Zanim wrzaśniesz, przeczytaj drugi raz. ;-))
"Reżyserowi, który dostał 60 międzynarodowych nagród, w tym Oskara, trudno mówić, że w jego filmie czegoś brakuje. Świat złożył hołd artyzmowi. Reżyser nie musi prowadzić edukacji.
Środowiska żydowskie przeszły długą drogę, by wyjrzeć poza swój strach. Wojna to strach, ale być Żydem to strach o wiele większy. W filmie jest prawda, że w czasie wojny to m.in. klasztory ratowały dzieci żydowskie przed śmiercią z rąk niemieckich. Pełna życia i splątanych motywów tragiczna jest postać stalinowskiej prokurator; przyznaje, że skazywała na śmierć „tzw. bohaterów”, czyli akowców.
Polacy powinni docenić ból Żydów, tak straszliwie dotkniętych wyniszczeniem, rzadko o tym myślą. Jest jednak polski ból, i ten rachunek odnosi się do Niemców, nie do Żydów. Niemców, którzy spłacili długi, ale od lat 60. skutecznie próbują się podzielić z Polakami odpowiedzialnością za Holokaust. To kłamstwo.
Kontekst filmu rozumieją ludzie dojrzali i specjaliści. Ani Europa, ani Polska nie uczą już historii. Dlaczego w filmie polski prymityw trzymał rodzinę żydowską w jakimś leśnym dole? Bo lubił? Dlaczego zabił? Żeby okraść?
Polacy proszą o planszę w czołówce z paroma faktami. Odmowa.
A biedni Żydzi na to patrzą."
----------------------------------------------
Komentarz ukazał się w GPC z 27 lutego 2015
- Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
- Odsłony: 6971
Kto przed 18 laty (albo później w bibliotece) przeczytał dość głośny wówczas i później artykuł J.B. pt. "Biedni Polacy patrzą na getto", ten wie, do czego wszechstronnie oczytane i solidnie wyedukowana autorka odnosi się w ostatnim zdaniu swego felietonu z GPC, w jakim kontekście to robi i po co poprzedza felieton ostrzeżeniem "Zanim wrzaśniesz, przeczytaj drugi raz. ;-))".
A kto go nie przeczytał (ani nawet nigdy o nim nie słyszał), ten nie wie.
Jego strata.
Pozdrawiam
Rozumiem, że to twój komentarz. Mogę więc powiedzieć, że jesteś bardzo mądrą kobietą.
To, co ja chciałem wyrazić długim felietonem, zrobiłaś krótkim komentarzem.
Cieszy mnie to, że walczymy z zaściankowością, obskurantyzmem i morzem narodowych kompleksów.
Serdecznie pozdrawiam
Ps. Tutaj nawet pan Darski miał inną opinię.
"Prawdziwy światowiec" zapomniał jeszcze dodać, że walczy z "prawdziwymi moherami i oszołomami."
I jeszcze taki fragmencik "polemiki" w wydaniu "światowca", "perełka" po prostu ( odpowiedź jazgdyni do Janko Walskiego ) :
"Ma pan dzieci? Współczuję im, bo czego się przy takim ojcu mogły nauczyć."
Już tak w życiu jest, że wielkie o sobie mniemanie, idzie w parze z jeszcze większym brakiem zasad ( eufemizm).
ttp://naszeblogi.pl/52938-wyleje-teraz-te-pogarde-gniew-i-zolc