Na trakcie Słowa: Nierychliwość

Pozwólcie obojgu róść aż do żniwa. (Mt 13,30)
 
Ateiści z upodobaniem „dowodzą”, że Bóg nie istnieje, argumentując, że gdyby istniał, nie tolerowałby ludzkiego zła i niegodziwości. Juści, oni wiedzą lepiej od Pana Boga, jak ten świat należy urządzić, prawda? Pokazali to zresztą w minionym stuleciu; tak się składa, że po obu stronach naszych granic.
Ty też wzdychasz czasem: „Boże, widzisz a nie grzmisz” – gdy czyjaś niegodziwość wydaje się szczególnie wielka.

Dziś poprzez przypowieść Jezus poucza cię, byś nie spodziewał się żadnego grzmotu. Pan Bóg ma swoje zasady gospodarowania. Pozwala zbożu i chwastom rosnąć razem. Czasem nawet chwastom zezwala na większe wygody. Do czasu.
Pan Bóg nierychliwy ale sprawiedliwy.
 
Oj, coś czuję, ze Ci się ta Boża „nierychliwość” nie za bardzo podoba! Pewnie chciałbyś wyrównania rachunku już, „tu i teraz”? 
 
Taka, często spotykana niecierpliwość przywodzi mi na myśl objaśnienie różnic między marksizmem a marksizmem-leninizmem, które podał niegdyś Leszek Kołakowski. Pisał on mniej więcej tak: marksizm zakładał stopniowy wzrost świadomości klasy robotniczej, mający doprowadzić do przejęcia władzy i środków produkcji. Ale część marksistów zżymała się, że owa świadomość tak jakoś opieszale rośnie, wymyśliła więc, że klasa robotnicza powinna mieć swoją awangardę, która ją zaktywizuje. I powstała taka awangarda – partia bolszewicka. Co było dalej, dobrze wiemy.

W chrześcijaństwie nie chodzi o tworzenie "awangardowej klasy religijnej" tylko cierpliwe przepajanie społeczności wartościami ewangelicznymi poprzez lansowanie miłości, dobroci, godności, etc. Nawet wśród innowierców, ateuszy nie wyłączając. Bo chyba oni także uważają, że wartości te powinny być fundamentem każdej cywilizacji.
 
A jeśli nie uważają… No to pójdą w ogień – po żniwach. Jak to chwasty.
 
PS. Rozważania na kanwie perykopy z ostatniej niedzieli - opóźnione z powodów urlopowych

Forum jest miejscem wymiany opinii użytkowników, myśli, informacji, komentarzy, nawiązywania kontaktów i rodzenia się inicjatyw. Dlatego eliminowane będą wszelkie wpisy wielokrotne, zawierające wulgarne słowa i wyrażenia, groźby karalne, obrzucanie się obelgami, obrażanie forumowiczów, członków redakcji i innych osób. Bezwzględnie będziemy zwalczali trollowanie, wszczynanie awantur i prowokowanie. Jeśli czyjaś opinia nie została dopuszczona, to znaczy, że zaliczona została do jednej z wymienionych kategorii. Jednocześnie podkreślamy, iż rozumiemy, że nasze środowisko chce mieć miejsce odreagowywania wielu lat poniżania i ciągłej nagonki na nas przez obóz "miłości", ale nie upoważnia to do stosowania wulgarnego języka. Dopuszczalna jest natomiast nawet najostrzejsza krytyka, ale bez wycieczek osobistych.

Komentarze

Obrazek użytkownika andzia

26-07-2014 [14:54] - andzia | Link:

Zapadły mi mocno w pamięć słowa,że moje plany niekoniecznie są planami Boga wobec mojej osoby,więc należy się liczyć z tym,że się one nie zrealizują.Jeśli próbie zrozumienia tych słów towarzyszy mądra pokora,udaje się przetrwać najgorsze chwile bez szukania winnych i złorzeczenia.
Mądry kapłan powiedział mi dawno,dawno,temu,że jeśli spotykać mnie będą trudności,na pewno podeśle mi kogoś,kto w jakiś sposób będzie dla mnie oparciem na ten trudny czas.Dzisiaj wiem,że były to święte słowa,bo taki był miniony rok : i trudny i z oparciem i za to jestem niezmiernie Opatrzności wdzięczna.
Teraz ja jestem na wakacjach,a ponieważ dzisiaj świętuję,zostawiono mi więcej wolnego czasu,więc mogę nadrobić czytanie i choć trochę skomentować.Pozdrawiam serdecznie.

Obrazek użytkownika tsole

26-07-2014 [15:59] - tsole | Link:

Pozdrawiam wzajemnie! Miłego wypoczynku!