Przejdź do treści
Strona główna

menu-top1

  • Blogerzy
  • Komentarze
User account menu
  • Moje wpisy
  • Zaloguj

Rzecz o bydle czyli wywiad z panią prof. Pawłowicz

gorylisko, 15.05.2014
Pani profesor Pawłowicz zapytana o dziadunia bartoszewskiego, powiedziała co myśli i to w konwencji wprowdzonej do języka potocznego oraz do wymiany poglądów wprowadził zapluwając się niemożliwie w/w dziadunio. Oczywiście media głównego ścieku ze stokrotką olejnik na czele oburzyły się jak cholera... pytać je dlaczego ? ma tyle samo sensu jak pytać dziadunia bartoszewskiego o przyzwoitość dziedzinę, w której niema on najmniejszego pojęcia, zważywszy jego działanie. Pewien Gość z Nazaretu sprzed dwóch tysięcy lat, miał 200% racji mówią "po owocach ich poznacie..."   Osobiście, wszelkie deklaracje polityków traktuję na równi z dokonaniami (sympatycznej skądinąd) czwórki pingwinów z nowojorskiego zoo. Liczą się dla mnie efekty ich działań. Oczywiście przemysł pogardy pracuje pełna parą w sensie jak my nazywać ludzi bydłem to być mnóstwo bardzo dobrze ale jak na zawołanie bydło odpowiedzieć "na drzewo pastuchu " to jest to obraza majestatu pastuszego do entej potęgi. Czasem odnoszę wrażenie że olejnik z kumplami wytoczyli by czołgi na oponentów...tyl, ze te czołgi maja wszelkie cechy czołgu porucznika grubera z serialu "allo, allo" włącznie z cechami zainteresowań intymnych w/w porucznika. Poniżej wywiad z prof. Pawłowicz, dla mnie ona jest świetnym kandydatem na prezydenta RP albo premiera rządu, ta kobieta pokazuje że ma coś co charakteryzuje prawdziwych mężczyzn w polityce. Uważam, że byłaby właściwym człowiekiem na właściwym miejscu.  http://www.fronda.pl/a/prof-pawlowicz-dla-frondapl-wyborcza-i-tvn-dorabiaja-mi-gebe,37414.html 
  "Działania Moniki "durne babsko" Olejnik, Jarosława Kuźniara czy innych szkodników, to dowód na to, że środowisko dziennikarskie jest stajnią Augiasza i wymaga radykalnego oczyszczenia".

Portal Fronda.pl: Spodziewała się Pani takiej awantury po swojej wypowiedzi na temat prof. Władysława Bartoszewskiego?

Prof. Krystyna Pawłowicz: Absolutnie nie, jestem tym bardzo zdziwiona. Przecież to była wyłącznie ocena spotu wyborczego PO. Nie atakowałam schorowanego więźnia w pasiaku, tylko oceniłam pana Bartoszewskiego jako głównego aktora tego spotu, który budzi szczery śmiech. Chyba mam prawo do wyrażania opinii o spocie wyborczym. W swoim komentarzu przecież wyraźnie podkreśliłam, że szanuję wojenną przeszłość pana Bartoszewskiego, zauważyłam jednak, że w ostatnich latach zachowuje się on niegodziwie. Moje określenie "pastuch" było utrzymane w tej samej konwencji, co "dymplomatołki", "bydło" czy "hodowca zwierząt futerkowych". Pan Bartoszewski nigdy za to nie przeprosił, wciąż korzysta z parasola ochronnego, który roztaczają nad nim ośrodki władzy i media. Skoro my jesteśmy "bydłem", to ja tylko poprosiłam "pastucha", by już zostawił nas, czyli "bydło" w spokoju i nie pouczał, na kogo mamy głosować. Niektórzy ocenili to jako chamskie. Jednak myślę, że chamstwem jest zachowanie pani Moniki Olejnik, dla mnie od niedawna Moniki "durne babsko" Olejnik. Ci, którzy mnie wzywają do kulturalnego zachowania, sami obrzucają mnie obelgami. Razi ich "pastuch", ale już "durne babsko" i jeszcze gorsze słowa - nie.

O czym świadczy to zamieszenie?

Afera z panem Bartoszewskim pokazuje jedynie totalny charakter władzy, która dysponuje sztucznie wykreowanymi autorytetami i hordami lewackich dziennikarzy, którzy funkcji dziennikarskich wcale nie pełnią. Patrzą jedynie na sygnał swego lewackiego guru, pani Moniki "durne babsko" Olejnik i bezmyślnie ją naśladują. Po lekturze ostatnich publikacji na temat lewackich rodowodów niektórych dziennikarzy takie zachowania mnie nie dziwią, ale nie spodziewałam się takiej skali. Jestem jednak na to odporna tym bardziej, że nie oglądam telewizji, a z internetu w zasadzie też nie korzystam.

A nie dziwi Pani fakt, że ci sami dziennikarze, którzy oburzają się za "pastucha", milczą kiedy obrażana jest pani, prezes Kaczyński czy ktokolwiek, kto ma poglądy niezgodne z linią mainstreamu?

Ależ oni nie milczeli, przeciwnie - byli zachwyceni w takich sytuacjach. Ci dziennikarze aktywnie włączali się w przemysł pogardy, rechocząc z niedopuszczalnych porównań pana Bartoszewskiego. Na mnie to już nie robi wrażenia. To pan Bartoszewski, który reprezentuje Polskę w wielu sytuacjach, za granicą zachowywał się niekulturalnie i niegodnie, obrażając Polaków. Dziennikarze zarzucają mi spóźniony refleks, bo o "bydle" mówił on siedem lat temu. Ale przecież nigdy nie przeprosił, a dziś, jak gdyby nigdy nic, poucza nas i agituje. Oczekuję, że to zrobi. Miałam okazję bronić honoru Polski i Polaków, Prawa i Sprawiedliwości oraz prezesa Kaczyńskiego, a w końcu swojego własnego. Upomniałam się również o starsze osoby, podobnie jak pan Bartoszewski – uczestników Powstania, którym też nie podoba się, że Platforma wykorzystuje ten Zryw do ocieplania swojego wizerunku. Jedynym, co mnie w tej sytuacji interesuje jest to, żeby nie sprawić problemów PiS i prezesowi Kaczyńskiemu. Proszę jednak pamiętać, że kieruję się także tym, czego oczekują moi wyborcy i mam dowody dużego wsparcia z ich strony w tej sprawie. Określenie "pastuch" nie jest tożsame z sensem słowa "cham", to nie jest obelga, a jedynie skorzystanie z pastersko-rolniczej konwencji stosowanej przez samego pana Bartoszewskiego. Jako przedstawiciel "bydła" poprosiłam tylko, by "pastuch" dał już nam spokój.

Mówi Pani, że nie chce zaszkodzić PiS, ale PiS dość wyraźnie odciął się od Pani słów. Prezes Kaczyński powiedział, że to nie jest retoryka Prawa i Sprawiedliwości i porównał panią do Janusza Korwin-Mikke. Jak się Pani podoba takie porównanie?

Zmasowany atak wszystkich mediów sprawił, że prezes Kaczyński musiał zabrać głos. Nie jestem członkiem PiS, ale członkiem klubu. A ponadto, najzagorzalszym sympatykiem całego programu PiS oraz wartości i celów, jakie partia ta chce realizować. Formalnie nie jestem w PiS, ale sercem i duszą – na 100 proc. Jeżeli moje wystąpienie skojarzyło się prezesowi z Korwinem-Mikke, to przyjmuję to do wiadomości. Sama chyba nie porównałabym się do lidera KNP. Korwin-Mikke atakuje wszystkich bez powodu, miota obelgami, wyzywa wszystkich od złodziei, idiotów, debili... Ja takiego słownictwa nie używam. To, co teraz obserwujemy w mediach, to efekt dorabiania mi gęby przez "Wyborczą" i TVN. Korwin-Mikke jest showmanen, a moje wypowiedzi to zawsze forma obrony albo reakcja na naruszanie pewnych reguł naturalnego funkcjonowania człowieka. Mam prawo do barwnych wypowiedzi i dosadnych określeń, ale moim zdaniem, nie powinny być one zrównywane z szaleństwami pana Korwin-Mikke. Jedyne, co nas może łączy, to barwny język, ale ja nie mówię w jego stylu, a on w moim. Poza wszystkim myślę, że moje wypowiedzi broniące honoru i godności dużej grupy społeczeństwa, nie zaszkodzą PiSowi, gdyż okazuje się, że w trakcie trwania ataków na mnie, badania opinii Polaków wykazały wzrost poparcia dla PiS o 3 proc. i spadek poparcia dla PO o 2 proc.

Jarosław Kuźniar z TVN24 zaproponował na Twitterze akcję pod hasłem "Przepraszam za prof. Pawłowicz". Internauci szybko odpowiedzieli mu, przepraszając za Jarosława Kuźniara.

O, bardzo mi się to podoba! To jest właśnie lewacka, nieuczciwa mentalność. Oni mają media, mogą zrobić Pani krzywdę, ale Pani już nie może zareagować, bo nie ma Pani takiej możliwości. Mamy do czynienia z nierównym rozkładem sił w tej walce. Mówiąc metaforycznie, w wyborach powinniśmy wybierać nie posłów (bo oni realizują cele swoich środowisk politycznych), ale dziennikarzy czy szerzej, osoby dostarczające publicznej informacji i mające dostęp do mediów. Dlaczego? Bo to jest główna władza. Ludzie głosują tak, jak sugerują im telewizje i inne media. Cel wskazany przez dziennikarza "do zabicia" staje się celem zdezorientowanych i okłamanych widzów, czytelników i słuchaczy, bo przecież nie zweryfikują oni zalewu podawanych informacji. Działania pani Moniki "durne babsko" Olejnik czy pana Jarosława Kuźniara, nielubianego przez internautów i wielu im podobnych, w istocie szkodników polskiego życia publicznego, to dowód na to, że środowisko dziennikarskie jest stajnią Augiasza i wymaga radykalnego oczyszczenia, doprowadzenia do choćby minimalnych standardów etycznych. Dziś wypuszcza się takich janczarów, jak Kuźniar czy Monika "durne babsko" Olejnik i szczuje na wszystkich, którzy myślą inaczej. Jest to nierówna i niehonorowa walka, bo atakowani nie mają możliwości odpowiedzenia.

Za kilka dni w Warszawie odbędzie się kolejny Marsz Szmat. Rok temu wypowiadała się Pani bardzo krytycznie na temat tej inicjatywy. Zresztą, nie tylko Pani. Jednak organizatorzy chyba nie wzięli sobie do serca tej krytyki. Choć przez rok nie udało się właściwie nic konkretnego zdziałać w kwestii ochrony kobiet przed gwałtami, to formuła marszu w tym roku jest taka sama –czyli parada roznegliżowanych kobiet.

Mnie już ten Marsz Szmat nie interesuje. Zupełnie nie rozumiem, dlaczego te panie zdejmują ubrania i co chcą przez to powiedzieć. W ubiegłym roku było dla mnie szokiem finansowanie takich deprawacji przez publiczne instytucje, jak jeden z programów Polskiego Radia. Jeśli w tym roku organizatorzy również nazwali się Marszem Szmat, to znowu idą jako "szmaty", skoro sami się tak reklamują. Na niszowe, krzykliwe, wspierane przez rząd i Unię opanowaną szaleństwem dewiacji organizacje nie ma na razie sposobu. Cywilizacja chrześcijańska musi się wreszcie odnowić. Trzeba czekać, jak pisze pan Jarosław Marek Rymkiewicz, aż polski żubr, ciągle kąsany, wreszcie powstanie. A przede wszystkim, modlić się.

Rozmawiała Marta Brzezińska-Waleszczyk
  • Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
  • Odsłony: 4845
Domyślny avatar

ruisdael

15.05.2014 11:06

Popieram całym sercem p. prof. Pawłowicz, która ma więcej cojones niż niejeden chłop. Siedzący okrakiem "poprawni" i eleganccy politycy powinni się uczyć i wskazać dobitnie, że król jest nagi...
Lech Makowiecki

Lech Makowiecki

15.05.2014 11:24

Tytułem wsparcia:
 WARTO BYĆ PRZYZWOITYM?
 
„Warto być przyzwoitym” – rzekł starzec z Warszawy.
„Bravissimo, profesor!” –  tłum klakierów zawył.
 
A wesoły staruszek podniósł dumnie głowę,
I zaraz bydłem nazwał Narodu połowę...
 
I (zasiadłszy wysoko, na rządowym stołku),
Nawtykał oponentom od dyplomatołków...
 
Potem poinformował – obcych i rodaków,
Że najbardziej za Niemca to się bał ... Polaków!
 
Na koniec zacnych ludzi z wdziękiem zmieszał z błotem
(Za co order otrzymał zaraz chwilę potem...)
 
W zgiełku standing ovation, w jazgocie peanów,
Cichną głosy skrzywdzonych, starych weteranów,
 
Bo prawdziwi herosi (inaczej niż w mitach)
Przegrywają z kretesem bitwę o zaszczyty...
 
Tu konkluzję ostatnią wywieść mi wypada:
„Trudniej być przyzwoitym, niźli o tym gadać...”
 
Niech więc drobna korekta nowy trend wyznacza:
„Warto być przyzwoitym! Lecz się nie opłaca...”
wandaherbert

wandaherbert

15.05.2014 11:30

Jestem zwolennikiem PiS i "zakochanym"w postawie politycznej Pani prof. Pawlowicz,jej sposobie "demolowania " niegrzecznych oponentow w dyskusjach .Tak była by świetnym prezydentem .Jestem bezkrytycznym zwolennikiem Prezesa J.Kaczynskiego,ale w tym porownaniu pani prof.Pawlowicz ,do tego pa..ca J.K.M.,prezes popełnil blad i wyrządzil Pani prof.Pawlowicz krzywdę , powinnien ją za to porownanie publicznie przeprosić.To by swiadczylo ,o jego wielkiej klasie ,ktorą myslę ,że posiada
Domyślny avatar

xwro

15.05.2014 15:56

Najlepsze jest to, że wypowiada się o spocie, którego (jak sama przyznała) nie oglądała. Nie wiem też, co takiego budzi "szczery śmiech" w tym, że starsza osoba siedzi na fotelu i macha rękoma (naprawdę pomijając, że to Bartoszewski). No ale czego oczekiwać od tej...
Domyślny avatar

Emilian Iwanicki

16.05.2014 01:23

Dodane przez xwro w odpowiedzi na Najlepsze jest to, że

A w którym to momencie zauważyłeś że PROFESOR Pawłowicz przyznała się do nieoglądania spotu (dla mnie chama) tego tetryka z małą maturą?I co to ma znaczyć "od tej..."?!Byłeś szkolony przez tego prymitywnego tetryka z małą maturą?Widocznie tak skoro uważasz że tetryk z małą maturą obrażający NAS jest cacy a PROFESOR Pawłowicz nie obrażająca ciebie jest be!Dziwi mnie ta twoja mentalność tak samo jak zdziwił mnie Kaczyński i jeszcze co niektórzy usprawiedliwiacze.Coś się tym ludziom z czerepami porobiło!To najlepiej od razu było przyznać-tak jesteśmy (wy nie ja) BYDŁO i bardzo ale to bardzo przepraszamy za te nasze bezczelne parcie na przyzwoitą oborę!Jeszcze jestem zwolennikiem PiS-u,jeszcze.Ale coraz więcej nerwów mnie to kosztuje!
gorylisko
Nazwa bloga:
myśli nieujarzmione
Zawód:
wolny
Miasto:
małe nad morzem

Statystyka blogera

Liczba wpisów: 601
Liczba wyświetleń: 3,211,776
Liczba komentarzy: 3,852

Ostatnie wpisy blogera

  • Czy puszczanie gazów w Krakowie będzie penalizowane ?
  • O bulwa !!! ratujmy buraki i inne bulwy oraz głowy kapuścian
  • Rotmistrz Witold Pilecki

Moje ostatnie komentarze

  • oddać go spurek... może zastąpi ów skórzany pasek jaki miała na sobie...  
  • hmmm... widząc pierdoły jakie pan zamieścił powyżej, obawiam się pańska praca będzie miał współczynnik biedroniowatości 100% albo nawet i 102% ale proszę spróbować u Coryllusa  z tym, że on jest…
  • kiedyś kulturny i wykształcony naród niemiecki...niepotrzebne kobiety a także innych niepotrzebnych ludzi wysyłał do gazu... melexów wtedy nie znano... zaś konie w Zakopcu to fajna sprawa i też chcą…

Najpopularniejsze wpisy blogera

  • UWAGA RODZICE !!! Dzieci nie są wasze, należą do państwa...
  • aktorzy w działaniu grają patriotów tzn aktorstwo polityczne
  • wstrząsająca relacja z warunków życia na syberii

Ostatnio komentowane

  • Jabe, R.I.P.
  • Pani Anna, Zabrakło mi słów. Wyrazy współczucia dla Rodziny i Przyjaciół. Wieczny Odpoczynek...
  • KrzysztofBla, Witam Państwa. Z żalem zawiadamiam, że osoba prowadząca blog - mój kuzyn Mariusz zmarł 20 grudnia. Był to ostatni wpis Mariusza.. Bardzo cenił sobie ten portal i ludzi z którymi poruszał wszelakie…

Wszystkie prawa zastrzeżone © 2008 - 2025, naszeblogi.pl

Strefa Wolnego Słowa: niezalezna.pl | gazetapolska.pl | panstwo.net | vod.gazetapolska.pl | naszeblogi.pl | gpcodziennie.pl | tvrepublika.pl | albicla.com

Nasza strona używa cookies czyli po polsku ciasteczek. Do czego są one potrzebne może Pan/i dowiedzieć się tu. Korzystając ze strony wyraża Pan/i zgodę na używanie ciasteczek (cookies), zgodnie z aktualnymi ustawieniami Pana/i przeglądarki. Jeśli chce Pan/i, może Pan/i zmienić ustawienia w swojej przeglądarce tak aby nie pobierała ona ciasteczek. | Polityka Prywatności

Footer

  • Kontakt
  • Nasze zasady
  • Ciasteczka "cookies"
  • Polityka prywatności