Ujawnienie

Wie Pan to bardzo dziwna prośba. Przykład Matki Kurki pokazuje, że kagiebowcy nie żartują. Na razie wysyłają sms-y z bluzgami i straszą na fejsie, jak niejaki Rajski blogera Matka Kurka. Opisałam to tutaj: http://naszeblogi.pl/442…
Ale kto wie czy nie dorobimy się wkrótce polskich "tituszek", kiedy sondaże POgłowia spadną poniżej 10%.

W tak "praworządnym"państwie ,jakim jest obecna Polska,nie mozna być pewnym ochrony ze strony Panstwa przed podobnymi do "tituszek"osobnikami .Jak byli bronieni obroncy Krzyza na Krakowskim Przedmiesciu ,chyba Pan pamięta-czy juz zapomnial???

to odważnych było mniej ;-)

Nie polecam nikomu z Państwa ujawniania danych. Wystarczy, że odpowiednie służby i tak mają do nich pełny dostęp. Nie podzielam też sugestii, że polskość to strach "przed wszystkim". Z wrodzonego optymizmu i nie będąc pozbawiony empatii która, jak wiemy, jest istotnym hamulcem agresywności, nie dokonam porównania definicji polskości, podanej przez Autora z inną, dobrze nam znaną wypowiedzią... PS. Aforyzm Mikołaja Reja pasuje tu, jak pięść do nosa :-)

W dzisiejszych czasach dosyć trudno jest zaszokować oryginalnością. Ja bym pozostał przy "rolniku" i tematach branżowych... Ale skoro Panu zależy, niech Pan próbuje ...

~~Nick...nick – hurra!..
Durnieje świat – gnije kraj,
a my bez strachu i trwogi
- w dłoń Parkery i na – serwery...
Na blogi – bez blagi, na blogi!
Tu Anonimów – Gall-ony,
signum temporis – z tego wynika
sztuka mimikro – reklamy –
- mieć uber-inteligentnego nicka.
Ech – „orły”, „sokoły”, „bażanty”
na cysto*-publi wręcz trele,
artyści top-twenty puenty –
- „simany”, „amfy” & „nathanaele”...
Czy to maniery z konspiry?..
A może to...skromność przemawia..?
Bo kto zna teraz IP komputera
w dobie tuszczego bezprawia..?!..
Kiedy tak (he he) dywagując
patrzę, iż mimo hiper-firewall-a
śród mego kompa – pełza czy stąpa
ciekawski a tajemny – robal..!
Ech! Nicki – vicki & icki,
etymologie wszechwszytkie,
skoro wiadomo – ktoś zacz – znacz
swoje „wypieki” nazwiskiem...
*- nic z onkologii
Tadeusz Buraczewski

Panie exhibicjonisto !!! Slyszal pan o Direct Marketing with Client Consent!! Informacje o podanie ktorych nasz namawiasz, kosztuja w tym "pakiecie" w Polsce okolo 60 zlotych "od lebka".. Wyobrazam sobie co sie dzieje teraz na panskiej "komorce" i poczcie elektronicznej..hihihihi U nas w gorach o takich jak pan mowi sie .." urwal sie z choinki"...:-))

też zajmowała się nie wiadomo czym pod pozorem śledzenia mowy nienawiści .Po zmianie władzy trzeba się będzie bardziej zainteresować i sprawdzić czy taka inwigilacja była zgodna z prawem,chociaż osobiście w to bardzo wątpię.TW chce do PE i trzeba dopilnować aby nie czmychnął jak wielu innych pod ymunytet,ciężko ich będzie wtedy wygarnąć z tego siedliska.

sprytne i darmowe zagranie reklamowe.Nienawidzę ekologów ,podrzucili mi na działkę jakiegoś motyla niepylaka i za cholerę nie mogę ruszyć z inwestycją ,opłacić badania czy cuś,że to niby tylko u mnie przelotem!?

Do czego potrzebna jest Panu wiedza kto kim jest? Sens blogów zaczyna się i kończy na tym co mówią i w jaki sposób to uzasadniają. Staram się nie zwracać uwagi na podawane przez część blogerów informacje o sobie pozostające bez związku z tematami, którymi się zajmują.

A to czy przypadkiem może uczył tego od meszek szczawiu i mirabelek ?

a pieprzy jak chory w pomidory - ważne jest tylko i wyłącznie JAK i w JAKIEJ sprawie zabiera się głos na blogu - dane osobiste nie mają tu najmniejszego znaczenia, no przynajmniej dla normalnego piszącego. Ale skoro jest pan tak ciekawy, zdradzę panu i tylko panu mój jeden prywatny szczegół : noszę buty nr.43. Tylko niech pan nikomu o tym nie mówi, bo już się prawie zeszczałem w gacie ze strachu.

Od początku mojej przygody z blogowaniem w 2011 roku bloguję jako "alchymista", ale podpisuję zawsze imieniem i nazwiskiem swoje teksty. Po prostu uwazam, że bloger powinien mieć pseudonim - taki snobizm, prosze wybaczyć. Natomiast zgadzam się, że jeśli nie ma się na karku jakichś prześladowców, nie ma powodu aby pisać wyłącznie pod pseudonimem.
Co do telefonu to trochę przesada, zresztą i tak na ogół jest wyłączony, bo mam sporo rzeczy do zrobienia i odbieranie telefonów mnie męczy ;-)

Pan wybaczy.... amnestię ogłosili? Pan chce ujawnienia? Dla kogo? dla Cybów? Czy Pan mysli , że my piszący nie wiemy że służby znaja nasze IP i nazwiska? Niech Pan nie struga wariata..... i nie robi za POzytecznego idiote..... nie lubie żeby jakieś cyby pukały mi nocą do drzwi lub rzucały kamieniami . Nick jest po to by spać spokojnie nie obawiajac się wizyty wariatów i morderców a"la Cyba . Słuzby znaja nasze IP........reszte przemilczę.... pozdrówka

już Pan groził odejściem ze względu na towarzystwo i poziom, może Pan zrealizuje ten zamiar.

...nazywam się Lech Makowiecki...