Litości!Tylko nie Polska czy polski, dość tego Wersalu !!

Jako bloger śledzę co koleżeństwo pisze na niniejszym blogu i... czasem nóż mi się w kieszeni otwiera... otóż chodzi o to, że działania bandy rządzącej Polską czy "miszcza rzondzenie" dwojga stanów twarzy (z wąsami czy czasem bez..." a propos, mowa o  twarzy którą nie siedzi się w siodle czy na krześle) NIE NALEŻY, BA, NAWET NIE WOLNO UTOŻSAMIAĆ Z POLSKA RACJĄ STANU.  W/w  "miszcz rzondzenia" nie jest moim prezydentem, tak samo banda powska nie je jest dla mnie politykami. To są larwy polityczne, realizujące wszelkie sprawy ale nie dla Polski czy Polaków.
Jakiekolwiek traktowanie ich jako polityków polskich jest nadużyciem, nieporozumieniem. To jest gang likwidatorów Polski jako niepodległego kraju...
Np. kolega Sergiusz Muszyński bawi się w Wersal i bredzi coś o błędach polityki... przykładowo pisze on, że kolaicja zrezygnowała z aktywnej polityki śp. Lecha Kaczyńskiego
Panie Muszyński !!! Obódź się pan... oni dostali takie polecenie... więc robią to co im się każe... czy to jasne ?
Czy reszta tubylców rozumie o czym piszę ? Tu niema, żadnych pomyłek, nieporozumień czy błędów. Tu jest konsekwentna gra sił tajemnych wbrew polskiej racji stanu. To nie sa politycy polscy tylko banda uzurpatorów postawionych przed konkretnym zadanie, które to zadanie polega na zniszczeniu polskiego problemu. Obawiam się, że możemy mieć niedługo "ostateczne rozwiązanie kwestii polskiej" w jewropce całej...
Należy być uprzejmym i grzecznym...ale nawet Jezus wspomniał cosik o nie rzucaniu pereł przed wieprze... może politycy PiS zaczniecie traktować tą bandę jak należy...



Forum jest miejscem wymiany opinii użytkowników, myśli, informacji, komentarzy, nawiązywania kontaktów i rodzenia się inicjatyw. Dlatego eliminowane będą wszelkie wpisy wielokrotne, zawierające wulgarne słowa i wyrażenia, groźby karalne, obrzucanie się obelgami, obrażanie forumowiczów, członków redakcji i innych osób. Bezwzględnie będziemy zwalczali trollowanie, wszczynanie awantur i prowokowanie. Jeśli czyjaś opinia nie została dopuszczona, to znaczy, że zaliczona została do jednej z wymienionych kategorii. Jednocześnie podkreślamy, iż rozumiemy, że nasze środowisko chce mieć miejsce odreagowywania wielu lat poniżania i ciągłej nagonki na nas przez obóz "miłości", ale nie upoważnia to do stosowania wulgarnego języka. Dopuszczalna jest natomiast nawet najostrzejsza krytyka, ale bez wycieczek osobistych.

Komentarze

Obrazek użytkownika NASZ_HENRY

20-02-2015 [10:10] - NASZ_HENRY | Link:

Miejsce na Wersal jest w Paryżu ;-)

Obrazek użytkownika jaja -cek

20-02-2015 [21:15] - jaja -cek | Link:

zgadzam się w CAŁOŚCI z AUTOREM
z wyjątkiem jednego zastrzeżenia

Otóż to nie jest: "banda uzurpatorów"
ani nie jest to "banda" ani "uzurpatorów"
Szanowny Autor zbyt łaskawie pochlebia tym homosovieticusom, bowiem określenie "UZURPATOR" ma w sobie DZIAŁANIE,
ma w sobie określenie CELU, przemyślenie strategii aby działanie przyniosło efekt i własnie samo DZIAŁANIE

A tutaj mamy do czynienia z pacynkami, z kukiełkami, które odgrywają dla gawiedzi lemigów przypisane role,
marionetkami pociąganymi za sznurki zza kotary
Gdzieżby takie szmaciane lalki umiały coś, cokolwiek OKREŚLIĆ a zwłaszcza CEL, albo coś PRZEMYŚLEĆ, że już o DZIAŁANIU nie wspomnę
A czy gówno -gdy płynie w rynsztoku to zna swój "CEL" podróży? albo się "steruje=działa" dokąd ma popłynąć?

zwracam też uwagę, że nic sobie nie "uzurpowali" bo im tą "władzę" dano od (jak to Pan był uprzejmy nazwać) "sił tajemnych"
Oni NIC NIE MUSIELI - bo ta władza dostała się im PO prostu w wyniku zamachu
władzę dostali jak te smsy, które dostają żeby wiedzieli co mają mówić
A mówiąc po normalnemu - władzę dostali w wyniku zaplanowanego morderstwa zbiorowego na Polskich elitach (zresztą nie po raz pierwszy) zrobionego przez siły tajemne

i nie jest to "banda" - bo obrażamy bandytów zorganizowanych w gang
To jest raczej stado kur(w), którym gdy sypnie się ziarna to lecą dziobać, dziobać, dziobać
to tu,
to tam, gdzie ziarno
a gdy ziarna braknie to stado tych kur(w) się ropierzchnie
Mieli swojego koguta, piał, dziobał po łebkach swojego stada, trzepotał skrzydłami, chodził wyniośle a nawet na grzędę skoczył

ale przyjdzie niedziela i ....

ps
z całym pozostałym tekstem zgadzam się co do przecinka a nawet "kropki nad i"