Dwa dni temu z wielką pompą zostało otwarte Muzeum Historii Żydów Polskich. Wśród których byli prezydenci Polski i Izraela wielu oficjeli i celebrytów a także ścigany za pedofilie przez rząd USA Roman Polański.
Faktem jest , że historia Żydów polskich ma prawie 1000 lat, w czasie gdy Żydzi w średniowieczu i później byli wypędzani z z Niemiec (1346), Austrii (1420), Hiszpanii (1492), Portugalii (1497), Francji (1394), Kijowa (1886), Moskwy (1891), Węgier (1349-1526 i 1686-1740). Polska stała się dla nich drugą ojczyzną chociaż niecałkowicie. Przez setki lat Żydzi nie integrowali się, mieli swoje szkoły , sądy, wiarę, itd. Tych zintegrowanych było być może maks. 10% .Trzeba powiedzieć , że były wśród ludności Żydowskiej takie postacie, które, bardzo przyczyniły się do rozwoju nauki polskiej, przemysłu, walczyły wspólnie z Polakami z okupantami. Ale jak wspomniałem było ich niewielu.
Nie byłem w muzeum i jestem ciekaw czy historia Żydów polskich została przedstawiona obiektywnie czy subiektywnie.
Mam przekonanie graniczące z pewnością , że subiektywnie. Czy wspomniano o tym, że tylko w Polsce w czasie II wojny światowej za ukrywanie Żydów groziła kara śmierci jak to stało się z rodziną Ulmów, gdzie zadenuncjowani przez granatowego policjanta notabene Ukraińca, zostali rozstrzelani wraz z szóstką dzieci.
Czy jest wiadomość , że wśród ponad 24 tys. uhonorowanych jako sprawiedliwy wśród narodów świata, ponad 6 tys. to Polacy?
Każde muzeum powinno przedstawiać zarówno chwalebne czyny swojego narodu ale również te , których należy się wstydzić. Czy w muzeum jest wzmianka o dywizji Derawingera, która w czasie powstania ze szczególnym okrucieństwem mordowała cywilów i powstańców w szeregach, której walczyło 268 Żydów?
Czy jest mowa o postawie ludności żydowskiej, która wkraczające oddziały sowieckie witała ustrojonymi bramami ?
Czy jest mowa o Judenamtach , które na zlecenie Niemców wysyłali swoich współbraci do obozów koncentracyjnych ?
Czy wspomniano o nadreprezentacji osób pochodzenia żydowskiego w NKWD i UB ?
Uważam, że skoro Polacy muszą przepraszać Żydów za wszystko, to przydałoby się żeby Żydzi chociaż raz przerosili Polaków.
- Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
- Odsłony: 10005
Obawiam się, że tego obiektywizmu, o ktory się dopominasz, długo jeszcze nie będzie. Po prostu jest inna narracja. Modny jest filosemityzm i kojenie się przed żydami.
Lecz jak to bywa, wahadło może się znowu wychylić w drugą stronę.
Pozdrawiam
Pozdrawiam
Gdyby się asymilowali to pewnie już dawno by zniknęli. Żydzi jednak nie chcą się asymilować. A to oznacza między innymi że uznają się za osobny naród i gadki o jakieś współpracy, że niby Żydzi mogą chcieć dobrze dla Polski bo to to dla nich jakby ojczyzna to czyste pieprzenie.
Skoro bowiem prawdziwy Żyd to z definicji Żyd, który nie chce się asymilować to jego interesy muszą być rozbieżne od interesów Polaków.
Tu nawet nie jest ważne ich poczucie wyższości rasowej tylko zwykłe poczucie konieczności przetrwania w obcym środowisku. Gdyby bowiem np. bycie Polakiem dawało większą szansę na sukces w życiu to byłaby dla dużej części Żydów duża pokusa asymilacji.
Kolejną naturalną konsekwencją walki Żydów o przetrwanie czyli nie poddanie się asymilacji musi być wywyższanie własnej rasy i oczernianie innych. Żydzi nie mogą głosić "dobroci" Polaków, nie mogą podkreślać poświęcenia tych rodzin polskich, które zdecydowały się na chronienie Żydów w czasie IIWŚ. Nie mogą bo to oznaczałoby wyższość moralną Polaków. Zwłaszcza wobec działań samych Żydów, którzy nigdy dla nas nic dobrego nie zrobili.
Dlatego Żydzi muszą kreować takie sprawy jak "Pokłosie", polskie obozy zagłady itd. Jest to konieczne by każdy Żyd czuł swoją odrębność a nawet wrogość wobec Polaków bo to jest jedyny sposób promocji własnego narodu. Zwiększania jego poczucia wartości i stawiania bariery uniemożliwiającej przechodzenie do dużo bardziej zaawansowanego kulturowo i moralnie środowiska otaczającego Żydów.
No i kolejnym naturalnym etapem powinno być degenerowanie tego nieżydowskiego środowiska. Np. gender, tworzenie bezideowego społeczeństwa o jednej wartości: pieniądzu. W takim zdegenerowanym środowisku Żydzi będą jawić się faktycznie i naturalnie jako rasa lepszych gruntując poczucie własnej wartości, siły i wyższości tego narodu.