Niestety potwierdziły się słowa prof. Staniszkis o Ewie Kopacz : Ewa Kopacz jest prowincjonalną lekarką, która ani w opozycji, ani nigdzie indziej się nie zasłużyła. Nie wiem, jakim cudem zaszła aż tak wysoko.
Wiernopoddańcze służenie Tuskowi zaprowadziło Kopacz na szczyty władzy, najpierw minister zdrowia , który tak de facto służbę zdrowia wykończył a jej największym osiągnięciem jako ministra zdrowia było stwierdzenie, że po katastrofie smoleńskie przekopano ziemię na metr w głąb.
Później z woli Tuska stała się druga osoba w państwie czyli marszałkinią Sejmu , żeby po ucieczce Tuska zostać namaszczoną przez niego na premierką.
Premierostwo Kopacz zakończyło się tak jak zaczęło fatalnie. Od zagubienia na czerwonym dywanie podczas wizyty u kanclerz Merkel , poprzez wizyty w pociągach i wąchaniu kotletów pasażerów , poprzez porażkę w wyborach do Sejmu.
Crème de la crème rocznej działalności jako premierki Ewy Kopacz, było przemówienie pełne nienawiści do PiS na inauguracje obrad nowego Sejmu. Po pięknych przemówieniach PAD i Marszałka Seniora Kornela Morawieckiego, Ewa Kopacz wyskoczyła jak „Filip z konopi”. Za tą wypowiedzią odczytaną a jakże z kartki stał totumfacki Kopacz człowiek kreatura Michał Kamiński zwany „ Miśkiem”.
Ewa Kopacz jako szefowa partii doznała trzech upokarzających porażek: najpierw kandydat PO Bronisław Komorowski przegrał z kandydatem PiS Andrzejem Dudą, później PiS wygrał wybory do Sejmu i jest pierwszą po 1989r. partią , która może rządzić samodzielnie, by wreszcie w wewnętrznych wyborach w PO na szefa klubu, przegrać ze Sławomirem Neumannem. Przypuszczam , że to pełne nienawiści przemówienie było katalizatorem niechęci niej kolegów klubowych do niej, co spowodowało jej przegraną.
Wydaje mi się, że wraz z przegraną Kopacz, ta kadencja będzie końcem kariery politycznej Kamińskiego ( Miśka) no chyba , że go przyjmą go w PSL lub SLD.
Czarne chmury wiszą nad Tuskiem i obawiam się, że jego plan polegający na oddaniu partii w zaufane ręce po to , żeby po powrocie do Polski przejąć partię i być może za 5 lat spróbować powalczyć o prezydenturę , spalił na panewce.
- Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
- Odsłony: 7612
mam dwie uwagi
1) zajść wysoko w Platformie to upadek moralny, czego byliśmy świadkami 12 bm.
2) "plan polegający na oddaniu partii w zaufane ręce" - obawiam się, że jego prawdziwym planem było oddać Polskę w zaufane ręce Makreli; wówczas nikt już by nie zapytał, co robił z Putinem na molo ...
Z Twoimi uwagami się zgadzam.
Wszystko prawda, tylko dlaczego "niestety". To żartem, a serio to myślę, że Tusk był tak zadufany w siebie, że się "nieco" przeliczył. naród i opozycja nie okazali się tak głupi, jak mu się wydawało. Przed klęsko kroczy pycha.
Napisałem niestety gdyż oczekiwałem trochę większej klasy bądź co bądź premiera Polski.
Panie Karczewski, kwiaty należą się także M. Kamińskiemu, pierwszemu doradcy E. Kopacz (łysy palant z łbem jaja strusia w okularach z białymi oprawkami). Ten głąb pisząc jej przemówienia, mówki i notki zrobił ją tak w konia – oczywiście dla naszego dobra – że teraz to jest jej totalny upadek polityczny. Co najlepsze z tego, że ta kobita jest tak ograniczona umysłowo, że nie kapnęła się o co chodzi. Z drugiej strony to nienawiść do PIS-u i pogarda dla polaków zaprowadziły ją w ten kozi róg.
A zatem pani kopacz – pani czas się skończył !!!
I jeszcze rzecznikowi Tomczykowi.
@ Andy
No niech już będzie, że to seppuku / wg. mnie to to coś zrobiło sobie i po-spólstwu kuku/, tylko dlaczego wakizashi użyte do tego celu było bambusowe? Czyżby ta samuraja(?) opyliła gdzieś wcześniej oryginalny komlplet /katana plus wakizashi? Poza tym ta samuraja nie ma pana, a w takim razie to ona jest roninka. ;-)
Pozdarawiam.
W zasadzie masz rację.
Szacunek