o atomie (dla frajerów) słów kilka

Żeby nie było wątpliwości, ukończyłem studia w temacie, czyli legitymuje się dyplomem fizyka czyli wiem co mówię... jeszcze ciekawiej, mój klego z roku stypendysta z Żarnowca obronił się w sam dzień kiedy wyje***ło w czernobylu. Wieczorem skromna imprezka w typowym m4 na on czas... byliśmy wydziałem dość ekskluzywnym i nielicznym. Na Politechnice Gdańskiej wydziały na jednym roku miały dziesiątki, czasem setki studentów, nasz wtedy miał mniej jak setkę, wszystkie lata razem wzięte...
W tamtym czasie byłem entuzjastą eneregetyki jądrowej... czyli młody i głupi...potem pracując w patentach i ich wdrożeniach docierały do mnie plany zakończenia projektu... uczucia miałem mieszane... potem naumiałem się rachunku ekonomicznego (a propos, zadziwiające jak prawa ekonomii pasują do termodynamiki, przynajmniej dla mnie) No i stało sie dla mnie jasne, że energetyka jądrowa jest dla frajerów...
Po latach dowiedziałem sie o pęknieciu głównego fundamentu... Dzieki Bogu, ze nie zbudowano tej elektrowni i mam nadzieję, ze nie zbudują...
Poniżej wpis zerżnięty ze strony prof. Mirosława Dakowskiego, fizyka z dorobkiem który baaaardzooo trudno zakwestionować, autorem wpisu jest dr J.Jaśkowski
NIE DAJMY SIĘ WPUŚCIĆ W MALINY (to do kilku polityków z niniejszego blogu)
Warto przypomnieć  tutaj stwierdzenie prof. Dakowskiego który porównał przewidywana moc planowanej grandy jądrowej na 9 GW zas kilka prywatnych firm sprzedało instalacje kotłowe na zasilane odpadami rolniczymi łącznie na... 9 GW... może zamiast inwestować w groznego molocha zainwestujmy w lokalne kotłownie

http://dakowski.pl//index.php?option=com_content&task=view&id=15681&Itemid=119
  „ATOM dla KOGO?” - kolejne ogłupianie
 
[A my pokornie różnym Gradom płacimy za kłamstwa. MD]
 
 Z cyklu: „Państwo istnieje formalnie” 57b.
 
dr J.Jaśkowski
 
 
PAMIĘTAJ, TYLKO TE IDEE ŻYJĄ, KTÓRE WEDŁUG STARSZYCH I MĄDRZEJSZYCH ŻYĆ MAJĄ. jj
 
Jeżeli publiczny odkryć prawdziwe koszty zdrowotne energetyki jądrowej i zanieczyszczeń, krzyk podniosłaby ze wszystkich części świata - Rosalie Bertell expert EWG
 
 
       Budowa elektrowni atomowej wprowadzi wiele ograniczeń i wbrew pozorom, zlikwiduje miejsca pracy. Dlatego do tzw. przemian 1990 roku nie wolno było w Polsce rozwijać energetyki indywidualnej. Musiał być monopol. Jeszcze bardziej nasilono to po 1990 roku. Elektrownia atomowa to nic innego, jak taki monopol.
 
       Wbrew temu, co opowiada p. Beata Stelmach, prezes GE w Polsce i na kraje bałtyckie, energetyka jądrowa wcale nie wzmacnia gospodarki w żadnym kraju. Oczywiście p. Prezes była chyba jeszcze w kołysce, jak hunta budowała pierwszą w Polsce elektrownię jądrową i nie pamięta, że wykrzykiwano te same hasełka o zwiększeniu miejsc pracy, poprawie finansowej itd. Ale wystarczy chociaż troszeczkę popatrzeć na mapę, by wiedzieć, że np. Korea Północna posiadająca reaktory, wcale nie dorobiła się wzrostu gospodarczego. Podobnie Bułgaria, czy inne kraje. Jeżeli ktoś był w Pakistanie, czy Indiach, to także nie widzi tego dobrobytu. Wręcz przeciwnie. A wszystkie te kraje budowały przecież elektrownie atomowe pod płaszczykiem wzrostu dobrobytu, a nie budowy bomby atomowej. Proszę zauważyć, że wstrzymanie budowy Żarnowca po 10 latach, nie nastąpiło z innych powodów, jak tylko braku gotówki. 
       Oczywiście między bajki można włożyć twierdzenia p. Prezes, że będą wykorzystywane przez inwestora firmy polskie. Widzieliśmy to już na przykładzie budowy autostrad przez chińczyków. Kto ile zarobił, to tylko ABW wie i Pan Bóg. Wiadomo, że społeczeństwo polskie straciło setki miliardów. I cisza.
       Ale to uwodzicielskie spojrzenie p. Beaty Stelmach może przekonać każdego rektora, czy kierownika katedry, szczególnie w okresie drastycznego obniżenia wydatków na naukę z 2.5 % do około 0.40 PKB, zresztą głównie przez rządy AWS I P. BUZKA.
       Wiadomo, że w naszym 52 stanie przetarg na budowę atomu wygra GE.
 
       Będące w budowie elektrownie atomowe mają wieloletnie opóźnienia, na przykład w Finlandii, czy Francji. [A to jedyne kraje Europy, zaplątane w „budowę” reaktorów energetycznych . MD] Nie wspominając o generalnej katastrofie francuskiego programu atomowego, w postaci budowy reaktora Super Feniks, który pracował niecały rok i uległ awarii uniemożliwiającej jego naprawę.  Co kosztowało Francuzów co najmniej 40 miliardów euro. Stąd zapewne ich przesiadywanie w Warszawie i ciągły „lobbing”. Przecie muszą sobie odbić taką olbrzymią stratę. A ludek warszawski doskonale się nadaje do lobbingu.
       Ostatnim przykładem oficjalnego wycofania się z budowy dwóch bloków w Temelinie są Czechy.
       Decydującym elementem przerywania budowy i w ogóle odstępowania od atomu jest przede wszystkim brak zainteresowania wojska bronią atomową i produkcja olbrzymiej ilości śmieci, z którymi nie wiadomo co robić, na przykład ze zubożonym uranem. Odpad ten rozsiewa się po całym świecie w konfliktach wojskowych pod postacią pocisków różnego rodzaju tzw. zubożonego uranu, vide Jugosławia, Faludża, Afganistan etc.
       Drugim elementem wpływającym na zaniechanie i odstępowanie od atomu jest jego cena. Dopóki wojsko odbierało pluton,  to koszty były tajemnicą wojskową. Obecnie wiadomo, że od 2002 roku do 2013 roku koszt inwestycji wzrósł z 1000 dolarów za 1 kW do 8000 dolarów za kW [ceny zapisane w budowie elektrowni w Anglii Hinkley Point].
 
       Koszty wzrosły tak dalece, że największy operator na świecie, tak rozpychający się w Polsce FDF, tylko w jednym rokuzafundował sobie deficyt wynoszący dwa miliardy dolarów. Wiadomo, musi sobie to odrobić i padło na  mieszkańców kraju nad Wisłą.
       Jak podał francuski Trybunał Obrachunkowy, koszt produkcji 1 MWh wzrósł w okresie ostatnich 3 lat z 49,6 euro, do 59,8 euro, to jest do ponad 250 złotych, a więc o ponad 30 % więcej, aniżeli obecnie wynosi koszt 1 MWh w Polsce. Stąd systematyczne podwyżki energii elektrycznej w Polsce. Jest to po prostu doprowadzenie ceny 1MWh do tej, jaką muszą płacić Francuzi. Oczywiście zapomina się o średnim wynagrodzeniu polskim. Być może dlatego  prezes tej kompani, budującej elektrownię atomową w Polsce, już ma to uwzględnione w pensji, ponieważ jego miesięczne wynagrodzenie przekracza średnie statystyczne 3 letnie wynagrodzeni człowieka z nad Wisły.
 
       O tym, że eksploatacja elektrowni atomowych jest nieekonomiczna, świadczą fakty.
       EON, niemiecki operator, zamknął jeden ze swoich reaktorów na 7 miesięcy przed terminem, z powodu wysokich kosztów eksploatacji. W Szwecji ujawniono zysk dwóch elektrowni, otrzymany ze sprzedaży energii elektrycznej i okazało się, że nie pokrywa on kosztów eksploatacji z dwu ostatnich lat. Nie zapominajmy, że Szwedzi wybudowali elektrownie atomowe w celu produkcji plutonu dla swoich bomb atomowych. W latach 1956-57 pokojowo nastawiona, w teorii, Szwecja, dokonała od 6 do 8 eksplozji atomowych. Skutki biologiczne tych eksperymentów nigdy nie zostały podane do publicznej wiadomości. Także tzw. Polski Dozór Atomowy - CELOR - nigdy nie ostrzegł Rodaków o szwedzkich wybuchach.
       Belgijski operator Elektrabel, ten sam, co usiłował tylnymi drzwiami wejść do Polski - [słynne faksy Merkela [Jacka md] z Solidarności, syna prokuratora zamieszanego w sprawę śmierci ks. J. Popiełuszki Lobotomia 3.0, 30 lat holokaustu, W.Sumliński] -  przegrał sprawę w sądzie, dotyczącą podatku od paliw i jest w trakcie podejmowania decyzji, czy warto eksploatować nadal 7 jego elektrowni.
       Koszt przeprowadzania niezbędnego remontu eksploatacyjnego po 4 latach pracy waha się od 1.4 do 5.5  miliarda dolarów. Koszty tych remontów nigdy nie były podawane do wiadomości publicznej. Oczywiście, po następnych 4 latach eksploatacji koszty wzrastają.
       Dla porównania Hiszpania, którą swego czasu także naciągnięto na atom, w 2013 roku z elektrowni wiatrowych uzyskała więcej energii elektrycznej, aniżeli z jakiejkolwiek innego źródła. I to tłumaczenie atomistów, że wiatr nie zawsze wieje, jest tak infantylne, że nie warto się nim zajmować. Nawet polscy inżynierowie to wiedzieli i dlatego od ponad 50 lat polska energetyka elektryczna jest połączona w sieć. Wiadomo bowiem powszechnie, że przesyłanie energii w postaci prądu jest najtańsze. Ale to trzeba wiedzieć, a obecna edukacja jest poniżej tego poziomu.
 
       O tym, że to nie tylko amatorszczyzna, ale i cwaniactwo w skubaniu kasy podatnika, świadczą raporty SB, dotyczące Żarnowca. Przypomnę, że do dnia dzisiejszego kierownictwo Żarnowca cały czas zapewnia społeczeństwo o wysokiej jakości budowli. Do dzisiaj te dyrdymały powtarzają tzw. klakierzy. 
 
       A jak wyglądała prawda? Fragment raportu ze spotkania Dyrekcji Żarnowca z 17.04 1985:
 
       „Zatrudnia się ludzi bez przygotowania. Na przykład ZZ, syn Jana i Marii, z wykształceniem średnim ekonomicznym został zatrudniony na stanowisku Głównego Specjalisty d/s kosztów, bez posiadanego wymaganego wykształcenia i stażu pracy.   mjr H.Ł”
 
„spotkanie z 17.04 85
       Strona radziecka zakwestionowała przydatność podłoża przygotowanego do betonowania płyty fundamentowej pod budynek główny reaktora, o czym pisaliśmy w meldunku z dnia 18 kwietnia 1985 r. nr 0527. W sprawie tej odbyło się spotkanie specjalistów radzieckich z dziedziny geologii z kierownictwem budowy Elektrowni Jądrowej Żarnowiec. Nastąpiło osiadanie płytypomiędzy maszynownią, a reaktorownią. mjr H.Ł”
 
Teczka operacyjna Żarnowiec str. 93
       „50% betonu kierowano do obiektów “pomocniczych”, z uwagi na dyskwalifikowanie przez służby budowlane kontroli jakości betonu. 12.05 1985 pękanie na płycie pod budynkiem reaktora. Sprawa poważna. mjr Henryk Łapuszek.”
 
Jakość prac nic się nie poprawiała przez cały okres budowy. Kolejny raport po 4 latach, z 12 maja 1988 r.
„tajne spec. znaczenia: 50 % betonu dyskwalifikowane z powodu złej jakości.”
 
       A opinia publiczna ekscytowała się, że sprzedają beton na „lewo”, a to było po prostu usuwanie śmieci. Proszę sobie wyobrazić, co by było, gdyby te 50% betonu usypać obok budowy.
 
„WUSW EJ 033/89 Tajne spec. 2 egz   z 30 X 89, Pękanie betonu płyty na uskoku tektonicznym mjr Ryszrd Łubiński”.
 
       „Brak możliwości poznania tajników budowy. 20 osób szkolonych, na zachodzie. Brak osób szkolonych w ZSRR.  50 osób wyjechało do EJ Chmielnickaja, ale nie byli szkoleni, nie wpuszczono ich na teren budowy. [wycieczka]”
       O całkowitym lekceważeniu sprawy bezpieczeństwa skażenia środowiska przez substancje radioaktywne świadczy najlepiej sytuacja, jaką widzieliśmy w tzw. pierwszym w Polsce Składowisku Odpadów Radioaktywnych w Różanach. Składowisko było eksploatowane przez Instytut Jądrowy w Świerku.
       Przeprowadzając badania skażenia tego rejonu na początku lat 90., byliśmy zaskoczeni niechlujstwem i brakiem profesjonalizmu osób prowadzących to składowisko. Beczki z materiałami radioaktywnymi leżały sobie luźno porozrzucane w fosie, zardzewiałe i popękane. W bunkrach znajdowały się tzw. wysoko radioaktywne materiały. Już w odległości kilku metrów od komór brakowało nam skali na liczniku. Pomiary wody spływającej do Narwi w odległości 50 - 100 metrów od bunkrów wykazywały znaczne ślady trytu. Strażnicy w ogóle nie wiedzieli nic o skutkach promieniowania, a obok fortu na skarpach bawiły się dzieci i pasły zwierzęta. Trawa była bujna, ponieważ nie była koszona.
 
       Od 1983 roku Politechnika Gdańska prowadziła Studium Podyplomowe. Żaden z wykładowców nie ma licencji budowy elektrowni jądrowej. Wykłady prowadzone są na skryptach zachodnich przez teoretyków. Większość nigdy nie widziała elektrowni jądrowej. Ochrona radiologiczna na materiałach radzieckich z lat 50.
       To samo dzieje się dzisiaj. Szkolenia prowadza osoby przypadkowe, nigdy nie uczestniczące w budowie elektrowni. Nikt w Polsce nie posiada licencji budowniczego elektrowni. Innymi słowy, nawet kontrolować budowy nie będzie mógł.
 
       W związku z tym, że  „atom dla nauki” ma także zaznajamiać społeczeństwo z prawdą o Czernobylu, jestem ciekaw, czy  „eksperci PGE” oprą sie na publikacji New York Academy of Science z 2010 roku. Jest to najbardziej wyczerpujące na dzień dzisiejszy opracowanie skutków katastrofy w Czernobylu.  Badacze doszli do wniosku, że na skutek awarii w Czernobylu w okresie 18 lat zmarło, głównie na raka, ponad 985 000 ludzi.
       Jest to wielkość wielokrotnie większa, aniżeli ta, którą podawaliśmy w „Rapocie po Czernobylu” GTN  Gdańsk 1992. A jak wiadomo, wywołało to wielkie oburzenie klakierów atomistyki.
       W związku z „zapominaniem” permanentnym przez prasę głównego nurtu dezinformacji sprawy Fukushimy, przypomnę co nieco.
Maj 2015 Tokio.
       Tepeco nadal używa wody do schładzania stopionego paliwa. 800 000 metrów sześciennych, zbiorniki są nieszczelne i woda wpada do oceanu. Skażenie radioaktywne dotarło już do brzegów Kalifornii i Alaski.
       W prowincji zanotowano 600 % wzrost zachorowania na raka tarczycy.
Więcej aniżeli 4 lata po katastrofie teren jest nadal tak dalece skażony, że ponad 70 000 ludzi nadal nie może wrócić do domu. Skażenie regionu jest 600 razy wyższe, aniżeli dopuszczalne.[plamy md]
       Tepeco oficjalnie oświadczyło, że nie może usuwać paliwa i najwcześniej zacznie to robić koło 2025 roku. Usuwanie paliwa będzie trwało nie krócej jak 40 lat!
       Japonia stara się usunąć 17 000 ton odpadów radioaktywnych na wyspę na północy archipelagu, co budzi ostry sprzeciw mieszkańców. Podkreślam, 17 000 ton, a nie jakieś pojedyncze metry sześcienne.
       Na przebadanych 57 000 dzieci, aż 47% ma problemy z tarczycą.
Podobnie w Polsce, z powodu bezmyślnego podania aż 18 milionów dawek jodu w 1986 roku, mamy epidemię niedoczynności tarczycy. Kolejki na konsultację do endokrynologa wydłużyły sie do 6-8 miesięcy.
       Jak do tej pory żadnemu krajowi na świecie nie udało się zbudować odpowiedniego śmietnika radioaktywnego, zabezpieczającego odpady na co najmniej 100 000 lat. To jest  na okres 10 razy dłuższy, aniżeli cała dotychczasowa historia istnienia ludzkości.
       A może jeszcze przytoczę ciekawostkę z Raportu Komisji Dozoru Jądrowego z 1982 roku, w sprawie awarii w elektrowni Indian Point 2. - CRAC -2:
       „W przypadku awarii z utratą chłodzenia dojdzie do około 50 000 zgonów tzw. bezpośrednich, 141 000 „wczesnych urazów”. Koszt usuwania skutków to bilion dolarów, czyli 50 razy więcej, aniżeli koszt budowy.”
 
I tym radosnym akcentem kończę.
 

http://dakowski.pl/index.php?o...
http://www.dakowski.pl/index.p...
http://www.money.pl/forum/niem...
http://theintelhub.com/2012/02...
http://endthelie.com/2012/02/2...
http://news.yahoo.com/japan-nu...
http://www3.nhk.or.jp/daily/en...
Kontakt: Joseph J. Mangano  609-399-4343 Odiejoe@aol.comhttp://www.radiation.org/press...
http://radiation.org
https://www.nyas.org/Login.asp...
http://www.huffingtonpost.com/...
http://www.jimstonefreelance.c...
http://www.jimstonefreelance.c...
 
 
kontakt: jerzy.jaskowski@o2.pl
Gdańsk.10.06.2015
 

Forum jest miejscem wymiany opinii użytkowników, myśli, informacji, komentarzy, nawiązywania kontaktów i rodzenia się inicjatyw. Dlatego eliminowane będą wszelkie wpisy wielokrotne, zawierające wulgarne słowa i wyrażenia, groźby karalne, obrzucanie się obelgami, obrażanie forumowiczów, członków redakcji i innych osób. Bezwzględnie będziemy zwalczali trollowanie, wszczynanie awantur i prowokowanie. Jeśli czyjaś opinia nie została dopuszczona, to znaczy, że zaliczona została do jednej z wymienionych kategorii. Jednocześnie podkreślamy, iż rozumiemy, że nasze środowisko chce mieć miejsce odreagowywania wielu lat poniżania i ciągłej nagonki na nas przez obóz "miłości", ale nie upoważnia to do stosowania wulgarnego języka. Dopuszczalna jest natomiast nawet najostrzejsza krytyka, ale bez wycieczek osobistych.

Komentarze

Obrazek użytkownika angela

12-06-2015 [07:25] - angela | Link:

Jak to jest, ze Niemcy opracowali plan zamykania elektrowni, a 'nasi'durnie otwieraja.
Ktos za zakup tych drogich technol.gruba kase znow wzial?
Nie dopuscic...

Obrazek użytkownika angela

12-06-2015 [07:55] - angela | Link:

A niech im łby POgola do zera, bo za te technologie,"przetargi", zakupy,'prywatyzacje, ktos pewnie gruba kase wziął, a teraz kadencja zlodziejska się raptownie konczy, a zobowiązaia nie zrobione.
Nie wazne, ze Polacy lądują na bruku bez pracy.
Nie dopuścić do zakup u zabojadow smiglowcow!!!! Mamy i LEPSZE I SWOJE!!!!!

Obrazek użytkownika Jabe

12-06-2015 [12:22] - Jabe | Link:

Spójżmy co ten nieszczęśnik wypisuje.

1. Budowa elekrowni atomowej zlikwiduje miejsca pracy. Naturalnie! Na tym polega postęp, że się miejsca pracy likwiduje (powstają gdzie indziej).

2. Potrzebę budowy Żarnowca argumentowano tak, jak dziś, a to robiła hunta.

3. Korea północna ma reaktory (bo konstruuje bombę atomową), a nie ma wzrostu. W Indiach i Pakistanie zbudowano reaktory, a nie są bogate. A bogatsze są?

4. Przy budowie nie będą pracowały Polskie firmy. A po to budujemy elektrownię?

5. Pani Beata ma uwodzicielskie spojżenie. No comments.

6. Budowa elektrowni trwa długo. Politycy z nich rezygnują. No właśnie – polityka.

7. Atomówki produkują olbrzymie ilości śmieci. A elektrownie węglowe nie?

8. Atomówki są drogie. Są. To problem inwestora. Nie musi nim być państwo.

9. Ceny energii rosną. No rosną. I co?

10. Prezes dużo zarabia.

11. Nie opłaca się innym. A wiatrownie się opłacają? Jest jakiś sposób produkcji energii, który się opłaca? Tak czy owak, to jest problem inwestora.

12. Syn prokuratora zamieszanego w sprawę śmierci Popiełuszki... Ręce opadają.

13. W Hiszpanii wiatrownie dają więcej prądu, niż atomówki. W Polsce też!

14. Podczas budowy Żarnowca doszło do nadużyć. Przy budowie szpitala też. Nie budować? Do tego beton w PRL-u był marny.

15. Niechlujnie składowano kiedyś gdzieśtam odpady radioaktywne, a 1983 roku źle szkolono.

16. Milion ludzi zmarł na skutek Czernobyla. Opierano się na pracach sławnych radzieckich uczonych? Pewnie tak.

17. Gdzieśtam zbiorniki są nieszczelne. Skażenie dotarło do Alaski. Ilokrotnie większe od tła? Histeria!

18. Japonia chce przewieźć tysiące ton odpadów na jakąś wyspę. Tak. Tam ma być zakład przetwarzający te tysiące w kilka zaledwie. Reszta ma wrócić do elektrowni, jako paliwo. Współczesne elektrownie zużywają tylko drobną część paliwa.

19. Nie udało się zbudować śmietnika, który by wytrzymał 100000 lat. No to co? 50 lat by się dało? Za 50 lat to może być cenny surowiec, albo się uda wybudować taki, jak trzeba.

Pan, pono fizyk, bezkrytycznie przekleił taki zlepek emoconalnego pustosłowia. Autor jest profesorem? Wstyd!

Obrazek użytkownika szara_komórka

12-06-2015 [12:49] - szara_komórka | Link:

Wypisuje Pan dyrdymały jak dziecko z pierwszej klasy SP.
Jeżeli chce Pan być taki mądry to proszę przedstawić rachunek ciągniony kosztów uzyskania 1kW energii z elektrowni jądrowej (z uwzględnieniem kosztów jej zamknięcia po zakończeniu okresu eksploatacji).
No dalej do roboty!
Jakoś nikt z entuzjastów jeszcze tego rzetelnie nie przedstawił.

Obrazek użytkownika Adam

12-06-2015 [14:41] - Adam | Link:

Te wszytkie rachunki sa zawyzane z energetyki atomowej zrzeygnowano bo wielkie mocarstwa chcialy miec atoqwowki dla siebie . Reaktorzy atomowe to kostrujcje z lat 40 tych i od tego czsu nie rozwijane stad zawyzone koszty. Koszty zmkniecia a pzrez kogo wyliczne przez lobby sbecko zielone ????

Obrazek użytkownika szara_komórka

12-06-2015 [18:15] - szara_komórka | Link:

Co to znaczy zawyżane? - Proszę przedstawić realne (kto Panu broni?), a nie gadać sloganami.

Obrazek użytkownika gorylisko

12-06-2015 [21:31] - gorylisko | Link:

proszę przeczytać przytoczony tekst... jest tam mowa własnie o tym... proponuje przeczytać tekst kilka razy aż jego sens do pana dotrze...
byłbym zapomniał, nie jestem zwolennikiem wiatraków i innych takich...
węgiel, gaz, ropa... no i jeszcze hydraty...

Obrazek użytkownika Adam

12-06-2015 [14:36] - Adam | Link:

No coz byles mlody i glupi i nic sie nie zmienilo tylko sie postarzales. . Gdybys byl fizykiem prawdziwwym a nie tytulrnym to bys wyliczyl ze nie ma zadnej innej altenatywy dla rozwoju ludzkosci niz energia atomowa . Cala energia wiatru na wybrzezu polski to jakies 1,5 GW (trzy bloki w kozienicach) A gdybysmy pokryli cala Polske ogniwami slonecznymi to nie wyprodukujemy wiecej niz 3 GW mocy ( tak wiem w srodku dnia w Polsce moze byc nawet i 600 w /m2 ale jezeli sie policzy srednia (noce zachmurzenie okres zimowy zmiana nachylenioa slonca) to jest to nie wiecej niz 50 w/m2 sprawnosc ogniwa 20 % i mamy 10 W/m2 . No i oczywiscie musimy jeszcze gdzies ta energie gromadzic cyli dodajemy akumulator ktory bedzie wazyl 72 mln ton Ta cała ekologiczna energetyka to brednia Przewidzial juz to zajdel w cylindrze van troffa gdzie pokrycie całej Ziemmi ogniwami slonecznymi wywołało kataklizm klimatyczny ( zmiana obeigu ciepla w atmosferze) . Energia "ekologiczna" jest "ekologiczna" bo sie ja stosuje w malej ilosci. Energia jadrowa jest droga bo ta technologia nie jest rozwijana kontrukcje reaktorow opieraja sie na prototypach z konca lat 40 -tych po prostu wladza "splesnialych" mocarstwa opiera sie w duzej mierze na fakcie ze oni maja juz bomby atomowe i nie tylko nie chca rozwijac energii atomowej ale takze hamuja jej rozwuj na calym swiecie zeby ktos bron boze nie mial tez tych bomb, Stad tez wynikaja absurdalne koszty tej energii . Reaktory ktore sa teraz uzywane byly zaprojektowane i optymalizowane w celu produkcji jak najwiekszej ilosci plutonu po jak najnizszych kosztach bez zwracania uwagi na ilosc produkowanych odpadow radioaktywnych. Nikt powtarzam nikt nie optymalizowal rektorow pod wzgledem produkcji energii. Gdybys nie spal na lekcjach fizyki w szkole sredniej szybko bys wyliczyl ze reaktor powielajacy ( z rdzeniem plynnnym) zaspakajajacy cale potrzeby kraju nie produkowalby wiecej niz 3 tony odpadow radiaktych . Mozna by je po prostu wystrzelic na ksiezyc w odpowiednich obudowach co kosztowaloby nie wiecej niz okolo 300 mln dolarow dla porownania sam wegiel wydobywany w poskich kopalniach kosztuje 7 mld dolarow. To nie jest sci fi to sa wszystko technologie opracowane w latach 60 tych , z ktorych zrezygnowano w latch 7O tych z powodow o ktorych juz pisalem. A zubozony uran ciolku bozy nie promieniuje stosowali juz go niemcy w pociskach ppanc podczas II w swiatowej . Uran ma duza gestosc i latwiej obrabia sie go do wolframu

Obrazek użytkownika gorylisko

12-06-2015 [21:28] - gorylisko | Link:

nie spałem na lekcji fizyki...
pan jak widzę nie doczytał do końca i w temacie zieloniutki jak szczypiorek na wiosnę...
obecnie realizowane są w jewropce dwa, powtarzam DWA projekty budowy elektrowni jądrowych...
obydwa projekty sa opóznione o kilka lat, zaś kosztorysy przykroczone...znacznie
zaznaczyć trzeba, obydwa projekty są poza jurysdykcja chłopców z pełooo...
a tak a propos, panie yntelygentny to nie bardzo rozumiem...czyli co, elektrownia jądrowa to być mnóstwo bardzo dobrze ? czy byc mnóstwo bardzo zle ?
poza tym proszę szanownego pana, czy ja popularyzuję wiatry ? (nie te po fasoli czy grochu) czy słoneczko
ale te przez dziure ozonową ? wspomniałem tylko o konkretach czyli kotłach na odpady rolne... a może ja szybko przystosować do spalania oleju czy gazu... albo nawet opalać węglem...wszystko zależy od pomysłowości inżynierów,czy wręcz właścicieli z żyłką inżynierską...
swego czasu fascynowałem się minireaktorami, było tego w necie i... co ? ano...okazało się to humbugiem
z tym wystrzeliwaniem na księżyc...to tak dla jaj... bo jak dotąd nikt na razie tego nie próbował...za drogo...
dlatego najprosciej dać w łapę i "sprzedać" do Polski...
poza tym... zważywszy dotychczasowe osiągnięcia w dziedzinie innowacji i prowadzenia projektów budowlanych
obecnej sitwy... to nie wiem czego bać się bardziej, tego czy zbudują czy tego, że nie zbudują...
a może nad projektem będzie prowadzić jakaś psiapsiółka kopaczki (oby żyła w szczęściu, zdrowiu i sile aż do prawomocnego wyroku sądowego)
i jeszcze jedno, pare lat temu od doktoranta Politechniki Warszawskiej dowiedziałem sie, ze hamerykany chciały zbudować u nas elektrownie wodorową... Polska miała tylko dać teren z infrastrukturą... i co ? zdechło...skala łapówek jakich zażądano przeszła wszelkie pojęcie...oczywiście, sąsiedzi nasi mili nie byli zainteresowani abyśmy mieli jakieś inne zródła energi wyłacznie gaz z rosji za ceny specjalne...
no i france które budują elektrownię termojądrową...ale reakcje jądrowe od termojądrowych różnią się i to nie bynajmniej z powodu termosu i jąder (przywódców politycznych ?)

Obrazek użytkownika NASZ_HENRY

13-06-2015 [08:59] - NASZ_HENRY | Link:

Żabojady kilka reaktorów chcą nam POdrzucić a nam by wystarczyło kilka atomówek ;-)

Obrazek użytkownika Obywatel

14-09-2015 [18:21] - Obywatel | Link:

Litewski minister energetyki Rokas Masiulis deklaruje, że Polska nadal jest mile widziana w gronie inwestorów przy budowie elektrowni jądrowej w Wisagini. Jeśli Litwa gotowa jest umieścić na swoim terytorium "atomówkę", a całe przedsięwzięcie ma charakter międzynarodowy (litewsko-japońsko-łotewsko-estoński), to trzeba korzystać. Mam nadzieję, że przyszły polski rząd wznowi współpracę z Wilnem i przyjrzy się dokładnie "reaktorom od Grada".