O pani poseł Ani Grodzkiej dobrze, albo wcale!

ant.an, 19.02.2014
Jak donoszą media:

-Prokuratura Rejonowa Kraków-Śródmieście rozpoczęła dochodzenie ws . uporczywego nękania posłanki Twojego Ruchu Anny Grodzkiej. Zawiadomienie w tej sprawie złożyła sama posłanka - poinformował prok. Janusz Hnatko z Prokuratury Okręgowej w Krakowie. Sprawa dotyczy uporczywego nękania posłanki m.in. poprzez maile i zamieszczanie wpisów dotyczących Grodzkiej na portalach społecznościowych.

- Za uporczywe nękanie, które wzbudza u osoby pokrzywdzonej uczucie zagrożenia, grozi do trzech pozbawienia wolności.

W poprzednim wcieleniu zazdrościła płci pięknej, czyżby w obecnym zazdrościła nieboszczykom?!
Marcus Polonus
wreszcie nam ujawni  kto, kiedy i gdzie odciął mu ptaszka i zrobił szparę? Przecież KAŻDA operacja ma swoją dokumentację, nieprawdaż?
gorylisko
kibic który zorganizuje z kilkoma kumplami spektakl przy zadartej kurtynie ?
stawiam dolary przeciw orzechom, że ofiarność bęgowskiego tak daleko nie sięga...
sisiak jest na swoim miejscu... niejeden raz gdy rozmowa schodzi na "operacje" 
bęgowski staje się zdecydowanie mniej otwarty...
Domyślny avatar
Nigdzie nie spotkałem informacji o urzędowym przemianowaniu niniejszego obywatela na obywatelkę. Kto takie przemianowania dokonuje, na jakiej podstawie, jaka tu obowiązywała procedura. Natomiast anonsowany proces to preludium do większego zamieszania, zresztą chyba rozpoczętego - zero wypowiedzi n/t dewiantów i ich poczynań w procesie deprawacji społeczeństwa.
Domyślny avatar
i kogo ona mając takie bary godne zapasnika może się bać?
Domyślny avatar
Obojetnie, czy posel Anna Grodzka jest kobieta,czy mezczyzna, nazwisko to kojarzy mi sie ze zlodziejami z PO obecnie na wysokich stanowiskach w eurokolchozie i telewizji. Rabusie ci okradli i wyrugowali mnie i moja zone Anne z mieszkania przy ul.Grodzkiej w Krakowie. Oto wierszyk na ten temat: " Zlodzieje z pokoju na Zadzi" Gdy Bogus z Lilka w Paryzu mieszkal, tez kapusiowal jak ten Maleszka. A gdy po latach do kraju wracal, przwlaszczyl lokal,to jego praca. Adwokat krzyknal: mam Cie lobuzie, a zlodziej tylko wydymal buzie, bo mial znajomych w kilku redakcjach, sadach, urzedach,partyjnych frakcjach. Raz strach ogarnal tego faceta, gdy ujawnila skandal gazeta. W obliczu chorej z wscieklosci zony zwrocil mieszkanie,lecz ograbione. Wyrwano gniazdka, druty ze sciany, muszle z ustepu,klamki miedziane. Zabrano meble, od zlewu kurki, portrety ojca, matki i corki. Teraz zlodzieje Maleszke laja, lecz lupu z Grodzkiej wciaz nie oddaja. Lesiu przeprosil swoich kolesiow wiecej nie wadzi nikomu. A te brudasy zadne wciaz kasy ryja dalej w tym domu.