Witaj: Niezalogowany | LOGOWANIE | REJESTRACJA
Okruchy Pisma: Aksjologia relatywistyczna
Wysłane przez tsole w 04-10-2015 [14:22]
Co więc Bóg złączył, człowiek niech nie rozdziela. (Mk 10,9)
Domagają się od Kościoła, by w imię postępu, rozsądku, i innych podobnych „wartości” wprowadził dopuszczalność rozwodów.
Nie pierwszy to raz w historii ciągnie nas „na skróty”. Angielski król Henryk VIII, ulegając słabościom ciała, domagał się od papieża rozwodu. Nie uzyskawszy go, doprowadził do schizmy, ustanawiając się głową kościoła anglikańskiego. Jedna zdrada owocuje następnymi i w tym kościele mamy dziś „księżyce”, biskupów homoseksualistów i demokratyczne głosowania nad dogmatami wiary...
Domagają się od Kościoła, by imię postępu, rozsądku, i innych podobnych „wartości” rozmiękczał i relatywizował nakazy Ewangelii.
Na przykład tak: co Bóg złączył, człowiek niech nie rozdziela, chyba, że chodzi o alkoholika.
Skoro tak, to może i tak: miłuj bliźniego swego jak siebie samego - o ile nie kłóci się to z racją stanu.
Albo tak: przebaczaj po siedmiokroć - chyba że nie umiesz liczyć.
No i mamy zręby aksjologii relatywistycznej. Czy zrobi karierę jak fizyka relatywistyczna?
Zrobi, zrobi. W ziemskiej rzeczywistości na pewno.
A w Niebieskiej Rzeczywistości?
Myślę, że wątpię.
Komentarze
05-10-2015 [08:25] - ruisdael | Link: Henuś VIII to pikuś. Gorzej
Henuś VIII to pikuś. Gorzej jeśli do schizmy doprowadzą sami kardynałowie i biskupi KK. To będzie gańba i signum temporis...
05-10-2015 [10:26] - tsole | Link: Każda znacząca zmiana w
Każda znacząca zmiana w Kościele wywoływała kontrowersje kończące się mniejszym lub większym rozłamem. Dotyczy to także Soboru Watykańskiego II (lefebryści). W tej optyce przyczyna schizmy ZAWSZE leży po stronie kardynałów i biskupów owe zmiany wprowadzających. Lecz prawdziwym powodem jest ZAWSZE ludzka pycha i brak wiary w nieustającą kuratelę Ducha Św. (a to dotyczy odszczepieńców).