Pan Marian Kowalski w sprawie tzw. majdanu!

Nigdy pisowcy nic takiego nie twierdzili, a że na wielu ''narodowców'' trzeba uważać, świadczą nie tylko przypadki Giertychów i innych pansłowian, ale i narodowca-Michnika[sic!] Ja tam nie czytam kremlowskich gazet ale sa tacy co czytają, cytat - ''w najpopularniejszym czasopismie historycznym w Rosji-miesieczniku ''Rodina''-redaktor naczelny Gazety Wyborczej, udzielił kilka lat temu, jeszcze przed 2010 rokiem, bardzo ciekawego wywiadu, w którym powiedział, że czuje się zwiazany z polską tradycją Romana Dmowskiego, bo to był madry realistyczny polityk, który zawsze szukał zgody z Rosją, w odróznieniu od romantycznego szaleńca Józefa Piłsudskiego, który wszystko psuł, niszczył......Ciekawe, że Michnik nie powiedział tego jeszcze tak wyrażnie do polskiej publicznosci, ale mam wrażenie, ze coraz bardziej jest na to gotowy'' Tak pisze prof. Andrzej Nowak z Krakowa Są i inne zagrożenia, poseł Winnicki może sobie wyzywać pisowców od zdrajców, na Wielkiej Emigracji wszystkich to straszne oskarżenie jakoś tam dotknęło, ale gdy jednoczesnie merda ogonkiem do prokremlowskich propagandystów, gdy zasiada w ławach sejmowych obok antykatolickiego fanatyka liroya, to chyba ja, pisowiec i moher mam prawo być bardzo ostrożny...Bardzo, bardzo I tu nie chodzi o to czy to zdrajca, może zwykły cynik i mamoniarz, nie wiem, wiem, że gdyby filar polskosci i katolicyzmu minister Macierewicz zasiadał beztrosko obok Palikota czy Grodzkiej czerwona lampka jarzyłaby się tak samo, nawet gdyby to była taktyka czy coś w tym rodzaju