Młodszym czytelnikom chciałbym przypomnieć : Irena Falska prezenterka telewizyjna w okresie stanu wojennego utożsamiana była z oficjalną partyjno-rządową propagandą, w nieprawdziwy i pełen inwektyw sposób przedstawiającą działalność "Solidarności".
Marek Tumanowicz, podczas stanu wojennego w 1981-82 występował w mundurze. Nienawidziły go miliony Polaków. Gdy codziennie o 19.30 pojawiał się w „Dzienniku”, na wezwanie opozycji, Polacy całymi rodzinami wychodzili na spacery, by w ten sposób zademonstrować bojkot telewizji stanu wojennego.
Monika córka nie ratownika a płk SB zadebiutowała w TV w 1982 r od zawsze ostra jak brzytwa już w stanie wojennym w PRL wzięła na tapetę skup butelek www.youtube.com/watch?v=…
Po wygraniu wyborów przez śp. Lecha Kaczyńskiego i parlamentarnych przez PiS bez skrupułów atakowała Lecha i Jarosława Kaczyńskich, a po wygraniu przez PO wyborów parlamentarnych weszła w buty Falskiej i utożsamiana jest się oficjalną partyjno-rządową ( PO-PSL) propagandą, w sposób niesłychanie napastliwy atakuje opozycje głównie PiS i tzw. IV RP. Po tragicznej śmierci Prezydenta Lecha Kaczyńskiego, i wyborze Komorowskiego jej aktywność wzrosła. Prezydenta Komorowskiego broni niczym ranna lwica młode, o czym przekonał się Zbigniew Ziobro który śmiał w jej programie skrytykować prezydenta za co mu się od wściekłej Olejnik dostało i niczym obrażona primabalerina wyszła ze studia. Spokojnego Adama Bielana za frazę nie po myśli Olejnik zrugała , nakrzyczała i powiedziała „Ja tu prowadzę program”.
Andrzeja Morozowskiego syna przedwojennego komunisty i po wojnie pracownika MBP (Ministerstwa Bezpieczeństwa Publicznego) Mozesa Mordki, cechuje wyjątkowa niechęć do IV RP i polityków PiS‑u. Czy wynika to z jego wychowania i tradycji rodzinnych? Poglądy Andrzeja Morozowskiego można było poznać już na początku lat 90. – podczas rządów Jana Olszewskiego był zagorzałym przeciwnikiem lustracji. Na szersze wody wypłynął w TVN , gdzie razem z Sekielskim w pokoju posłanki z Samoobrony Beger, nagrał posła PiS Lipińskiego, nagranie to miało wywołać kryzys rządu i świadczyć o korupcji politycznej PiS.
Andrzej Morozowski dowodzi w swoim programie w TVN 24, że słusznie zatrzymano w siedzibie PKW dziennikarzy TV Republika i Polskiej Agencji Prasowej, bo przecież powinni na wezwanie policji odejść z miejsca zdarzeń. Tak oto dziennikarz poprawnie politycznie traktuje misje dziennikarską, czekam na określenie warchoły w stosunku do zatrzymanych dziennikarzy. Co prawda nie nosi pan mundurku jak propagandysta Tumanowicz, ale kierunek jest dobry.
http://wpolityce.pl/poli…
http://niezalezna.pl/615…
http://wpolityce.pl/poli…
- Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
- Odsłony: 7463
To nie są tacy Polacy, jak ty i ja. Jak MY.
To durni, cyniczni funkcjonariusze systemu. Nie Polacy, tylko, niestety polsko-języczni.
Skończą też jak Falska i Tumanowicz, chociaż ja, modą okupacyjną, najpierw ogolił głowy na łyso.
Pozdrawiam
Powtarzam jak mantrę , bokiem wychodzi brak lustracji.
Pozdrawiam