Słów odkrywanie: Władza

Wszyscy ludzie są równi - głosi myśl oświeceniowa. Orwell w Folwarku Zwierzęcym dodaje: ale niektórzy są równiejsi. Pokazuje w ten sposób, że równość na tym łez padole, będąca fundamentem idei socjalistycznych, jest utopią. Zawsze było, jest i zapewne będzie tak, że jeden człowiek będzie miał władzę nad drugim. Że ktoś musi kogoś słuchać, być mu poddanym.

Ideę władzy zakwestionowali anarchiści. Władza to przeżytek - stwierdzili. - To źródło ucisku, przemocy. Postulowanego przez nich modelu ustroju bezpaństwowego raczej nikt już nie traktuje poważnie. Anarchiści są dziś folklorem politycznym. Owszem, hałaśliwym, ale folklorem.

Skoro już władza musi być, to jaka?
Gdybyśmy tak znali odpowiedź na to pytanie i umieli je wcielić w życie... Niestety, władza ma to do siebie, że ulega schorzeniom, patologiom.
Bo władza demoralizuje. Zmarły niedawno pierwszy premier III Rzeczypospolitej, Tadeusz Mazowiecki, zapytany o wrażenia po tym, jak pierwszy raz wszedł do swego gabinetu, odpowiedział: „Chciałbym w tym wszystkim pozostać sobą”. Czy mu się udało? Sądząc po owocach, powiedziałbym tak: jeśli był kretem komuny to owszem. Lecz ja nie chcę sądzić. Tylko Bóg jeden to wie.

Ale dlaczego władza demoralizuje?
Przede wszystkim chyba dlatego, że pchają się do niej ci, którzy jej pożądają. Jest taki typ człowieka, któremu imponuje to, że ktoś inny od niego zależy. Niewątpliwie bierze się to z próżności. Kandydaci na rządzących zapominają, że władza powinna być służbą. Kandydaci na ministrów czasem może nawet nie wiedzą, że minister po łacinie znaczy sługa.

- Czemu mi to mówisz? - zapytasz. - Ja prosty człowiek, gdzież mi tam do władzy. Nie aspiruję.
Być może, nie masz ambicji ubiegania się o fotel prezydenta, posła, radnego, prezesa, dyrektora... Myślisz, że wirus władzy tobie nie zagraża?
Owszem, zagraża. Zapewne masz dom, rodzinę. Zapewne gdzieś pracujesz. Przypomnij sobie: ile razy próbowałeś narzucić swoje zdanie żonie (mężowi)? Ile razy poprawiał Ci się humor, gdy przymilało się dziecko? Albo zadowolenie na widok oznak respektu wobec ciebie? Ile razy odczuwałeś satysfakcję, lub choćby drobną przyjemność, gdy Twoje okazało się na wierzchu?
Nikt z nas nie jest do końca odporny na demona próżności, pychy. On przychodzi podstępnie jak wąż, nie pcha się na pierwszy plan, podsuwa logicznie nieskazitelne usprawiedliwienia...
 
Tymczasem musisz być władcą. Musisz też być poddanym. Musisz umieć zachować godność swych poddanych i akceptować zwierzchność swych przełożonych.
Może w tym wszystkim pocieszy Cię i pomoże ta prawda: wszyscy ludzie są równi - wobec Boga. Pamiętaj o tym, sprawując władzę na swoim odcinku, jakikolwiek on jest.

Forum jest miejscem wymiany opinii użytkowników, myśli, informacji, komentarzy, nawiązywania kontaktów i rodzenia się inicjatyw. Dlatego eliminowane będą wszelkie wpisy wielokrotne, zawierające wulgarne słowa i wyrażenia, groźby karalne, obrzucanie się obelgami, obrażanie forumowiczów, członków redakcji i innych osób. Bezwzględnie będziemy zwalczali trollowanie, wszczynanie awantur i prowokowanie. Jeśli czyjaś opinia nie została dopuszczona, to znaczy, że zaliczona została do jednej z wymienionych kategorii. Jednocześnie podkreślamy, iż rozumiemy, że nasze środowisko chce mieć miejsce odreagowywania wielu lat poniżania i ciągłej nagonki na nas przez obóz "miłości", ale nie upoważnia to do stosowania wulgarnego języka. Dopuszczalna jest natomiast nawet najostrzejsza krytyka, ale bez wycieczek osobistych.

Komentarze

Obrazek użytkownika andzia

09-11-2013 [09:49] - andzia | Link:

Poruszyłeś niezwykle ważny i trudny temat.Temat na dyskusję,więc trudno będzie się zmieścić w krótkim komentarzu.Napisałeś"zapewne gdzieś pracujesz".Pod tymi słowami jest to,co bywa najgorsze,bo nie chodzi mi o strikte posady urzędnicze.Z mojego doświadczenia wynika,że ludzie zamiast swoje frustracje,zawody i problemy rozwiązać odreagowują przerzucając agresję na innych ludzi.
Lekarz,mający "władzę" na pacjenta.
Nauczyciel mający "władzę" na ucznia itd.
Jeszcze bogaty eliminujący z towarzystwa biednego...
Dużo można by pisać.
Pewne jest to,że władza demoralizuje i wyzwala w ludziach najgorsze instynkty.

Obrazek użytkownika tsole

09-11-2013 [16:56] - tsole | Link:

Pozdrawiam :)