozhuśtać swoich homolobby i resztę swoich lewackich zwolenników i siłowo rozruchami obalić Kaczyńskiego .

Już wkrótce Niemcy i lichwiarstwo będą koordynować prowokacje Petru z zewnętrzną agresją finansowa i gospodarcza zarówno Unii Europejskiej , czyli Niemiec jak i należących do lichwiarzy rynków finansowych i banków

Kto wie ,czy jeśli uda się im wspólnie z Petru stworzyć chaos w Polsce nie dojdzie do kontrolowanego i akceptowanego przez Niemcy siłowego zamachu stanu w Polsce dokonanego przez agenturę , w tym członków dawnych służb.

Należy zdać sobie sprawę ,że Niemcy i lichwiarstwo jest zdolne do wszystkiego, do wszelkiej podłości i niegodziwości, aby tylko utrzymać swoje wpływy i zyski, aby utrzymać kolonialny charakter Polski ,a Polaków utrzymać w półniewolniczym stanie

Już w tej chwili Niemcy dokonują medialnej agresji na Polskę , która ma przygotować zarówno agenturę w Polsce jak i społeczeństwa Europy do siłowego obalenia Kaczyńskiego ,

video Masoneria, żydzi i pieniadze w III RP wykład dr St Krajskiego
video Robią nas w konia: Ryszard Petru i NowoczesnaPL -na czym polega szwindel #117
Marek Mojsiewicz
Osoby podzielające moje poglądy , lub po prostu chcące otrzymywać informację o nowych tekstach proszę o kliknięcie „lubię to „ na mojej stronie facebooka Marek Mojsiewicz i  na  Twitterze  
Zapraszam do przeczytania pierwszego rozdziału nowej powieści „ Pas Kuipera”
Zapraszam do przeczytania mojej powieści „ Klechda Krakowska „
rozdziały 1
„ Dobre złego początki „ Na końcu którego będzie o boginiKali„ Nienależynerwosolu pić na oko „ O rzeźbie NiosącegoŚwiatło Impreza Starskiego „ Tych filmów już się oglądać nie da „ 7. „ Mutant „ „ Anne Vanderbilt „ „ Fenotyp rozszerzony.lamborghini„ 10. „ Spisek w służbach specjalnych „11. Marzenia ministra ołapówkach „ 12. „ Niemierz i kontakt z cybernetyką „  13„ Piękna kobieta zawsze należy do silniejszego „ 14 ” Z ogoloną głowa, przykuty do Jej rydwanu „
Powiadomienia o publikacji kolejnych części mojej powieści . Facebook „ Klechda Krakowska
Ci z Państwa , którzy chcieliby wesprzeć finansowo moją działalność blogerską mogą to zrobić wpłacając dowolną kwotę w formie darowizny na moje konto bankowe
Nazwa banku Kasa Stefczyka , Marek Mojsiewicz , numer konta 39 7999 9995 0651 6233 3003 0001

YouTube: 


Forum jest miejscem wymiany opinii użytkowników, myśli, informacji, komentarzy, nawiązywania kontaktów i rodzenia się inicjatyw. Dlatego eliminowane będą wszelkie wpisy wielokrotne, zawierające wulgarne słowa i wyrażenia, groźby karalne, obrzucanie się obelgami, obrażanie forumowiczów, członków redakcji i innych osób. Bezwzględnie będziemy zwalczali trollowanie, wszczynanie awantur i prowokowanie. Jeśli czyjaś opinia nie została dopuszczona, to znaczy, że zaliczona została do jednej z wymienionych kategorii. Jednocześnie podkreślamy, iż rozumiemy, że nasze środowisko chce mieć miejsce odreagowywania wielu lat poniżania i ciągłej nagonki na nas przez obóz "miłości", ale nie upoważnia to do stosowania wulgarnego języka. Dopuszczalna jest natomiast nawet najostrzejsza krytyka, ale bez wycieczek osobistych.

Komentarze

Obrazek użytkownika Gniewko

14-12-2015 [22:37] - Gniewko | Link:

Prawdopodobnie nie czytał Pan podczas przygotowywania tej notki wiadomości na Niezależnej. Ta interwencja myślę że powstrzyma zapędy Niemców. Podaje tą wiadomość pod spodem;

"Z inicjatywy delegacji PiS w Parlamencie Europejskim przewodniczący frakcji EKR Syed Kamall wystosował list do przewodniczącego Schulza.

Zdaniem Kamalla wypowiedź Schulza była oburzająca i nie powinna mieć miejsca. "Co charakterystyczne, kwestie związane z polskim Trybunałem Konstytucyjnym są negatywnie relacjonowane przez międzynarodowe media, bez uwzględnienia działań podjętych przez poprzedni rząd tuż przed opuszczeniem urzędu. Prosiłbym, aby przed wypowiadaniem się zaznajomił się Pan z faktami. Niezależnie od Pana osobistych poglądów na temat partii politycznej, która wygrała wybory w Polsce, mam nadzieję, że nie będzie obniżał Pan rangi urzędu przewodniczącego PE poprzez próby interwencji w debatę wewnętrzną kraju członkowskiego w tak żądny sensacji sposób i bez znajomości faktów" - wezwał Kamall."

Obrazek użytkownika NASZ_HENRY

15-12-2015 [09:41] - NASZ_HENRY | Link:

KOD Petru KODem Michnika ;-)